Dyniowy zawrót głowy - na zdrowie!

Dynia, w dzieciństwie kojarzona z karocą Kopciuszka, a dziś częściej z tradycyjną dekoracją na Halloween, jest przede wszystkim zdrowym warzywem bogatym w witaminy i minerały m.in. w magnez, selen, potas i cynk, a także kwas foliowy i niacyny oraz witaminy antyoksydacyjne: A, C i E. Warto jesienią po nią sięgać nie tylko dla ozdoby ogródka. Jest pełna przeciwutleniaczy, które są świetne dla naszej skóry i pomagają zwalczać efekty starzenia.

AdobeStock
AdobeStock

Największą zaletą dyni jest to, że dostarcza stosunkowo niewiele kalorii (100 g dyni to jedynie 34 kcal). Dzięki temu zalicza się ją do warzyw niskokalorycznych, dobrze sprawdzających się w diecie odchudzającej. Ponadto dynia jest źródłem białka (1,3 g/100 g) oraz błonnika pokarmowego (2,8 g/100 g).

Ponadto wykazuje działanie kardioprotekcyjne, wpływając m.in. na obniżenie zbyt wysokiego ciśnienia tętniczego krwi. Dzięki obecności błonnika pokarmowego zapobiega zaparciom stolca, a także obniża stężenie cholesterolu całkowitego we krwi.

Ma również działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Według ekspertów ekstrakty z dyni mogą działać hamująco na bakterie typu: Bacillus subtilis, Staphylococcus aureus, Bacillus sphaericus, Cryptococcus meningitis, Escherichia coli, a także na grzyby: Candida Albicans czy Aspergillus Niger. Co więcej, dzięki zawartości witaminy A, C oraz E dynia może wpływać na poprawę funkcjonowania naszego układu odpornościowego. 

Image
Infografika PAP
Infografika PAP

Swój wspaniały, żywy pomarańczowy kolor zawdzięcza beta karotenowi, który jest silnym przeciwutleniaczem.

Podczas gdy naukowo dynia jest owocem - ponieważ zawiera nasiona - pod względem odżywczym jest bardziej podobna do warzywa i zapewnia co najmniej sześć korzyści zdrowotnych:

  • Wyostrza wzrok: Jedna filiżanka dyni dostarcza 200 proc. dziennego zalecanego spożycia witaminy A, która wspomaga wzrok poprzez ochronę rogówki i poprawia widzenie w nocy (w sam raz na zbieranie cukierków!). Zawiera również luteinę i zeaksantynę, które mogą chronić oczy przed zwyrodnieniem plamki żółtej i zaćmą.
  • Wzmacnia układ odpornościowy: Beta-karoten, witamina C, żelazo i kwas foliowy wzmacniają układ odpornościowy. Wszystkie te substancje znajdują się w dyni.
  • Obniża ciśnienie krwi: Pomarańczowy kolor dyni to znak, że jest ona bogata w potas, który pomaga obniżyć ciśnienie krwi, wzmocnić kości i zmniejszyć ryzyko udaru mózgu i kamieni nerkowych.
  • Sprawia, że skóra wygląda świetnie: Dynia jest pełna przeciwutleniaczy, które są świetne dla skóry i pomagają zwalczać efekty starzenia. Zawiera również prowitaminę beta-karoten, którą organizm wykorzystuje do produkcji witaminy A i witaminy C.
  • Poprawia zdrowie układu trawiennego: Dynia jest bogata w błonnik, który wspomaga regularne wypróżnienia, pomaga w zdrowej kontroli masy ciała i obniża poziom cholesterolu.
  • Zmniejsza ryzyko zachorowania na raka: Komórki rakowe produkują wolne rodniki, które pomagają im szybko się rozmnażać. Dynia jest bogata w karotenoidy, które zwalczają działanie wolnych rodników w organizmie i mogą pomóc chronić przed niektórymi rodzajami raka.

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Nadmierna masa ciała zwiększa ryzyko drugiego nowotworu

    Osoby z nadwagą lub otyłością mają zwiększone ryzyko wystąpienia określonych nowotworów, między innymi raka trzonu macicy, trzustki, jelita grubego oraz dróg żółciowych. Większe jest też prawdopodobieństwo drugiego nowotworu pierwotnego – wynika z badania opublikowanego w JAMA Network Open.

  • Adobe Stock

    Insulinooporność to synonim nadwagi lub otyłości, a nie choroba

    Insulinooporność sama w sobie chorobą nie jest, jest co najwyżej objawem, którego zresztą w ogóle nie potrzeba oceniać czy mierzyć – wyjaśnia prof. Leszek Czupryniak, kierownik Kliniki Diabetologii i Chorób Wewnętrznych w Centralnym Szpitalu Klinicznym WUM.

  • Adobe Stock

    Wczesne spożycie cukru ma długofalowe skutki

    Badanie opublikowane w pierwszych dniach listopada w czasopiśmie Science wykazało, że ograniczenie spożycia cukru w ciągu pierwszych 1000 dni od poczęcia – przez cały okres ciąży aż do drugiego roku życia – może zmniejszyć ryzyko wystąpienia u dziecka przewlekłych chorób w wieku dorosłym.

  • zdj. AdobeStock

    Suplementy białkowe nie dla nastolatków

    Chociaż sportowcy mogą mieć większe zapotrzebowanie na białko niż ich rówieśnicy, jednak powinni być w stanie łatwo uzyskać białko z pożywienia, a nie z suplementów. To szczególnie ważne w przypadku nastolatków.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Szkorbut – czy na pewno choroba przeszłości? Pamiętajmy o witaminach

    Szkorbut wywoływał dawniej potworne cierpienia, a wystarczyłby choćby sok z cytryn, aby się przed nim uchronić. Dzięki postępowi nauki i większej dostępności świeżych warzyw i owoców dzisiaj choroba jest już bardzo rzadka, chociaż nadal zdarzają się jej przypadki. Szczególnie wyczuleni na to ryzyko powinni być pacjenci dializowani oraz po operacji bariatrycznej.

  • Robot Rosa pomógł naprawić kolano 75-latka

  • Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

  • Apiterapia: pszczoły i leczenie nowotworów

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Przezroczyste nakładki zamiast aparatu

  • AdobeStock, Seventyfour

    Wysokie dawki witaminy D3 nie poprawiają wyników leczenia raka jelita grubego

    Od wielu lat toczą się dyskusje nad wpływem witaminy D3 na wyniki leczenia raka jelita grubego. Ostatnie ustalenia naukowe gaszą entuzjazm wywołany wcześniejszymi doniesieniami. Wyniki badania SOLARIS wskazują, że dużej dawki witaminy D3 nie można zalecać jako leczenia pacjentów z nieleczonym przerzutowym rakiem jelita grubego.

  • Pacjent, lekarz i nauka – razem czy obok siebie?

    Patronat Serwisu Zdrowie