Rekordowo niskie ciśnienie atmosferyczne. Co na to sercowcy?
W przedświąteczny piątek za sprawą cyklonu ciśnienie w naszym kraju ma być rekordowo niskie. Czy osoby z problemami sercowo-naczyniowymi powinny się obawiać? Zapytaliśmy kardiologów i mają dla nas rady na najbliższe dni.
Specjaliści uspokajają – nie ma badań w kardiologii, które mówiłyby o tym, że wysokość ciśnienia atmosferycznego przekłada się na problemy kardiologiczne.
- Znaczenie ma smog, zanieczyszczenie powietrza, zbyt wysoki cholesterol, nadwaga, palenie tytoniu – pogoda niekoniecznie – mówi prof. Artur Mamcarz Kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Wydziału Lekarskiego, Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Ale niekorzystna aura może wpływać na nasze samopoczucie, a zły nastrój – na wzrost lub obniżenie ciśnienia, zwiększoną wrażliwość czy kołatania serca a nawet zwiększenie odczuwania różnych objawów chorobowych.
- Dlatego w taki dzień powinniśmy o siebie wyjątkowo zadbać, zrobić coś co poprawi nam nastrój. Każdy z nas ma na to inne sposoby – na pewno warto napić się kawy, która, - co udowodniono naukowo - jest zdrowa dla serca. Co prawda nie podniesie naszego ciśnienia, ale może poprawić nam nastrój, a o to przecież nam chodzi – mówi prof. Aleksander Prejbisz pełniący obowiązki kierownika Zakładu Epidemiologii, Prewencji Chorób Układu Krążenia i Promocji Zdrowia Narodowego Instytutu Kardiologii.
To ważne szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Przełom listopada i grudnia to czas, kiedy wszystkie problemy związane z nastrojem nasilają się. I wtedy pogoda trafia na podatny grunt, zaburzenia depresyjno-lękowe mogą nasilać się.
- Każdy z nas musi dbać o swoje ciśnienie codziennie, niezależnie od tego jaka jest pogoda. Jeśli przyjmujemy leki na serce, nadciśnienie, cholesterol czy cukrzycę to one właśnie zabezpieczają nas przed takimi zmianami. Warto chronić naczynia i serce na co dzień, bo nie mamy wpływu na to jaka będzie pogoda, czy nam ktoś zajedzie drogę, czy będziemy mieli zły dzień w pracy – a to przecież wpływa na wysokość ciśnienia i zaburzenia rytmu serca, bo zwiększa stymulację układu współczulnego. Dlatego dbajmy o siebie, zażywajmy regularnie leki i zadbajmy o swój nastrój. Jeśli lubimy siedzieć pod kocem z herbatą – pozwólmy sobie tego dnia na to – zachęca kardiolog.
Monika Grzegorowska (dawniej Wysocka), zdrowie.pap.pl