Bunt u nastolatka – to może być depresja

Myślisz, że Twój nastolatek jest po prostu niegrzeczny i głupio się buntuje? Uważaj, nieprzestrzeganie norm, złe wyniki w nauce, drażliwość, wybuchowość, pobudzenie, godziny przed komputerem - mogą być objawami depresji.

Fot. PAP/ Zdjęcie ilustracyjne
Fot. PAP/ Zdjęcie ilustracyjne

Powszechnie za typowe objawy depresji uważa się obniżenie nastroju, niemijający smutek i przygnębienie, niezdolność do odczuwania radości. Wszystko słusznie, ale depresja niejedno ma imię i może być maskowana innymi objawami, zwłaszcza u nastolatków.

- Z mojej praktyki klinicznej wynika, że u nastolatków najczęstszy obraz depresji to zaburzenia zachowania, a nie obniżenie nastroju – mówi prof. Piotr Gałecki, psychiatra Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. – To powoduje, że depresja często jest przeoczona w tej grupie wiekowej. Rodzice i nauczyciele myślą, że mają do czynienia po prostu z łobuzem. Nie bierze się pod uwagę tego, że nastąpiła zmiana i nie wnika, z czego się wzięła.

Nie należy takich objawów lekceważyć i poszukać źródła problemu. Może być trudno, bo z komunikacją między dorastającymi dziećmi a rodzicami nie zawsze jest najlepiej.

Fot. PAP

Te sygnały mogą zwiastować chęć odebrania sobie życia

Osoby w kryzysie suicydalnym najczęściej wysyłają otoczeniu sygnały o tym, że rozważają targnięcie się na własne życie.

Kary, szlabany, wyrzuty

Często rodzice nie radząc sobie ze wzbierającą agresją u nastolatka, absencjami w szkole, złymi wynikami w nauce, stosują kary.

- To tylko pogarsza stan i doprowadza do jeszcze większej izolacji takiego nastolatka. Jest to dla niego tym bardziej bolesne, że od rodziców wbrew pozorom wciąż oczekuje wsparcia i zrozumienia – mówi profesor.

Niestety, taki brak wsparcia często kończy się próbą samobójczą, okaleczaniem się, przystaniem do jakiejś subkultury.

Próbę samobójczą otoczenie czasem traktuje jako manipulację. Bywa, że tak jest, ale z pracy Marleny Stradomskiej, Jolanty Wolińskiej i Mileny Marczak „Uwarunkowania prób samobójczych u nastoletnich pacjentów szpitali i klinik psychiatrycznych w perspektywie psychologicznej” wynika, że w badanej przez nich grupie 115 nastolatek i nastolatków (13-19 lat), którzy znaleźli się w szpitalu psychiatrycznym po próbie samobójczej, „jedną z najważniejszych informacji (…) było stwierdzenie, że próba samobójcza wiązała się z chęcią odebrania sobie życia (46 proc.)”.

Badaczki przytaczają wypowiedzi nastolatków: „Rodzice nigdy nie podejmowali ze mną ważnych tematów. Ani seks, ani śmierć. Mówili: »Idź sobie poczytaj w internecie«. Tak też zrobiłam. Z wiadomym skutkiem”. Inna pacjentka (16 lat) powiedziała: „Jak się załamałam, to tylko w internecie miałam wsparcie, zawsze ktoś tam był… Na czacie, fejsie, snapie czy na forum. A w domu – samotność i żyletka, nóż…”.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Stres szkolny – niedostrzegane cierpienie dzieci

Coraz więcej polskich dzieci w wieku szkolnym doświadcza przewlekłego stresu. Specjaliści zaczynają już nawet mówić o zjawisku „wypalenia uczniowskiego”. Najnowsze badania pokazują, że skala tego problemu jest ogromna!

Dalej czytamy: „U nastolatków, którzy nie potrafią poradzić sobie z codziennymi wyzwaniami, utrwala się nadmierny krytycyzm i rozpoczyna się poszukiwanie strategii zaradczych mających na celu szybkie rozwiązanie trudnej sytuacji. Przykładem opisanego sposobu myślenia są słowa jednej z badanych (15 lat): „Wszyscy mówili, że jestem głupia i żałosna. Mama mówiła, że żałuje, że mnie urodziła. Długo to we mnie dojrzewało, aż w końcu podjęłam próbę”. Zważywszy na znaczenie informacji otrzymywanych od osób najbliższych, można uznać, iż są one dla młodego człowieka jednym z ważniejszych komponentów budujących samoocenę oraz wpływają na późniejsze zachowanie.

Podjęcie próby samobójczej to zły prognostyk na później – wiele z tych osób podejmie ją kolejny raz, tym razem skutecznie. W populacji badanej przez psycholożki stało się tak, niestety, u 30 proc.

Jeśli depresja – trzeba ją leczyć

Jednak nie każdy nastolatek borykający się z depresją podejmie próbę odebrania sobie życia.

- Depresja może samoistnie minąć. Zajmie to jednak więcej czasu i pozostawi trwały ślad. To konsekwencje na całe życie – podkreśla prof. Gałecki.

Wyjaśnia, że dorastanie to kluczowy okres w życiu człowieka, m.in. dlatego, że wówczas ostatecznie kształtuje się osobowość i utrwalają wzorce zachowań, a także – jest to kluczowy czas wyboru przyszłej drogi życiowej. Jest olbrzymie ryzyko, że nastolatek z depresją, której nie leczono, nie podejmie optymalnej dla niego drogi kariery, nie znajdzie dobrej grupy przyjaciół itd.

Fot. PAP/J. Turczyk/Zdjęcie ilustracyjne

Coraz więcej dzieci doświadcza kryzysów psychicznych

Psychiatrzy są zaniepokojeni pogarszającym się stanem zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Martwi ich zwłaszcza rosnąca liczba przypadków autoagresji. Dowiedz się co możesz zrobić, żeby nie dopuścić do tragedii.

Co więcej, jest olbrzymie ryzyko kolejnych epizodów depresji. Epizod depresji w tym okresie powoduje, że utrwala się tendencja do negatywnego postrzegania świata.

- Nowa teoria neurorozwojowa depresji wskazuje, że u takich osób układ limbiczny i ciało migdałowate są nadaktywne w negatywnym odbiorze bodźców – mówi profesor.

W dużym uproszczeniu chodzi o to, że mózg niejako uczy się negatywnie odbierać świat.

Nie przyklejajmy łatwo łatek tzw. trudnym nastolatkom. Warto też wiedzieć, że w sytuacji depresji u tak młodego człowieka, trzeba terapii rodzinnej poddać całą rodzinę.

Justyna Wojteczek (www.zdrowie.pap.pl)

Źródło: Artykuł w "Psychiatrii i Psychologii Klinicznej"

ZOBACZ WIĘCEJ

  • zdj.Fundacja Dr Clown

    Psy na ratunek seniorom

    Coraz więcej badań potwierdza, że przebywanie ze zwierzętami może przynosić seniorom wymierne korzyści psychiczne, fizyczne i społeczne. „Pies czy kot może być remedium na samotność, dawać poczucie bycia ważnym i potrzebnym, a nawet wspomagać zdrowie, bo regularne spacery poprawiają wydolność tlenową i pomagają utrzymać sprawność” – mówi Małgorzata Głowacka lekarka weterynarii, ekspertka naukowa Mars Polska.

  • AdobeStock

    Muzeum na receptę

    Muzeum może stać się ważnym elementem wsparcia psychologicznego i społecznego, jeśli tylko powstające w nim działania będą tworzone wspólnie przez specjalistów różnych dziedzin – powiedziała PAP kuratorka projektów interdyscyplinarnych w Muzeum Śląskim dr Dagmara Stanosz.

  • AdobeStock

    Medycyna kosmiczna nie tylko dla astronautów

    Gdy mówimy o medycynie kosmicznej, sądzimy, że to dziedzina związana z wysłaniem astronautów w Kosmos. Tymczasem to duże szersze pojęcie, obejmujące np. wynalazki, które trafiły do przestrzeni kosmicznej, albo te które poleciały wraz ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) i teraz mogą być wykorzystane przez naszych pilotów – mówi ppłk lek. Magdalena Kozak, kierownik Wojskowy Instytut Medycyny Lotniczej, prezes Polskiego Towarzystwa Astromedycznego.

  • Adobe Stock

    Żałoba to kryzys, po którym może nastąpić odrodzenie

    Żałoba najczęściej kojarzy się z ostateczną stratą najbliższej osoby. W rzeczywistości kryzys ten może przyjść nie tylko w obliczu śmierci. Czy można coś zrobić, by strata mniej bolała? Na ten temat w kontekście książek Julii Samuel „Sposób na żałobę” i „To też przeminie” dyskutowały: lekarka w trakcie specjalizacji z medycyny paliatywnej Agata Malenda, psycholożka Katarzyna Kucewicz oraz aktorka Marieta Żukowska.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Syndrom siniejących palców

    Kiedy temperatura spada zaledwie o kilka stopni, a skóra na palcach nagle blednie, sinieje i nabiera czerwonego odcienia podczas ponownego napływu krwi, wiele osób nie kojarzy tego z konkretnym zaburzeniem. To jednak klasyczny obraz zespołu Raynauda, czyli epizodycznego skurczu drobnych naczyń krwionośnych. 

  • Psy na ratunek seniorom

  • Dyrektorka UCK WUM: sukces naszych szpitali to efekt doskonałej współpracy

  • Dlaczego gruźlica nie zniknęła mimo postępów medycyny

  • Cholery coraz więcej, pamiętaj o zaszczepieniu się przed egzotyczną podróżą

    Materiał partnerski
  • Adobe Stock

    Jak cukrzyca typu 1 może wpływać na funkcjonowanie ucznia

    Przekonanie, że dziecko z cukrzycą typu 1 jest już zdrowe, bo ma monitorowany poziom glukozy, jest z założenia niewłaściwe. Hiperglikemia, czyli cukier powyżej normy, może powodować rozdrażnienie, słabszą koncentrację, hipoglikemia (poniżej normy) – drżenie rąk, zaburzenia mowy, a nawet utratę przytomności. Nie oznacza to jednak, że osoby insulinozależne nie mają prawa normalnie funkcjonować w społeczeństwie, także w szkole – podkreśla dr hab. n. med. Anna Jeznach-Steinhagen, specjalistka chorób wewnętrznych i diabetologii z Instytutu Matki i Dziecka.

  • Antyprzemocowa Linia Pomocy – gdzie kończy się żart, a zaczyna przemoc seksualna

  • Leczenie żywieniowe warto zacząć przed diagnozą onkologiczną

Serwisy ogólnodostępne PAP