Materiał promocyjny

Szpitale publiczne staną przed wielomiliardowym wyzwaniem

Polskie Towarzystwo Koordynowanej Ochrony Zdrowia (PTKOZ) opublikowało kompleksowy raport dotyczący skutków finansowych dla szpitali publicznych wynikających z projektu nowelizacji ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa (KSC). Wyniki badania są alarmujące - koszt dostosowania do nowych przepisów może wynieść nawet 3,7 mld zł netto w skali całego sektora w ciągu pięciu lat.

Adobe Stock
Adobe Stock

Raport, przygotowany na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród ponad 400 szpitali - obejmujących ponad połowę wszystkich publicznych placówek w kraju - jest pierwszym tak szczegółowym opracowaniem na temat realnych kosztów, z jakimi przyjdzie się zmierzyć polskiej ochronie zdrowia w związku z implementacją dyrektywy NIS2 i przepisów dotyczących dostawców wysokiego ryzyka (DWR).

Niska świadomość, wysokie ryzyko

Aż 78 proc. dyrektorów szpitali przyznało, że nie zna konsekwencji wejścia w życie nowelizacji ustawy KSC. 

„To pokazuje, jak poważnym wyzwaniem będzie nie tylko finansowe, ale także organizacyjne przygotowanie się do nowych wymogów” - podkreśla PTKOZ. Tylko 31 proc. szpitali deklaruje regularne prowadzenie analizy ryzyka w zakresie cyberbezpieczeństwa, a jedynie 24 proc. systemów IT wspierających opiekę koordynowaną jest obecnie zgodnych z projektowanymi wymogami.

Skala wydatków - szpitale zapłacą z własnej kieszeni

Analiza kosztów objęła dwa kluczowe obszary: wymianę sprzętu i oprogramowania pochodzącego od DWR oraz wzrost kosztów serwisu i wsparcia technicznego.

1. Średni koszt dla jednego szpitala: 4,64 mln zł w perspektywie 5 lat.
2. Łączny koszt dla sektora: ok. 3,7 mld zł netto.

Największe pozycje w kosztorysie to wymiana sprzętu teleinformatycznego (średnio 3,63 mln zł na szpital) oraz oprogramowania (ok. 1,0 mln zł). Co istotne, wszystkie te wydatki będą musiały zostać sfinansowane ze środków własnych szpitali i ich organów tworzących - projektodawca nie przewidział żadnych dodatkowych funduszy celowych na ten cel.

Ryzyko dla ciągłości świadczeń zdrowotnych

Choć tylko 2 proc. szpitali posiada ponad połowę sprzętu spoza UE i NATO, aż 43 proc. placówek wskazuje, że od 30 do 50 proc. ich infrastruktury pochodzi od takich dostawców. W przypadku wydania decyzji administracyjnych nakazujących wymianę sprzętu w pełnym zakresie, może to doprowadzić do czasowych zakłóceń w realizacji świadczeń medycznych.

Sytuacja jest jeszcze bardziej złożona w przypadku oprogramowania - 57 proc. szpitali twierdzi, że nie widzi realnej możliwości zastąpienia obecnych systemów alternatywami produkowanymi w UE lub NATO, co może oznaczać konieczność kosztownych i skomplikowanych migracji danych.

Koordynowana opieka zdrowotna - szansa i dodatkowe wyzwanie

Raport ujawnia także, że jedynie 3 proc. szpitali w pełni realizuje opiekę koordynowaną w ramach umowy z NFZ, a aż 63 proc. dopiero wdraża ten model. Główną barierą wskazywaną przez dyrektorów jest brak odpowiednich szkoleń dla personelu - takiego wsparcia oczekuje aż 56 proc. badanych placówek.

Apel o dialog i wsparcie systemowe

Autorzy raportu zwracają uwagę, że brak uwzględnienia w Ocenie Skutków Regulacji kosztów wycofania sprzętu i oprogramowania oznacza przerzucenie ich w całości na szpitale, które już teraz mierzą się z rosnącymi kosztami energii, wynagrodzeń i leków. „Niezbędny jest pilny dialog między Ministerstwem Cyfryzacji, Ministerstwem Zdrowia i samorządami, aby wypracować mechanizmy wsparcia finansowego dla szpitali. W przeciwnym razie nowelizacja może pogłębić problemy finansowe i kadrowe placówek” - czytamy w raporcie.

Źródło informacji: PTKOZ
 

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe/Fotokon

    Dyrektorka UCK WUM: sukces naszych szpitali to efekt doskonałej współpracy

    W tym szpitalu dzieją się cuda - zbudowaliśmy system ochrony zdrowia, który jest odpowiedzią na wyzwania i zapotrzebowanie naszych pacjentów. Naszym potencjałem są ludzie, którzy to wszystko tworzą – mówiła w czwartek z okazji jubileuszu dyrektorka Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego WUM Marzena Kowalczyk.

  • Adobe Stock

    Jak przygotować się do planowego pobytu w szpitalu

    Patronat Serwisu Zdrowie

    Szczepienia, zęby, nerki, wątroba, trzustka, śledziona – to hasła, o których warto pamiętać przed planowym pobytem w szpitalu. A o czym konkretnie trzeba wiedzieć, by odpowiednio się przygotować i zminimalizować ryzyko powikłań, radzi dr n. farm. Leszek Borkowski, farmakolog kliniczny ze Szpitala Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Wołominie.

  • Adobe Stock

    Ekspert: publiczna stomatologia na równi pochyłej

    Stomatologia w Polsce jest w kryzysie. Dostęp do leczenia na NFZ jest mocno ograniczony, a będzie jeszcze gorzej, bo publiczne leczenie przestaje w ogóle się opłacać. Lekarz otrzymuje średnio 50 zł za leczenie zęba u pacjenta. To nie pokrywa kosztów materiału i sprzętu. Więcej z funduszu otrzyma higienistka stomatologiczna za usuwanie kamienia nazębnego – podkreśla wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej ds. stomatologii Paweł Barucha. Dodaje, że środowisko nie czuje się od lat wysłuchane, a stomatologia publiczna znajduje się na równi pochyłej.

  • Adobe Stock

    Eksperci: trzeba ograniczyć dostęp do alkoholu

    Od alkoholu może uzależnić się każdy. Dlatego nie można uławiać do niego dostępu, wręcz przeciwnie. Trzeba edukować o jego szkodliwości i ograniczyć nocną możliwość impulsywnych zakupów alkoholu „na wynos”. Zakazać promocji, pamiętając jednocześnie, że nadmierne zakazy, jak pokazuje historia, mogą rodzić inne patologie. Dlatego należy szukać rozsądnych rozwiązań – podkreślają eksperci.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Syndrom siniejących palców

    Kiedy temperatura spada zaledwie o kilka stopni, a skóra na palcach nagle blednie, sinieje i nabiera czerwonego odcienia podczas ponownego napływu krwi, wiele osób nie kojarzy tego z konkretnym zaburzeniem. To jednak klasyczny obraz zespołu Raynauda, czyli epizodycznego skurczu drobnych naczyń krwionośnych. 

  • Psy na ratunek seniorom

  • Dyrektorka UCK WUM: sukces naszych szpitali to efekt doskonałej współpracy

  • Dlaczego gruźlica nie zniknęła mimo postępów medycyny

  • Cholery coraz więcej, pamiętaj o zaszczepieniu się przed egzotyczną podróżą

    Materiał partnerski
  • Adobe Stock

    Jak cukrzyca typu 1 może wpływać na funkcjonowanie ucznia

    Przekonanie, że dziecko z cukrzycą typu 1 jest już zdrowe, bo ma monitorowany poziom glukozy, jest z założenia niewłaściwe. Hiperglikemia, czyli cukier powyżej normy, może powodować rozdrażnienie, słabszą koncentrację, hipoglikemia (poniżej normy) – drżenie rąk, zaburzenia mowy, a nawet utratę przytomności. Nie oznacza to jednak, że osoby insulinozależne nie mają prawa normalnie funkcjonować w społeczeństwie, także w szkole – podkreśla dr hab. n. med. Anna Jeznach-Steinhagen, specjalistka chorób wewnętrznych i diabetologii z Instytutu Matki i Dziecka.

  • Antyprzemocowa Linia Pomocy – gdzie kończy się żart, a zaczyna przemoc seksualna

  • Leczenie żywieniowe warto zacząć przed diagnozą onkologiczną

Serwisy ogólnodostępne PAP