Te sygnały mogą zwiastować chęć odebrania sobie życia

Osoby w kryzysie suicydalnym najczęściej wysyłają otoczeniu sygnały o tym, że rozważają targnięcie się na własne życie.

Fot. PAP
Fot. PAP

Osoba, która zamierza odebrać sobie życie:

  1. opowiada o śmierci, mówi, że chce się zabić;
  2. szuka sposobów pozbawienia się życia, np. wyszukuje na stronach internetowych informacji na ten temat, gromadzi leki;
  3. ma poczucie beznadziei, powtarza, że nie ma żadnego powodu, by żyć;
  4. mówi o “bólu psychicznym”, wycofuje się z życia, unika kontaktów społecznych;
  5. porządkuje swoje sprawy (pisze testament, płaci zaległe rachunki, żegna się ze znajomymi, następuje nagła poprawa stanu psychicznego);
  6. podaje, że jest ciężarem dla innych;
  7. jest zaniepokojona, pobudzona psychoruchowo;
  8. ma zaburzenia snu (ktoś nie może zasnąć lub budzi się bardzo wcześnie);
  9. jest impulsywna, rozdrażniona, chce się na kimś zemścić;
  10. ma obniżony nastrój lub duże wahania nastroju;
  11. nie widzi rozwiązania problemów;
  12. ma poczucie winy, niedostosowania;  
  13. samooskarża się.

Stany o podwyższonym ryzyku próby samobójczej:

  • zaburzenia związane z traumatycznymi wydarzeniami np.: z dzieciństwa,
  • wcześniejsza próba samobójcza lub historia śmierci samobójczej w rodzinie;
  • depresja (trzeba szczególnie uważać w jej początkowym i końcowym okresie);
  • ciężkie stany psychiczne (psychoza, schizofrenia, głęboka depresja) - te wymagające z reguły leczenia szpitalnego podnoszą ryzyko samobójstwa 5–10 razy, zaś stany lżejsze, nadające się do prowadzenia ambulatoryjnego, 3–4 razy. Zaburzenia psychiczne są najczęściej wymienianym czynnikiem ryzyka. Spośród dokonanych samobójstw w Wielkiej Brytanii zaburzenia psychiczne dało się stwierdzić u 27 proc. osób, w Polsce u 14 proc. Największe ryzyko podjęcia próby samobójczej zachodzi w ciągu miesiąca przed i w ciągu dwóch miesięcy od pierwszego kontaktu z lekarzem psychiatrą (tzw. wczesne próby).
  • nadużywanie alkoholu oraz środków psychoaktywnych. Ok. 25 proc. ofiar samobójstw spożywało alkohol bezpośrednio przed śmiercią. Ocenia się, że wzrost spożycia czystego alkoholu o jeden litr powoduje wzrost liczby samobójstw w niektórych krajach o nawet ok. 16 proc. 70 proc. osób hospitalizowanych, obciążonych depresją i alkoholizmem podjęło w ciągu życia próbę samobójczą.
  • choroby przewlekłe, nieuleczalne lub trudne w leczeniu. Osoby z przewlekłym bólem, po urazach mózgu, na nowotwory czy nosiciele wirusa HIV popełniają samobójstwa częściej niż osoby z populacji ogólnej. Choroby przewlekłe powodują ostre kryzysy związane z postawieniem diagnozy, uciążliwością leczenia czy ograniczeniami.
  • śmierć bliskiej osoby, utrata pracy, stabilności finansowej, rozpad długoletniego związku.
Fot. PAP

Autystycy – zagrożeni samobójstwem

Osoby wykazujące autystyczne cechy charakteru są bardziej niż inne narażone na ryzyko popełnienia samobójstwa. Ale grup ryzyka jest więcej. Co je łączy?

Ponadto wyższy stopień ryzyka popełnienia samobójstwa występuje w sytuacji, w której komuś stawiane są cele nie do osiągnięcia przez daną osobę, np. zdobycie sukcesu i bogactwa, podczas gdy nie posiada ona wystarczających zasobów. Przy czym nie chodzi tu o brak pieniędzy sam w sobie, a postrzeganie siebie jako osoby niezdolnej do sukcesu oraz brak wsparcia.

Jeśli podejrzewasz, że twój bliski jest w grupie podwyższonego ryzka próby samobójczej:

  1. Nie zostawiaj go samego
  2. Usuń z jego otoczenia alkohol, leki, ostre obiekty, które mogły by być użyte podczas próby samobójczej
  3. Zadzwoń na infolinię dla osób w kryzysie
  4. Szukaj pomocy u lekarza lub w poradni zdrowia psychicznego. Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych znajdziemy na stronie internetowej www.pokonackryzys.pl.

Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska (zdrowie.pap.pl)

ZOBACZ WIĘCEJ

  • AdobeStock

    Marzenie o lataniu

    Dziś, aby zostać pilotem nie trzeba już spełniać tak rygorystycznych wymagań zdrowotnych, jak kiedyś. Można np. nosić okulary, co jeszcze kilka lat temu już na wstępie dyskwalifikowało kandydata. Chyba, że chce się zostać pilotem odrzutowca, wtedy w grę nie wchodzą żadne zdrowotne kompromisy.

  • Adobe Stock

    Czatboty mogą zaszkodzić – szczególnie młodym

    Czaty oparte na sztucznej inteligencji nierzadko zastępują kontakty z ludźmi – są stworzone tak, że naśladują empatię, człowieczeństwo i silnie angażują w rozmowę. Ta iluzja bywa jednak niebezpieczną pułapką.

  • AdobeStock

    Bunt nastolatka może przykrywać jego problemy

    Bunt to proces w okresie adolescencji, podczas którego nastolatek dokonuje reorganizacji w swojej głowie, w wyglądzie, w emocjach. Pokrywa się to z przebudową jego układu nerwowego, co bywa trudne i dla niego samego, i dla otoczenia. Jednak często nadużywamy tego określenia, a to utrudnia dostrzeżenie ewentualnych problemów – mówi psycholożka dziecięca Ewa Bensz-Smagała z Katedry Psychologii Akademii Górnośląskiej im. W. Korfantego w Katowicach, założycielka Gabinetu Lucky Mind.

  • AdobeStock

    Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

    Traumatyczne zdarzenia są częstsze, niż nam się wydaje. Wywołać je może silny uraz psychiczny spowodowany przykrym i stresującym doświadczeniem, które jest na tyle przytłaczające, że prowadzi do trwałych zmian w psychice, mózgu i ciele. Większość z nas jakoś sobie z tym radzi, jednak 10–20 proc. osób rozwinie objawy zespołu stresu pourazowego (PTSD). Od czego to zależy?

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Marzenie o lataniu

    Dziś, aby zostać pilotem nie trzeba już spełniać tak rygorystycznych wymagań zdrowotnych, jak kiedyś. Można np. nosić okulary, co jeszcze kilka lat temu już na wstępie dyskwalifikowało kandydata. Chyba, że chce się zostać pilotem odrzutowca, wtedy w grę nie wchodzą żadne zdrowotne kompromisy.

  • NFZ: gdzie się leczyć podczas świąt

  • Ryby – ile i które jeść?

  • Dieta dziecka z chorobą onkologiczną

  • Od opiatów do makowca

  • Adobe Stock

    Cud narodzin

    Rozmnażanie człowieka często bywa przedstawiane jako naturalny, oczywisty element biologii. Naukowcy od dawna jednak podkreślają, że to narracja uproszczona. W rzeczywistości jest to proces niepewny, obarczony ogromnym ryzykiem błędu i porażki na każdym etapie. Jak mówią embriolodzy, biologia ludzkiej płodności jest taka, że zamiast gwarantować sukces – raczej balansuje na granicy prawdopodobieństwa. I każde narodziny – z tego punktu widzenia – to cud.

  • Czatboty mogą zaszkodzić – szczególnie młodym

  • Fizjoterapeuci – niewykorzystany potencjał

Serwisy ogólnodostępne PAP