Atak padaczki w górach. Jakie aktywności może podejmować chory.
W miniony czwartek (7.08) na zielonym szlaku w rejonie Śnieżnych Stawków w Karkonoszach 38-letni turysta doznał ataku epilepsji. Dzięki szybkiej interwencji ratowników Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego został ewakuowany z trudnego terenu i przekazany medykom. To nasuwa pytanie jakiego typu aktywności może podejmować chory z padaczką.

Padaczka jest przewlekłą chorobą mózgu, która cechuje się skłonnością do występowania nawracających, podobnych do siebie napadów padaczkowych. Przez większość ludzi kojarzona jest głównie z utratą przytomności i drgawkami całego ciała (tzw. napad uogólniony). Ale w praktyce może się objawiać się na wiele innych sposobów.
Na przykład u większości pacjentów powyżej 18. roku życia występują tzw. napady częściowe, które objawiają się np. drżeniem ręki, uczuciem drętwienia czy bólu, zaburzeniami wzroku, słuchu, smaku i węchu.
Choć świadomość o padaczce jest coraz większa, wokół niej narosło wiele szkodliwych i krzywdzących mitów. Czy chory na padaczkę może prowadzić samochód, chodzić na koncerty rockowe albo pracować na zmiany? Jak zareagować, gdy ktoś ma atak?
Sprawdź, co radzą eksperci.
Czy osoby chore na padaczkę mogą prowadzić samochód?
- To zależy. Przy świeżym rozpoznaniu padaczki, czyli wtedy gdy rozpoznajemy padaczkę i włączamy leczenie, to nie. Jeśli padaczka jest od dłuższego czasu aktywna i występują w niej napady, mimo prowadzonego leczenia, to również nie. Natomiast, jeśli chory jest wolny od napadów przez okres 3 lat, a także występuje u niego normalizacja zapisu elektroencefalograficznego (EEG), to tak – mówi prof. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska, z Kliniki Neurologii Rozwojowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego i wiceprezes Polskiego Towarzystwa Epileptologii.
Specjalistka wyjaśnia, że po spełnieniu powyższych kryteriów lekarz neurolog, który prowadzi pacjenta decyduje, czy może on zacząć znowu prowadzić pojazdy mechaniczne lub przystąpić do egzaminu na prawo jazdy. To wynika z regulacji prawnych, które weszły w życie nie tak dawno, bo w ciągu ostatniej dekady.
- Warto przypomnieć, że przez długi czas w Polsce było tak, że chory z rozpoznaną padaczką nie mógł prowadzić samochodu już nigdy. Ponieważ obowiązywał tak kategoryczny zakaz, to często chorzy się w ogóle nie przyznawali do tego, że mają napady, po to, żeby móc jeździć – dodaje prof. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska.
Czy chory na padaczkę może jeździć rowerem i uprawiać sport?
- Z perspektywy medycznej znacznie prościej jest prowadzić rower niż samochód. O prawnych ograniczeniach nic mi nie wiadomo. Ale spójrzmy na to zdroworozsądkowo. Nie możemy przecież choremu wszystkiego zabronić. Jeśli generalnie dobrze się czuje i ma napad raz do roku, no to dlaczego nie miałby jeździć rekreacyjnie na rowerze? Kultura fizyczna i sport w lekkim wydaniu jeszcze nikomu specjalnie nie zaszkodziły – tłumaczy prof. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska.
Ekspertka podkreśla jednocześnie, że chorzy na padaczkę nie powinni uprawiać sportów ekstremalnych.
- To zupełnie co innego, ryzykowna sprawa. Nie zalecamy więc chorym np. nurkowania czy triathlonu, zwłaszcza tym, którzy mają napady prowokowane hiperwentylacją, a więc na skutek intensywnego wysiłku i bycia na głodzie tlenowym – wyjaśnia specjalistka.
Czy z padaczką można chodzić po górach?
Można, ale z pewnymi ograniczeniami i zachowaniem ostrożności. Ważne jest, aby choroba była dobrze kontrolowana, a pacjent przyjmował przepisane leki. Dodatkowo, należy unikać ekstremalnych tras i wybierać te łatwiejsze, a także informować osoby towarzyszące o swojej chorobie.
Czy chory na padaczkę może chodzić do galerii handlowych?
- W większości przypadków tak. Fakty są takie, że 70 proc. przypadków padaczki się świetnie leczy. To znaczy, że dzięki włączeniu dobrego leczenia pacjent ma wszelkie predyspozycje ku temu, żeby żyć normalnie, czyli żeby jego jakość życia była taka sama, jak osoby bez padaczki. W związku z tym może chodzić do kina, może chodzić do galerii handlowych etc. – zapewnia prof. Mazurkiewicz-Bełdzińska.
A co z bardziej intensywnymi i stymulującymi sensorycznie imprezami, np. koncertami rockowymi czy pokazami laserów?
- Jeśli padaczka jest dobrze rozpoznana i leczona, a także nie ma takich konkretnych przeciwwskazań, to można brać w nich udział. Owszem, są padaczki które są światłoczułe, czyli takie, w których napady mogą być wywoływane czy prowokowane fotostymulacją. Wtedy trzeba się zastanowić, czy pójście na dyskotekę, gdzie jest światło stroboskopowe, jest mądre. Oczywiście nie jest, bo wiąże się z nim ryzyko wywołania napadu. Ale nie można dać się w tej kwestii zwariować – podkreśla specjalistka.
Jednocześnie wyjaśnia, że światłoczułe padaczki wcale nie są tak częste, jak się powszechnie uważa. Ale oczywiście przyznaje, że najlepiej, najbezpieczniej byłoby, żeby każdy pacjent, który chce się wybrać na jakiś wyjątkowo intensywny koncert czy pokaz laserowy, wcześniej skonsultował się w tej sprawie ze swoim lekarzem prowadzącym.
Czy z padaczką można się starać o dzieci?
- Można. Nie ma przeciwwskazań do posiadania potomstwa i zachodzenia w ciążę. Jeśli ktoś cierpi na padaczkę genetycznie uwarunkowaną, to wtedy warto przeanalizować, jaki jest to rodzaj dziedziczenia i określić związane z tym ryzyko. Ale to znowu sprawa bardzo indywidualna – stwierdza prof. Mazurkiewicz-Bełdzińska.
Padaczka a praca zawodowa: czy są jakieś ograniczenia?
- Wszystko zależy od tego, jaki rodzaj napadów padaczkowych występuje u chorego. Ale dmuchając na zimne, lepiej odpuścić sobie pracę w zawodach związanych z obsługą ciężkich pojazdów mechanicznych, pracę na wysokości etc. Raczej nie będzie się też pilotem samolotu, bo w tym zawodzie obostrzenia zdrowotne są ogromne – tłumaczy specjalistka.
Wiele osób zastanawia się też, czy z padaczką można pracować na nocną zmianę.
- U pacjentów, którzy mają napady tylko w nocy, praca na zmiany raczej odpada. Niestety są takie przypadki, że do napadów dochodzi wyłączenie w nocy, najczęściej jednak w czasie snu – wyjaśnia neurolożka.
W kontekście wszystkich wymienionych wyżej możliwych ograniczeń, dotyczących codziennego funkcjonowania osób chorych na padaczkę, warto dodać jeszcze jedno.
- Jest grupa pacjentów z ciężką, lekooporną padaczką, którzy wymagają częstych hospitalizacji i zmian leczenia. Ich ograniczenia dotyczące życia codziennego są znacznie większe. Ostatecznie wszystko, a więc zarówno terapia, jak i określone przeciwwskazania, zależą zawsze od konkretnego przypadku. Generalizowanie może być bardzo krzywdząca dla wielu pacjentów, zarówno w jedną, jak i w drugą stronę – podkreśla ekspertka.
Wypowiedzi ekspertki pochodzą z artykułu:
https://zdrowie.pap.pl/srodowisko/padaczka-co-mozna-robic-czego-nie