EKG 2023: zmiany na rynku pracy w Polsce - w cenie work-life balance
Psychologiczne bezpieczeństwo pracownika i podniesienie znaczenia kondycji zdrowia psychicznego w środowisku pracy – to zdaniem Anny Mistewicz, dyrektor personalnej w Angelini Pharma Polska, nowe oczekiwania, na które pracownicy zwracają obecnie szczególną uwagę w miejscach zatrudnienia. Liczy się praca na zasadzie realnego work-life balance.
Anna Mistewicz wzięła udział w panelu dyskusyjnym „Rynek pracy po nowemu”, odbywającym się w ramach XV Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Jego uczestnicy zastanawiali się m.in. nad tym, jakim zmianom uległ rynek pracy w Polsce w okresie postpandemicznym pod wpływem napływu pracowników z zagranicy i zmian zachodzących w prawie.
Jak zwracali uwagę uczestnicy sesji, czas epidemii covidu i wojna w Ukrainie spowodowały diametralne zmiany na rynku pracy w Polsce. Kinga Marczak, dyrektor sprzedaży w Personnel Service S.A. powiedziała, że jako pracownicy nauczyliśmy się pracę szanować, a stagnacja ekonomiczna wpłynęła na to, że w znacznie mniejszym stopniu, niż przed pandemią, jesteśmy skłonni zmieniać pracę. Taką gotowość zgłaszało 18 proc. badanych w ramach „Barometru Polskiego Rynku Pracy”. Najbardziej skłonni do zmiany są ludzie w wieku od 18 do 44 roku życia – 48 proc.
- Pracownicy są mniej roszczeniowi. Inflacja skoczyła do 16 procent, pensje urosły tylko ponad 13 procent, więc, jako pracobiorcy oczekujemy, że pracodawca nam to zrekompensuje. Ponad 70 procent pracowników chciałoby podwyżki, ale tylko 28 procent jest gotowych o tę podwyżkę wystąpić. Nie mamy jeszcze rynku pracodawcy, ale pracobiorcy są już ostrożniejsi i inaczej gospodarują swoim czasem i roszczeniami – zauważyła Marczak.
Psychologiczne bezpieczeństwo w pracy
Anna Mistewicz z Angelini Pharma Polska wskazała, że oprócz wątków finansowo – ekonomicznych, które są zawsze istotne, obecnie na rynku pracy istotnym zjawiskiem jest podniesienie rangi kondycji zdrowia psychicznego w środowisku pracy i zapewnienie pracownikowi „psychologicznego bezpieczeństwa”.
- O ile można mówić, że covid przyniósł cokolwiek dobrego, to jest to właśnie. Wysoko wzrosła ranga dyskusji na temat kondycji psychicznej pracownika, świadomej troski o jego stan zdrowia psychicznego. Do tej pory wydawało się, że dla pracownika jest to sfera intymna. Ta przestrzeń jest dla nas jako pracodawców, niezwykle istotna – powiedziała Mistewicz.
Zmiany na polskim rynku pracy spowodowane zostaną także przez nowelizację w Kodeksie Pracy, np. wprowadzenie możliwości pracy zdalnej.
- To będzie taki pierwszy test, jeśli chodzi o relacje pracodawca – związki zawodowe a pracodawca – pracownik, bo to od nich będzie zależało, jak te zmiany będą wchodzić w życie – powiedział Stanisław Szwed, wiceminister rodziny i polityki społecznej.
Zaś dzień po debacie w życie weszła ustawa wdrażające unijną dyrektywę work-life balance, która daje m.in. prawo do dodatkowych urlopów i przerw w pracy.
Anna Mistewicz stwierdziła, że zmiany dotyczące pracy zdalnej „dopięły klamrą” to, co pracodawcy z pracownikami, a często też z partnerami społecznymi, wypracowali jako efektywne działanie.
- To było bardzo potrzebne, natomiast nie wprowadziło rewolucji, co jest bardzo dobre, dlatego że te rozwiązania udowodniły, iż dialog, który bazuje na zaufaniu pomiędzy pracodawcą i pracownikami, bardzo się sprawdził – zauważyła.
Natomiast komentując zmiany w prawie pracy, wprowadzone przez przyjęcie dyrektywy unijnej, uznała jako niezwykle istotne, gdyż reagują na role społeczne, w których funkcjonują pracownicy.
- Dlatego, że dla nas, jako pracodawców też jest niezwykle ważne, żeby wspierać kobiety jako matki i żeby wyrównywać szanse na rynku pracy. Nie chodzi o preferencje, chodzi o wyrównywanie szans. W związku z tym zmiany wprowadzane w urlopach również stymulują pewne zmiany kulturowe, które pokoleniowo też się dzieją. Jest to współgranie pewnych elementów. Bardzo często koncentrujemy się na stronie formalno-prawnej, zapominając o aspektach kulturowych, społecznych, które za tym stoją – zaznaczyła dyrektor personalna w Angelini Pharma Polska.
Anna Mistewicz pytana o to, czy automatyzacja może pomoc w zarządzaniu firmami stwierdziła, że naturalną koleją rzeczy jest przechodzenie rynku pracy na kolejny etap automatyzacji i cyfryzacji.
- Oczywiście, w obszarze analiz, dostępności narzędzi, które mogą nam usprawniać pracę, przekierować nasza uwagę, czas i kompetencje na coś, co przyniesie większa wartość, to jak najbardziej. Zawsze musi być jednak zachowany element ostrożności, żebyśmy mieli bardzo dobrze rozpoznany obszar ryzyka. To jest kwestia tego, aby przewidzieć konsekwencje: co, jeśli jakiś element nie zadziała – podkreśliła.
Źródło materiału partnerskiego: PAP MediaRoom