Materiał promocyjny

Eksperci postulują o dedykowane poradnictwo i darmową antykoncepcję do 25 r.ż.

10 października przedstawiciele koalicji „Prawo do Antykoncepcji” podpisali deklarację, w której postulują m.in. powstanie sieci poradni dedykowanych antykoncepcji i edukacji seksualnej. Domagają się także, by antykoncepcja dla osób do 25 r.ż. była bezpłatna.

Artlist.io
Artlist.io

Deklarację „Prawo do Antykoncepcji” w imieniu koalicji podpisali: dr Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka na Sejm RP, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy; dr Andrzej Depko, konsultant krajowy w dziedzinie seksuologii; prof. Mirosław Wielgoś, konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii; prof. Violetta Skrzypulec-Plinta, kierownik Katedry Zdrowia Kobiety oraz Zakładu Zdrowia Reprodukcyjnego i Seksuologii na Śląskim Uniwersytecie Medycznym; Antonina Lewandowska, koordynatorka Rzecznictwa Krajowego w Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny (FEDERA) oraz Agata Polak-Krygier, Project Manager w fundacji Sexed.pl.

„Podpisując deklarację „Prawo do Antykoncepcji” rozpoczęliśmy społeczną rozmowę na temat antykoncepcji: czy jest potrzebna - a wiadomo, że jest; kto ma o niej edukować, skąd ma czerpać wiedzę edukator i skąd mają czerpać wiedzę młodzież, dzieci, rodzice” - powiedziała prof. Violetta Skrzypulec-Plinta, kierownik Katedry Zdrowia Kobiety oraz Zakładu Zdrowia Reprodukcyjnego i Seksuologii na Śląskim Uniwersytecie Medycznym w Katowicach.

Z danych raportu Kantar „Exploring Contraceptive Awareness”, zaprezentowanego przez Antoninę Lewandowską, koordynatorkę Rzecznictwa Krajowego w Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny (FEDERA) podczas konferencji „Antykoncepcja w Polsce: Między mitem a rzeczywistością”, 38 proc. badanych Polek i Polaków przyznaje, że nie ma wystarczającej wiedzy na temat antykoncepcji i tylko 20 proc. zna inne jej metody niż prezerwatywy.

„W Polsce brakuje zarówno rozwiązań systemowych, jak i wiedzy. Mamy problem ze wskazywaniem skutecznych metod antykoncepcyjnych, ale także ogromny problem finansowy z dostępem do antykoncepcji, która jest droga” - skomentowała wyniki raportu Antonina Lewandowska.

Agata Polak-Krygier, Project Manager w fundacji Sexed.pl., dodała: „Edukacja seksualna i antykoncepcja są nierozerwalnie ze sobą związane, ponieważ każdy powinien móc podejmować decyzje w zgodzie ze sobą, ale pod opieką ekspertów: przede wszystkim ginekologa i seksuologa. To powinno być dostępne w każdym możliwym momencie”.

Prof. Mirosław Wielgoś, konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii (specjalizacja obejmująca anatomię, fizjologię i diagnostykę schorzeń kobiety ciężarnej oraz płodu i noworodka) zaznaczył, że metod antykoncepcyjnych jest wiele, jednak nie ma metody uniwersalnej, która dla wszystkich będzie dobra.

„Dla konkretnej pacjentki w określonym momencie jej życia musimy dobrać metodę, która nie tylko zapewni jej bezpieczeństwo, komfort i skuteczność, ale będzie dla niej także akceptowalna. Tak więc jest to forma dialogu między lekarzem a pacjentką” - podkreślił prof. Mirosław Wielgoś.

Dr Andrzej Depko, konsultant krajowy w dziedzinie seksuologii wskazał, że konieczne jest rozwinięcie poradnictwa, w ramach którego lekarz przeprowadzi rozmowę na temat możliwości dostosowania danej metody antykoncepcji do aktualnego stanu zdrowia pacjentki, planów życiowych, a także do formy aktywności seksualnej.

„To muszą być co najmniej dwie albo trzy wizyty, co najmniej 40-minutowe, które są poświęcone wyłącznie temu jednemu zagadnieniu” - zaznaczył ekspert.

W opinii dr Anity Kucharskiej-Dziedzic, posłanki na Sejm RP, wiceprzewodniczącej Nowej Lewicy aktualna polityka zdrowotna wymaga korekty.

„Antykoncepcja powinna być refundowana, bezpłatna dla młodych ludzi. Ale dzisiaj mówiono także o tym, że młodzi ludzie, którzy już podejmują współżycie seksualne nadal nie mają prawa do tego, żeby samodzielnie pójść do lekarza i dostać leki, które będą im pomagały kontrolować własną płodność” - powiedziała Anita Kucharska-Dziedzic.

Źródła

Źródło informacji: PAP MediaRoom

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe

    Nosiciele Li-Fraumeni: skazani na nowotwór

    Zespół Li‑Fraumeni to predyspozycja genetyczna, która sprawia, że u dzieci mogą rozwijać się rzadkie i agresywne nowotwory, często we wczesnym wieku, a standardowe leczenie wymaga szczególnej ostrożności. Prawdopodobieństwo zachorowania na raka szacuje się na 80 proc. 

  • Adobe Stock

    Ryzyko chorób sercowo-naczyniowych u osób transpłciowych

    Coraz więcej badań sprawdza, jakie dodatkowe wyzwania zdrowotne mogą czekać osoby przechodzące hormonalną terapię zastępczą (HRT). Pacjenci i ich lekarze muszą brać pod uwagę pewne rodzaje ryzyka – wskazują analizy.

  • AdobreStock

    W okresie okołomenopauzalnym mózg kobiety się zmienia

    Menopauza to nie tylko utrata płodności i uderzenia gorąca. Znaczny spadek estrogenów potrafi wywrócić życie kobiety do góry nogami. Wahania nastroju, drażliwość, uczucie niepokoju i objawy „mgły mózgowej” mogą spowodować utratę pewności siebie. Pojawia się też poczucie straty, które wywołuje zakończenia pewnego etapu życia. Niektóre kobiety czują się „niewidzialne”, a nawet niepotrzebne.

  • Adobe Stock

    Antyprzemocowa Linia Pomocy – gdzie kończy się żart, a zaczyna przemoc seksualna

    Antyprzemocowa Linia Pomocy (720 720 020) to anonimowe i bezpłatne wsparcie psychologiczne dla młodzieży i dorosłych, którzy m.in. doświadczyli przemocy w intymnej relacji, ale również dla jej sprawców. Stworzona m.in. po to, by uświadamiać, gdzie kończy się niewybredny żart, a zaczyna przemoc seksualna. Właśnie rusza kampania z udziałem dwóch aktorów.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Liszaje – wspólna nazwa, odmienne mechanizmy

    Liszaj nie jest jedną chorobą. Pod tą nazwą kryją się różne schorzenia skóry i błon śluzowych, od autoimmunologicznych po wynikające z przewlekłego świądu. Nauka coraz lepiej rozumie ich mechanizmy. 

  • Trąd powraca?

  • Przeciwko pneumokokom mamy broń nowej generacji, której nie używamy

  • Ile NFZ zapłacił w 2024 roku za zdrowie jednego pacjenta?

  • Nowe badania na temat alkoholu – groźne nawet małe ilości

  • AdobeStock/gpointstudio

    Tej zimy grypa ma być groźniejsza niż w poprzednich sezonach

    W wielu krajach Europy grypa pojawiła się tej zimy wcześniej, a eksperci przewidują, że może to być wyjątkowo trudny sezon ze względu na krążącą zmutowaną wersję wirusa. Choć początkowe dane dla Polski nie są jeszcze alarmujące, lekarze POZ już obserwują więcej przypadków zachorowań. Jest jeszcze czas, żeby się zaszczepić i uniknąć ciężkiego przebiegu tej groźnej choroby.

  • Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

  • Odżywianie a indeks studencki

Serwisy ogólnodostępne PAP