Co siódme dziecko na świecie nie myje zębów lub robi to rzadko

Brak higieny jamy ustnej to nie tylko problem z nieświeżym oddechem, ale naprawdę poważne ryzyko rozwoju chorób serca, układu oddechowego, cukrzycy. Tymczasem niemal 14 proc. dzieci i nastolatków na świecie nigdy nie myło zębów lub robi to rzadko – wynika z jednego z najbardziej reprezentatywnego badania w tej dziedzinie.

Adobe Stock
Adobe Stock

Badanie przeprowadzono na ponad 266 tys. uczniów z 72 krajów. Jednym z autorów badania jest Rajat Das Gupta, epidemiolog związany z Arnold School of Public Health na Uniwersytecie Południowej Karoliny w USA. Zaznacza on, że nawyki ukształtowane na początku często pozostają na całe życie.

„Zły stan zdrowia jamy ustnej może skutkować jakością życia poniżej średniej, charakteryzującą się bólem i utratą zębów, których wielu dorosłych doświadcza w późniejszym życiu” – podkreśla epidemiolog Rajat Das Gupta.

Higiena jamy ustnej zależy od ekonomii i tradycji

Z publikacji wynika, że najwyższy odsetek osób, które nigdy lub rzadko myją zęby (32,1 proc.), odnotowano we wschodnim regionie Morza Śródziemnego, a najwyższą częstotliwość szczotkowania zębów - co najmniej dwa razy dziennie w regionie Ameryk (82,9 proc). Na przykład w Paragwaju jedynie 0,4 proc. dzieci nigdy nie szczotkowało zębów, z kolei w Egipcie ponad 19 proc. zaniedbywało codzienną higienę jamy ustnej. 

Należy jednak zaznaczyć, że wysoki odsetek osób (41,4 proc.), które w regionie Bliskiego Wschodu czy północno-wschodniej Afryki nie myły zębów co najmniej dwa razy dziennie, może być związany z używaniem tradycyjnego patyka do czyszczenia zębów (miswaku), którego nie uwzględniono w standardowych ankietach. Ale sposobów na utrzymanie higieny jamy ustnej wynikających z tradycji i kultury jest znacznie więcej. 

„W Indiach i Afryce popularne są pałeczki z drzewa neem, które dzięki właściwościom antybakteryjnym stanowią naturalną alternatywę dla pasty. W Azji Południowo-Wschodniej praktykowane jest olejowanie (ang. oil pulling), polegające na płukaniu jamy ustnej olejem kokosowym lub sezamowym. W Ameryce Łacińskiej używa się popiołu drzewnego lub węgla, dostosowując praktyki do dostępnych lokalnie zasobów” – czytamy na stronie Uniwersytet Medycznego we Wrocławiu podsumowującej publikację.

Badania wykazały również, że częstotliwość szczotkowania zębów nie tylko zależała od warunków ekonomicznych kraju - im wyższy PKB, tym większa częstotliwość szczotkowania zębów, ale również od wieku i płci. To dziewczęta i dorośli okazali się bardziej sumienni.

Adobe Stock

Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

Nawyk szczotkowania zębów

Zęby powinniśmy szczotkować co najmniej dwa razy dziennie. Jest to szczególnie istotne w dzieciństwie i okresie dojrzewania, gdy kształtują się nawyki. Edukacja zdrowotna powinna je wspierać.  

„Interwencje edukacyjne wdrażane w szkołach na całym świecie, skierowane do dzieci i młodzieży, mogą znacząco poprawić nawyki higieniczne i zdrowie jamy ustnej, wpływając pozytywnie na zdrowie ogólne w perspektywie krótkoterminowej i długoterminowej” – podkreśla prof. Mieszko Więckiewicz, redaktor naczelny czasopisma "Dental and Medical Problems" wydawanego przez Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu, w którym opublikowano badanie. 

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock

    Co zrobić, by komary omijały cię szerokim łukiem

    Komar choć tak nieduży (waży około 2,5 miligrama), może być prawdziwym utrapieniem. Nie bez powodu nazywany jest „zabójcą ludzkości numer jeden”. Jak podaje American Mosquito Control Association ten drapieżny owad zabija ponad milion osób rocznie, przenosząc śmiertelne choroby. A nocne bzyczenie nad uchem potrafi doprowadzić do szału.

  • AdobeStock

    Planujesz wyjazd do kraju występowania cholery? Zaszczep się

    W ostatnim tygodniu zgłoszono dwa przypadki wykrycia materiału genetycznego przecinkowca cholery (Vibrio cholerae) w Polsce. Specjaliści zapewniają, że w Polsce nie musimy się obawiać rozprzestrzenienia się tej choroby. Jeśli jednak podróżujemy do krajów, gdzie istnieje takie ryzyko, powinniśmy się zaszczepić.

  • AdobeStock

    Czujność onkologiczna to furtka do życia

    Czujność onkologiczna, szczególnie jeśli obciążają nas geny, jest niezwykle ważna. Regularne badania, samokontrola pozwalają uniknąć czarnego scenariusza, a radykalne operacje, mastektomia i histerektomia, w moim wypadku paradoksalnie dały mi siłę, by wspierać innych pacjentów onkologicznych – opowiada Jolanta Malec, pielęgniarka chirurgiczna, edukatorka i pacjentka onkologiczna.

  • AdobeStock/mbruxelle

    Zmiany klimatyczne to coraz częstsze powodzie

    Już teraz powodzie są najczęstszą formą klęsk żywiołowych w Europie, a przewiduje się, że zmiana klimatu spowoduje częstsze i intensywniejsze opady.

NAJNOWSZE

  • AstraZeneca

    Debata o raku płuca

    W najbliższy czwartek, 31 lipca o godz. 14.00 odbędzie się debata pt. „Droga do wyleczenia raka płuca – wyzwania i nadzieje". Transmisja m.in. w Serwisie Zdrowie. Zapraszamy.

  • Halitoza – oddech, który nie pachnie miętą

  • Planujesz wyjazd do kraju występowania cholery? Zaszczep się

  • Zaklejanie ust taśmą podczas snu może być niebezpieczne

  • Zmiany klimatyczne to coraz częstsze powodzie

  • AdobeStock

    Co zrobić, by komary omijały cię szerokim łukiem

    Komar choć tak nieduży (waży około 2,5 miligrama), może być prawdziwym utrapieniem. Nie bez powodu nazywany jest „zabójcą ludzkości numer jeden”. Jak podaje American Mosquito Control Association ten drapieżny owad zabija ponad milion osób rocznie, przenosząc śmiertelne choroby. A nocne bzyczenie nad uchem potrafi doprowadzić do szału.

  • Bezlaktozowa moda

  • Czujność onkologiczna to furtka do życia

Serwisy ogólnodostępne PAP