Jak zachować się w czasie burzy i pomóc osobie rażonej piorunem

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed burzami. Sprawdź, czy wiesz, jak się zachować w czasie burzy i co robić, gdy kogoś porazi piorun.

Grafika PAP
Grafika PAP

Wbrew pozorom, zdecydowana większość ofiar rażonych piorunem przeżywa ten wypadek (szacuje się, że tych, którzy przeżywają, jest cztery do pięciu razy więcej niż tych którzy giną). Jednak większość tych, którzy przeżyli, może doświadczać różnego rodzaju komplikacji zdrowotnych, dlatego po każdym takim zdarzeniu, nawet jeśli ofiara deklaruje, że nie czuje się źle, powinna skorzystać z pomocy lekarskiej.

Do śmiertelnego porażenia piorunem dochodzi najczęściej w górach, rzadziej na dużych zbiornikach wodnych oraz rozległych, otwartych przestrzeniach z wysokimi drzewami i/lub budynkami. W Polsce rocznie z tego powodu umiera od kilkunastu do kilkudziesięciu osób.

Co to jest piorun?

Piorun to chwilowe, przejściowe wyładowanie atmosferyczne o bardzo dużym ładunku elektrycznym, do którego dochodzi pomiędzy chmurami lub też między chmurami a ziemią. 

Najlepiej w czasie burzy być w domu. Dobrym schronieniem jest też samochód, o ile jest zaparkowany w bezpiecznym miejscu (np. nie pod drzewem). W domu trzeba zamknąć okna, lepiej też nie dotykać metalowych przedmiotów.

Burza złapała nas poza domem: co robić?

  • Unikaj przebywania w pobliżu szczytów i grzbietów górskich.
  • Unikaj otwartych przestrzeni, ale nie stój pod pojedynczym drzewem, słupem. Gęsty drzewostan daje lepszą ochronę.
  • Wyjdź z wody!
  • Jeśli jesteś na otwartej przestrzeni i nie masz gdzie się schować, kucnij, trzymając zetknięte kolana i kostki. Można usiąść na płóciennym lub skórzanym plecaku, torbie, linie, pod warunkiem, że są suche.
  • Nie kładź się na ziemi!
  • Jeśli jesteś w grupie, jej członkowie powinni zachowywać między sobą kilkumetrową odległość.
  • Usuń z ubrania wszelkie metalowe przedmioty (np. karabińczyki)
  • Unikaj kontaktu z wszelkimi przedmiotami, które mogą przewodzić prąd (najlepszymi przewodnikami są metal i woda).
  • Jeśli masz kask, włóż go na głowę.

Jak może porazić piorun?

Są cztery mechanizmy, wskutek których może dojść do porażenia piorunem człowieka:

  • Bezpośrednie uderzenie pioruna w ciało (zdarza się rzadko)
  • Wyładowanie iskrowe, wskutek którego prąd „przechodzi” po skórze; zwykle dochodzi wówczas do rozległych oparzeń, może uszkodzić ubranie;
  • Uderzenie pioruna w ziemię w pobliżu człowieka;
  • Fala uderzeniowa powodująca uraz mechaniczny.

Kiedy piorun uderza, prąd przechodzi poprzez tkanki o najmniejszej oporności. Ponieważ nerwy, naczynia krwionośne, tkanka łączna są bogate w wodę i elektrolity są najbardziej narażone na jego niszczące działanie. 

Pierwsza pomoc osobie rażonej piorunem

  • Zapewnij sobie bezpieczeństwo – ratownicy mają powiedzenie, że martwy ratownik to zły ratownik
  • Nie bój się dotykać osoby rażonej piorunem!
  • Wezwij pomoc
  • Oceń, czy ofiara rażenia jest przytomna, oddycha, bije jej serce
  • Jeśli nie wyczuwasz tętna, wykonuj masaż serca
  • Jeśli ofiara nie oddycha, ale ma tętno, rozpocznij sztuczne oddychanie  metodą usta-usta
  • Opatrz widoczne oparzenia i krwawienia
  • Bądź z ofiarą do momentu przybycia pomocy, wspieraj ją psychicznie.

Infografika PAP/Serwis Zdrowie

Jak rozpoznać, że jesteś w dużym niebezpieczeństwie?

Ratownik TOPR i lekarz medycyny ratunkowej Sylweriusz Kosiński zwraca uwagę na sygnały, które mówią, że znajdujemy się w dużym niebezpieczeństwie. Jednym z nich jest „naelektryzowanie się” włosów – czyli unoszenie się ich w kierunku prostopadłym do skóry.

Kolejny sygnał pozwala ocenić, czy jesteśmy blisko/daleko od burzy – bardzo niebezpiecznie jest wtedy, gdy pomiędzy błyskiem a grzmotem upływa mniej niż 30 sekund. Co ważne, całkiem bezpieczni jesteśmy dopiero wtedy, gdy po ostatnim błysku lub grzmocie minęło 30 minut.

Justyna Wojteczek (zdrowie.pap.pl)

Źródła: 
Strona TOPR
U. V. Okafor: Lightning Injuries and Acute Renal Failure: A Review in: Renal Failure, 2005

ZOBACZ PODOBNE

  • PAP

    Zastrzyk z glukagonem może uratować życie. Kiedy i jak go użyć?

    Jeśli osoba z cukrzycą typu 1 straciła przytomność, możesz uratować jej życie. Tacy pacjenci mają przy sobie glukagon - podawany przy silnym niedocukrzeniu, objawiającym się utratą przytomności, której mogą towarzyszyć drgawki.

  • Adobe Stock

    Cichy zawał nie boli

    Przebiega prawie niezauważalnie. Daje objawy przypominające grypę lub zwykłe przeziębienie. W podobny sposób objawia się choćby niedobór witamin, minerałów i rozmaite nerwice. Trudno go rozpoznać, łatwo go „przechodzić”, dlatego bywa nazywany cichym zabójcą.

  • Fot.mirkograul/Adobe Stock

    Adrenalina zastrzyk ratujący życie. Noś przy sobie, nie lekceważ!

    Adrenalina nie zadziała, jeśli będzie trzymana w lodówce, a owad użądli nas w trakcie spaceru w lesie. Dlatego trzeba ją mieć zawsze przy sobie, jeśli w przeszłości przeżyliśmy wstrząs anafilaktyczny. Jeśli lek pozostaje poza lodówką, to należy go po prostu po sześciu miesiącach wyrzucić – wyjaśnia Serwisowi Zdrowie dr n. med. Piotr Łacwik, alergolog z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Św. Rafała w Czerwonej Górze.

  • Fot.PAP/M.Kmieciński

    Jak się chronić przed lawiną

    Lawina jest bardzo niebezpieczna. Ucieczka przed nią jest trudna, zaś wydobycie się o własnych siłach spod zwałów śniegu praktycznie niemożliwe. Zobacz, co robić w takiej sytuacji. 

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Sylkistyna i rezylastyna – nowe białka z polskiego laboratorium

    Wyobraźmy sobie materiał elastyczny jak gumka, który powstał z połączenia genów owada i człowieka – i który w przyszłości posłuży do regeneracji ludzkich tkanek czy wygładzania zmarszczek. Brzmi jak science fiction? A jednak w polskim laboratorium powstają właśnie takie białka rekombinowane o niezwykłych właściwościach. 

  • Niebieskie Igrzyska przekraczają Atlantyk

  • Wstęp do diagnozy autyzmu w bilansie dwulatka

  • Brak apetytu może być winą nowotworu

  • Polska bioniczna trzustka gotowa do przeszczepu

  • Adobe Stock

    Szybki test diagnozujący endometriozę

    Endometrioza, która dotyka nawet 10 proc. kobiet w wieku rozrodczym, to wyzwanie diagnostyczne. Od pierwszych objawów do jej rozpoznania upływa średnio nawet 6 lat. Niedawno pojawiała się szansa na przyspieszenie diagnozy – szybki test EndoRNA. W pięciu ośrodkach w Polsce ruszyło badanie Agencji Badań Medycznych weryfikujące tę metodę. Gdyby wypadło pomyślnie, jest szansa na to, że test trafi do gabinetów nawet z końcem 2026 roku.

  • Problem z węchem może oznaczać chorobę

  • 8 powodów, by porządnie się wyspać