Demencję można spowolnić!

Demencji nie da się wyleczyć, ale wczesna diagnoza oraz dobrana terapia daje duże szanse jej spowolnienia. O pomocy osobom starszym i ich opiekunom mówi psycholog Katarzyna Humięcka z Instytutu Geriatrii.

Fot.PAP/Kuba Zborowski
Fot.PAP/Kuba Zborowski

Czym właściwie jest demencja?

Demencja, inaczej zwana otępieniem, jest zespołem objawów wywołanych chorobą mózgu o różnej etiologii. Dotyka głównie osób starszych choć, co zdarza się znacznie rzadziej, może zacząć się rozwijać u osób przed 60-tym rokiem życia. Charakterystyczne dla niej jest to, że prowadzi do stopniowego upośledzenia funkcji poznawczych takich jak: myślenie, mowa, pamięć, kontrola emocji itp.

A jeśli chodzi o przyczyny?

Mogą być różne. Do najczęstszych należą choroby zwyrodnieniowe typu: Alzheimer. Drugim co do częstości rodzajów otępienia jest otępienie naczyniowe spowodowane krwotocznymi bądź niedokrwiennymi zmianami w mózgu. Prowadzić do niego mogą też zaburzenia metaboliczne, endokrynologiczne, cukrzyca, choroby typu HIV, kiła, nadużywanie alkoholu. Zdarzają się też pseudodemencje.

Czyli?

Choroby dające objawy podobne do objawów otępienia. Przykładowo demencje mogą "udawać": depresja, niedobór witaminy B12, niedoczynność tarczycy, guzy mózgu. Dlatego zawsze powinniśmy szukać przyczyny objawów, które zgłaszają pacjenci. Po usunięciu możliwej przyczyny, może się okazać, że większość objawów się wycofało.

A objawów prawdziwej demencji cofnąć nie można ....

Fotolia

10 wskazówek, jak zapewnić bezpieczny dom osobie starszej

Do upadków osób starszych dochodzi najczęściej w domu – stanowią one aż 80 proc. w grupie wiekowej 85-89 lat. Ich konsekwencje są bardzo poważne, dlatego przeorganizowanie ich otoczenia pod kątem bezpieczeństwa jest konieczne.

Nie, bo charakterystyczne dla demencji jest to, że jest to proces przewlekły i postępujący. Możemy spowalniać jej przebieg, usprawniać ciągle zachowane funkcje, ale nie możemy na dzień dzisiejszy, całkowicie odwrócić tego procesu. Na początku utrudnione jest codzienne funkcjonowanie, z czasem trudności się pogłębiają, w efekcie dochodzi do całkowitej utraty samodzielności. Osoba chora, w zaawansowanym stadium otępienia, wymaga pomocy niemal we wszystkich czynnościach.

Co więc powinno nas niepokoić? Kiedy powinniśmy zabrać, bliską osobę do lekarza?

Nie każda demencja rozpoczyna się tak samo. W niektórych przypadkach pierwszymi objawami jest osłabienie pamięci krótkotrwałej, w innych rozpoczyna się od zaburzeń językowych bądź zmian osobowości. Przykładowo, jeśli przyczyną jest Alzheimer, takim niepokojącym sygnałem są problemy z pamięcią prospektywną, czyli trudność z planowaniem i wykonaniem zamierzonych działań w najbliższej przyszłości. To tzw. plany na jutro oraz problemy z orientacją czasową i przestrzenną. Co jest ważne: objawy muszą się stopniowo nasilać i w widoczny sposób negatywnie oddziaływać na nasze funkcjonowanie - to wtedy można mówić o wczesnej fazie otępienia. Kłopoty z pamięcią, koncentracją mamy dzisiaj wszyscy. Stres, pośpiech, duża liczba bodźców, może negatywnie odbijać się na naszym funkcjonowaniu. Jednakże wystarczy mała modyfikacja stylu życia i szybko odczuwamy poprawę. Osoba dotknięta demencją, bez fachowej pomocy, nie odczuje poprawy, a raczej ciągły spadek swoich możliwości. Uwagę osób z bliskiego otoczenia powinno również zwrócić wycofanie, przygnębienie, które często towarzyszy pierwszym objawom demencji.

Czyli początkowo pacjenci mają świadomość, że coś jest nie tak?

Oczywiście. To co się dzieje, jest dla nich bardzo przykre. Próbują maskować objawy, często nie chcą sami przed sobą ani przed rodziną pokazać, że coś się z nimi złego dzieje. Są wtedy bardzo narażeni na depresję. Im szybciej zareagujemy i zwrócimy się do lekarza, tym bardziej możemy pomóc naszym rodzicom, dziadkom. Błąd, jaki popełnia wiele osób, wynika z wciąż powszechnego mitu na temat seniorów. W opinii publicznej osoba starsza to osoba smutna, zgorzkniała, mająca problemy z pamięcią. Dlatego wiele osób we wczesnej fazie otępienia nie trafia do lekarza, gdyż to przygnębienie, kłopoty z pamięciom traktowane są jako coś naturalnego.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Senior za kółkiem: co warto wiedzieć

Choć z wiekiem obniża się nasza sprawność fizyczna i psychiczna, są sposoby na to, aby ograniczyć związane z tym zagrożenia i móc cieszyć się bezpieczną jazdą za kółkiem.

To chyba dość częste tłumaczenie – mamę, tatę coś boli potrzebują odpoczynku i spokoju…

Musimy, ocenić czy to, co dzieje się z nami bądź naszymi bliskimi jest adekwatne do wieku, czy nie. Wcześniej wspominałam, że demencja to proces postępujący, który znacznie zmienia nasze funkcjonowanie. To są pierwsze wytyczne, które powinny przesądzić o wizycie u lekarza.

Możemy w jakiś sposób zapobiegać demencji albo spowolnić jej rozwój? Aktywność umysłowa pomaga?

Mówi się, że osoby inteligentne, z wyższym wykształceniem, rzadziej chorują na demencję. Można powiedzieć na pewno, że aktywność umysłowa ma tu ogromne znaczenie, przynajmniej w chorobach neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Alzheimera. Choroba postępuje wolniej, może również ujawnić się bardzo późno, albo nie zdążyć ujawnić się wcale.

Czyli przykładowo rozwiązywanie krzyżówek ma znaczenie?

Tak, pod warunkiem, że te krzyżówki wymagają od nas pewnego wysiłku, zaangażowania, poszukania informacji, uczą nowych słów. Wtedy jest to prawdziwa gimnastyka dla mózgu. Oprócz stałej stymulacji intelektualnej ważne jest zdrowe odżywianie się, kontrola cholesterolu, leczenie nadciśnienia, unikanie papierosów, alkoholu.

Jeśli diagnoza zostaje potwierdzona pacjenta leczy się farmakologicznie?

Najlepsze efekty leczenia daje połączenie terapii farmakologicznej i psychologicznej.

A rodzina? W jaki sposób może pomóc?

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Starzenie się nie powinno boleć

Ból to fizjologiczna i naturalna reakcja na bodźce czuciowe. Wbrew powszechnym przekonaniom samo starzenie się nie jest obarczone bólem. Jeśli seniora coś boli, należy tę dolegliwość leczyć.

Rodzina może wspierać osobę chorą na wiele sposobów. Przede wszystkim należy zadbać o to, by pacjent był jak najdłużej aktywny i samodzielny. Błędne jest wyręczanie osoby z demencją we wszystkich czynnościach. Chcemy pomóc, lecz paradoksalnie przyczyniamy się do pogłębiania otępienia. Prawidłową postawą jest włączanie osoby chorej w życie domowe, adekwatnie do jej możliwości; przeciwdziałanie izolacji, zachęcanie do pomagania w codziennych pracach itp.

A jeśli chodzi o otoczenie, dom czy też powinno zostać w jakiś sposób przystosowane do potrzeb chorej osoby?

Tak. Na pewnym etapie wszelkiego rodzaju karteczki z podpisem pomieszczeń, przedmiotów mogą być bardzo pomocne. Ważne są też różnego rodzaju zmiany mające na celu ułatwienie poruszania się i samodzielnego korzystania z mieszkania.

Demencja jest zapewne trudna nie tylko dla osób na nią cierpiących ale też dla ich bliskich…

Oczywiście. Opiekowanie się osobą otępiałą jest bardzo obciążające zarówno psychicznie jak i fizycznie. Otoczenie opieką całodobową osoby bliskiej, często wymaga reorganizacji dotychczasowego życia. Osoba chora zmienia się i coraz mniej swoim zachowaniem przypomina tę, którą wcześniej dla nas była. Opiekunowie mogą zmagać się z poczuciem straty, nadmiernym poczuciem winy, brakiem sił, cierpliwości. Dlatego zarówno osoby chore, jak i ich opiekunowie, powinni być objęci opieką psychologiczną.

Potrzebna jest duża doza cierpliwości?

Bardzo dużo cierpliwości. Opiekun powinien dbać o siebie, o swoje samopoczucie. Co ciekawe, zachowanie i postawy chorych często są wtórne do zachowań opiekunów. Jeżeli np. opiekun jest poirytowany, pokrzykuje, osoba chora może być również werbalnie agresywna wobec niego.

Rozmawiała Patrycja Rojek-Socha (www.zdrowie.pap.pl)

Ekspert

Fot. PAP/Kuba Zborowski

Dr Katarzyna Humięcka - na co dzień pracuje z osobami starszymi. Jest psychologiem w Oddziale Geriatrii w Narodowym Instytucie Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie.

ZOBACZ PODOBNE

  • PAP/P. Werewka

    Generator Innowacyjności - od pomysłu do więzi międzypokoleniowych

    Osoby starsze często twierdzą, że są już nikomu niepotrzebne. To wielki błąd, bo są skarbnicą wartości, umiejętności, które mogą przekazać młodszym. Co zrobić, by tego nie zmarnować? Wystarczy pomysł, niekoniecznie dopięty na ostatni guzik, bo od tego są eksperci, by wspólnie go dopracować w „Generatorze Innowacyjności”. Co to za inicjatywa i jakie znaczenie ma magia międzypokoleniowa opowiada Lucyna Kicińska, pedgagożka z Instytutu Psychiatrii i Neurologii.

  • zdj. P.Werewka

    Nie dawaj się samotności

    Osoby, które czują się samotne są prawie pięć razy bardziej skłonne ocenić swoje obecne życie źle niż te, które nie zgłaszają codziennego osamotnienia.

  • zdj. AdobeStock/DimaBerlin

    Gdy dużo siedzisz, lepsze częste przerwy niż regularne ćwiczenia

    Naukowcy odkryli, że negatywne skutki długotrwałego siedzenia mogą być tak silne, że dojrzałe osoby, które przez większą część dnia siedzą, ale regularnie ćwiczą, mogą być i tak w grupie ryzyka różnych schorzeń, w tym - demencji. Lepiej robić sobie częste przerwy na ćwiczenia czy krótki intensywny spacer.

  • PAP

    Cukrzyca to choroba dziedziczna?

    To MIT, choć można odziedziczyć pewne predyspozycje do zachorowania na tę chorobę, zarówno typu 1, jak i typu 2. Z wiedzy na ten temat warto wyciągnąć praktyczne wnioski.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Sprawdź, czy twoja krew krzepnie prawidłowo – zmierz poziom vWF

    Spontaniczne krwawienia z nosa i dziąseł, nadmiernie obfite miesiączki czy skłonności do siniaków mogą świadczyć o skazie krwotocznej. Warto zgłosić się do hematologa albo na własną rękę wykonać test na oznaczenie poziomu czynnika von Willebranda (vWF). To choroba częstsza niż hemofilia, a wciąż mało znana, choć wspomina się o niej w związku ze śmiercią aktorki Elżbiety Zającówny.

  • Nigdy nie będziemy gotowi na śmierć. Jak o niej rozmawiać?

  • Mikroplastik można znaleźć nawet w mózgu czy sercu – wskazują wstępne badania

  • Nie do kosza ani do WC, czyli jak utylizować leki 

  • Historia. Brudne ręce chirurgów zamiast leczyć uśmiercały 

  • AdobeStock

    Dyniowy zawrót głowy - na zdrowie!

    Dynia, w dzieciństwie kojarzona z karocą Kopciuszka, a dziś częściej z tradycyjną dekoracją na Halloween, jest przede wszystkim zdrowym warzywem bogatym w witaminy i minerały m.in. w magnez, selen, potas i cynk, a także kwas foliowy i niacyny oraz witaminy antyoksydacyjne: A, C i E. Warto jesienią po nią sięgać nie tylko dla ozdoby ogródka. Jest pełna przeciwutleniaczy, które są świetne dla naszej skóry i pomagają zwalczać efekty starzenia.

  • Od śmierci do życia, czyli o transplantacji narządów

  • Rany trudno gojące się pod kontrolą