Słownik pojęć medycznych
Wysokie ciśnienie krwi. Nieleczone zwiększa ryzyko zawału serca czy udaru. Bezsenność, zasłabnięcia, szum w uszach, zawroty i bóle głowy, obniżenie strawności fizycznej i psychicznej, nudności, wymioty, czucie kołatania, niepokój, szybsze bicie serca, to tylko niektóre z objawów sugerujące nadciśnienie. Zdarza się, że choroba przebiega bezobjawowo.
Przyczyny nadciśnienia:
- nadwaga lub otyłość,
- problemy ze snem,
- stres,
- spożywanie alkoholu i kawy w zbyt dużych ilościach,
- za mała aktywność fizyczna,
- uwarunkowania genetyczne,
- duża ilość soli w diecie, a za mała warzyw i owoców.
W celu zmniejszenia ciśnienia należy regularnie ćwiczyć, dbać o odpowiednią dietę, w tym unikać soli, rzucić palenie, dbać o prawidłową odpowiednią wagę.
Leczenie nadciśnienia obejmuje terapię farmakologiczną, ale tylko taką, którą zaleci lekarz.
Nie wolno samowolnie zmniejszać dawek zaleconych leków ani ich odstawiać, nawet jeśli wartości ciśnienia zbliżą się do normy lub staną się prawidłowe.
Źródło: nhs.uk; nadcisnienie.pl
Zaburzenie wynikające z nadmiernej produkcji hormonów tarczycy.
Objawy to m.in.:
- wahania nastroju,
- utrata wagi,
- zmęczenie i osłabienie,
- wrażliwość na ciepło,
- poty,
- niepokój,
- kołatanie serca czy nieregularne tętno.
Przyczyną mogą być guzki na tarczycy powodujące zwiększenie tkanki tarczycy, która może wpływać na zwiększenie produkcji hormonów tarczycy, niektóre leki oraz choroba Basedowa (uszkadzająca tarczycę).
W przypadku zauważenia objawów sugerujących nadczynność tarczycy należy udać się do lekarza, aby wykonał niezbędne badania w celu postawienia diagnozy i włączenia odpowiedniego leczenia – przeważnie farmakologicznego.
Dieta w razie nadczynności tarczycy
Sposób żywienia w razie tej choroby ma bardzo duże znaczenie. Dieta ma na celu przede wszystkim zapobieżenie wyniszczenia organizmu, co jest sporym ryzykiem związanym z szybką utratą masy ciała przy nadczynności tarczycy.
Jeśli pacjent ma prawidłową wagę, wystarczy dieta o standardowej ilości kalorii przewidzianej dla danej osoby, jeśli występuje już niedowaga, należy stosować dietę wysokokaloryczną.
Osobom z nadczynnością tarczycy zaleca się spożywanie nawet 6-7 małych objętościowo posiłków dziennie.
Elementy diety, na które trzeba zwrócić szczególną uwagę:
- wapń i witamina D - w tej chorobie jest zwiększone ryzyko rozwoju osteopenii i osteoporozy. Dlatego dieta powinna być bogata w nabiał. Warto, po konsultacji z lekarzem, rozważyć suplementację witaminy D;
- jod - zbyt dużo tego pierwiastka prowadzi do nadmiernego produkowania hormonów przez tarczycę. Stąd osoby cierpiące na nadczynność tarczycy powinny unikać pokarmów bogatych w jod, takich jak algi, wodorosty, jodowana sól, zaś ryby morskie jeść nie częściej niż dwa-trzy razy w tygodniu;
- dieta powinna być bogata w takie warzywa, jak brokuły, kalafior, kapustne, jarmuż, orzechy, pestki, nasiona - ze względu na ich składniki, ograniczające nadmierne wydzielanie hormonów tarczycy i działające przeciwzapalnie.
Źródła: „Collins. Słownik encyklopedyczny MEDYCYNA”, wyd. RTW; nhs.uk
www.ncez.pl
Wokół tego pojęcia z dziedziny psychologii narosło wiele nieporozumień. Powszechnie kojarzy się ono ludziom z czymś niekorzystnym i niepokojącym – m.in. z chorobą psychiczną lub zaburzeniami osobowości. Tymczasem, de facto, według aktualnego stanu wiedzy, jest to jedna z głównych części składowych (cech, wymiarów) osobowości każdego człowieka - obok ekstrawersji, otwartości na doświadczenie, ugodowości i sumienności (tzw. wielka piątka według teorii czynnikowej struktury osobowości). Każdy z nas ma zatem w sobie pewną dozę neurotyzmu. Ludzie różnią się jednak między sobą natężeniem tej cechy, co wynika przede wszystkim z wrodzonych różnic indywidualnych (genetycznie uwarunkowany temperament). Prawdą jest jednak, że jeśli cecha ta jest u kogoś mocno nasilona, to z reguły negatywnie wpływa na jego codzienne funkcjonowanie i dobrostan psychiczny. Ale uwaga! Niedobrze jest też wtedy, kiedy cechy tej jest zbyt mało.
Jak rozpoznać nasilony neurotyzm
Warto wiedzieć czym konkretnie, w praktyce, może przejawiać się wysoki poziom neurotyczności:
- zmiennością i chwiejnością w sferze reagowania emocjonalnego, a także skłonnością do częstego reagowania negatywnymi emocjami (szczególnie lękiem),
- mniejszą odpornością na stres, ogólnie większą wrażliwością i słabością psychiczną, a także gorszym poziomem ogólnego przystosowania,
- obniżoną samooceną, funkcjonowaniem poniżej swoich możliwości,
- a także zakłóconymi relacjami z innymi ludźmi.
Nie powinno zatem nikogo specjalnie dziwić, że nasilony neurotyzm jest uważany przez specjalistów za osobowościową predyspozycję m.in. do rozwoju zaburzeń typu nerwicowego (obecnie nazywa się je zaburzeniami lękowymi). Z kolei zbyt niski poziom neurotyzmu wiąże się m.in. z trudnością oceny ryzyka i niską wrażliwością na potrzeby innych.
Choć osobowości (temperamentu) nie da się zmienić - z uwagi na trwałe, biologicznie uwarunkowania - to jednak warto zrobić sobie test osobowości, który zmierzy natężenie poszczególnych, kluczowych jej cech. Dzięki temu można bardziej świadomie żyć, reagować, a także pracować nad umiejętnościami, które pomogą w radzeniu sobie z wrodzonymi słabościami (przydatną formą wsparcia mogą się okazać m.in. treningi inteligencji emocjonalnej, kursy radzenia sobie ze stresem, warsztaty umiejętności społecznych, etc.).
Vik
Źródła:
„Słownik psychologii”, red. Jerzy Siuta, wyd. Zielona Sowa, Kraków 2005.
„Psychologia różnic indywidualnych”, Jan Strelau, wyd. Scholar, Warszawa 2002
Do stłuszczenia wątroby dochodzi wskutek nagromadzenia tłuszczu w komórkach wątrobowych, kiedy organizm nie wykorzystuje go w przemianie materii.
Najczęściej dzieje się tak wtedy wskutek niezdrowej diety (dużo tłuszczu i cukru) oraz małej dawki ruchu. Kiedy lekarz stwierdza stłuszczenie wątroby, pacjent jest zwykle otyły, ma nadciśnienie, cukrzycę i/lub hiperlipidemię.
Jakie produkty wpływają na ryzyko stłuszczenia wątroby
Bardzo szkodliwy dla wątroby jest wysokofruktozowy syrop kukurydziany (HFCS – high fructose corn syrup) dodawany do jogurtów, napojów, produktów cukierniczych, musztard i ketchupów. Wątroba nie lubi też zbyt dużej ilości tłuszczu, zwłaszcza tłuszczy nasyconych (znajdują się przede wszystkim w tłustym mięsie, ale i oleju palmowym). Wątrobie szkodzi też nadmiar alkoholu.
NAFLD można podzielić na
- niealkoholowe stłuszczenie wątroby (nonalcoholic fatty liver – NAFL)
- niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby (nonalcoholic steatohepatitis – NASH)
Stłuszczenie wątroby jest odwracalne, jeśli pacjent wprowadzi trwale zmiany w trybie życia, czyli będzie stosować lekkostrawną, zbilansowaną pod względem odżywczym i ilości kalorii dietę, zrezygnuje z alkoholu oraz zacznie uprawiać aktywność fizyczną.
Kłopot w tym, że można z tą chorobą żyć wiele lat i nic o niej nie wiedzieć, a nagromadzone w komórkach wątrobowych kropelki tłuszczu wraz toksynami bakteryjnymi z przewodu pokarmowego z czasem mogą rozwinąć w wątrobie przewlekły stan zapalny. To bardzo groźne, bo w jego wyniku może dojść do marskości wątroby oraz rozwoju raka wątrobowokomórkowego lub niewydolności wątroby. Trwa to wiele lat (nawet 40), a chorzy nie mają żadnych specyficznych objawów.
NAFLD najczęściej diagnozuje się przypadkowo - w badaniu USG lub w rutynowych badaniach laboratoryjnych. Stłuszczeniowe zapalenie wątroby można wykryć badając enzymy wątrobowe.
mw
Źródło:
Artykuł na temat stłuszczenia wątroby na stronie Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej
Artykuł specjalistyczny na temat niealkoholowego stłuszczenia wątroby na portalu Medycyna Praktyczna
W krajach, w których trudno o dobrą opiekę medyczną, wciąż można spotkać osoby z nienaturalnie wybrzuszoną szyją w okolicach miejsca, w którym znajduje się tarczyca – tzw. wolem. Zwykle są spowolnione w działaniu, mają też pogrubione rysy twarzy i liczne obrzęki. Jeśli choroba rozpoczęła się u nich jeszcze w życiu płodowym – na niedoczynność tarczycy chorowała matka i jeszcze w życiu płodowym cierpiały na niedobór jodu – są to zwykle osoby o niskim wzroście i z upośledzeniem umysłowym. Żyją najczęściej na terenach ubogich w jod – pierwiastek konieczny do produkcji hormonów przez tarczycę.
Na szczęście w Europie takie sytuacje praktycznie się już nie zdarzają, ponieważ nie mamy do czynienia z niedoborem jodu - dostarczamy go sobie choćby w potrawach solonych jodowaną solą. Niedoczynność tarczycy, także w Europie, pozostaje jednak poważnym problemem, z innych niż krajach tropikalnych powodów. Jest rozpoznawana około pięciu razy częściej u kobiet niż u mężczyzn, a choruje na nią od 1 do 6 proc. osób przed osiągnięciem 60. roku życia.
Niedoczynność rozwija się, gdy gruczoł wydzielania dokrewnego produkuje niedostateczną ilość hormonów tarczycy. Może się tak stać z powodu:
- organicznego uszkodzenia tarczycy (wówczas mówimy o niedoczynności pierwotnej),
- upośledzenia wydzielania hormonu tyreotropowego (TSH) wskutek uszkodzenia innego gruczołu wydzielania dokrewnego – przysadki mózgowej (niedoczynność wtórna)
- lub problemów z działaniem wydzielanej przez podwzgórze tyreoliberyny - hormonu, bez którego produkcja TSH nie jest możliwa (niedoczynność trzeciorzędowa).
W każdej sytuacji konieczne jest podjęcie leczenia.
Objawy niedoczynności tarczycy:
- tycie pomimo zachowywania racjonalnej diety
- osłabienie, duża męczliwość, zmęczenie pomimo dużej ilości snu, kłopot z wysiłkiem fizycznym;
- kłopoty z koncentracją;
- senność;
- zapominanie;
- odczuwanie chłodu, marznięcie stóp i dłoni, najbardziej dotkliwe po południu i wieczorem;
- zaparcia;
- blada, sucha skóra;
- obrzęki, także na twarzy;
- u kobiet – zaburzenia miesiączkowania, u mężczyzn – problemy z erekcją i osłabienie libido;
- zwolniony puls;
- ochrypły, matowy głos;
- mogą zdarzać się skurcze i drgania mięśni.
Do zdiagnozowania niedoczynności tarczycy lekarz potrzebuje wnikliwej rozmowy z pacjentem, zbadania całego jego ciała oraz wykonania badań pomocniczych – m.in. oznaczenia poziomu stężenia hormonów tarczycy w surowicy krwi i USG tarczycy.
Czy można zapobiec niedoczynności tarczycy
Można zapobiec niedoczynności tarczycy tylko w sytuacji, gdy rozwijamy się i żyjemy w środowisku o niedostatecznej ilości jodu poprzez przyjmowanie tego pierwiastka (np. w postaci jedzenia soli jodowanej).
Innym postaciom nie da się zapobiegać, ale warto zwracać uwagę na nasze samopoczucie i w razie niepokojących objawów (np. przewlekłego zmęczenia i senności) badać poziom hormonów tarczycy. Wczesne rozpoznanie ma znaczenie – można szybko wdrożyć leczenie i wieść normalne, aktywne życie, nie dopuszczając do rozwoju groźnych powikłań (np. śpiączki).
jw/
Źródło: Interna Szczeklika pod redakcją P. Gajewskiego, Medycyna Praktyczna 2013
O niepłodności mówimy, gdy para przez rok bezskutecznie stara się o ciążę. Już niemal co piąta para potrzebuje pomocy lekarzy, aby mieć dziecko, dlatego nie powinno się zwlekać z szukaniem pomocy.
Medycyna w wielu przypadkach potrafi pomóc, ale ważny jest czas, zwłaszcza jeśli kobieta przekroczyła trzydziestkę. Komórki jajowe się starzeją, a ich liczba jest ograniczona. Kobieta ma ich tyle, ile powstało w życiu płodowym. Z wiekiem ich jakość się pogarsza i to może mieć wpływ na kłopoty z zapłodnieniem.
Światowa Organizacji Zdrowia szacuje, że ok. 60- 80 mln par na świecie dotkniętych jest stale lub okresowo problemem niepłodności.
Przyczyny niepłodności mogą leżeć po stronie kobiety, jak i mężczyzny. Podstawowe badania diagnostyczne obejmują zarówno kobietę, jak i jej partnera. Oboje powinni zostać przebadani.
Przyczyn niepłodności kobiet może być wiele. Jedną z nich jest brak jajeczkowania. Na obecność tego typu zaburzeń wskazuje wywiad, nieregularne, najczęściej długie cykle miesiączkowe. W takim przypadku należy zdiagnozować przyczynę. Dość często jest nią zespół policystycznych jajników (PCOS). Brak jajeczkowania może też występować w chorobach tarczycy, przysadki mózgowej, nadnerczy.
Drugą, dość częstą przyczyną trudności w zajściu w ciążę może być endometrioza. Dotyczy ona ok. 10 proc. kobiet z niepłodnością i diagnozowana jest wyłącznie śródoperacyjnie. Częstym powikłaniem są zrosty i niedrożność jajowodów. Mogą również występować zaburzenia immunologiczne i zaburzenia implantacji zarodka.
Przyczyn niepłodności może być jednak znacznie więcej.
Najczęstszą przyczyną niepłodności u mężczyzn jest zła jakość nasienia. Dlatego, jeśli para nie może zajść w ciążę, badanie nasienia jest badaniem podstawowym. Ocenia się w nim liczbę plemników, ich budowę i ruchliwość. Wpływ na pogorszenie się jakości nasienia ma brak ruchu, palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, otyłość, ale także stosowanie sterydów anabolicznych przez mężczyzn w celu stymulowania przyrostu masy mięśniowej. Anaboliki mogą hamować wytwarzanie plemników.
Gdy okaże się, że jakość plemników nie spełnia norm, czasami wystarczy zmiana stylu życia i jakość nasienia poprawia się na tyle, że może dojść do naturalnego zapłodnienia. Trzeba jednak pamiętać o tym, że efekty będzie widać po trzech miesiącach, bo choć mężczyzna wytwarza plemniki do końca życia, proces ten trwa 74 dni.
Także w przypadku mężczyzn przyczyn niepłodności może być znacznie więcej.
gap
To zaburzenie stanu zdrowia związane ze szczepieniem, które może wystąpić w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki. Wyjątkowo, w przypadku szczepienia przeciwko gruźlicy, okres ten jest dłuższy (2-4 miesiące), co wynika ze specyfiki tej konkretnej szczepionki.
Wbrew obiegowej opinii, niepożądane odczyny poszczepienne występują stosunkowo rzadko – średnio 1 raz na 10 tys. szczepień (w sumie w Polsce notowanych jest każdego roku między 2 a 3 tys. NOP).
Warto podkreślić, że zdecydowana większość NOP-ów ma łagodny i krótkotrwały charakter. Najczęściej w ciągu kilku dni po szczepieniu występuje przejściowo:
- obrzęk i zaczerwienienie w miejscu wstrzyknięcia,
- gorączka (powyżej 38 st. C),
- ból kończyny,
- wysypka,
- niepokój, drażliwość, apatia,
- nierówny oddech,
- płacz (np. kilkugodzinny nieutulony płacz),
- powiększenie węzłów chłonnych.
NOP-y o ciężkim przebiegu stanowią zaledwie 0,1 proc. wszystkich rejestrowanych przypadków. Należy do nich m.in. wstrząs anafilaktyczny, czyli gwałtowna, potencjalnie bardzo niebezpieczna reakcja alergiczna organizmu na jakiś składnik szczepionki. Wstrząs anafilaktyczny występuje jednak naprawdę rzadko: średnio u 1–3 osób na milion podanych dawek szczepionek! Warto od razu dodać, że oprócz szczepionek, u osób nadwrażliwych, wstrząs anafilaktyczny może wywołać bardzo wiele różnych czynników - np. określony produkt spożywczy, lek, czy też użądlenie pszczoły albo osy.
Na ryzyko wystąpienia NOP-u wpływa przede wszystkim stan zdrowia szczepionej osoby, ale także technika wykonania szczepienia oraz ewentualne wady szczepionki wynikające np. ze złego jej przechowywania.
Istotne znaczenie dla zminimalizowania ryzyka wystąpienia NOP ma zatem właściwa kwalifikacja do szczepienia dokonana przez lekarza prowadzącego, z uwzględnieniem kluczowych przeciwwskazań i innych środków ostrożności.
Każdy lekarz powinien zgłosić podejrzenie/rozpoznanie NOP poprzez wypełnienie specjalnego formularza zgłoszenia i przekazanie go do Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Zgłoszenia te są później gromadzone, rejestrowane, weryfikowane i analizowane w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego - Państwowym Zakładzie Higieny (NIZP-PZH). Wyniki tych analiz są publicznie udostępniane na stronie internetowej NIZP-PZH w Biuletynie Szczepienia Ochronne.
Ponadto, każdy obywatel może zgłosić podejrzenie NOP na stronie internetowej Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (URPLWMiPB).
Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych przekazuje z kolei informacje o NOP do europejskiej bazy danych Europejskiej Agencji Leków (EMA), tzw. EudraVigilance.
Vik
Źródło:
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-Państwowy Zakład Higieny (portal Szczepienia Info).
Nietrzymanie moczu to niekontrolowany, mimowolny wycieku moczu, pojawiający się najczęściej w momencie wysiłku fizycznego, podnoszenia przedmiotów, uprawiania sportu, ale także przy kaszlu, śmiechu czy kichaniu. Zaczyna się od popuszczania pojedynczych kropli moczu. W nasilonym stadium wyciek moczu pojawia się nawet w trakcie chodzenia, przy zmianie pozycji ciała, jak również w spoczynku.
NTM znacząco obniża komfort życia, a u osób zgłaszających duże nasilenie objawów staje się poważnym problemem zdrowotnym, wymagającym interwencji chirurgicznej.
Wyróżniamy trzy rodzaje NTM:
- wysiłkowe nietrzymanie moczu (50 proc. przypadków)
- nietrzymanie moczu z parć nagłych (10-15 proc.)
- mieszane, czyli współistnienie obu powyższych (30-35 proc.)
Wraz z wiekiem spada udział wysiłkowego NTM, a wzrasta typ mieszany NTM oraz nietrzymania moczu z parć nagłych.
Główną przyczyną nietrzymania moczu jest znaczne osłabienie mięśni oraz więzadeł dna miednicy. Istotny wpływ na występowanie wysiłkowego nietrzymania moczu ma liczba porodów, zwłaszcza jeśli odbyły się one siłami natury. Ryzyko NTM – zwłaszcza wysiłkowego i z parć nagłych zwiększa także otyłość. Nietrzymaniem moczu mogą skutkować także niektóre choroby, m.in. niedokrwienna choroba serca, choroba Parkinsona, depresja , a także przewlekłe stosowanie niektórych leków, np. benzodiazepin czy leków moczopędnych.
Pojawienie się jednorazowego popuszczania moczu nie wymaga diagnostyki. Jednak w przypadku nasilenia się dolegliwości diagnostyka i leczenie są już konieczne.
mw
Źródło:
Poradnik dla pacjentek ginekologicznych, pod redakcją prof. Mirosława Wielgosia i dr Natalii Mazanowskiej, wyd. WUM.
Pod tym pojęciem kryje się nieprawidłowa tkanka, charakteryzująca się nadmiernym rozrostem i niepodporządkowana prawidłowym funkcjom organizmu. Tkanka taka powstaje wskutek namnażania się komórek, w których wystąpiła mutacja genetyczna (zmiana w DNA). U zdrowej osoby, która ma sprawny układ immunologiczny, takie zmutowane komórki są w większości na bieżąco wykrywane i niszczone. Ale wraz z upływem lat, a także przy niekorzystnym oddziaływaniu różnych czynników ryzyka (m.in. chemicznych substancji rakotwórczych), układ immunologiczny z czasem coraz bardziej zawodzi i wtedy dochodzi do rozwoju nowotworowego guza. Rozwój takiej zmienionej chorobowo tkanki może doprowadzić do uszkodzenia narządu macierzystego, ale także i innych, np. z nim sąsiadujących.
Nowotwory generalnie dzielimy na łagodne i złośliwe:
Nowotwory łagodne charakteryzują się powolnym wzrostem. Choć różnią się od prawidłowej tkanki, to jednak nie naciekają okolicznych narządów oraz nie dają przerzutów. Dlatego ich rozwój może być bezobjawowy, chyba że ich lokalizacja lub rozmiar utrudniają prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Zazwyczaj otoczone są torebką łącznotkankową, co ułatwia ich całkowite usunięcie. Rokowanie co do możliwości wyleczenia i dalszego życia chorego w ich przypadku jest najczęściej dobre.
Nowotwory złośliwe różnią się znacząco od zdrowej tkanki, z której się wywodzą (m.in. budową histologiczną). Im nowotwór mniej przypomina macierzystą tkankę, a jego komórki są mniej dojrzałe, tym jego stopień złośliwości jest większy. Nowotwory te nie posiadają torebki łącznotkankowej, łatwo więc naciekają okoliczne narządy. Cechuje je szybki wzrost oraz wnikanie do naczyń krwionośnych i limfatycznych (chłonnych), przez co dają przerzuty do innych organów. W ich przypadku rokowanie jest więc niepewne, a przebieg choroby ciężki.
Jest jednak jeszcze trzecia kategoria nowotworów. Chodzi o nowotwory złośliwe miejscowo, które są stanem pośrednim pomiędzy guzami łagodnymi a złośliwymi. Zazwyczaj posiadają duże rozmiary, zdolność naciekania i niszczenia otoczenia, ale nie dają przerzutów. Po zabiegach operacyjnych często obserwowane są ich nawroty.
Przyczyny chorób nowotworowych są złożone. Eksperci podkreślają, że choć tło genetyczne (występowanie nowotworów w rodzinie, odziedziczenie po rodzicach konkretnych mutacji genetycznych) jest ważne w kontekście ryzyka zachorowania, to jednak wcale nie musi automatycznie przesądzić o zachorowaniu. Wpływ na rozwój choroby nowotworowej ma zazwyczaj wiele czynników (zarówno genetycznych, jak i środowiskowych), które wchodzą ze sobą w interakcje. Eksperci przekonują, że znacznej części nowotworów można uniknąć, m.in. dzięki zdrowemu stylowi życia. O tym, co konkretnie warto robić w ramach profilaktyki przeciwnowotworowej można się dowiedzieć z tzw. Europejskiego Kodeksu Walki z Rakiem.
Na koniec warto dodać, że słowo rak nie oznacza dokładnie tego samego co nowotwór. Raki to tylko te nowotwory, które są złośliwe i do tego wywodzą się z komórek nabłonka (więcej na ten temat przeczytasz w naszym słowniczku pod hasłem RAK).
Vik
Źródła:
Polskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej:
https://ptok.pl/dla_pacjentow/wazne_informacje/informacje_ogolne
Europejski Kodeks Walki z Rakiem: http://cancer-code-europe.iarc.fr/index.php/pl/
NAJNOWSZE
-
Kiedy zacząć myć zęby dziecku?
O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.
-
Morfologia trwa krócej niż zapuszczanie wąsów
-
"Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?
-
Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę
-
Laboratorium diagnostyczne to życie
Patronat Serwisu Zdrowie