Bądź zawsze na bieżąco
z Serwisem Zdrowie!

Zapisz się na nasze powiadomienia, a nie ominie Cię nic, co ważne i intrygujące w tematyce zdrowia.

Justyna Wojteczek
redaktor naczelna zdrowie.pap.pl

Do góry
27.02.2019 , 17:25 Aktualizacja: 28.02.2019, 12:03

Bakterie jelitowe mogą wpływać na ryzyko otyłości

Wiktor Szczepaniak

Furorę robią ostatnio w świecie naukowym odkrycia dotyczące mikroorganizmów zamieszkujących nasze jelita. Wiele wskazuje na to, że odgrywają one istotną rolę w utrzymywaniu prawidłowej masy ciała. Innymi słowy - zaburzenia stanu mikrobioty jelitowej zwiększają ryzyko nadwagi i otyłości.

Mikrobiota/Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki Mikrobiota/Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Od wielu lat w Polsce i innych krajach rozwiniętych narasta epidemia nadwagi i otyłości, zarówno wśród dzieci i młodzieży, jak i dorosłych. W związku z tym,  coraz więcej osób docieka, jakie są główne przyczyny tego niekorzystnego zjawiska. Niestety, łatwej, uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie nie ma, bo otyłość jest chorobą, której ryzyko zwiększa aż kilkadziesiąt różnych czynników, m.in. genetycznych, dietetycznych, psychologicznych, a także… ekonomicznych. 

Ostatnio coraz częściej dyskutuje się w tym kontekście o zaburzeniach tzw. mikrobioty jelitowej. O co konkretnie chodzi? 

„Badania ostatnich lat wykazują, że istotną funkcję w utrzymaniu prawidłowej masy ciała odgrywają mikroorganizmy jelit. Wykazano, iż u osób z podwyższoną masą ciała występuje wyższa liczba bakterii należących do typu Firmicutes, natomiast u osób o prawidłowej masie ciała dominują szczepy Bacteroidetes i Actinobacteria” – podkreślają naukowcy z zespołu badawczego, który poddał drobiazgowej analizie stan mikrobioty jelitowej u polskich dzieci. 

Analiza próbek kału dzieci z trzech różnych grup – z prawidłową masą ciała, z nadwagą i z otyłością – z jednej strony potwierdziła opisaną wyżej zależność, ale z drugiej wykazała również, że pod względem liczebności bakterii szczepów Lactobacillus (które należą do najbardziej popularnych probiotyków), pomiędzy badanymi trzema grupami dzieci, nie występują żadne istotne różnice.   

W kale dzieci z nadwagą i otyłością stwierdzono ponadto o wiele niższe stężenia krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych oraz kwasu mlekowego, w porównaniu do dzieci z prawidłową masą ciała. 

Według ekspertów, do zaburzeń mikrobioty jelitowej u dzieci, poza nieprawidłowym żywieniem, przyczyniają się również antybiotykoterapia stosowana poniżej 2 roku życia, siedzący tryb życia, a także poród przez cesarskie cięcie. Warto w tym miejscu przypomnieć, że rozwojowi i utrzymywaniu się w jelitach prawidłowej mikrobioty sprzyja odpowiednia dieta, bogata w naturalne, mało przetworzone produkty spożywcze, które zawierają dużo tzw. prebiotyków (substancji stymulujących rozwój korzystnych dla zdrowia mikroorganizmów). Prebiotykiem jest np. błonnik pokarmowy, którego bogatym źródłem są warzywa, owoce, pełnoziarniste produkty zbożowe, a także nasiona i orzechy.  

Vik, zdrowie.pap.pl

Źródło: 

„Mikroorganizmy jelitowe u polskich dzieci z nadwagą, otyłością i z prawidłową masą ciała” – prezentacja wyników projektu badawczego, sfinansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki, przeprowadzonego przez zespół badawczy z Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego w Częstochowie, Politechniki Łódzkiej oraz Instytutu Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka. 

Copyright

Wszelkie materiały PAP (w szczególności depesze, zdjęcia, grafiki, pliki video) zamieszczone w portalu "Serwis Zdrowie" chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych.

Id materiału: 1129

Najnowsze

 

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA

Co tydzień dostaniesz: najciekawsze artykuły, wywiady i filmy z Serwisu Zdrowie, a także zapowiedzi - materiałów na następny tydzień, konferencji i wydarzeń.

Postaw na wiedzę!

Regulamin

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.