-
Wciąż pukam do świata Rudej
Mam w pamięci wstrząsającą chwilę, kiedy kazała mi ustawić lustro naprzeciw jej fotela. Pół roku jadła i rysowała do lustra. Patrzyła tylko w swoje odbicie, nie trzymając z nikim wzrokowego kontaktu. Faza hipnotyczno-lustrzana. Gdy jeszcze nie chodziła, sczytywałam z mimiki, z natężenia uwagi, że lustro ją przyciąga - mówi Eliza Kącka, pisarka, mama autystycznej córki zwanej Rudą. Wspólne życie sportretowała w książce „Wczoraj byłaś zła na zielono”.
-
Czy jesteśmy świadkami eksplozji autyzmu?
Częściej niż kilka dekad temu stawia się dziś diagnozę: „zaburzenia ze spektrum autyzmu”. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie jest bardziej skomplikowana, niż się powszechnie sądzi.
NAJNOWSZE
-
Jak neurobiologia tłumaczy kłamanie przez dzieci
To co my, dorośli odbieramy jako kłamanie, z perspektywy dziecka często wcale nim nie jest. Ono tworzy fałszywe historie, bo mózg, który nie znosi luk w pamięci, w ten sposób je wypełnia, wierząc, że są prawdziwe. To etap rozwoju – co nie znaczy, że dzieci nigdy nie kłamią.
-
Jak wygląda codzienność w chorobie reumatycznej
-
Socjolożki: nie szukajmy winy tylko w świecie wirtualnym
-
Jak chorują dziecięce brzuchy
-
Światło w nocy szkodzi sercu