Kto jest zagrożony rakiem głowy lub szyi?

Lekarze alarmują, że w Polsce rośnie liczba zachorowań na nowotwory głowy i szyi. Winne temu są w dużej mierze czynniki od nas zależne. Ale nie chodzi wcale o telefony komórkowe.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Zacznijmy od dobrych wieści. Nowotwory głowy oraz szyi (np. języka, nosa, ucha, krtani, tarczycy lub gardła), niezwykle groźne dla życia i mocno obniżające jego jakość, odpowiednio wcześnie wykryte, są w większości przypadków wyleczalne (nawet w 80-90 proc.). Aby zachorowanie na ten typ raka nie było wyrokiem śmierci, potrzebna jest zatem wiedza i umiejętność rozpoznawania wczesnych objawów choroby.

Złe wieści są takie, że zachorowalność na raka szyi i głowy w Polsce w ciągu ostatniej dekady zwiększyła się aż o 25 proc. (do 11 tys. nowych przypadków rocznie). Niestety, eksperci prognozują, że liczba zachorowań zwiększy się jeszcze o 10 proc. do 2025 r. Pod względem częstości występowania rak szyi i głowy zajmuje już szóste miejsce wśród wszystkich rodzajów nowotworów (stanowi blisko 9 proc. nowotworów u mężczyzn i 5 proc. u kobiet).

Jakie są zatem najważniejsze i najczęściej występujące objawy rozwijającego się w organizmie raka szyi lub głowy? Okazuje się, że jest ich naprawdę wiele.

Sygnały ostrzegawcze, których nie można zignorować

O rozwoju nowotworu szyi lub głowy mogą świadczyć m.in. takie objawy jak:

  • pieczenie języka,
  • niegojące się owrzodzenia w jamie ustnej,
  • czerwone lub białe naloty w jamie ustnej,
  • ból gardła,
  • przewlekła chrypka,
  • ból w trakcie przełykania i problemy z połykaniem,
  • guz na szyi,
  • jednostronna niedrożność nosa, albo
  • krwawy wyciek z nosa.

Według zaleceń ekspertów Polskiego Towarzystwa Nowotworów Głowy i Szyi, każda osoba, u której wystąpi i utrzyma się przez trzy tygodnie co najmniej jeden z wymienionych wyżej objawów, powinna szybko zgłosić się do lekarza lub na badania przesiewowe. W przypadku wystąpienia tego rodzaju objawów lekarz rodzinny powinien skierować pacjenta do specjalisty, np. laryngologa.

- Wczesne rozpoznanie jest podstawą skutecznego leczenia nowotworów głowy i szyi. Przeżywalność w takich przypadkach sięga nawet 90 proc. Niestety, w Polsce ponad 60 proc. pacjentów w momencie diagnozy znajduje się już w zaawansowanym stadium choroby, przez co większość z nich umiera w ciągu 5 lat – ostrzega prof. Wojciech Golusiński, kierownik Katedry i Kliniki Chirurgii Głowy, Szyi i Onkologii Laryngologicznej Wielkopolskiego Centrum Onkologii w Poznaniu, w związku z obchodzonym we wrześniu Europejskim Tygodniem Profilaktyki Nowotworów Głowy i Szyi.

Jakie są przyczyny i kto jest w grupie ryzyka

Eksperci podkreślają, że znacznej części zachorowań na raka szyi i głowy można by uniknąć, a to dlatego, że wśród ich przyczyn jest wiele czynników ryzyka zależnych od nas samych. Najważniejsze z nich to:

  • palenie papierosów,
  • nadużywanie alkoholu,
  • nieleczone choroby zębów i dziąseł
  • zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego (znanego szerzej jako wirus HPV).

Tym ostatnim ludzie często zarażają się za pośrednictwem kontaktów seksualnych. W kontekście nowotworów głowy i szyi istotną drogą zakażenia jest zwłaszcza seks oralny.

Szacuje się, że nawet 70 proc. przypadków nowotworów jamy ustnej i gardła środkowego może być spowodowanych przez zakażenie tym podstępnym wirusem. Jest on niestety bardzo rozpowszechniony, a u większości osób zakażenie rozwija się bez żadnych objawów.

Gdzie skorzystać z badań przesiewowych

Na szczęście, osoby zagrożone rakiem szyi lub głowy, już wkrótce będą mogły skorzystać z programu profilaktycznego, w ramach którego wykonywane będą bezpłatne badania nakierowane na wczesne wykrywanie tego właśnie typu nowotworów. W sumie, będzie z nich mogło skorzystać ponad 70 tys. Polaków.

- To będzie innowacyjny program badań przesiewowych, współfinansowany z funduszy UE, który będzie realizować 11 specjalistycznych ośrodków z różnych regionów Polski. Program ruszy już wkrótce, najpóźniej w styczniu 2018 r. - poinformował prof. Wojciech Golusiński, twórca Ogólnopolskiego Programu Profilaktyki Pierwotnej i Wczesnego Wykrywania Nowotworów Głowy i Szyi, podczas konferencji prasowej w Warszawie.

Badania w ramach programu będzie można zrealizować m.in. w Poznaniu, Katowicach, Łodzi, Warszawie, Wrocławiu, Kielcach i Zielonej Górze.

Wiktor Szczepaniak (www.zdrowie.pap.pl)

ZOBACZ PODOBNE

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • AdobeStock

    Jąkanie – gdy mowa nie nadąża za myślami

    Nawet aktorzy czy politycy się jąkają, ale przypadłość ta potrafi mocno utrudniać życie. Pojawia się zwykle w dzieciństwie. Szczęśliwie w większości przypadków ustępuje samoczynnie. Czasami potrzebna jest jednak pomoc specjalistów, więc trzeba być czujnym.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku