Materiał promocyjny

Towarzystwa psychologiczne zacieśniają współpracę

Polskie Towarzystwo Psychologiczne oraz Polskie Towarzystwo Psychoterapii Poznawczej i Behawioralnej, które są największymi w Polsce organizacjami zrzeszającymi psychologów i psychoterapeutów, zacieśniają współpracę w działaniach na rzecz regulacji prawnych oraz promocji wiedzy klinicznej z zakresu psychologii i psychoterapii.

PAP - grafika
PAP - grafika

To ważna inicjatywa wobec toczącej się w Polsce dyskusji dotyczącej statusu psychoterapeutów w systemie ochrony zdrowia, która jak na razie nie zakończyła się wypracowaniem konsensusu. W przestrzeni publicznej funkcjonują co najmniej trzy projekty dotyczące regulacji psychoterapii oraz działa kilka grup, które podejmują inicjatywy na rzecz tworzenia polityki zdrowotnej w obszarze zdrowia psychicznego.

Obie organizacje łączy misja wspierania zdrowia psychicznego i podnoszenie standardów pracy terapeutycznej z uwzględnieniem bezpieczeństwa i praw pacjentów.

W ramach podpisanego porozumienie PTP oraz PTTPB zamierzają:

Po pierwsze, kontynuować współpracę w zakresie prawnej regulacji zawodu psychologa, którą podjęły podczas konsultacji Ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów.

Po drugie, deklarują chęć współpracy w zakresie prawnej regulacji, definiowania i stosowania psychoterapii jako metody leczenia zaburzeń i stanów klinicznych w obszarze zdrowia psychicznego opartej o założenia Evidence Based Practice (EBP). Stosowanie terminu psychoterapia powinno być zastrzeżone wyłącznie dla tych obszarów, które dotyczą leczenia, a prowadzenie psychoterapii musi być poprzedzone rzetelną diagnozą. Wybór metody, formy i czasu trwania terapii powinien być oparty o zalecenia opracowane na podstawie wyników badań nad skutecznością leczenia w danym problemie klinicznym. Jako takie narzędzie leczenia powinna ona podlegać nadzorowi Ministerstwa Zdrowia.

„Rozwiązania prawne w tym obszarze muszą zapewniać pacjentom realizację prawa do możliwie najskuteczniejszego leczenia zgodnego z aktualną wiedzą naukową. Poprzez Evidence Based Practice (EBP) w psychoterapii rozumie się praktykę uwzględniającą integrację dwóch obszarów - aktualnej wiedzy opartej na badaniach naukowych i kompetencji klinicznej psychoterapeuty, która pozwala na osiągnięcie celów terapeutycznych z poszanowaniem indywidualnych potrzeb, cech i wartości kulturowych pacjenta. Do opracowania standardów postępowania powinno się wykorzystywać ocenę skuteczności i użyteczności klinicznej metod i technik psychoterapeutycznych przez profesjonalne agencje HTA, a stosowanie metod leczenia w zakresie zdrowia psychicznego powinno podlegać ocenie Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.

Podkreślamy istotną rolę odpowiedniego przygotowania zawodowego psychoterapeuty i proponujemy zawężenie możliwości podejmowania kształcenia w tej dziedzinie do wybranych kierunków wykształcenia bazowego.

Jednocześnie wyrażamy stanowisko, że nieuzasadnione i niewskazane jest tworzenie mocą obowiązującego prawa nowych struktur o charakterze samorządowym w zakresie psychoterapii oraz wyrażamy sprzeciw wobec propozycji rozwiązań prawnych mających na celu powołanie nowego samorządu zawodowego zrzeszającego osoby wykonujące świadczenia i usługi psychoterapeutyczne.

Naszym celem jest umożliwienie pacjentom uzyskanie jak najlepszych form pomocy i ochrony ich przed nadużyciami zarówno w obszarze działań informacyjnych, jak i podejmowanych działań legislacyjnych. Jesteśmy otwarci na rozmowy i aktywny udział w stanowieniu jak najlepszego prawa dotyczącego zdrowia psychicznego” - piszą autorzy listu intencyjnego pomiędzy Polskim Towarzystwem Psychologicznym oraz Polskim Towarzystwem Terapii Poznawczej i Behawioralnej.

Porozumienie zostało podpisane przez dr Jadwigę Łuczak-Wawrzyniak, przewodniczącą Polskiego Towarzystwa Psychologicznego oraz Agnieszkę Tousty-Ingielewicz, przewodniczącą Polskiego Towarzystwa Terapii Poznawczej i Behawioralnej.

Z treścią listu można zapoznać się pod linkiem: https://www.pttpb.pl/aktualnosci/list-intencyjny-o-wspolpracy-pttpb-i-polskiego-towarzystwa-psychologicznego-w-zakresie-regulacji-psychoterapii-i-psychologii,21

Źródła

PTTPB 

PTP

ZOBACZ WIĘCEJ

  • AdobeStock

    Marzenie o lataniu

    Dziś, aby zostać pilotem nie trzeba już spełniać tak rygorystycznych wymagań zdrowotnych, jak kiedyś. Można np. nosić okulary, co jeszcze kilka lat temu już na wstępie dyskwalifikowało kandydata. Chyba, że chce się zostać pilotem odrzutowca, wtedy w grę nie wchodzą żadne zdrowotne kompromisy.

  • Adobe Stock

    Czatboty mogą zaszkodzić – szczególnie młodym

    Czaty oparte na sztucznej inteligencji nierzadko zastępują kontakty z ludźmi – są stworzone tak, że naśladują empatię, człowieczeństwo i silnie angażują w rozmowę. Ta iluzja bywa jednak niebezpieczną pułapką.

  • AdobeStock

    Bunt nastolatka może przykrywać jego problemy

    Bunt to proces w okresie adolescencji, podczas którego nastolatek dokonuje reorganizacji w swojej głowie, w wyglądzie, w emocjach. Pokrywa się to z przebudową jego układu nerwowego, co bywa trudne i dla niego samego, i dla otoczenia. Jednak często nadużywamy tego określenia, a to utrudnia dostrzeżenie ewentualnych problemów – mówi psycholożka dziecięca Ewa Bensz-Smagała z Katedry Psychologii Akademii Górnośląskiej im. W. Korfantego w Katowicach, założycielka Gabinetu Lucky Mind.

  • AdobeStock

    Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

    Traumatyczne zdarzenia są częstsze, niż nam się wydaje. Wywołać je może silny uraz psychiczny spowodowany przykrym i stresującym doświadczeniem, które jest na tyle przytłaczające, że prowadzi do trwałych zmian w psychice, mózgu i ciele. Większość z nas jakoś sobie z tym radzi, jednak 10–20 proc. osób rozwinie objawy zespołu stresu pourazowego (PTSD). Od czego to zależy?

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Marzenie o lataniu

    Dziś, aby zostać pilotem nie trzeba już spełniać tak rygorystycznych wymagań zdrowotnych, jak kiedyś. Można np. nosić okulary, co jeszcze kilka lat temu już na wstępie dyskwalifikowało kandydata. Chyba, że chce się zostać pilotem odrzutowca, wtedy w grę nie wchodzą żadne zdrowotne kompromisy.

  • NFZ: gdzie się leczyć podczas świąt

  • Ryby – ile i które jeść?

  • Dieta dziecka z chorobą onkologiczną

  • Od opiatów do makowca

  • Adobe Stock

    Cud narodzin

    Rozmnażanie człowieka często bywa przedstawiane jako naturalny, oczywisty element biologii. Naukowcy od dawna jednak podkreślają, że to narracja uproszczona. W rzeczywistości jest to proces niepewny, obarczony ogromnym ryzykiem błędu i porażki na każdym etapie. Jak mówią embriolodzy, biologia ludzkiej płodności jest taka, że zamiast gwarantować sukces – raczej balansuje na granicy prawdopodobieństwa. I każde narodziny – z tego punktu widzenia – to cud.

  • Czatboty mogą zaszkodzić – szczególnie młodym

  • Fizjoterapeuci – niewykorzystany potencjał

Serwisy ogólnodostępne PAP