Materiał promocyjny

Nowe terapie pozwolą skuteczniej leczyć nowotwory kobiece

Zastosowanie nowych terapii w leczeniu nowotworów kobiecych, zmiany organizacyjne związane z tworzeniem krajowej sieci onkologicznej, kompleksowe profilowanie genomowe – to zagadnienia, które omawiali uczestnicy konferencji poświęconej nowotworom piersi, jajnika, szyjki macicy i endometrium. Spotkanie zorganizował „Puls Medycyny” z okazji obchodzonego w marcu Miesiąca Świadomości Raka Jajnika.

Fot.livefoto
Fot.livefoto

Debata pt. „Diagnostyka i leczenie nowotworów kobiecych – gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy?”, która odbyła się 24.03.2025 r. w Centrum Prasowym PAP, miała na celu zwiększenie świadomości nt. roli nowoczesnej diagnostyki oraz pokazanie, jak za sprawą nowych technologii zmieniają się możliwości leczenia nowotworów kobiecych.

Eksperci dyskutowali o tym, jak na sukces terapeutyczny wpływa korzystanie z badań molekularnych, a także jak zachować płodność u pacjentek z nowotworami kobiecymi. Zastanawiali się też, w jaki sposób zmiany organizacyjne związane z tworzeniem krajowej sieci onkologicznej w kraju wpłyną na sytuację pacjentek.

Zdaniem dr. hab. n. med. Radosława Mądrego, kierownika Kliniki Ginekologii Onkologicznej Instytutu Onkologii Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, prezesa elekta Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej, walkę z rakiem endometrium może ułatwić wprowadzenie scentralizowanego leczenia.

„Liczymy na to, że krajowa ścieżka onkologiczna spowoduje, że ten nowotwór będzie leczony w miejscach, które są do tego przeznaczone. Pacjent musi być objęty całkowitą, racjonalną diagnostyką obrazową, histopatologiczną i molekularną” – stwierdził dr hab. Radosław Mądry.

Dodał, że w przypadku raka endometrium sprofilowanie molekularne – oprócz badań obrazowych, badań histopatologicznych – pozwala wskazać, jak pacjenta leczyć.

„Wiedzieliśmy to od kilku lat, ale niedawno na zjeździe Europejskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej w Rzymie przedstawiono nowy dekalog postępowania i tam profilowanie molekularne jest zintegrowane z postępowaniem terapeutycznym. Oznacza to, że nie można w roku 2025 racjonalnie leczyć chorych bez profilowania molekularnego. Wszystkie pacjentki muszą mieć to wykonane” – powiedział dr hab. Radosław Mądry.

Mateusz Oczkowski, zastępca dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia, podkreślił, że resort stale pracuje nad nowotworami ginekologicznymi.

„Obecnie w procesie znajdują się wnioski dedykowane tym nowotworom. I jeśli te wszystkie wnioski dotrą na etap Ministra Zdrowia, czyli na etap rozstrzygnięcia, to myślę, że postępowanie dotyczące wielu z tych terapii zakończy się właśnie w 2025 roku” – wskazał Mateusz Oczkowski.

Podkreślił, że Departament Polityki Lekowej i Farmacji w MZ rozpatruje obecnie „dosyć sporo” wniosków refundacyjnych dotyczących leczenia nowotworów ginekologicznych.

„Doświadczamy efektu kuli śnieżnej: im więcej refundujemy terapii w danym obszarze, tym więcej potem pojawia się wniosków refundacyjnych od podmiotów odpowiedzialnych. Bo widzą pewne sukcesy, za którymi idzie udostępnianie terapii w kolejnych liniach. Czasami trzeba się przeleczyć jakąś technologią, żeby pacjent miał dostęp do kolejnej i my właśnie te linie uzupełniamy” – wyraził opinię Mateusz Oczkowski.

Prof. dr hab. n. med. Mariusz Bidziński, konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii onkologicznej, nazwał raka jajnika „cichym zabójcą”.

„Nie daje objawów, a jak daje, to z jamy brzusznej. Tu trzeba przygotować lekarzy, żeby zwrócili uwagę na niecharakterystyczne objawy raka jajnika. Potrzebny jest wywiad rodzinny” – powiedział prof. Mariusz Bidziński.

Dr n. med. Katarzyna Pogoda z Kliniki Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej Narodowego Instytutu Onkologii - Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie, przypomniała, że najczęściej występującym nowotworem kobiecym jest rak piersi, a liczba wykrytych przypadków tej choroby rośnie z roku na rok.

„To, na czym warto się skupić, to przekonać nasze nieprzekonane panie – Polki, które mimo wszystko, nie chcą korzystać z badań profilaktycznych” – apelowała dr Katarzyna Pogoda.

O konieczności propagowania profilaktyki raka piersi mówiła również dr n. med.  Joanna Kufel-Grabowska z Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

„Mamy lekarzy rodzinnych, ale także możliwość namawiania pacjentek – czy to zdalnie, czy to listownie – na badania, ponieważ to zawsze przynosi efekt. Pacjentka zaproszona czuje pewien obowiązek i niejako troszkę wskazanie do tego, żeby to badanie wykonać. Badania są bezpłatne, kolejek nie ma, więc warto to podkreślić” – wyraziła opinię dr Joanna Kufel-Grabowska.

Problem niskiej wyszczepialności przeciwko wirusowi HPV – która dziś wynosi około 22 proc. – skomentował dr n. med. Artur Prusaczyk, wiceprezes Centrum Medyczno-Diagnostycznego w Siedlcach. Jego zdaniem problem wynika m.in. z braku ustalenia celów populacyjnych.

„One są wymienione w Narodowej Strategii Onkologii, ale nie ma do tego zrobionego tzw. planu wykonawczego, strategii wdrożeniowej, za którą odpowiedzialny jest NFZ i inne instytucje publiczne. Czyli nie ma takiej strategii i nie ma takiego celu. Są tylko takie, można powiedzieć, sugestie lekarskie” – mówił dr. Artur Prusaczyk.

Na czym polega kompleksowe profilowanie genomowe wykonywane metodą wysokoprzepustowego sekwencjonowania następnej generacji, wyjaśnił dr n. med. Andrzej Tysarowski, prezes Polskiej Koalicji Medycyny Personalizowanej.

„Sekwencjonowanie następnej generacji to grupa badań, która umożliwia ocenę wielu markerów w jednym badaniu z jednej porcji materiału. To oznacza, że badamy od kilku
do kilkunastu czy nawet kilkuset markerów genetycznych, czyli w tym znaczeniu genów, w jednym badaniu” – podał dr Andrzej Tysarowski.

Dr Anna Dańska-Bidzińska, specjalista położnictwa i ginekologii oraz ginekologii onkologicznej ze Szpitala Klinicznego im. ks. Anny Mazowieckiej w Warszawie, wyraziła nadzieję, że w Polsce – wzorem niektórych krajów Europy – u chorych na raka trzonu macicy będzie refundowana immunoterapia skojarzona z inhibitorem PARP.

Urszula Demkow, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, zwróciła uwagę na problem z dostępem do lekarzy genetyków, których w Polsce jest zaledwie ok. 120.

„Mają oni bardzo dużo pracy z pacjentami z chorobami rzadkimi i genetycznie uwarunkowanymi. Więc myślę, że w przypadku nowotworów, gdzie są konkretne wskazania, zmiana czy mutacja w genomie, a do tego jest dedykowana terapia – nie będziemy nawet chcieli, żeby pacjenci korzystali z konsultacji u genetyków, bo to niepotrzebnie wydłużyłoby proces diagnostyczny i przeciążyło bardzo obciążone poradnie genetyczne” – argumentowała Urszula Demkow.
 

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe

    Gorączka chikungunya jest już w Europie

    Materiał partnerski

    Gorączka chikungunya – choroba wirusowa przenoszona przez komary Aedes – jeszcze kilka lat temu była egzotyczną ciekawostką. Dziś, wraz z rozszerzaniem się zasięgu wektorów i wprowadzeniem pierwszej szczepionki, stała się tematem istotnym – zwłaszcza dla osób podróżujących. O sednie zagrożenia i o tym, dlaczego szczepienia są inwestycją na całe życie, rozmawiamy z prof. dr hab. Ernestem Kucharem, kierownikiem Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

  • Adobe

    Tajemnice języka

    „Proszę powiedzieć: aaaa” – to jedno z pierwszych poleceń, jakie słyszymy podczas badania lekarskiego. Zaglądając do gardła, lekarz zawsze rzuca też okiem na język. I nic w tym dziwnego – język bywa swoistym barometrem zdrowia, a jego oględziny to rutynowa część badania lekarskiego. To również niesamowite narzędzie, dzięki któremu kosztujemy świata, komunikujemy się i codziennie wykonujemy setki skomplikowanych ruchów, nawet o tym nie myśląc. 

  • Chorzy po udarze potrzebują empatii

    Materiał promocyjny

    Czują się samotni, niezrozumiani. Niektórym trudno zmobilizować się do aktywności fizycznej. Popadają w zwątpienie, a nawet depresję. Myślałem, że już nigdy nie będę się ruszać - wyznał aktor Jacek Rozenek. To wszystko działo się na V Kongresie Pacjent w Centrum zorganizowanym przez DOZ S.A. Razem dla zdrowia i zrozumienia wystąpili seniorzy, lekarze i farmaceuci.

  • Adobe

    Dlaczego sepsa zabija?

    Drobne skaleczenie podczas prac w ogrodzie lub pozornie niegroźne zapalenie płuc w ciągu kilkudziesięciu godzin prowadzi do niewydolności organów i stanu zagrożenia życia. Winowajcą jest sepsa – podstępny zabójca pochłaniający miliony istnień nawet w epoce zaawansowanych antybiotyków i nowoczesnej opieki intensywnej. 

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Gorączka chikungunya jest już w Europie

    Materiał partnerski

    Gorączka chikungunya – choroba wirusowa przenoszona przez komary Aedes – jeszcze kilka lat temu była egzotyczną ciekawostką. Dziś, wraz z rozszerzaniem się zasięgu wektorów i wprowadzeniem pierwszej szczepionki, stała się tematem istotnym – zwłaszcza dla osób podróżujących. O sednie zagrożenia i o tym, dlaczego szczepienia są inwestycją na całe życie, rozmawiamy z prof. dr hab. Ernestem Kucharem, kierownikiem Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

  • Truskawka – pogromca komórek zombie

  • Czy kobieta w ciąży bliźniaczej powinna jeść za trzech?

  • Opłaca się schudnąć w średnim wieku

  • Świat nie siedzi w cieniu – a powinien

  • AdobeStock

    Uwielbiamy dawać radość

    Fundacja dr Clown działa w Polsce już 26 lat i obecnie współpracuje z 450 wolontariuszami, którzy każdego tygodnia w przebraniach odwiedzają szpitale, uskuteczniając „terapię śmiechem”. O działaniu fundacji opowiadają Serwisowi Zdrowie prezeska Agata Bednarek i koordynatorka regionu łódzkiego Katarzyna Szczęsna.

  • Tajemnice języka

  • Bądź ciałozmienna

Serwisy ogólnodostępne PAP