Wygląd placówki medycznej nie gra roli? – najnowszy raport

Placówki medyczne odwiedzamy częściej lub rzadziej, w różnym stanie zdrowia. Ich wystrój stanowi z pewnością tylko tło, ale oddziałuje na nas. Migające światła, ściany z lamperiami i charakterystyczny zapach – czy to już przeszłość? Na co zwracają uwagę pacjenci, wchodząc do przychodni, i jakie rozwiązania warto wprowadzać w takich miejscach, by czuli się dobrze? Odpowiada na to nowy raport.

Fot.P.Werewka/PAP
Fot.P.Werewka/PAP

Ponad połowa badanych przyznaje, że stan i wystrój obiektu ma wpływ na decyzję o leczeniu w danym miejscu, a 80 proc. twierdzi, że oddziałuje na ich komfort i poczucie bezpieczeństwa (72 proc.) – to niektóre dane z raportu „Placówki medyczne oczami Polaków. Badanie satysfakcji oraz potrzeb pacjentów” przygotowanego przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie firmy Primater.

Badanie przeprowadzono na 1020 pacjentach w wieku 18–65 lat, którzy w ostatnich sześciu miesiącach odwiedzili gabinet lekarski lub stomatologiczny bądź też gabinet medycyny estetycznej.

Czystość, higiena i zadbanie – najważniejsze cechy placówki medycznej

Prawie połowa badanych pozytywnie oceniła wystrój wnętrza ostatnio odwiedzonej placówki medycznej. Do takiej opinii przyczyniał się przede wszystkim czysty i zadbany wystrój (55 proc.) oraz wykorzystanie nowoczesnych technologii (16 proc.). O negatywnym odbiorze najczęściej decydowały zaniedbane i stare wnętrze wymagające remontu (25 proc.).

Według psycholożki Karoliny Matczak dla odbioru placówek istotny jest mechanizm pierwszego wrażenia.

– Informacje, które odbieramy na początku, mają trochę większy wpływ niż te, które napływają do nas później. Warunkują nasze nastawienie i podejmowanie dalszych decyzji. Dlatego warto zadbać o to, by miejsce, które ma służyć pacjentom, było odpowiednio przygotowane – doradziła psycholożka.

Co liczy się najbardziej? Czystość i higiena pomieszczeń (96 proc.) oraz ich funkcjonalność (81 proc.). Oświetlenie też odgrywa tutaj rolę (79 proc.). Jednak tylko co ósmy ankietowany (13 proc.) szuka dostępnych zdjęć placówki jeszcze przed umówieniem wizyty – większość dostrzega i ocenia warunki dopiero w poczekalni. Na miejscu do dobrego samopoczucia pacjenta przyczyniają się atmosfera, miła obsługa i czystość placówki (30 proc.). Co piąta osoba zwraca uwagę na wystrój.

Coraz ważniejszym zagadnieniem dla pacjentów staje się również ekologia. Zwracają uwagę, czy placówka wykorzystuje przyjazne środowisku rozwiązania (38 proc.), czy jest możliwość segregacji śmieci (27 proc.), ma panele fotowoltaiczne (14 proc.) i roślinność (9 proc.).

Fot. PAP/Jacek Turczyk

Poprawa humoru zawsze dobrze robi zdrowiu

Podobno jedna minuta głośnego śmiechu zastępuje nam 45 minut relaksu. Nawet jeśli nie da się tego udowodnić z arytmetyczną precyzją, to nikt nie ma wątpliwości, że śmiech jest nie tylko przyjemny, ale i służy zdrowiu. Podpowiadamy, jak wyluzować i co zrobić, by poprawić sobie nastrój.

Jak wynika z raportu, do powrotu do placówki pacjentów zniechęcają m.in. przestarzały sprzęt (30 proc. badanych) i nieprzyjemny zapach (27 proc.). Co czwarta ankietowana osoba wskazała także na: brak prywatności, brudne pomieszczenia i zaniedbane wnętrz. Jako zniechęcające wymieniane były również: słaba nawigacja (18 proc.), brak aplikacji do rejestracji wizyt (18 proc.) oraz surowe, nieudekorowane wnętrza (13 proc.).

Przyjazny wystrój placówki to mniejszy stres i większe zaufanie

Według ekspertów wnętrze placówki medycznej powinno być przyjazne, funkcjonalne i estetyczne, aby zmniejszyć stres i poprawić komfort pacjentów. Zalecają przy tym zadbać m.in. o meble, które powinny być wygodne, wykonane z naturalnych materiałów i w miarę możliwości o zaokrąglonych kształtach, co podnosi poczucie bezpieczeństwa – szczególnie jeśli w placówce przebywają dzieci. Ważne jest też naturalne światło, ale również zapach – najlepiej delikatna woń lawendy czy mięty.  Niebagatelną rolę odgrywać mają również ciepłe, pastelowe kolory.

– Chromoterapia, czyli wykorzystywanie kolorów w oddziaływaniu na nasze ciało, jest praktyką dosyć znaną i sięgającą starożytnego Egiptu i Chin – zauważyła Karolina Matczak.

Jako przykład psycholożka wskazała skojarzenie w kulturze europejskiej koloru błękitnego ze spokojem i harmonią, a zielonego z naturą. Zieleń ma też redukować stres i wpływać pozytywnie na nastrój, żółty i pomarańczowy zaś – dodawać energii, a szary i beżowy – tonować. Biel łączona jest natomiast z czystością i higieną, a dodatkowo powiększa powierzchnie i daje poczucie porządku.
Natomiast architekta Danuta Barańska zwróciła uwagę na to, że pacjenci doceniają nowoczesne wnętrza. By osiągnąć taki efekt, warto jej zdaniem otwierać przestrzeń np. rejestracji, poczekalni i kącików na widoki na zewnątrz budynków. Dobrze, jeśli za oknem jest zielono, bo roślinność – zarówno ta na zewnątrz, jak i wewnątrz – uspokaja. Dodała, że wykończenie nowoczesnych gabinetów opiera się w tej chwili „na jasnej, świeżej kolorystyce i stylistyce, a odchodzi się od ciężkich w odbiorze ciemnych mebli w połączeniu z beżowymi lub żółtymi ścianami”. „Obecnie odchodzimy od tego połączenia na rzecz innych barw w lżejszej intensywności” – podkreśliła architektka.

„Design powinien być spójny i adekwatny do pełnionej funkcji, nie powinien być ani krzykliwy – pamiętajmy, że jesteśmy w placówce medycznej, ani zbyt sterylny – tu chcemy raczej stworzyć atmosferę przyjazną i wystarczająco komfortową, aby pacjent miał poczucie wsparcia, dzięki elementom znajdującym się w otaczającym go wnętrzu. Nie chcemy, aby pomieszcze¬nie przywoływało obraz sali operacyjnej w szpitalu” – podsumowała ekspertka.

Klaudia Torchała, zdrowie.pap.pl

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Zentiva

    Polacy i stres: czy umiemy sobie z nim radzić?

    Materiał promocyjny

    Firma Zentiva, właściciel marki Persen, we wrześniu br. zleciła przeprowadzenie badań poziomu stresu wśród społeczeństwa. Wynika z nich, że w ciągu ostatnich dwóch lat prawie 70% Polaków zauważyło wzrost poziomu stresu w swoim życiu. Co trzecia osoba odczuwa go codziennie, a ponad połowa respondentów przyznaje, że ich metody na stres nie do końca działają. Tymczasem przewlekły stres może mieć poważne negatywne skutki zdrowotne i dlatego warto mu poświęcić szczególną uwagę w naszym życiu. Podejmując odpowiednie działania, możemy zredukować ryzyko wiążące się z ekspozycją na długotrwały stres.

  • Adobe Stock

    Zespół Münchhausena – chorzy na pokaz

    Dla atencji i współczucia niektórzy ludzie latami udają choroby, w tym poważne. Fałszują badania, okłamują lekarzy, sami różnymi metodami sobie szkodzą. Bywa, że zamiast siebie krzywdzą innych, na przykład swoje dzieci.

  • PAP/Klaudia Torchała

    W górach lęk może przerodzić się w panikę. To śmiertelnie niebezpieczne!

    W górach, szczególnie tych wysokich, nawet mały błąd czy drobna niedyspozycja mogą kosztować zdrowie lub życie. Dlatego nie należy lekceważyć żadnego sygnału ostrzegawczego płynącego z ciała. To może być niewielki lęk czy ból. Co zrobić jednak, gdy już dojdzie do kryzysu, np. dopadnie nas lub kogoś z naszego otoczenia panika? Przede wszystkim: nie czekać z wezwaniem pomocy – radzą eksperci medycyny i ratownictwa.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku