Spektrum autyzmu – konkretne drogowskazy

Zaburzenia ze spektrum autyzmu wiążą się z charakterystycznymi objawami, które występują w różnym nasileniu i konfiguracji. Ujawniają się najczęściej w pierwszych trzech latach życia dziecka, dlatego rodzic musi być czujny, a budzące niepokój zachowania konsultować ze specjalistą. Na co szczególnie zwracać uwagę, wyjaśnia dr Anna Budzińska, psycholożka, twórczyni i dyrektorka Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka (IWRD) w Gdańsku.

Adobe Stock/myboys.me
Adobe Stock/myboys.me

Spektrum autyzmu to zaburzenie bardzo pojemne. Jaki jest wspólny mianownik?

Przebieg tego zaburzenia może wyglądać bardzo różnie. Różne zachowania u dzieci w spektrum bywają bardziej lub mniej nasilone. Dzieci, które prezentują nasilone zachowania, są szybciej diagnozowane. W takich przypadkach rodzice zauważają niepokojące objawy już przed ukończeniem przez dziecko drugiego roku życia. Należy również dodać, że autyzm może być sprzężony z niepełnosprawnością intelektualną. Dzieci, u których objawy występują w słabszym natężeniu często trafiają do specjalisty w późniejszym wieku. 

Wspólnym mianownikiem dla wszystkich dzieci jest rozwój fizyczny, który u dzieci ze spektrum autyzmu, bez względu na poziom funkcjonowania intelektualnego i społecznego, na ogół przebiega prawidłowo. To oznacza, że zaczynają one siedzieć i chodzić o  czasie, czyli około pierwszego roku życia. Brak jest fizycznych cech niepełnosprawności. Ładny wygląd dzieci to jeden z powodów, dla których diagnoza jest utrudniona. 

Z wywiadu z rodzicami wiemy, że u wielu dzieci pojawiają się problemy ze snem i samodzielnym korzystaniem z toalety. Dzieci potrafią późno zasypiać, szybko się budzić lub przebudzać w nocy, nie spać w ciągu dnia. Później uczą się samodzielnie zgłaszać swoje potrzeby fizjologiczne i długą chodzą w pieluszce.  Często mają też wybiórczą dietę, jedzą tylko określone potrawy i nie chcą próbować nowych rzeczy. 

W Polsce rozpoznanie spektrum autyzmu jest stawiane dość późno, nawet w wieku wczesnoszkolnym.

W Polsce około 70 proc. diagnoz stawianych jest po trzecim roku życia, dlatego tak ważną rolę powinien w tym rozpoznaniu odgrywać lekarz pediatra. Co piąte dziecko uczęszcza do żłobka, więc szanse na zauważenie nieprawidłowości w rozwoju przez osoby spoza rodziny również są niewielkie. Pediatra to często jedyny specjalista, który bada dziecko podczas szczepień czy bilansu zdrowotnego. Dlatego należy wdrożyć system szkoleń lekarzy w kierunku zauważania nieprawidłowości pod kątem zaburzeń spektrum autyzmu.

Fot. PAP/P. Werewka

Spektrum autyzmu bez terapii? To może być błąd

Stosowana analiza zachowania (SAZ, ang. ABA) będąca podstawą tzw. terapii behawioralnej (TB), jest skuteczna dla osób w spektrum autyzmu. Niektórzy postrzegają ją jednak jako „tresurę”. Eksperci z UJ i USWPS polecają ją jako metodę, której skuteczność została potwierdzona naukowo. Dla wielu rodziców behawioryzm to naprawdę ostatnia deska ratunku. 

Jak wygląda rozwój poznawczy dzieci ze spektrum autyzmu?

W spektrum znajdą się dzieci, które nie mówią, nie wypowiadają nawet prostych słów, nie patrzą na rozmówcę i mają ogromne trudności z nawiązywaniem relacji z innymi, nawet najbliższymi osobami. Często nie potrafią komunikować nawet podstawowych potrzeb, np. gdy chcą coś otrzymać lub gdzieś pójść. 

Ale są też dzieci, u których ten rozwój poznawczy przebiega lepiej, czyli zaczynają mówić pierwsze słowa około drugiego roku życia, zaczynają używać zdań około trzeciego roku życia. Jednak często obserwujemy pewne nieprawidłowości w ich wypowiedziach. Widoczne mogą być echolalie, czyli powtarzanie zdań bezpośrednio po osobie lub odtwarzanie po pewnym czasie usłyszanych rozmów, historyjek. Zdarza się, że mówiąc o sobie, używają odmiany w drugiej osobie, np. zamiast mówić „chcę jeść, pić”, mówią: „chcesz jeść, chcesz pić”. Jeśli mówią pełnymi zdaniami, to bardzo często mają swoje ulubione tematy i nie są zainteresowane rozmowami na tematy zasugerowane przez współrozmówcę. 
 

Jak przebiega rozwój społeczny u dzieci ze spektrum autyzmu?

Rozwój społeczny u dzieci ze spektrum nie jest prawidłowy, co bezpośrednio wpływa  na relację z osobami z otoczenia. Tak jak już wspominałam, dziecko może nie reagować na imię, zapatrywać się w jednym kierunku, nie komunikować się, nawet przy użyciu gestów, nie zwracać uwagi na innych ludzi. 

U 90 proc. dzieci widoczne są problemy w obrębie dwóch najważniejszych zachowań społecznych, które u dzieci typowo rozwijających się pojawiają się najpóźniej do 14. miesiąca życia - umiejętności podążania za zainteresowaniem innych osób i dzielenie się uwagą. Dotyczą one zauważania obiektów, które wskazuje inna osoba i wskazywania przez dziecko rzeczy, które są dla niego ciekawe, celem zwrócenia uwagi innej osoby na ten obiekt. Jeżeli rodzic, idąc z dzieckiem na spacer, powie: „zobacz kochanie, tam siedzi kotek i się wygrzewa”, to dziecko popatrzy w tę konkretną stronę, którą wskazała mama. Dostrzeże kotka. Popatrzy np. na mamę ponownie, aby się upewnić, czy ona na pewno patrzy na tego kotka, którego pokazała. Jest to przykład na to, że dziecko widzi obiekty, które są interesujące dla innych. Z drugiej strony często obserwuję, jak 14-15 miesięczne dziecko, które jeszcze nie potrafi mówić, siedząc w spacerówce pokazuje paluszkiem na przykład pieska. Patrzy na mamę i sprawdza, czy ona na pewno widzi tego psa i domaga się, by to potwierdziła, przez np. powiedzenie: „O widzę  jaki ładny piesek, pokazujesz mi wszystkie pieski”. Takie zachowanie zawsze mnie cieszy, bo wiem, że dziecko dzieli się swoimi zainteresowaniami i że rozwój zachowań społecznych najprawdopodobniej przebiega prawidłowo. 

Adobe Stock

Dziecko ze spektrum autyzmu ma inaczej, rodzice jego też

Dziecko rozwijające się w spektrum autyzmu to wyzwanie dla rodzica. Życie z nim ma wiele odcieni. Zdarzają się wzloty i upadki, jak w życiu każdego, tylko trochę inaczej. Czym jest spektrum autyzmu w czterech ścianach, 24 godziny na dobę?  - Przyciągał uwagę jak magnes metal, pochłaniał mój czas – opisuje jedna z mam już prawie dorosłego syna z zespołem Aspergera.

Te zachowania decydują o tym, że w późniejszych latach słuchamy tego, co mówią inni ludzie i chcemy innych ludzi zainteresować tym, co sami lubimy. Dzielenie uwagą jest krytyczną umiejętnością społeczną, która decyduje o rozwoju innych ważnych zachowań społecznych.

U niektórych dzieci widoczne są nasilone zachowania rutynowe?

Zdarza się, że dzieci wykonują wiele czynności według stałego schematu. Bardzo ciężko jest im zaakceptować zmiany, czy nawet bardzo niewielkie odstępstwa od codziennych rutyn. Przykładowo chcą chodzić na spacery tylko znanymi drogami, domagają się, by jechać samochodem określoną trasą, chcą jeździć tramwajami o konkretnych numerach. Mogą źle znosić zmianę ubrań letnich na zimowe i odwrotnie lub nosić tylko określony rodzaj odzieży. Gdy dziecko zauważy, że nastąpiła zmiana, może mocno protestować, a wyjaśnienia i uspakajanie bardzo często nie przynoszą rezultatu.

Czy te objawy mogą zanikać lub przechodzić w inne? 

Tak, pewne schematy i rutyny przechodzą w inne. Warto też wspomnieć, że u dziecka ze spektrum autyzmu występują zachowania stereotypowe. Jednym z przejawów tego typu zachowań jest nietypowa zabawa, np. dziecko nie używa zabawek zgodnie z ich przeznaczeniem. Czasem słyszę od rodziców, że dziecko bawi się autkiem. Proszę, by pokazali na nagraniach lub opowiedzieli w jaki sposób. I wtedy okazuje się, że dziecko kładzie auto do góry kołami i kręci nimi lub jeździ autkiem w przód i tył i obserwuje, jak ruszają się koła. To jest jedna z form zabawy stereotypowej, która może tak samo wyglądać przez wiele miesięcy i absorbować dziecko dłużej. U dzieci widoczne są także liczne zachowania stereotypowe, nie związane tylko z zabawkami, ale też z ruchami, jak machanie rączkami, wykonywanie nietypowych ruchów, kręcenie w kółko, bieganie na palcach. Dzieci proszone o ich przerwanie, często nie reagują lub zaczynają się denerwować.

Czy dziecko skupia się np. na książce? Małe dzieci, chcą by czytać im jedną historię lub wpatrują się w jeden, często ulubiony obrazek…

Bardzo często dzieci ze spektrum autyzmu w ograniczonym stopniu rozumieją mowę. Jeżeli nie reagują nawet na proste polecenia, to nie możemy być pewni, czy rozumieją treść książeczki. Dzieci lepiej funkcjonujące mogą być zafascynowane książeczkami, zwłaszcza o określonej tematyce. Często są to książeczki o planetach, pojazdach czy kontynentach. 

Czy występują zachowania agresywne i autoagresywne? 

Jak wspomniałam, u dzieci ze spektrum autyzmu obserwujemy trudności w obrębie zachowań społecznych i mowy, która bardzo często nie rozwija się prawidłowo i nie jest funkcjonalna. Brak umiejętności właściwej komunikacji powoduje dużą frustrację, a w konsekwencji  dziecko może nauczyć się wyrażać swoje potrzeby krzykiem czy płaczem lub innymi zachowaniami. 

Dzieci neurotypowe uczą się właściwych zachowań w różny sposób. Jeden to, gdy rodzic mówi, żeby czegoś nie robić, tłumaczy lub modeluje właściwe zachowanie, a inny – przez doświadczenie, gdy dziecko np. uderzy się.  Naturalną konsekwencją tego zachowania jest doświadczenie np. bólu. Przykładowo rodzic mówi: ,,Nie dotykaj gorącego żelazka", a dziecko to zrobi i płacze, bo go boli rączka. W konsekwencji w przyszłości już tego zachowania nie powtórzy, bo nauczy się, że dotykanie żelazka jest bardzo nieprzyjemne. 

W przypadku dzieci ze spektrum to często tak nie działa. Mimo wielu objaśnień, modelowania właściwych reakcji czy nawet nieprzyjemnych naturalnych konsekwencji, dziecko może nadal powtarzać zachowania, które mogą być niebezpieczne dla niego lub dla innych osób z otoczenia. 

Dodatkowo zachowania te, mimo licznych próśb i tłumaczeń, trudno jest przerwać, przez co mogą trwać bardzo długo lub często nawracać. Kiedy wystąpią problemy z zachowaniami, to przede wszystkim trzeba wykluczyć przyczyny zdrowotne, jak padaczka, dolegliwości bólowe czy problemy neurologiczne. Jeśli lekarz potwierdzi, że dziecko jest zdrowe, to trzeba szukać pomocy w dobrze zaplanowanej i prowadzonej terapii w nurcie stosowanej analizy zachowania (SAZ), jedynej udokumentowanej naukowo metodzie terapii dzieci ze spektrum autyzmu. Dzięki dobrze opisanym metodom SAZ można kształtować właściwe zachowania, które są alternatywne do zachowań trudnych, oczywiście z poszanowaniem dobra dziecka i jego rodziny. Najprościej mówiąc, należy zastąpić zachowania utrudniające funkcjonowanie takimi formami, które są akceptowane społecznie i przydatne dziecku w radzeniu w trudnych sytuacjach. Po przeprowadzeniu analizy funkcjonalnej, trzeba zbudować indywidualny system motywacyjny, uczyć komunikowania potrzeb oraz przez cały dzień nagradzać właściwe zachowania.

A co może zaniepokoić na etapie szkolnym? 

Dziecko może mówić, ale nie komunikować się z otoczeniem we właściwy sposób. Może mieć trudności z prowadzeniem rozmów, zwłaszcza na tematy, które nie są dla niego interesujące, czy z wykonywaniem poleceń kierowanych przez nauczyciela do całej grupy. Może nie przestrzegać zasad obowiązujących w szkole, nie radzić sobie w klasie z realizacją zadań związanych z lekcją, mieć trudności podczas przerw. Widoczne są również trudności w nawiązywaniu przyjaźni i dobrych relacji z rówieśnikami.  

Źle przyjmuje zmiany?

Zachowania rutynowe, pewne sztywności i schematy, o których mówiłam już wcześniej, są widoczne przez całe życie, tylko zmieniają swoja formę i nasilenie. Różnica w stosunku do dzieci neurotypowych polega na tym, że mimo tłumaczeń i wyjaśniania, zmiany, bez względu na wiek czy poziom funkcjonowania intelektualnego dziecka ze spektrum autyzmu, mogą wywoływać bardzo silne reakcje emocjonalne lub tak zaburzyć funkcjonowanie, że dziecko nie jest w stanie uczyć się. 

Trudnością w wieku szkolnym może być na przykład zmiana planu czymiejsca, na którym dziecko na ogół siedzi na lekcjach, nowy nauczyciel.

Czy  u dzieci ze spektrum autyzmu może wystąpić regres?

Regres najczęściej pojawia się między 15. a 30. miesiącem życia i występuje, według różnych danych, u 20 proc. do 50 proc. dzieci ze spektrum autyzmu. Zwykle dotyczy umiejętności językowych i społecznych – dziecko może przestać mówić słowa, które wcześniej wypowiadało lub wycofać się z interakcji społecznych. Regres oznacza utratę wcześniej opanowanych umiejętności, takich jak mowa (np. dziecko przestaje mówić słowa, które wcześniej znało) kontakt wzrokowy, reagowanie na imię, zainteresowanie zabawą z innymi. Jeżeli rodzic zauważy niepokojące zmiany, to pierwszą rzeczą, którą musi zrobić, to pójść do lekarza i sprawdzić, czy nie są one uwarunkowane czynnikami medycznymi. Rodzic musi mieć pewność, że dziecko jest zdrowe, zanim znacznie szukać pomocy u psychologa i terapeuty.

Jak wygląda zaburzenie spektrum autyzmu w kontekście Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób?

Jeśli mówimy o zaburzeniach spektrum autyzmu w kontekście Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych, opracowaną przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) ICD-11, to obok pierwszej kategorii charakteryzującej zaburzenie ze spektrum autyzmu – nieprawidłowości w obrębie  zachowań społecznych i komunikacji funkcjonalnej – drugą są zachowania stereotypowe i rutynowe, czyli niechęć do zmian. Z kolei w obowiązującej do 2027 roku klasyfikacji ICD-10 mamy trzy kategorie, które wskazują na zaburzenie ze spektrum autyzmu. Pierwszą są nieprawidłowości w obrębie w komunikacji, drugą zachowania społeczne, natomiast rutyny i sztywności należą do trzeciej kategorii. 

W obu klasyfikacjach podkreśla się, że najważniejsze są nieprawidłowości w obrębie zachowań społecznych, problemy z komunikacją funkcjonalną oraz trudności związane z przywiązaniem do niefunkcjonalnych rutyn i schematów

Drugą część wywiadu opublikujemy wkrótce

Ekspertka

Archiwum prywatne

dr Anna Budzińska - jest dyrektorem Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka (https://iwrd.pl/). Ukończyła psychologię na Wydziale Nauk Społecznych na Uniwersytecie Gdańskim w 1993 roku. W 2006 roku obroniła na Uniwersytecie Gdańskim pierwszą w Polsce pracę doktorską na temat skuteczności terapii behawioralnej w pracy z dziećmi z autyzmem, której promotorem była prof. Marta Bogdanowicz. W 1993 roku rozpoczęła pracę w Ośrodku dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem w Gdańsku. W lutym 1996 roku otrzymała stypendium naukowe w Instytucie Psychologii Uniwersytetu w Oslo, gdzie opiekunem naukowym był prof. Arne Brekstad. Staż praktyczny odbyła w ośrodku wczesnej interwencji dla dzieci z autyzmem: Tidlig Intervensjons Prosjektet i Oslo (TIPO) oraz w Kapellveien Treatment Center w Oslo. Nawiązała ścisłą współpracę ze specjalistami z Norwegii i odwiedziła wiele placówek terapeutycznych w Norwegii. Jest również pomysłodawczynią i twórczynią w Polsce trzystopniowego kursu doskonalącego dotyczącego terapii behawioralnej dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Pierwsza edycja tego kursu odbyła się w latach 90-tych XX wieku. Od 2000 roku podnosiła swoje kwalifikacje zawodowe w Princeton Child Development Institute w USA, a w 2004 roku odbyła tam roczny staż szkoleniowy, którego celem był rozwój umiejętności terapeutycznych i kierowniczych. Na zakończenie stażu w PCDI zdała pozytywnie ewaluację profesjonalną przeprowadzoną przez dr Lynn E. McClannahan i dr Patricia J. Krantz. W 2006 roku przy wsparciu Fundacji Barbary Piaseckiej Johnson, PCDI i Miasta Gdańska powstał Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka w Gdańsku (IWRD), będący pierwszą w Europie repliką PCDI, którego do dziś jest dyrektorem. Od początku swojej działalności pomaga w tworzeniu placówek dla dzieci z autyzmem na terenie całego kraju, które funkcjonują jako „placówki rekomendowane przez IWRD”. Jest promotorką programów wczesnej interwencji oraz stosowania terapii opartej na badaniach naukowych. W ramach współpracy z Uniwersytetem Gdańskim współorganizuje międzynarodowe sympozja naukowe, ponadto prowadzi zajęcia na studiach podyplomowych „Wczesne wspomaganie, edukacja i terapia dzieci z zaburzeniami rozwoju” oraz jest kierownikiem merytorycznym studiów podyplomowych „Stosowana analiza zachowania: terapia spektrum zaburzeń autystycznych”, akredytowanych przez Radę Certyfikacyjną Analityków Zachowania (The Behavior Analyst Certification Board, BACB). Współpracuje z wieloma ośrodkami w Europie, prowadząc wykłady, szkolenia i superwizje (np. w Norwegii, Austrii, Słowacji, Włoszech). Swoje doświadczenia zawodowe prezentuje także podczas konferencji naukowych w kraju i zagranicą. Jest autorką licznych artykułów oraz rozdziałów książek. W 2020 roku współtworzyła platformę edukacyjną i e-kurs „Kwadrans dla terapii". W 2021 roku współtworzyła „Certyfikat Analityka Zachowania", który powstał w odpowiedzi na potrzeby specjalistów poszukujących efektywnej metody pracy terapeutyczno-edukacyjnej.

ZOBACZ TEKSTY EKSPERTKI

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • HOLO vectors Sp. z o.o.

    Czy klasyczne atlasy odchodzą do lamusa? Przewaga modeli 3D w edukacji medycznej

    Materiał promocyjny

    Papierowe atlasy anatomiczne przez dekady stanowiły podstawę nauki anatomii. Jednak rozwój technologii 3D znacząco zmienia sposób przyswajania wiedzy. Obecnie możesz nie tylko oglądać statyczne ilustracje, ale również interaktywnie eksplorować struktury anatomiczne w przestrzeni - w pełnym trójwymiarze. Co więcej, rozwiązania cyfrowe pozwalają zrozumieć powiązania między układami, a także ich funkcjonowanie w czasie rzeczywistym. Co jeszcze warto o nich wiedzieć?

  • Źródło: Biuro UNICEF ds. Reagowania na Potrzeby Uchodźców w Polsce

    Główny Inspektorat Sanitarny powołuje pierwszy w Polsce Zespół Nauk Behawioralnych w Zdrowiu Publicznym

    Materiał promocyjny

    Przy wsparciu biura UNICEF ds. reagowania na potrzeby uchodźców w Polsce, Główny Inspektorat Sanitarny powołał właśnie nowy Zespół Nauk Behawioralnych w Zdrowiu Publicznym “BOND”. Celem zespołu jest łączenie nauk o ludzkich zachowaniach z projektowaniem polityk zdrowotnych.

  • Adobe

    Dlaczego tak bardzo lubimy bób?

    Pierwszy bób w sezonie to coś w rodzaju małego święta. Na tę kulinarną przyjemność czeka wielu Polaków. Wystarczy kilka minut, by ziarna wylądowały we wrzątku, a cała kuchnia wypełniła się intensywną, bulionową wonią. Ten charakterystyczny aromat to pierwsza podpowiedź, że bób ma w sobie coś, co nasz mózg koduje jako czystą przyjemność.

  • Adobe Stock

    Powraca moda na randkowanie w realu

    Wygląda na to, że czasy niekończącego się przesuwania palcem po ekranie, flirtowania z użyciem emotikonów i perfekcyjnie przygotowanych biografii w aplikacjach randkowych mijają. Ponownie rośnie natomiast popularność spotkań osobistych w rozmaitej formie.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/DC Studio

    Lot w kosmos odbija się na zdrowiu

    Lot w kosmos wiąże się z przebywaniem w warunkach niskiej grawitacji i ciśnienia, wystawieniem na promieniowanie i utrzymywanych sztucznie przez aparaturę: wilgotności, składzie powietrza i temperaturze. To niewątpliwie wyzwanie dla organizmu. Z czym muszą liczyć się astronauci?

  • Luki w diagnostyce raka płuca

  • Cukrzyca typu 2 w pigułce

  • Zęby w kosmosie

  • Wirtualny gabinet pediatry – Warto wiedzieć

  • AdobeStock

    Nowy wariant koronawirusa w Europie

    Nowy wariant koronawirusa pojawił się w Europie. WHO umieściła szczep NB.1.8.1 na oficjalnej liście obserwacyjnej ze względu na jego rosnącą obecność i szybkość transmisji. „Nie zaobserwowano dotąd, aby zakażenia nowym wariantem koronawirusa wiązały się z cięższym przebiegiem choroby czy potrzebą częstszych hospitalizacji" – uspokaja jednak Krzysztof Urban, specjalista medycyny rodzinnej enel-med.

  • Dlaczego tak bardzo lubimy bób?

Serwisy ogólnodostępne PAP