Depresja seniora: niedostrzegane cierpienie

Nawet połowa osób po 65. roku życia może mieć objawy depresji. Na niektóre czynniki, które zwiększają ryzyko jej rozwoju mamy często wpływ: to na przykład leczenie bólu czy podjęcie próby zmniejszenia poczucia osamotnienia starszej osoby.

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne
Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Depresja jest powszechną chorobą, także wśród osób w podeszłym wieku. W piśmiennictwie naukowym są bardzo różne dane na temat częstości jej występowania w populacji seniorów – niektóre prace oceniają, że nawet połowa osób po 65. roku życia może mieć objawy depresji.

Czynniki, które narażają seniorów

W Polsce grupa badaczy w ramach programu PolSenior podjęła próbę oceny skali występowania objawów depresyjnych u seniorów oraz osób na tzw. przedpolu starości (55-59 lat). Dzięki temu wyodrębniono czynniki, które narażają seniorów na większe ryzyko objawów depresji. Zalicza się do nich:

  • samotność – w grupie osób samotnych depresja pojawiała się częściej, przy czym wdowieństwo wydaje się być czynnikiem bardziej sprzyjającym depresji niż samotność wynikająca z rozwodu;
  • samotne zamieszkiwanie, przy czym rozwiązaniem nie jest dom pomocy społecznej – wśród pensjonariuszy depresja występuje stosunkowo często;
  • niedowidzenie -  spośród 469 osób, których wzrok został oceniony jako zły, niemal 40 proc. miało objawy depresji;
  • przewlekły ból – depresję miała jedna trzecia cierpiących z powodu przewlekłego bólu i jedna czwarta w grupie niezgłaszających takich dolegliwości;
  • ograniczona sprawność w wykonywaniu czynności życia codziennego – aż połowa osób, która nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować, ma objawy depresji, wobec jednej trzeciej w grupie osób samodzielnych;
  • możliwość samodzielnego wykonywania zakupów – odsetek z objawami depresji wśród tych osób, które nie mogą samodzielnie kupować produktów w sklepach jest dwukrotnie wyższy niż tych, które zakupy robią same.

Inne czynniki, zwiększające ryzyko depresji to: wykształcenie (mniej narażone na nią są osoby z wykształceniem wyższym) oraz miejsce zamieszkiwania na terenie Polski: w regionach północno-wchodnim i centralnym osób z objawami depresji było więcej niż w pozostałych. Co ciekawe, pod względem ryzyka wystąpienia depresji nie ma znaczenia, czy senior mieszka na wsi, czy w mieście.

Objawy depresyjne występowały częściej w grupie osób w zaawansowanej starości niż w grupie młodszych starszych (odpowiednio: 35,1 proc. i 26,1 proc.).

Naukowcy przebadali 692 osób w grupie 55–59 lat (tzw. przedpole starości) oraz 3916 w grupie 65 i więcej lat (1 859 kobiet i 2057 mężczyzn).

Źródło: K. Broczek, M. Mossakowska, A. Szybalska, E. Kozak-Szkopek, P. Ślusarczyk, K. Wieczorowska-Tobis, T. Parnowski: „Występowanie objawów depresyjnych u osób starszych” w: Monografia projektu PolSenior

Justyna Wojteczek

ZOBACZ WIĘCEJ

  • AdobeStock

    Potrzeby polskich seniorów

    Polscy seniorzy, choć żyją coraz dłużej, należą do najbardziej schorowanych: większość osób po 70 r.ż. ma kilka przewlekłych schorzeń wymagających osobnego postępowania terapeutycznego.

  • AdobeStock

    10 wskazówek dla seniorów, jak dbać o zdrowie

    Postępy w medycynie sprawiają, że żyjemy dłużej, a wiele chorób wcześniej śmiertelnych, dziś stało się przewlekłymi. To niesie jednak ze sobą również wyzwania – wielochorobowość u seniorów to dziś norma, a nie wyjątek. Zdaniem specjalistów trzeba wprowadzić zmiany do opieki nad seniorami, by dłuższe życie nie było udręką.

  • Adobe

    Co się dzieje z naszymi genami po śmierci?

    Okazuje się, że w komórkach ciała, które formalnie nie żyje, wciąż toczą się zaskakujące procesy: setki genów „budzą się” i pracują jeszcze długo po ustaniu funkcji życiowych. To nie fantazja naukowa, ale realne obserwacje, które zmieniają nasze rozumienie śmierci i potencjalnie otwierają nowe możliwości w transplantologii, kryminalistyce czy badaniach biologicznych.

  • Adobe

    Warto rozciągać mięśnie

    Kiedy myślimy o ćwiczeniach, pierwsze skojarzenia to bieganie, podnoszenie ciężarów lub zajęcia fitness, które podkręcają tętno. Rozciąganie i joga często pozostają na marginesie tych rozmów — traktowane bywają jako dodatki do treningu, coś, co robi się „dla relaksu”. Tymczasem badania naukowe dowodzą, że systematyczne rozciąganie mięśni i praktyki opierające się na kontroli oddechu i uważności niosą realne, mierzalne korzyści nie tylko dla umysłu, ale i dla ciała.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Muzeum na receptę

    Muzeum może stać się ważnym elementem wsparcia psychologicznego i społecznego, jeśli tylko powstające w nim działania będą tworzone wspólnie przez specjalistów różnych dziedzin – powiedziała PAP kuratorka projektów interdyscyplinarnych w Muzeum Śląskim dr Dagmara Stanosz.

  • Nieprzewidywalne enterowirusy

  • Męska tarczyca - zjada mięśnie, niszczy płodność

  • Młodzi nie chcą być pionkami w rękach przemysłu tytoniowego

  • W onkologii integracyjnej leczymy też psychikę

  • AdobeStock

    Medycyna kosmiczna nie tylko dla astronautów

    Gdy mówimy o medycynie kosmicznej, sądzimy, że to dziedzina związana z wysłaniem astronautów w Kosmos. Tymczasem to duże szersze pojęcie, obejmujące np. wynalazki, które trafiły do przestrzeni kosmicznej, albo te które poleciały wraz ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) i teraz mogą być wykorzystane przez naszych pilotów – mówi ppłk lek. Magdalena Kozak, prezes Polskiego Towarzystwa Astromedycznego.

  • Kiedy elektroniczna karta DiLO?

  • Ekspert: publiczna stomatologia na równi pochyłej

Serwisy ogólnodostępne PAP