Jedna trzecia nastolatków może już być uzależniona od internetu

Blisko 1/3 nastolatków może mieć problem z uzależnieniem od sieci – wynika z kolejnego badania przeprowadzonego przez NASK na temat korzystania z internetu przez polskie nastolatki. Problem wydaje się być większy w grupie uczniów szkół podstawowych i gimnazjów niż w grupie młodzieży szkół średnich.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Państwowy Instytut Badawczy NASK po raz kolejny przeprowadził badanie na temat używania internetu przez dzieci i młodzież na reprezentatywnej grupie uczniów szkół podstawowych, gimnazjów, liceów i techników.

Okazuje się, że niemal każdy nastolatek w Polsce codziennie jest online - niezależnie od wieku, stopnia kształcenia czy płci. Smartfon, z którym młodzi ludzie niemal się nie rozstają i bez którego nie wyobrażają sobie życia, zastępuje im radio, telewizor, telefon, komputer stacjonarny, książkę, kino i koncert.

Wśród wielu sekcji raportu szczególnie interesująca dotyczy wskaźników uzależnienia. Oto przykładowe odpowiedzi młodych respondentów na zdania, będące wskaźnikami uzależnienia, rozwijającego się pomimo sygnałów ostrzegawczych:

  • Odczuwam ból w nadgarstku lub karku podczas korzystania z telefonu, smartfonu – 18 proc. na TAK
  • Miewam zawroty głowy lub pogorszenie wzroku z powodu nadmiernego używania telefonu, smartfonu – 20 proc. na TAK
  • Bywam zmęczony i niewyspany z powodu nadmiernego używania telefonu, smartfonu – 26 proc. na TAK
  • Nie jestem w stanie wytrzymać/funkcjonować bez telefonu, smartfonu – 27 proc. na TAK
  • Odczuwam potrzebę używania telefonu/smartfonu zaraz po tym, jak przestaję go używać – 26 proc. na TAK
  • Nic nie jest tak przyjemne jak korzystanie z mojego telefonu/smartfonu – 22 proc. na TAK
  • Zaniedbuję zaplanowane czynności lub obowiązki z powodu używania telefonu, smartfonu – 26 proc. na TAK
  • Czuję się zniecierpliwiony i zdenerwowany gdy nie mogę skorzystać z mojego telefonu, smartfonu – 27 proc. na TAK

„Alarmować może również fakt, że przy większości wskaźników uzależnienia od korzystania ze smartfonu, częstości zgody z powyższymi zdaniami są wyższe wśród młodszych użytkowników. Może to wskazywać na to, że problem się nasila” – oceniają autorzy raportu.

Innymi słowy – im młodsza grupa respondentów, tym silniejsze sygnały alarmowe.

Fot. PAP/ Jacek Turczyk

Tablety i smartfony mogą być szkodliwe dla dzieci

„Blisko jedna trzecia badanych zgadza się ze stwierdzeniami, wskazującymi na silne uzależnienie od korzystania z sieci przez komórki, co w zestawieniu z rosnącym czasem korzystania z internetu, może zwiastować pogłębianie się problemu” – alarmują autorzy raportu.

Co ciekawe, zapytani o ogólny stosunek do przyszłości cyfryzacji, respondenci często wyrażali obawę przed uzależnieniem wszystkich aspektów życia od sfery wirtualnej (aż 43 proc.).

Z roku na rok obniża się wiek, w którym dzieci po raz pierwszy samodzielnie korzystają z internetu. Obecni uczniowie podstawówek i gimnazjów mieli wtedy średnio 6 lat i 10 miesięcy. Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych – ok. 8 lat.

W poprzedniej edycji badań, przeprowadzonej w 2016 r., średnia wieku, w którym zaczęli korzystać z internetu ówcześni uczniowie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, wynosiła ok. 9 lat i 5 miesięcy.

Do czego młodym służy internet

Globalna sieć to zarówno przestrzeń rozrywki, kultury, jak i źródło pomocy w odrobieniu pracy domowej oraz miejsce kontaktów towarzyskich. Np. 65,4 proc. uczniów zadeklarowało, że w internecie słucha muzyki, 62,1 proc. ogląda filmy i seriale, 61 proc. – komunikuje się z rodziną i znajomymi, niemal 60 proc. – korzysta z portali społecznościowych. 

Najczęściej publikowane przez nastolatki treści w mediach społecznościowych to zdjęcia lub filmy z własnym wizerunkiem oraz zdjęcia wykonane samodzielnie. Jedynie połowa profili respondentów jest widoczna „tylko dla znajomych”, aż co czwarty badany deklarował posiadanie profilu publicznego.

Każdego dnia młodzi Polacy korzystają z internetu średnio przez 4 godziny i 12 minut. To o 32 minuty dłużej niż trzy lata temu. 12 proc. szacuje, że dziennie spędza w sieci nawet osiem godzin i więcej.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Cyberprzemoc: jak uchronić przed nią swoje dzieci

Znęcanie się rówieśników nad kolegami nie jest niczym nowym, ale za sprawą internetu chuligani mają dziś ułatwione zadanie i większą siłę rażenia. Bez wsparcia dorosłych ofiary same mogą sobie nie poradzić.

- Nastolatkowie są świadomi tego, ile czasu poświęcają na korzystanie z internetu. Większość badanych zdaje sobie sprawę, że czasem jest tego za dużo. Ponad połowa z nich przyznała, że powinna mniej korzystać z telefonu – komentuje minister cyfryzacji Marek Zagórski. 

Przy czym z raportu wynika, że większość rodziców nie wprowadza ograniczeń ani jeśli chodzi o czas korzystania z internetu, ani tego, czego młodzi w sieci szukają. 

Przemoc w internecie

NASK pytał też o tzw. patostreamy, czyli materiały wideo zawierające wulgaryzmy, obsceniczne treści oraz przemoc. Ich oglądanie zadeklarowało 23,4 proc. uczniów, przy czym dwukrotnie częściej byli to chłopcy. Motywacją było albo poszukiwanie rozrywki, albo ciekawość. Niektórzy, zwłaszcza młodsi, trafiają na patostreamy przypadkowo, starsi – częściej zachęceni przez znajomego.

Niektórzy stają się odbiorcami tzw. patostreamów, ale niemal połowa respondentów doświadczyła bezpośrednio przemocy w internecie, zaś większość – była jej świadkiem wobec innych osób. Jedynie 23,5 proc. badanych zadeklarowało, że nigdy nie było świadkami takich zdarzeń!

Uczniowie najczęściej byli świadkami agresji wyrażanej ze względu na wygląd fizyczny – 55,3 proc., ubiór (styl, typ ubrań) – 43,8 proc., jak również preferencje seksualne – 40 proc. Znacząca część badanych spotkała się z przejawami obrażania w internecie ze względu na sytuację materialną, narodowość, poglądy polityczne (ok. 29 proc.) oraz płeć (22 proc.). 

Zdecydowanie częściej świadkami przemocy w internecie byli uczniowie starsi niż młodzież ze szkół podstawowych. W przypadku „najpopularniejszych” motywów przemocy słownej w internecie, czyli wyglądu, ubioru i sytuacji materialnej – to dziewczęta, częściej niż chłopcy, deklarowały bycie świadkami takiego zdarzenia.

Rys. Krzysztof Rosiecki

Gry z przemocą - jak wpływają na dzieci?

Intensywne granie w gry zawierające przemoc może wpłynąć na wzrost agresywnego zachowania. Ryzyko jest większe dla małych dzieci. Ważne jest jednak to, w jakiej grupie funkcjonuje dziecko i czy ma dobre kontakty z otoczeniem.

Nastolatki bardzo często nie robią z tym nic – nikomu przemocy doznanej czy zaobserwowanej w internecie nie zgłaszają ani nawet nie rozmawiają o tym z bliskimi czy przyjaciółmi. Taki brak reakcji zadeklarowała blisko 1/3 respondentów.

Jeśli nastolatek postanowił działać, najpopularniejszą reakcją było zgłoszenie problemu administratorom serwisu, w ramach którego doszło do zdarzenia – takie działanie zadeklarowało 27,3 proc. respondentów. 24,3 proc. rozmawiało o problemie z przyjaciółmi/znajomymi, zaś 21,9 proc. – z rodziną. Szkoła wydaje się być jednym z ostatnich miejsc, do którego młodzi zwrócą się z problemem doświadczania czy obserwowania przemocy.

Aż 36 proc. uczniów wyraziło przekonanie, że osoby, które obrażają innych w internecie pozostają bezkarne.

Co nielegalnego można zrobić w sieci

Z raportu wynika, że nastolatki nie mają dobrego rozeznania co do tego, co jest legalne, a co nie jest. 

Jednak aż 40 proc. badanych ocenia, że dostęp do nielegalnych produktów w internecie jest bezproblemowy. „Warto zasygnalizować, że w tym przypadku wartość 40 proc. jest znacząca, jednak nie wiadomo, czy jest to opinia oparta na osobistym doświadczeniu” – komentują autorzy raportu. 

Fot. PAP/ Zdjęcie ilustracyjne

Uwaga! Zęby psują się też od nadmiaru komputera

Ludzie wiedzą już, że na stan zdrowia jamy ustnej źle wpływają słodycze i słodzone napoje. Ale teraz naukowcy alarmują, że ważnym czynnikiem ryzyka jest też spędzanie zbyt długiego czasu przed komputerem.

Jednak już tylko co trzeci respondent uważa, że kopiowanie prac domowych dostępnych w internecie jest działaniem niezgodnym z prawem.

Badanie "Nastolatki 3.0" było zrealizowane przez Państwowy Instytut Badawczy NASK od września do listopada 2018 r. To trzecia edycja badania – zapoczątkowanego w 2014 r. i odbywającego się co 2 lata. W badaniu wzięło udział 1173 uczniów z 55 szkół z całej Polski, w tym uczniowie: szkół podstawowych (531), gimnazjów (25), liceów (456) i techników (161). Szczegółowy raport z badania można znaleźć na stronie NASK: https://www.nask.pl/pl/aktualnosci/wydarzenia/wydarzenia-2019/1539,Mlode-smartfony-jak-sie-zyje-z-internetem-w-kieszeni.html 

Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl

Źródło: Raport Instytutu Badawczego NASK: https://www.nask.pl/pl/aktualnosci/wydarzenia/wydarzenia-2019/1539,Mlode-smartfony-jak-sie-zyje-z-internetem-w-kieszeni.html

Autorka

Justyna Wojteczek

Justyna Wojteczek - Pracę dziennikarską rozpoczęła w Polskiej Agencji Prasowej w latach 90-tych. Związana z redakcją społeczną i zagraniczną. Zajmowała się szeroko rozumianą tematyką społeczną m.in. zdrowiem, a także polityką międzynarodową, również w Brukseli. Była też m.in. redaktor naczelną Medical Tribune, a później także redaktor prowadzącą Serwis Zdrowie. Obecnie pełni funkcję zastępczyni redaktora naczelnego PAP. Jest autorką książki o znanym hematologu prof. Wiesławie Jędrzejczaku.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku