Łuszczyca to nie tylko choroba skóry

Łuszczyca to schorzenie autoimmunologiczne. W jej przebiegu olbrzymią rolę odgrywa stres i poczucie niezrozumienia, które jest udziałem wielu chorych. Im go mniej, tym lepiej. Zadbajmy o swoich bliskich!

Fot. Jacek Turczyk/PAP
Fot. Jacek Turczyk/PAP

A że sporo jest zrobienia w tej materii, pokazują wyniki ankiety opracowanej na potrzeby Światowego Raportu nt. Łuszczycy i Poczucia Szczęścia. Wypełniło ją ponad 120 tys. chorych z ponad 100 krajów. Niemal połowa (49 proc. ) z nich wyznała, że członkowie ich rodzin nie rozumieją, co oznacza życie z łuszczycą. Jeszcze gorzej jest z kręgiem znajomych i przyjaciół: według 58 proc. pacjentów z łuszczycą nie wiedzą oni, co oznacza życie z tą chorobą.

Łuszczyca zaś to nie tylko dolegliwości związane z ogniskami łuszczycowymi na skórze, często swędzące i bolesne, ale także poczucie odrzucenia, przygnębienie i bezradność.

Co to jest łuszczyca?

To przewlekła choroba zapalna układu odpornościowego, która powoduje nieprawidłowy wzrost komórek skóry. Zatem manifestuje się przede wszystkim na skórze, ale choruje cały organizm. U około 20-30 proc. chorych rozwija się łuszczycowe zapalenia stawów. Tylko jego wczesne rozpoznanie i leczenie pozwala uniknąć uszkodzeń oraz niepełnosprawności związanej ze schorzeniem.

Łuszczyca równa się poczucie niezrozumienia

Opublikowany właśnie Światowy Raport nt. Łuszczycy i Poczucia Szczęścia pokazuje skalę trudności emocjonalnych, jakie towarzyszą tej chorobie.

We wszystkich krajach wśród czynników związanych ze stylem życia, na które łuszczyca ma największy wpływ, wymieniono:

  • życie emocjonalne,
  • funkcjonowanie fizyczne
  • intymność seksualną.
Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Kiedy zmęczenie jest chorobą

Toczeń czy zespół Sjőgrena atakują podstępnie. Podstawowe objawy, m.in.: przewlekłe zmęczenie, bóle stawów i mięśni, stany gorączkowe, suche oczy i brak śliny są często mylone z innymi chorobami lub uważane za skutek przepracowania.

Według ankietowanych świadomość oraz zrozumienie tej choroby wśród innych ludzi, członków ich społeczności, a nawet lekarzy są na niskim poziomie. Wyniki pokazują, że chorzy na łuszczycę, którzy czują się najbardziej wyobcowani, uważają, że lekarze nie zdają sobie w pełni sprawy z wpływu choroby na ich życie samopoczucie emocjonalne. Co ciekawe, respondenci z wysokim wskaźnikiem szczęścia zgłaszają wysoki poziom zaufania do swoich lekarzy.

Dla pacjentów niezwykle ważna jest więc dobra komunikacja i zrozumienie ze strony lekarza. Warto również, żeby rozważył on włączenie psychologa do procesu terapeutycznego już na samym jego początku.

W świetle raportu, czynnikami, które najbardziej odbierają poczucie szczęścia osobom z łuszczycą są:

  • stres i samotność,
  • niesprawiedliwe traktowanie płci (kobiety z łuszczycą czują się bardziej stygmatyzowane),
  • jakość kontaktu z lekarzem (a raczej jego brak).

Z badań wynika też, że 7 razy mniej nieszczęśliwi są pacjenci, gdy lekarz ich rozumie. Co ciekawe, poczucie zrozumienia ze strony lekarza dla problemów chorego jest dla pacjentów bardziej istotne niż kompetencje medyka.

Oto kolejne wyniki globalnej ankiety :

  • Niemal połowa badanych — 49 procent — uważa, że lekarze nie zdają sobie sprawy z wpływu łuszczycy na zdrowie psychiczne pacjentów.
  • 42 procent badanych nie wierzy, że ich lekarze potrafią skutecznie leczyć tę chorobę.
  • Ponad połowa badanych — 55 procent — uważa, że nie zostali poinformowani o wszystkich dostępnych możliwościach leczenia.
  • Niemal połowa badanych — 49 procent — uważa, że członkowie ich rodzin nie rozumieją, co oznacza życie z łuszczycą.
  • Ponad połowa badanych — 58 procent — uważa, że ich znajomi i przyjaciele nie rozumieją co oznacza życie z tą chorobą.
  • 74 procent badanych uważa, że publiczna świadomość na temat łuszczycy jest niewystarczająca.
  • 40 procent badanych ma uczucie, że są jedynymi osobami cierpiącymi na tę chorobę na świecie.
Fot. Jacek Turczyk/PAP

Masz RZS? Nie odstawiaj leków na własną rękę!

Komentując wyniki raportu, dr hab. Agnieszka Kampka z Zakładu Komunikacji Społecznej, Katedry Socjologii, Wydziału Nauk Społecznych SGGW powiedziała: „Wyniki pokazują, że poziom poczucia szczęścia zależny jest od stresu, związanego m.in. z możliwością normalnego uczestnictwa w życiu społecznym. (…) Wyniki raportu podpowiadają także, co należy zrobić, żeby pomóc osobom chorym”.

Osoby z łuszczycą często zgłaszają uczucie bezradności, beznadziejności, złości, frustracji, a nawet depresji związanej z pojawieniem się bolesnych i nieestetycznych zmian na ich skórze oraz sposobem reagowania otoczenia na ich wygląd. Niektórzy pacjenci z ciężką łuszczycą doświadczyli nawet myśli o samobójstwie. Nie pomaga im mit, że łuszczyca jest chorobą, którą można się zarazić. Wbrew niemu, nie ma takiej możliwości.

Warto chyba zatem pamiętać o sentencji: "Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu".

Anna Piotrowska, Justyna Wojteczek (zdrowie.pap.pl)

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Żałoba to kryzys, po którym może nastąpić odrodzenie

    Żałoba najczęściej kojarzy się z ostateczną stratą najbliższej osoby. W rzeczywistości kryzys ten może przyjść nie tylko w obliczu śmierci. Czy można coś zrobić, by strata mniej bolała? Na ten temat w kontekście książek Julii Samuel „Sposób na żałobę” i „To też przeminie” dyskutowały: lekarka w trakcie specjalizacji z medycyny paliatywnej Agata Malenda, psycholożka Katarzyna Kucewicz oraz aktorka Marieta Żukowska.

  • Jak neurobiologia tłumaczy kłamanie przez dzieci

    To co my, dorośli odbieramy jako kłamanie, z perspektywy dziecka często wcale nim nie jest. Ono tworzy fałszywe historie, bo mózg, który nie znosi luk w pamięci, w ten sposób je wypełnia, wierząc, że są prawdziwe. To etap rozwoju – co nie znaczy, że dzieci nigdy nie kłamią.

  • Adobe Stock

    Socjolożki: nie szukajmy winy tylko w świecie wirtualnym

    Świat wirtualny i rzeczywisty dla nastolatków to już jeden świat, inaczej niż dla dorosłych. Dlatego nie szukajmy problemu tylko w jednym z nich. Rozmawiajmy, bądźmy ciekawi, co robią nastolatki w sieci. Większości dorosłych wydaje się, że mają nad tym kontrolę. Tymczasem to często błędne założenie – podkreślają Dorota Peretiatkowicz i Katarzyna Krzywicka-Zdunek z zespołu Socjolożki.pl, wraz z IRCenter autorki badania „Bez Tabu: O czym (nie) rozmawiamy w domach”.

  • Adobe

    Światło w nocy szkodzi sercu

    Ekspozycja na światło w ciągu nocy zwiększa ryzyko różnych problemów z sercem i układem krążenia – w tym zawałów czy niewydolności – wskazują badania. Niekorzystnie działa również brak światła w ciągu dnia.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Ekspert: publiczna stomatologia na równi pochyłej

    Stomatologia w Polsce jest w kryzysie. Dostęp do leczenia na NFZ jest mocno ograniczony, a będzie jeszcze gorzej, bo publiczne leczenie przestaje w ogóle się opłacać. Lekarz otrzymuje średnio 50 zł za leczenie zęba u pacjenta. To nie pokrywa kosztów materiału i sprzętu. Więcej z funduszu otrzyma higienistka stomatologiczna za usuwanie kamienia nazębnego – podkreśla wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej ds. stomatologii Paweł Barucha. Dodaje, że środowisko nie czuje się od lat wysłuchane, a stomatologia publiczna znajduje się na równi pochyłej.

  • Młodzi nie chcą być pionkami w rękach przemysłu tytoniowego

  • Chirurdzy bez skalpela

  • Coraz więcej dzieci ma cukrzycę typu 2

  • Żałoba to kryzys, po którym może nastąpić odrodzenie

  • Adobe

    Męska tarczyca - zjada mięśnie, niszczy płodność

    Choroby tarczycy w powszechnej świadomości pozostają przypadłością kobiecą. Tymczasem mężczyźni również chorują – tylko gorzej, później i często z poważniejszymi konsekwencjami. Zaburzenia hormonalne u panów potrafią długo przebiegać bezobjawowo, a gdy wreszcie dają o sobie znać, uderzają w libido, serce, metabolizm i płodność. 

  • W onkologii integracyjnej leczymy też psychikę

  • Potrzeby polskich seniorów

Serwisy ogólnodostępne PAP