Nie biegaj w czasie smogu!

Mnożą się alerty ostrzegające przed wysokim zanieczyszczeniem powietrza. Ograniczmy wtedy wysiłek fizyczny na dworze, bo ćwicząc na tzw. świeżym powietrzu narażamy się na duże kłopoty zdrowotne.

Infografika/PAP
Infografika/PAP

– Statystyki są alarmujące. Aż 97 proc. ludzi w miastach w Polsce oddycha powietrzem, w którym zawartość pyłów przekracza poziom uznawany przez WHO za bezpieczny dla zdrowia. Jeśli chodzi o nadmierną zawartość pyłów w powietrzu, Polska zajmuje drugie miejsce w Unii Europejskiej, po Bułgarii – mówi dr Piotr Dąbrowiecki z Kliniki Chorób Infekcyjnych i Alergologii w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie.

Groźne pyły - zanieczyszczenia różnych rozmiarów (od małych, mniejszych niż 2,5 mikrometra do 10 mikrometrów) oraz unoszący się w powietrzu ozon mają negatywne skutki na krążenie płucne – wykazały prezentowane miesiąc temu badania zespołu kardiologa dr Jean-Francois Argacha ze Szpitala Uniwersyteckiego w Brukseli.

Były to badania zarówno populacyjne, prowadzone przez kilka lat, jak i eksperyment medyczny. Wpływ pyłów na naczynia krwionośne w płucach widać było na obrazach uzyskanych z ultrasonografu. Ponadto wykazano, że wysoki poziom zanieczyszczeń źle wpływa na funkcjonowanie naczyń krwionośnych w płucach niezależnie od tego, na jak długo są one wystawione - wystarczy więc jeden dzień, kiedy jest wysoki, by doprowadzić do niebezpiecznej dla zdrowia sytuacji.

– To bardzo ważna kwestia związana ze zdrowiem osób żyjących w zanieczyszczonych obszarach miejskich, gdzie ćwiczenia mogą uszkadzać płuca i potencjalnie prowadzić do krytycznej niewydolności serca – mówi dr Argacha. Niewydolność może być wynikiem zwężenia naczyń krwionośnych w płucach – wazokonstrykcji, co prowadzi do zmniejszenia przepływu krwi i zwiększenia ciśnienia płucnego.     

Fot. Archiwum prywatne

Wystarczy jeden sąsiad palący odpadami, by zatruć całe osiedle

Dowiedz się więcej

Mazowiecki urząd wojewódzki za pośrednictwem Regionalnego Systemu Ostrzegania (RSO) ogłosił ostrzeżenie przed smogiem:

"Osoby szczególnie wrażliwe na zanieczyszczenie powietrza: dzieci i młodzież poniżej 25 roku życia, kobiety w ciąży, osoby starsze i w podeszłym wieku, osoby z zaburzeniami funkcjonowania układu oddechowego, chorzy na astmę, choroby alergiczne skóry i oczu, osoby z zaburzeniami funkcjonowania układu krwionośnego, osoby zawodowo narażone na działanie pyłów i innych zanieczyszczeń oraz osoby palące papierosy, powinny podjąć następujące środki ostrożności: unikać długotrwałego przebywania na otwartej przestrzeni dla uniknięcia długotrwałego narażenia na podwyższone stężenia zanieczyszczeń, ograniczyć duży wysiłek fizyczny na otwartej przestrzeni np. uprawianie sportu, czynności zawodowe zwiększające narażenie na działanie zanieczyszczeń" - zalecał.

Zaznaczono również, że osoby chore powinny zaopatrzyć się we właściwe medykamenty i stosować się do zaleceń lekarzy, zaniechać palenia papierosów.

Ruch jest zdrowy, ale nie w czasie smogu

Dlaczego tak ważne jest unikanie wysiłku fizycznego w smogu? Pokazał to eksperyment dr. Argacha w laboratorium, w którym wzięli udział wyłącznie zdrowi ochotnicy. Zostali w odpowiedniej komorze wystawieni na dwugodzinne działanie albo zwykłego powietrza, albo wyziewów z silnika dieslowskiego (300 μg/m3 niebezpiecznych substancji, czyli czterokrotne przekroczenie norm Światowej Organizacji Zdrowia – WHO; wg prawa polskiego jest to stan alarmowy).

Badania: echa serca ze szczegółową oceną ciśnienia płucnego zostały u uczestników wykonane zarówno w trakcie spoczynku, jak i po podaniu leku o nazwie dobutamina, którego działanie symuluje pracę serca podczas ćwiczeń fizycznych.

W porównaniu z normalnym powietrzem oddychanie spalinami nie powodowało zmian ciśnienia płucnego, ale tylko u osób w stanie spoczynku. U ochotników, którym podano leki symulujące wysiłek fizyczny, było wręcz przeciwnie.

Niemniej jednak eksperci zalecają, by w czasie smogu, nie tylko nie ćwiczyć, ale w ogóle unikać wychodzenia na zewnątrz, o ile jest to możliwe. Uważać powinny zwłaszcza osoby z astmą czy chorobami układu krążenia. Nie należy chodzić na spacery z małymi dziećmi i zaniechać wietrzenia mieszkań.

Anna Piotrowska, Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe

    Nie musisz biegać

    Bieganie wydaje się oczywistym wyborem, gdy chcemy zadbać o zdrowie, kondycję czy schudnąć. Jednak nie każdy może, chce czy powinien biegać. Zresztą istnieje wiele alternatyw, które oferują porównywalne korzyści zdrowotne bez obciążania stawów i ryzyka kontuzji: nordic walking, slow jogging, marszobiegi czy trening funkcjonalny.

  • zdj. AdobeStock

    Złe nawyki w toalecie prowadzą do dysfunkcji

    Stres i pośpiech jaki towarzyszy nam we współczesnym życiu źle wpływają na dno miednicy. Dodatkowo znaczna część społeczeństwa praktykuje złe nawyki w toalecie. Te oraz inne czynniki powodują, że mięśnie dna miednicy pracują na zwiększonych obrotach. Są permanentnie przeciążone. Nauczyliśmy się funkcjonować w biegu i ta nasza ciągła gotowość do działania stopniowo nas oddala od pełnego odczuwania naszych ciał, zaburza jego świadomość i powoduje chroniczne napięcie mięśni. Często dzieje się to do tego stopnia, że w końcu „zapominamy”, jak to jest umieć się rozluźniać – mówi fizjoterapeutka uroginekologiczna Barbara Forczek-Iwon.

  • Adobe Stock

    Endoprotezy – od cementu po druk 3D i sensory

    Endoprotezy to jedno z najważniejszych osiągnięć współczesnej medycyny, łączące w sobie najnowsze zdobycze chirurgii oraz inżynierii biomedycznej, czerpiące też z technologii kosmicznych. Stałe implanty wszczepiane do wnętrza ciała mogą zastąpić nie tylko uszkodzone stawy lub kości, ale nawet zniszczoną chorobą krtań czy drogi żółciowe

  • Adobe

    Haluksy to trójwymiarowa deformacja

    Haluksy, zwane też koślawymi paluchami to jedna z najczęstszych deformacji stóp. Choć często kojarzą się głównie z charakterystycznym „guzkiem” po przyśrodkowej stronie stawu palucha, w rzeczywistości stanowią złożoną, trójwymiarową wadę, której mechanizm powstawania wciąż jest obiektem badań i debat w środowisku ortopedycznym. 

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Czego nie wiecie o wit. B

    Dlaczego witamin B jest kilka, a A i C tylko jedna? I czy potrzebujemy ich wszystkich, czy niektóre są ważniejsze? Może najlepiej suplementować „B-kompleks”? – to tylko niektóre z pytań, jakie przewijają się w internetowych dyskusjach. Warto poszerzyć wiedzę o wit. B, bo bywają one… niebezpieczne.

  • Sylkistyna i rezylastyna – nowe białka z polskiego laboratorium

  • Niebieskie Igrzyska przekraczają Atlantyk

  • Wstęp do diagnozy autyzmu w bilansie dwulatka

  • Brak apetytu może być winą nowotworu

  • Adobe Stock

    Rozmawiajmy szczerze z dzieckiem o śmierci

    Warto dziecku wyjaśniać od samego początku, czym jest śmierć, nazywając rzeczy wprost. Dziecko może nie zrozumieć, co znaczy „odeszła”, „jest w niebie” – mówi Serwisowi Zdrowie Milena Pacuda, psycholożka i psychoterapeutka zajmująca się m.in. traumą i żałobą.

  • Szybki test diagnozujący endometriozę

  • 8 powodów, by porządnie się wyspać