COVID już nie ekscytuje, ale post-covid ma się nieźle

Przestaliśmy się przejmować covidem, bo zachorowania są, ale łagodne. Nie zniknęło jednak ryzyko post-covid – dokuczliwych objawów, które mogą się pojawić w następstwie infekcji. O tym, co to jest post-covid, jakie są jego dominujące objawy, i jak ryzyko jego rozwoju można zmniejszyć, mówili w studio PAP eksperci: lekarz prof. Andrzej M. Fal z Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego i biolog prof. Piotr Rzymski z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Fot. PAP
Fot. PAP

Spotkanie odbyło się w ramach cyklu „Eksperckie rozmowy PAP”, którego partnerem jest Pfizer Polska. 

- Wirus nie zniknął z przestrzeni publicznej, jest z nami – podkreślił prof. Fal, który kieruje Kliniką Alergologii i Chorób Wewnętrznych w Szpitalu MSWiA w Warszawie.

Prof. Piotr Rzymski uzupełnił, że to, iż patogen przestał być takim zagrożeniem, jak jeszcze dwa lata temu, wynika z samej biologii wirusa, ale też działań, które podjął człowiek m.in. poprzez szczepienia.

- Ochrona ludzi przed ciężkimi konsekwencjami infekcji była i jest priorytetem szczepień – podkreślił.
Szczepienie zmniejsza ryzyko zakażenia się wirusem, ale przede wszystkim w dużym stopniu chroni przed ciężkim przebiegiem choroby. A jednocześnie trzeba pamiętać, iż jednym z najistotniejszych czynników ryzyka post-covid (nazywanego też long-covidem) jest ciężki przebieg infekcji.

Co to jest post-covid?

W grudniu 2022 roku WHO przyjęła definicję tego zespołu symptomów. 

- O long-covid możemy mówić wtedy, kiedy u pacjenta, który przeszedł infekcję trzy miesiące później wciąż obserwujemy objawy będące następstwem infekcji, albo też w przeciągu trzech miesięcy od zakażenia pojawiają się nowe objawy, przy czym muszą się one utrzymywać przez okres co najmniej dwóch miesięcy. Dodatkowym warunkiem jest to, że tych objawów nie można wyjaśnić innymi przyczynami niż COVID – powiedział prof. Rzymski.

Obaj eksperci zaznaczali, że ogólne wyczerpanie oraz zmęczenie to powszechny objaw po przebyciu niemal każdej choroby wirusowej, zatem nie zawsze takie objawy świadczą o post-covid. Zwalczenie infekcji wirusowej to duży wysiłek organizmu wymagający dużego pobudzenia układu odpornościowego, dlatego naturalne jest, że mogą być tego przemijalne na szczęście konsekwencje.

Istnienie post-covid nie budzi żadnych wątpliwości, a jednocześnie objawy mogą być różnorodne – naukowcy doliczyli się ponad 200 różnych symptomów. Przy czym, w zależności od tego, jaki wariant SARS-CoV-2 dominował, najczęstsze objawy mogły się różnić. Przy obecnie dominującym omikronie częste jest wypadanie włosów, zaburzenia węchu. Ale nie tylko.

Prof. Fal podkreślił, że niepokojące są częste objawy neurologiczne i psychiatryczne:

  • zmęczenie;
  • zaburzenia snu;
  • upośledzenie pamięci;
  • zaburzenia koncentracji;
  • osłabienie funkcji poznawczych.

Na dodatek, jak powiedział, objawy te występują często u ludzi w wieku produkcyjnym.

Jaka jest częstość występowania post-covid? To zależy od dominującego wariantu wirusa.

- Z badań wynika, że było to ok. 45 proc. na początku pandemii przy wariancie alfa, spadło do ok. 35 proc. przy wariancie delta, a obecnie szacuje się, że jest to ok. 15 proc. przy omikronie – powiedział prof. Rzymski.

Ryzyko post-covid jest zatem niższe obecnie, kiedy dominuje omikron.

- Ale proszę się nie dać zwieść tym procentom! – apelował biolog.

Wyjaśnił, że omikron, choć najczęściej nie powoduje ciężkiego przebiegu choroby, jest najbardziej zaraźliwym wariantem, w związku z tym zakażeniu ulega bardzo wiele osób.

- Jakkolwiek na to nie spojrzymy, to co  piąty lub co szósty pacjent zakażony omikronem będzie miał jakieś objawy postcovidowe. To rzesza ludzi! – dodał prof. Fal.

Jak chronić się przed post-covid?

Prof. Fal zaznaczył, że priorytetem inicjatywy „Nauka przeciw pandemii”, w której biorą udział obaj eksperci, było informowanie społeczeństwa o różnych aspektach pandemii na podstawie medycyny opartej na faktach (EBM – od ang. evidence based medicine). A w świetle EBM nie ma wątpliwości, że jednym z najlepszych sposobów ochrony przed COVID-19 są szczepienia.

Prof. Rzymski przypomniał, że szczepienia zmniejszają ryzyko infekcji oraz – przede wszystkim - ryzyko ciężkiego przebiegu infekcji, a ten jest istotnym czynnikiem ryzyka rozwoju post-covid. 

Obaj eksperci podkreślali, że dawki przypominające (już nie wspominając o podstawowych) powinny przede wszystkim przyjąć grupy ryzyka, a zatem te osoby, które z racji swojego stanu zdrowia (obciążenia chorobami), wieku (65 plus) czy rodzaju wykonywanej pracy (narażającej na duży kontakt z wirusem) są najbardziej podatne zarówno na zachorowanie, jak i ciężki przebieg infekcji.

Prof. Fal przypomniał, że w grupie ryzyka są wszystkie osoby, które mają mniej wydolny układ odpornościowy, a zatem i te, które przyjmują leki immunosupresyjne.

- Immunosupresja to nawet 4 mg doustnych glikokortykosteroidów w przypadku ciężkiej astmy. To nie leczenie dużymi dawkami leków immunosupresyjnych w chorobach autoimmunologicznych czy nowotworowych – powiedział.
 

Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl

Autorka

Justyna Wojteczek

Justyna Wojteczek - Pracę dziennikarską rozpoczęła w Polskiej Agencji Prasowej w latach 90-tych. Związana z redakcją społeczną i zagraniczną. Zajmowała się szeroko rozumianą tematyką społeczną m.in. zdrowiem, a także polityką międzynarodową, również w Brukseli. Była też m.in. redaktor naczelną Medical Tribune, a później także redaktor prowadzącą Serwis Zdrowie. Obecnie pełni funkcję zastępczyni redaktora naczelnego PAP. Jest autorką książki o znanym hematologu prof. Wiesławie Jędrzejczaku.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Polio: to ta choroba okaleczyła Fridę Kahlo… Czy może wrócić?

    Wizerunek znanej malarki kojarzy się z długimi spódnicami. Pod nimi skrywała defekt ciała, który pojawił się po przebyciu w dzieciństwie zakaźnej choroby – poliomyelitis. Wywołuje ją podstępny wirus. W Europie praktycznie już nie występuje; jednak w listopadzie w próbce ścieków komunalnych pobranej w Warszawie wykryto zmutowanego wirusa. Główny Inspektor Sanitarny określił, że to "sytuacja alertowa", choć niegroźna dla osób zaszczepionych.

  • PAP/M. Kmieciński

    Ruszają szczepienia przeciw COVID-19

    Jesień to czas infekcji układu oddechowego. Szczepienia przeciw grypie już trwają, teraz ruszają przeciw COVID-19. Warto to zrobić w czasie jednej wizyty w punkcie szczepień - w przychodni lub aptece. Eksperci zapewniają, że to zupełnie bezpieczne.

  • AdobeStock

    Jesteś w ciąży? Zaszczep się przeciw krztuścowi

    Szczepienie przeciw krztuścowi chroni kobietę zarówno w ciąży, jak i po porodzie oraz noworodka przed zachorowaniem i hospitalizacją w pierwszych miesiącach życia. Od dziś (15 października 2024 r.) ciężarne mogą bezpłatnie zaszczepić się w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).

  • Fot.Kmieciński/PAP

    Skuteczna broń w walce z pneumokokami

    Pneumokoki są odpowiedzialne za najwyższą śmiertelność w grupie zakażeń bakteryjnych, a co gorsza - stają się oporne na antybiotyki. To właśnie te drobnoustroje doprowadzają m.in. do zapalenia płuc. A można się zaszczepić i zyskać dobrą ochronę.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku