Nie przedawkuj fluoru w herbacie

Herbata to najpopularniejszy napój na świecie. Jest źródłem fluoru, który odgrywa istotną rolę w mineralizacji kości i zębów. W nadmiernej ilości bywa jednak toksyczny. Jego stężenie zależy od kilku niuansów, które przeanalizowali naukowcy z Wrocławia.

Adobe Stock
Adobe Stock

Bezpieczne spożycie fluoru w codziennej diecie zależy od wieku i płci, np. dla dzieci wynosi 0,7 mg, a dla dorosłych 3-4 mg. Ryzyko fluorozy zębów i kości wzrasta np. u dorosłych, gdy przekracza ono 10 mg na dobę. 

Po co człowiekowi fluor?

Fluor to ważny mikroelementem, który wchodzi w skład enzymów metabolizujących białka, węglowodany i lipidy. Stosuje się go również w stomatologii w postaci lakierów, pianek oraz żeli. Działają one antybakteryjnie, zapobiegają próchnicy lub ją zatrzymują na wczesnym etapie. Niemniej – jak ostrzegają naukowcy w publikacji – przekroczenie dziennego spożycia fluoru może prowadzić do fluorozy stomatologicznej (zaburzenia rozwoju szkliwa) lub szkieletowej, a także mieć ogólnoustrojowe działanie toksyczne (negatywny wpływ na nerki serce czy układ nerwowy). W ekstremalnie wysokich dawkach może nawet prowadzić do śmierci.

Głównym źródłem dostarczanego do organizmu fluoru jest woda, dieta (głównie ryby, owoce morza i herbata) oraz codzienne produkty higieniczne, czyli pasty do zębów i płyny do płukania jamy ustnej.

Herbata – cenne źródło fluoru

Herbata produkowana jest na świecie z liści drzewa Camellia sinensis. Jak pokazuje analiza 30 badań naukowych, której podjęli się eksperci z Wrocławia, stężenie fluoru w herbacie może wahać się od 0,008 do ponad 8 mg na litr. Jak ostrzega jeden ze współautorów opracowania – prof. Maciej Dobrzyński z Katedry i Zakładu Stomatologii Dziecięcej i Stomatologii Przedklinicznej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu – już jedna filiżanka (ok. 250 ml) może dostarczyć nawet 1,5 mg fluoru, co przy kilku kubkach dziennie zbliża nas do górnej granicy norm.

Fot. cook_inspire/Adobe Stock

Tajemnice herbat i ich wpływ na zdrowie

Herbatę, którą w Chinach znano już w starożytności, regularnie pije się dzisiaj w 160 krajach świata. Już w dawnych zapisach można znaleźć informacje o różnych odsłonach jej korzystnego działania na zdrowie. Choć często mówi się o różnego typu herbatkach, np. ziołowych, to prawdziwa herbata sporządzana jest z rośliny Camellia sinensis. Może mieć jednak różne postacie, które czasami mocno różnią się wyglądem, smakiem, zapachem, a także obecnością aktywnych substancji i właściwościami.

Od czego zależy zawartość fluoru w herbacie?

Zawartość tego mikroelementu zależy od kilku czynników, np. rodzaju herbaty. Najwięcej fluoru mają herbaty czarne, a następnie zielona, Earl Grey, pu-erh i biała. Badacze z Wrocławia zalecają, by „unikać herbat typu «economy», które często pochodzą z Indii, Chin i Sri Lanki – spożycie zaledwie jednego litra takiego naparu może przekroczyć dzienną bezpieczną dawkę fluoru”. Zwracają też uwagę, że z kolei ziołowe herbaty wyjściowo zawierają śladowe ilości fluoru.

Herbata – istotne pochodzenie i wiek rośliny

Poziom fluoru zależy również od pochodzenia i wieku rośliny – im starsza, tym więcej go zawiera. Rolę odgrywa również rodzaj gleby.

„(…) podwyższony poziom fluoru w liściach jest związany z kwaśną glebą” – podkreślają badacze. Nie bez znaczenia jest także sama forma herbaty. Czy zaparzamy liściastą, w torebkach czy granulowaną. Ta pierwsza w tym wypadku jest lepszym rozwiązaniem.

„Te sproszkowane i w torebkach mają większą powierzchnię kontaktu z wodą, co ułatwia uwalnianie fluoru, a ponadto często zawierają starsze liście, które akumulują fluor przez całe życie rośliny” – wyjaśniają autorzy publikacji.

Wskazują też, że im dłużej parzymy herbatę i temperatura wody jest wyższa, tym więcej fluoru przenika do naparu. Radzą, by nie przekraczać 5 minut parzenia i unikać wrzątku. 

Adobe Stock

Herbata z cytryną - szkodzi czy nie?

Wiele osób wciąż ma w tej sprawie duże wątpliwości. I nic dziwnego, bo w niektórych mediach, co jakiś czas, powielane są przekazy sugerujące, że nie należy pić herbaty z cytryną, gdyż zawiera szkodliwy dla zdrowia cytrynian glinu. Jak jest naprawdę? Dowiedz się, czy możesz bezpiecznie pić taki napój.

„Najwięcej fluoru uwalnia się na początku – po około 20 minutach stężenie przestaje rosnąć,  a ponowne zalanie tych samych liści skutkuje naparem z mniejszą ilością fluoru” – wyjaśniają. 

Dodają też, że warto zwrócić uwagę na jakość wody. 

„Jeśli woda z kranu zawiera dużo fluoru, jego poziom w herbacie również będzie wyższy. Z kolei twarda woda, bogata w wapń, może częściowo ograniczyć jego uwalnianie” – wyliczają.

Jeśli chcemy ograniczyć spożycie fluoru w herbacie, można pić bawarkę. Dodanie odrobiny mleka prawdopodobnie powoduje „wiązania jonów fluoru z wapniem i innymi minerałami obecnymi w mleku”. 

Wielbiciele herbaty, którzy wypijają w ciągu dnia wiele filiżanek tego naparu i mogą przekraczać zalecaną dzienną normę fluoru, powinni częściej sięgać po herbaty ziołowe, białe lub te liściaste i zdecydowanie krócej je parzyć (poniżej 5 minut) i nie we wrzątku, a w niższej temperaturze. Jeśli lubią, mogą dolewać odrobinę mleka lub zalewać liście ponownie.

 

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

Źródła

Komunikat prasowy Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pt. „Herbata pod lupą” (11 lipca br.)


Publikacja: https://www.mdpi.com/2076-3417/15/11/5974

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe

    Jelita rozmawiają nie tylko z mózgiem

    Oś jelita–mózg to w ostatnich latach gorący temat w nauce: mówimy o niej jako o związku między florą bakteryjną a zdrowiem psychicznym. Ale, choć to kwestia fascynująca i dobrze udokumentowana, warto pamiętać, że jelita komunikują się nie tylko z mózgiem. Ten sam mikrobiom i jego metabolity prowadzą równoległe „rozmowy” z wątrobą, płucami i sercem, a konsekwencje tych kontaktów mają dla zdrowia równie duże znaczenie. 

  • AdobeStock

    Filiżanka espresso elementem terapii raka?

    Zespół badaczy z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu przedstawili dowody, które łączą kofeinę z działaniami przeciwnowotworowymi. Jeśli przyszłe badania potwierdzą te obserwacje, może się okazać, że w przyszłości kawa może być elementem terapii, choć raczej nie w formie napoju latte, lecz precyzyjnie dawkowanego preparatu.

  • Adobe

    Olszówka - toksyczna ruletka

    W 1944 roku niemiecki mykolog Julius Schäffer zmarł po spożyciu kilku ugotowanych krowiaków podwiniętych (Paxillus involutus), znanych w Polsce jako olszówki. Chciał udowodnić, że są jadalne, choć w środowisku naukowym trwała już dyskusja nad ich bezpieczeństwem. Jego śmierć była jednym z pierwszych dobrze udokumentowanych przypadków ciężkiego zatrucia olszówką i przyczyniła się do dalszych badań nad tym gatunkiem.

  • Adobe

    Jeżyny – samo zdrowie

    Jeżyny są równie bogate w związki bioaktywne co borówki czy truskawki. Ich charakterystyczna, głęboka barwa zdradza wysoką zawartość antocyjanów, a cierpki posmak kryje w sobie elagotanniny i inne polifenole, które mogą wpływać na metabolizm człowieka, układ sercowo-naczyniowy i mikrobiotę jelitową.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Chodzenie daje zdrowie

    Wakacje się kończą i wiele typowych dla lata aktywności będzie coraz trudniej realizować. Istnieje jednak forma ruchu, którą można wykonywać niemal wszędzie i w każdych warunkach. Mowa o marszu. O tym, że chodzenie mocno wspomaga zdrowie, wiadomo już od długiego czasu. O dobrodziejstwach chodzenia przekonują również najnowsze badania.

  • Spojówka na straży wzroku

  • Bądź wdzięczny, a będziesz żył dłużej

  • Porada laktacyjna powinna być odrębnym świadczeniem

  • Przeciw 11 chorobom zaszczepisz się w aptece

  • Adobe

    10 rzeczy, które warto wiedzieć o trzustce

    Trzustka przez wiele lat pozostawała w cieniu innych narządów, takich jak serce czy wątroba. Dopiero współczesne badania zaczynają odsłaniać przed nami złożoność jej funkcji i znaczenie dla zdrowia człowieka. To nie tylko organ odpowiedzialny za produkcję enzymów trawiennych i regulację poziomu cukru we krwi, ale także strażnik równowagi metabolicznej, którego potencjał naukowcy dopiero zaczynają w pełni rozumieć.

  • Zaskakujące efekty wad postawy

  • Przeciwciała monoklonalne w profilaktyce wścieklizny

Serwisy ogólnodostępne PAP