Materiał promocyjny

Kobiety dla kobiet. Co myślą artystki o pracy nad „Kalendarzem Artystycznym”?

Marka Gedeon Richter Polska ponownie połączyła siły z Andrzejem Pągowskim, tworząc kolejną edycję „Kalendarza Artystycznego”. W tym roku słynny grafik do współpracy zaprosił dwie artystki: Joannę Szumską i Renatę Magdę, które wspólnie z nim stworzyły portrety kobiet, w roli czterech żywiołów. Efektem jest zachwycający zbiór unikalnych dzieł sztuki.

Gedeon Richter Polska
Gedeon Richter Polska

Gedeon Richter Polska to firma, która od lat skupia się na kobiecym zdrowiu. Specjalizuje się m.in. w terapiach hormonalnych, leczeniu niepłodności, menopauzy, mięśniaków macicy i innych schorzeń. Jednak poza samą produkcją leków firma angażuje się także w inicjatywy edukacyjne i wizerunkowe, które pomagają zwrócić uwagę na profilaktykę kobiecego zdrowia. Jednym z takich projektów jest tworzony od 14 lat „Kalendarz Artystyczny”, którego dyrektorem artystycznym jest znakomity grafik - Andrzej Pągowski. W tym roku do wykonania ilustracji zaprosił dwie artystki: Joannę Szumską i Renatę Magdę. Wraz z nim stworzyły wizualizacje żywiołów: wody, powietrza, ognia i ziemi. Praca nad obrazami okazała się dla nich nie tylko dużym wyzwaniem, ale i artystycznym spełnieniem.

Image
Gedeon Richter Polska
Gedeon Richter Polska

Projekt jedyny w swoim rodzaju

„Kalendarz Artystyczny” to niezwykłe, limitowane wydawnictwo, w którym każdego roku prezentowane są dzieła stworzone przez różnych artystów. Trafia on do precyzyjnie wyselekcjonowanej grupy odbiorców, w tym liderów opinii w medycynie i farmacji. Celem projektu jest zwrócenie ich uwagi na profilaktykę zdrowia kobiet oraz poszukiwanie rozwiązań, które ułatwiają im codzienne życie. Sam w sobie, jest pięknym zbiorem dzieł sztuki.

„Wiedziałam, że >>Kalendarz Artystyczny<< jest unikatowy, dlatego byłam mile zaskoczona i wyróżniona zaproszeniem do projektu przez pana Andrzeja Pągowskiego” - opowiada Joanna Szumska.

„To duży prestiż być w gronie wybrańców, którzy do tej pory wnieśli swój wkład w ten projekt. Dodatkowo, zwrócenie uwagi na zdrowie poprzez sztukę jest niezwykle wartościowe, ponieważ angażowanie społecznych emocji wokół czegoś pięknego i twórczego ma ogromną moc” - dodaje artystka.

Podobnego zdania jest malarka Renata Magda, która również stworzyła prace do tegorocznego „Kalendarza Artystycznego”. Jednocześnie zwraca uwagę na fakt, że było to również wyzwanie.

„Gdy zostałam zaproszona do projektu przez pana Andrzeja Pągowskiego, byłam mile zaskoczona i czuję się wyróżniona jako artystka, że wzięłam udział w tym projekcie” - opowiada Renata Magda.

Image
Gedeon Richter Polska
Gedeon Richter Polska

Jak zilustrować „żywioły kobiet”?

Chociaż co roku „Kalendarz Artystyczny” składa się z wyjątkowych obrazów, ich tematyką zawsze są kobiety. Tym razem zadaniem twórców było ich przedstawienie w roli czterech żywiołów. Obie artystki przyznają, że do tej pory rzadko wykonywały prace na zamówienie, a tymczasem w przypadku tego projektu okazało się to niezwykle ciekawym doświadczeniem.

„Rzadko maluję na zlecenie, jednak zadany temat był idealny, bo wpisuje się w moją twórczość” – wyjaśnia Joanna Szumska, która często czerpie inspiracje z natury, muzyki i poezji.

„W centrum niemal każdego mojego obrazu jest kobieta, a wokół niej buduję historię. Często stosuję metafory, co świetnie sprawdziło się w pracy nad >>Kalendarzem Artystycznym<<. Przykładowo w portrecie >>kobiety - Ziemi<< wykorzystałam owoce, bo to właśnie ziemia je rodzi. Błękitne wstążki obrazują rzeki, w tle widać szachownicę pól. Na tej konkretnej ilustracji widać także myszarkę, a te gryzonie często dokarmiam zimą. Całość jest więc nieprzypadkowa i bardzo spójna z moją koncepcją” - dodaje.

„Żywioły kobiet” okazały się też ciekawą inspiracją dla Renaty Magdy, która również często na swoich obrazach przedstawia płeć piękną. Zwraca też uwagę na detale i krajobrazy.

„Temat postanowiłam potraktować trochę symbolicznie” - opowiada.

„Oprócz samotnej postaci kobiecej, która znajduje się w centrum uwagi, na moich ilustracjach nie brakuje elementów z papieru, które towarzyszą mi od lat i są dla mnie charakterystyczne. Przykładowo w mojej interpretacji >>ziemia<< to archetyp byka, który jest widoczny w postaci origami. Konsekwentnie, w portrecie >>kobiety – powietrze<< widać samolociki, przy temacie >>wody<< są to papierowe łódki, a na obrazie „ogień” widać złożonego z papieru raka. Nie do końca było mi łatwo tworzyć pod >>temat<<, ale widząc efekt ostateczny, wiem, że w tym przypadku mogłoby stać się to inspiracją dla mojej dalszej twórczości” - opowiada artystka.

Image
Gedeon Richter Polska
Gedeon Richter Polska

Technika a efekty

„Kalendarz Artystyczny” w całości jest spójnym projektem, mimo iż prace całkowicie się różnią. Nie tylko poprzez odmienną interpretację tematu, ale także konkretną technikę i styl danego artysty, co czyni wydawnictwo jeszcze bardziej ciekawym i niepowtarzalnym.

„Przy pracy nad ilustracjami do >>Kalendarza Artystycznego<< w dużym stopniu skupiałam się na samym procesie tworzenia” - opowiada Renata Magda.

„Stosuję technikę akrylową, która obecnie należy do najpopularniejszych w malarstwie, a jeszcze na początku lat 2000 w ogóle nie była tak powszechna. Jedynym znanym wcześniej artystą, który eksperymentował z akrylem był Zbigniew Beksiński. W pracy nad >>Kalendarzem Artystycznym<< z pewnością ta technika świetnie się sprawdziła, bo farby wysychają dość szybko. To pomogło mi w stworzeniu czterech obrazów w konkretnym czasie. Finalnie jestem bardzo zadowolona, a moim ulubionym obrazem z całej czwórki żywiołów jest >>Powietrze<<, bo dosłownie, tam można poczuć ten wiatr. Gdybym znów dostała propozycję stworzenia dzieł do >>Kalendarza Artystycznego<<, z pewnością bym się zgodziła. Ze strony pana Andrzeja Pągowskiego spotkałam się z dużą życzliwością i przychylnością, więc taka współpraca byłaby przyjemnością” - dodaje.

Joanna Szumska także deklaruje, że ponownie chętnie zaangażowałaby się w prace nad „Kalendarzem Artystycznym” i jest zadowolona z ostatecznego efektu. „Tak jak wspomniałam, nie maluję na zamówienie, ale ten projekt tworzyłam z wielką przyjemnością” - opowiada.

„Obrazy maluję techniką olejną, która jest dosyć wymagająca. Muszę czekać aż warstwa wyschnie, aby położyć kolejną. To mnie dodatkowo motywowało, żeby się sprężyć. Inaczej z pewnością już bym zmieniała koncepcję, dokładała kolejne warstwy. Jestem bardzo zadowolona z tego, co stworzyłam” - podsumowuje artystka.

Więcej informacji o Kalendarzu Artystycznym Gedeon Richter Polska dostępnych jest na oficjalnej stronie: https://www.gedeonrichter.pl/kalendarz-artystyczny/

Image
Gedeon Ritcher Polska
Gedeon Ritcher Polska

Źródło informacji: Gedeon Richter Polska
 

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Obraz ludzkiego ciała w nowoczesnej ramie, czyli o roli radiologów

    Często radiolog jest tym pierwszym lekarzem rozpoznającym zmiany w tkankach, ale jego rola wcale się na tym nie kończy. Diagnostyka obrazowa to dziedzina prężnie rozwijająca się i zyskująca na znaczeniu – zaznaczyła prof. Katarzyna Karmelita-Katulska, prezeska Polskiego Lekarskiego Towarzystwa Radiologicznego przy okazji obchodów jubileuszu stulecia jego istnienia.

  • Adobe

    Światło w nocy szkodzi sercu

    Ekspozycja na światło w ciągu nocy zwiększa ryzyko różnych problemów z sercem i układem krążenia – w tym zawałów czy niewydolności – wskazują badania. Niekorzystnie działa również brak światła w ciągu dnia.

  • Adobe Stock

    Morze hartuje ciało i psychikę

    Uprawianie ekstremalnego żeglarstwa pozwoliło podejść do raka piersi zadaniowo. Po roku od wycięcia guza Hanna Leniec-Koper opłynęła Antarktydę; w następnych latach przerwała, za zgodą onkologów, hormonoterapię, by urodzić dziecko. Teoretycznie nie miała też szansy przeżyć wypadnięcia w nocy za burtę na Atlantyku. Morze ocaliło ją i wciąż daje siłę – opowiada żeglarka, która wraz z załogą Katharsis II zapisała się w Księdze Rekordów Guinnessa.

  • Adobe

    Krwawienie z nosa to ostrzeżenie

    Krwawienie z nosa — problem, który zna niemal każdy, ale niewiele się o nim mówi. Dla większości osób to chwilowy dyskomfort: chusteczka, chwila oczekiwania i po sprawie. Dla części pacjentów ta dolegliwość, zwana z łaciny epistaxis, staje się jednak poważnym, powtarzającym się problemem, który wymusza wizyty na oddziale ratunkowym, hospitalizacje i skomplikowane zabiegi. Krwotok z nosa może być także wczesnym objawem nadciśnienia, zaburzeń krzepnięcia, a nawet powikłań po infekcjach wirusowych.

NAJNOWSZE

  • Jak neurobiologia tłumaczy kłamanie przez dzieci

    To co my, dorośli odbieramy jako kłamanie, z perspektywy dziecka często wcale nim nie jest. Ono tworzy fałszywe historie, bo mózg, który nie znosi luk w pamięci, w ten sposób je wypełnia, wierząc, że są prawdziwe. To etap rozwoju – co nie znaczy, że dzieci nigdy nie kłamią.

  • Jak wygląda codzienność w chorobie reumatycznej

  • Medycyna kosmiczna to już nie kosmos

  • Socjolożki: nie szukajmy winy tylko w świecie wirtualnym

  • Jak chorują dziecięce brzuchy

  • Adobe Stock

    Obraz ludzkiego ciała w nowoczesnej ramie, czyli o roli radiologów

    Często radiolog jest tym pierwszym lekarzem rozpoznającym zmiany w tkankach, ale jego rola wcale się na tym nie kończy. Diagnostyka obrazowa to dziedzina prężnie rozwijająca się i zyskująca na znaczeniu – zaznaczyła prof. Katarzyna Karmelita-Katulska, prezeska Polskiego Lekarskiego Towarzystwa Radiologicznego przy okazji obchodów jubileuszu stulecia jego istnienia.

  • Ciężkie skutki choroby alkoholowej

  • Niedowaga u dzieci też jest groźna

Serwisy ogólnodostępne PAP