Czy Polacy leczą się chętnie poza granicami kraju?

Polacy mogą wnioskować o leczenie poza granicami kraju dzięki członkostwu Polski w Unii Europejskiej. Jest ono dostępne pod pewnymi warunkami i to nie tylko w granicach UE. Zgodę na nie wyrazić musi jednak Narodowy Fundusz Zdrowia. W 2023 zielone światło na takie leczenie otrzymało 126 pacjentów. Najdroższa terapia polskiego pacjenta w UE kosztowała 740 tys. zł, a w USA wydano na leczenie dziecka prawie dziewięć razy więcej.

Fot. P. Werewka/PAP
Fot. P. Werewka/PAP

Do NFZ w 2023 roku wpłynęło łącznie 160 wniosków o leczenie poza granicami kraju i pokrycie kosztów transportu. Równocześnie procedowane były 42 wnioski z 2022 roku. Z tych w sumie 202 wniosków, 55 dotyczyło leczenia dzieci. Ostatecznie w 2023 roku wydano 126 zgód na planowe leczenie za granicą, również poza UE.

Jak przekazał Serwisowi Zdrowie Paweł Florek, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej i Promocji NFZ, były to zgody na leczenie w: Niemczech, Wielkiej Brytanii, USA, Austrii, Belgii, Włoszech, Francji, Szwajcarii, Portugalii, Japonii i Holandii. Ich łączny koszt oszacowano na 59,8 mln zł. Fundusz zapłacił na przykład za leczenie kardiochirurgiczne rocznego dziecka w USA ok. 6,5 mln zł. Z kolei najdroższe leczenie polskiego pacjenta w ramach UE w 2023 roku wyniosło ok. 740 tys. zł (chirurgia onkologiczna).

– Najwięcej decyzji wydanych w 2023 roku dotyczyło radioterapii onkologicznej (Niemcy), kolejne to decyzje z zakresu kardiochirurgii (USA) oraz decyzje dotyczące badań z zakresu genetyki (Wielka Brytania). Pozostałe decyzje dotyczyły także leczenia w zakresie: ortopedii i traumatologii narządu ruchu, onkologii i hematologii dziecięcej, chirurgii dziecięcej, medycyny nuklearnej, okulistyki, chorób płuc i immunologii klinicznej – wyjaśnił dyr. Florek.

W jakich przypadkach można wnioskować o leczenie poza granicami kraju?

Pacjent może ubiegać się o leczenie lub badanie diagnostyczne poza granicami kraju w dwóch przypadkach. Po pierwsze, gdy świadczenie jest gwarantowane, ale czas oczekiwania jest zbyt długi ze względu na stan jego zdrowia i pacjent nie może czekać. Po drugie, gdy leczenie lub badania diagnostyczne nie mogły być wykonane w placówkach na terenie Polski, a są świadczeniami gwarantowanym w naszym kraju, a jego przeprowadzenie jest niezbędne dla poprawy stanu zdrowia lub ratowania życia pacjenta.
– To największa grupa wniosków – zaznaczył dyrektor biura komunikacji NFZ.

Zgoda wydawana jest jako decyzja administracyjna przed rozpoczęciem leczenia.

Co zrobić, by otrzymać zgodę?

NFZ wyjaśnił, że podstawą udzielenia świadczeń planowanych zgodnie z przepisami o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego był dokument E112, a następnie od 2010 r. dokument S2. Od 2004 roku NFZ wydał łącznie 2087 takich dokumentów. Każdy z nich może być podstawą do rozliczenia kilku etapów leczenia.

Formularz E112/S2 wydawany jest pacjentom na leczenie w krajach UE, stąd ich liczba nie pokrywa się z liczbą wydanych łącznie zgód, które obejmują również pozwolenia na leczenia poza Wspólnotą.

infografika PAP

NFZ prowadzi szkolenia dla lekarzy, by pokazać, jak wypełnić krok po kroku wniosek o wydanie zgody na leczenie poza granicami kraju. Przygotował również webinar dotyczący zasady kierowania na leczenie planowane za granicą.

Klaudia Torchała, zdrowie.pap.pl

Źródło:

https://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/nasze-zdrowie-w-ue/leczenie-planowane-wymagajace-uprzedniej-zgody/

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP - kadr z filmu

    Sanofi: w ciągu ostatnich 50 lat szczepionki ocaliły ponad 150 milionów ludzi

    Materiał promocyjny

    „Kluczowe jest przyjęcie proaktywnego podejścia w ramach systemu opieki zdrowotnej, koncentrując się na zapobieganiu chorobom, a nie czekaniu na leczenie po ich wystąpieniu. ” - powiedziała Goze Umurhan, General Manager Vaccines, Central & South Europe MCO, Sanofi.

  • zdj.AdobeStock

    Świat wspiera Afrykę w walce z małpią ospą

    Epidemia mpox w Afryce to stan zagrożenia zdrowia publicznego o znaczeniu międzynarodowym (PHEIC) – ogłosiła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). To najwyższy poziom alarmu zgodnie z Międzynarodowymi Przepisami Zdrowotnymi (IHR). Aby wesprzeć kraje afrykańskie w walce z epidemią, Komisja Europejska koordynuje zakup i darowiznę 215 tys. dawek szczepionki.

  • zdj. pexels

    Co może oznaczać ból żeber przy dotyku?

    Materiał promocyjny

    Żebra to istotna część układu szkieletowego człowieka. Ich głównym zadaniem jest ochrona narządów klatki piersiowej, takich jak serce i płuca. Odgrywają też rolę w procesie oddychania – stanowią miejsce przyczepu mięśni odpowiedzialnych za ruchy oddechowe, a także umożliwiają zmiany objętości klatki piersiowej.

  • zdj.P.Werewka

    Techniki wspomaganego rozrodu nie wywołują raka u dzieci

    Wokół technik wspomaganego rozrodu (assisted reproductive technology, ART) narosło wiele mitów. Z jednym z nich, dotyczącym zwiększonej zapadalności na nowotwory dzieci urodzonych z ich pomocą, rozprawili się francuscy badacze. 

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Chatbot-psychoterapeuta? Lepiej zachować ostrożność

    Eksperci analizują coraz intensywniej rozwijane programy, które dzięki sztucznej inteligencji (AI) mają pomagać osobom doświadczających kryzysu psychicznego, a nawet – jak sugeruje niekiedy marketing – potencjalnie zastąpić terapeutę. Wniosek? Przy ich stosowaniu trzeba bardzo uważać.

  • Pompy insulinowe również dla pacjentów po 26. roku życia

  • Alkohol wcale nie rozgrzewa na chłodzie

  • Krioterapia – zimno ratujące życie 

  • Geofagia, czyli jedzenie ziemi

  • Adobe Stock

    Dorosłe Dzieci Alkoholików – continuum a nie metka

    Dorosłe Dzieci Alkoholików to nie metka, ale continuum. Nie zawsze też chodzi konkretnie o pijących rodziców. Osoby z syndromem DDA są zróżnicowane, natomiast wspólny jest dla nich deficyt adekwatnego, efektywnego radzenia sobie w sytuacjach trudnych – opowiada Marta Sak, psycholożka, interwentka kryzysowa, psychoterapeutka w trakcie szkolenia i autorka książki „Jak żyć dobrze, będąc DDA?”

  • Postanowienie noworoczne: z przyjemnością o siebie zadbam

  • Nadmiar herbat ziołowych nie sprzyja zdrowiu