Chudnąć na makaronie? Czemu nie…

Makaron postrzegany jest jako produkt, który w chudnięciu nie pomaga. Niesłusznie – pałaszując kilka porcji pasty tygodniowo można schudnąć. Potwierdzają to badania naukowe.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Jest pewien haczyk – dieta z makaronem, która doprowadza do schudnięcia, musi mieć niski indeks glikemiczny. Do takich wniosków prowadzi przegląd i metaanaliza 30 prac badawczych przeprowadzona przez kanadyjskich badaczy z St. Michael’s Hospital w Toronto. Ich ustalenia publikuje „BMJ Open”.

W ramach badań uczeni znaleźli 30 randomizowanych (a więc bardzo wiarygodnych) prac badawczych związanych z regularnym spożywaniem makaronu. W sumie objęły one swoim zasięgiem prawie 2,5 tysiąca osób, które regularnie, średnio mniej więcej 3 razy w tygodniu jadły porcję makaronu (z pszenicy durum) zamiast innych węglowodanów (np. ryżu). Porcję tego przysmaku zdefiniowano jako 60 gram suchego produktu, co po ugotowaniu dawało około 110 kcal.

Okazało się, że w ciągu średnio 12 tygodni trwania badań zamiast przybrać na wadze, ludzie ci stracili około pół kilograma. Badacze podkreślają jednak fakt, że w tym przypadku makaron stanowił część diety opartej na spożywaniu pokarmów o niskim indeksie glikemicznym. Pasta może być więc uznana za element zdrowej diety, zwłaszcza w przypadku osób z cukrzycą typu II albo zespołem metabolicznym.

Indeks glikemiczny – klucz do sukcesu

Tajemnica indeksu glikemicznego (IG) tkwi przede wszystkim w dynamice wzrostu glukozy w krwi po przyjęciu posiłku. Produkty o niskim indeksie to te, które powodują powolny oraz niezbyt wysoki wzrost poziomu glukozy we krwi. Takimi są na przykład rośliny strączkowe, produkty z pełnoziarnistej mąki, surowa marchewka, ale i makaron, także ten z białej mąki.

Fot. Jacek Turczyk/PAP

Nie masz cukrzycy? Lepiej sprawdź!

Na początku nie daje wyraźnych objawów. Dlatego aż 26 proc. osób chorych na cukrzycę w Polsce nie wie o tym, że choruje. To niemal milion osób! Cukier we krwi warto regularnie sprawdzać.

Produkty takie jak ciastka, cukierki, ale też ryż biały czy rozgotowane tzw. „stare” ziemniaki oraz ugotowana marchewka powodują gwałtowny i wysoki wzrost poziomu glukozy we krwi. Odznaczają się wysokim IG.

Badania wykazały, że sposób odżywiania oparty o produkty o niskim indeksie glikemicznym sprzyja obniżeniu stężenia cholesterolu całkowitego i triglicerydów, dzięki czemu taka dieta służy leczeniu hiperlipidemii. Jednocześnie dieta niskoglikemiczna, poprzez wpływ na metabolizm tkanki tłuszczowej i na ośrodek sytości, może stanowić ważny element diety redukującej masę ciała.

Makaron dobry, gdy zimny

Warto też jeść ugotowany makaron na zimno. Zmienia się wówczas struktura zawartej w nim skrobi, dzięki czemu poziom glukozy podnosi się jeszcze wolniej niż wtedy, gdy jemy makaron gorący. Na dodatek schłodzoną skrobię (także tę z ziemniaków czy innych produktów bogatych w ten składnik) „lubią” nasze jelita, a raczej bytujące w nich tzw. dobre bakterie – trudna w strawieniu zimna skrobia działa wówczas jak dobroczynny prebiotyk.

Anna Piotrowska, Justyna Wojteczek (zdrowie.pap.pl)

Źródło:

Chiavaroli et al., “Effect of pasta in the context of low-glycaemic index dietary patterns on body weight and markers of adiposity: a systematic review and meta-analysis of randomised controlled trials in adults”, BMJ Open 2018

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Muchomor sromotnikowy - najbardziej trujący grzyb w Polsce

    Jest śmiertelnie trujący, a że często bywa mylony z innymi grzybami, w tym smakowitą czubajką kanią, notuje się wiele ciężkich zatruć. Wystarczy jeden owocnik, by pozbawić życia całą rodzinę.  Prawdopodobnie po spożyciu muchomora sromotnikowego zmarła w szpitalu 88-letnia kobieta z warmińsko-mazurskiego, a jej mąż walczy o życie.

  • Adobe

    Dynia – co mówi nauka o jej wpływie na zdrowie

    Zaczął się sezon na dynie, czyli na jesienne latte, zupę krem i zapiekanki. Ale też na zainteresowanie pracami naukowców, którzy badają wartość odżywczą i potencjalne korzyści zdrowotne ze spożywania dyni. W spektrum ich zainteresowania znajdują się zarówno miąższ i skórka, jak i pestki oraz olej z pestek dyni. Choć część obserwacji pochodzi z badań laboratoryjnych czy doświadczeń na zwierzętach, coraz częściej pojawiają się też prace kliniczne wskazujące, że dynia może mieć realny wpływ na zdrowie.

  • AdobeStock/airborne77

    Omega-3 - co warto wiedzieć?

    O kwasach omega-3 napisano już nie mało. To zasługa głównie ich dobroczynnego działania na układ sercowo-naczyniowy. Jednak kolejne badania wskazują na możliwe, różnorodne korzyści z dbania o odpowiedni poziom tych składników. Substancje te działają bowiem na organizm na różne sposoby, a przy tym wcale nie trzeba sięgać po suplementy.

  • Adobe

    Suplementy i witaminy: czy forma ma znaczenie?

    Na początku września w życie wchodzą nowe przepisy, które pozwalają na wprowadzenie do sprzedaży w Polsce kolejnych form chemicznych witamin i minerałów. W unijnym wykazie tzw. nowej żywności znalazły się między innymi monohydrat kalcydiolu, czyli nowa postać witaminy D, a także winian adypinian wodorotlenku żelaza (IHAT) i kazeinian żelaza. 

NAJNOWSZE

  • fot. Fabian Kosiński

    XXI Kongres Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii

    Patronat Serwisu Zdrowie

    Od 11 do 13 września 2025 roku w warszawskim Hotelu Hilton odbył się XXI Kongres Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii – jedno z najważniejszych wydarzeń naukowych w tej dziedzinie w Polsce. W kongresie uczestniczyło ponad 1300 osób, w tym 150 wykładowców z kraju i zagranicy oraz 70 partnerów instytucjonalnych i biznesowych.

  • Przeszczepienie szpiku – ratunek nie tylko w nowotworze krwi

  • Dzieci potrzebują zabawy na dworze

  • Infekcje pokarmowe a podróże

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Paradontoza - zabójca zębów

  • Adobe

    Wyzwania medycyny: poprzeczne zapalenie rdzenia

    Poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego to rzadka, nagła choroba rdzenia, która bywa pierwszym objawem chorób zapalnych ośrodkowego układu nerwowego, w tym stwardnienia rozsianego. Dla pacjenta oznacza to, że wstępne rozpoznanie „zapalenie rdzenia” wymaga szybkich i dokładnych badań — nie tylko po to, by zahamować ostry proces, lecz także by sprawdzić, czy nie chodzi o chorobę przewlekłą, która będzie związana z długotrwałym leczeniem i monitoringiem. 

  • Kremy nie wystarczą - AZS wymaga kompleksowego podejścia

  • Muchomor sromotnikowy - najbardziej trujący grzyb w Polsce

Serwisy ogólnodostępne PAP