Bezpłatne szczepienia przeciwko krztuścowi w ciąży: co warto wiedzieć?

Od 15 października kobiety w ciąży mogą bezpłatnie zaszczepić się przeciw krztuścowi w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). O tym, czy warto się szczepić, dlaczego krztusiec stanowi realne zagrożenie dla noworodków i jak chronić za pomocą metody kokonu opowiedziała Serwisowi Zdrowie dr Magdalena Broś-Konopielko, specjalistka w dziedzinie położnictwa i ginekologii.

AdobeStock
AdobeStock

Czy wiemy, ile ciężarnych skorzystało z bezpłatnego szczepienia na krztusiec, które jest dostępne od połowy października? 

Starałam się znaleźć takie dane, ile kobiet skorzystało nie tylko z bezpłatnych, ale w ogóle ze szczepień na krztusiec, ponieważ taka szczepionka jest od dłuższego czasu rekomendowana i polecana pacjentkom ciężarnym. Właściwie każda kobieta pomiędzy 27. a 36. tygodniem ciąży powinna się zaszczepić. Teraz będzie łatwiej, ponieważ szczepionka będzie bezpłatna, a ścieżka dostępu — ułatwiona. Lekarz POZ będzie mógł pacjentkę zakwalifikować i każda ciężarna taką szczepionkę przyjmie za darmo. Natomiast trudno ocenić, ile pacjentek się zaszczepiło, ponieważ takich statystyk nie ma. Pacjentki przyjmowały szczepionkę różnymi ścieżkami.

Czy ciężarne chętnie szczepią się na krztusiec?

To wszystko tak naprawdę zależy od tego w jaki sposób będziemy rozmawiali z ciężarną. Lęk przed przyjmowaniem szczepionek, również poza ciążą, jest duży. Ciąża jest takim szczególnym okresem i zwłaszcza wtedy istnieją takie dwojakiego rodzaju obawy. Po pierwsze, czy szczepionka i dla ciężarnej i dla płodu, czyli noworodka jest bezpieczna. Po drugie, czy ma sens podawanie szczepionki, czy zostanie wytworzona odpowiednia odporność. I właśnie od tego w jaki sposób lekarz prowadzący przeprowadzi rozmowę z kobietą ciężarną, wytłumaczy plusy takiego szczepienia, naprawdę dużo zależy. Najważniejsze jest zaufanie pacjentki do lekarza oraz odpowiednie wytłumaczenie dlaczego właśnie to szczepienie jest istotne. Jeżeli wytłumaczymy, że krztusiec jest naprawdę niebezpieczny i to nie chodzi o ciężarną tylko o noworodka, to kobieta jako matka jest w stanie wiele zrobić. Zwłaszcza jeżeli szczepionka jest naprawdę bezpieczna. 

Dlaczego kobietom w ciąży zaleca się to szczepienie? 

Najpierw trzeba sobie uzmysłowić, po co my chcemy taką szczepionkę podawać, ponieważ jest tu troszeczkę inaczej, niż w przypadku szczepień na COVID czy przeciwko grypie. Tam głównie zależy na chronieniu kobiety ciężarnej. Te choroby mają cięższy przebieg właśnie w ciąży i jest to groźne dla kobiety. Tutaj jest zupełnie inna sytuacja. Krztusiec jest niebezpieczny dla niemowląt i dla noworodków. Wywołuje u nich ciężką chorobę, z dużymi powikłaniami oddechowymi, ale również mózgowymi. Pamiętajmy, że dziecko rodzi się z jeszcze niedojrzałym układem immunologicznym. Pierwsze szczepienie, które podajemy przeciwko krztuścowi, jest po drugim miesiącu życia. Od urodzenia do podanych pełnych trzech dawek, które otrzymuje niemowlę, jest całkowicie bezbronne.

Fot. PAP

Odra i krztusiec wracają! Szczepcie dzieci

Ponad 2,5 tysiąca osób odmówiło zaszczepienia swoich dzieci w 2017 r. w Warszawie - wynika z danych Sanepidu. Liczba nieszczepionych maluchów rośnie, dlatego stołeczny ratusz uruchamia dziś kampanię społeczną namawiającą do szczepień, by nie szerzyły się choroby zakaźne takie jak np.: odra czy krztusiec.

Co więc możemy zrobić? 

Wiemy o tym, że jeżeli na określonym etapie ciąży podamy szczepionkę kobiecie ciężarnej, to ona wytworzy przeciwciała, które przejdą przez łożysko do płodu i dziecko dzięki temu rodzi się z ochroną. Ma przeciwciała od matki i po kontakcie z krztuścem, a krztusiec jest szalenie zaraźliwy, zdradliwy, łatwo się przenosi drogą kropelkową. Dziecko jest chronione i na tym nam najbardziej zależy. Dlatego tak ważne jest, żeby w każdej ciąży pacjentka ciężarna otrzymywała szczepienie. Nieważne, że była ona szczepiona kilka lat a nawet rok wcześniej lub w poprzedniej ciąży otrzymała takie szczepienie. Chodzi o to, żeby w tej obecnej ciąży wytworzyć maksymalne stężenie przeciwciał, które przejdą do płodu, tak by urodził się z ochroną. Dlatego tak ważny jest czas, kiedy taka szczepionka powinna być podana.

Rekomenduje się podawanie szczepionki pomiędzy 27. a 36. tygodniem ciąży.

Tak, żeby kobieta zdążyła wytworzyć przeciwciała i żeby one zdążyły przejść do płodu. U kobiet w zagrożonej ciąży podawanie tej szczepionki rekomenduje się nawet wcześniej — od 20. tygodnia. To jest jeden mechanizm jaki chroni dziecko. Po drugie, jeśli kobieta jest zaszczepiona, urodzi dziecko i karmi piersią, to z mlekiem także przekazuje przeciwciała przeciwko krztuścowi. No i po trzecie, to matka najczęściej opiekuje się dzieckiem, więc jeżeli ona nie zachoruje, jak już ma niemowlę na ręce, to ryzyko, że zachoruje i dziecko, także spada. 
Oprócz kobiet ciężarnych powinniśmy polecać również wyszczepianie osób, które będę wokół takiego noworodka i niemowlaka. Pozwoli to na stworzenie kokonu, żeby jak najmniej osób, które będą miały kontakt z dzieckiem, zachorowało na krztusiec. Ale tak czy inaczej takie działania są niewystarczające – to ciężarna musi być głównie zaszczepiona. 

Czy kobieta otrzymuje podczas ciąży jedną dawkę szczepionki?

W ciąży to jest jedna dawka podana domięśniowo właśnie pomiędzy 27. a 36. tygodniem. To wystarczy. Jest to zupełnie inny schemat niż przy podawaniu dzieciom czy młodzieży. To bezpieczna szczepionka, nie zawiera żywych bakterii. Nie wykazano żadnych ciężkich działań niepożądanych, które obejmowałyby matkę bądź płód i noworodka. Oczywiście badań nie prowadzono na kobietach ciężarnych, ponieważ takich badań się nie prowadzi.

Ekspertka

dr Magdalena Broś-Konopielko

dr Magdalena Broś-Konopielko - Od 23 lat związana ze Szpitalem Klinicznym im Ks. Anny Mazowieckiej przy ulicy Karowej. Członkini Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, Warszawskiego Towarzystwa Ginekologicznego Mazowieckiego Oddziału PTG oraz Sekcji Nauk Podstawowych Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego. Jest ekspertką w temacie szczepień w ciąży, a także aspektów zdrowotnych kobiet ciężarnych w podróży.

ZOBACZ TEKSTY EKSPERTKI

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock

    Czasami warto się spocić

    Chociaż pocenie się najczęściej nie wzbudza naszego entuzjazmu, to warto pamiętać, że prawidłowe i regularne pocenie się odgrywa istotną rolę termoregulacyjną, szczególnie po wysiłku fizycznym lub w ciepłe dni. Zdarza się też, że pocimy się, gdy czujemy złość lub stres.

  • AdobeStock

    Jak radzić sobie z upałem w ciąży

    W Europie zmiany klimatyczne powodują wzrost temperatur szybciej niż w jakimkolwiek innym regionie świata. Intensywne i długotrwałe upały są szczególnie niebezpieczne dla kobiety w ciąży i ich dzieci, zwłaszcza jeśli znajdują się one w trudnej sytuacji społeczno-ekonomicznej. Jak kobiety w ciąży mogą dbać o siebie podczas upałów?

  • Adobe Stock

    Bezzębie to nadal problem, nie tylko zdrowotny

    Choć na przestrzeni lat widać poprawę w uzębieniu Polaków, to nadal co trzeci senior nie ma w ogóle własnych zębów. A nie da się ukryć, że stan jamy ustnej rzutuje na inne kwestie zdrowotne, także psychiczne, a nawet społeczne. To jedno z wyzwań dla zdrowia publicznego.

  • Dzieci najczęściej gubią się w wakacje

    W okresie wakacyjnym, szczególnie w miejscach o dużym natężeniu ruchu turystycznego, zaginięcia dzieci zdarzają się częściej niż innych porach roku. Taka sytuacja to zawsze traumatyczne przeżycie dla całej rodziny.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Bierzesz leki? Sprawdź, czy nie reagują na słońce

    Ibuprofen, naproksen, tetracyklina – to tylko wybrane przykłady z licznej grupy leków, które oddziałują z promieniami słonecznymi. Mogą wytwarzać wolne rodniki, powodując uszkodzenia skóry, albo prowokować reakcje alergiczne.

  • Ziemniaki i cukrzyca typu 2. Nauka zabiera głos

  • Technologia cyfrowa w rekonstrukcji żuchwy to już nie science fiction

  • Talerz dziecka, gdy żar z nieba

  • Jak radzić sobie z upałem w ciąży

  • Adobe Stock

    Złoty standard w karmieniu piersią

    W karmieniu piersią zalecany jest złoty standard. Czym jest, w jaki sposób wprowadzać pierwsze pokarmy niemowlęciu, jak kosztowna energetycznie jest laktacja oraz jak zmieniła się filozofia karmienia opowiada dr hab. n. med. Agnieszka Bzikowska-Jura, dietetyczka i psychodietetyczka z Pracowni Badań nad Mlekiem Kobiecym i Laktacją, Zakładu Biologii Medycznej, Wydziału Nauk o Zdrowiu na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

  • Czasami warto się spocić

  • Kurkuma, cynamon, imbir – ryzykowne suplementy

Serwisy ogólnodostępne PAP