Dlaczego dziadkowie kiepsko śpią?

Starsi ludzie często skarżą się, że budzą się wcześnie i nie mogą ponownie zasnąć. Najnowsze badania pokazują, że to może nie być wcale zaburzenie, lecz wynik ewolucji. Dzięki temu dziadkowie mogą opiekować się w nocy wnukami, a rodzice mają czas, by się wyspać.

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne
Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Osoby starsze często śpią znacznie krócej niż młode. Jest to spowodowane mniejszym niż wcześniej wydzielaniem melatoniny - naturalnego hormonu snu ułatwiającego zasypianie oraz właściwy odpoczynek w nocy.

Hipoteza kiepsko śpiących dziadków

Dr David Samsona z University of Toronto uważa, że jest to ewolucyjne przystosowanie do opieki nad wnukami. Przystosowanie, które umożliwiało naszym przodkom przetrwanie nocy na sawannie. Bo, niezależnie od pory nocy, zawsze ktoś czuwał, by czający się w ciemnościach wygłodniały lew nie miał szans niespodziewany atak.  Swoją teorię uczeni nazwali „hipotezą kiepsko śpiących dziadków”.  Donosi o niej „Proceedings of the Royal Society B”.

- Idea, że istnieją korzyści z mieszkania z dziadkami jest popularna od pewnego czasu, ale nasze badania rozszerzają ją o czuwanie podczas nocnego snu – mówi dr Samson.

Naukowcy przeprowadzili szczegółowe obserwacje grupy rodzinnej ludu Hadza, który żyje w Tanzanii, w okolicach jeziora Ejasi.  Zostało zaledwie ok. tysiąca przedstawicieli tej społeczności. Hadza to łowcy – zbieracze, żyjący w ten sam sposób od dziesiątków tysięcy lat. Tworzą grupy po mniej więcej 20-30 osób. W ciągu dnia kobiety i mężczyźni oddzielnie wyruszają na poszukiwanie pożywienia, zbierają bulwy, jagody, miód i polują na zwierzęta. Nocą wszyscy spotykają się w tym samym miejscu i śpią razem w pobliżu ogniska lub w chatach zrobionych z gałęzi i trawy.

-  Śpią na ziemi. Nie mają sztucznego ani oświetlenia, ani klimatyzacji. Warunki ich życia odzwierciedlają  środowisko snu pradawnych ludzi – mówi współautorka badań, dr Alyssa Crittenden, antropolożka z University of Nevada.

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Uwaga na depresję u seniorów!

Rozpoznawanie depresji jest u osób starszych utrudnione. Czasem trudno ocenić, czy objawy wynikają z depresji czy zaburzeń otępiennych. Niezwykle niebezpieczne jest też dość powszechne przekonanie społeczne, że starość łączy się z przygnębieniem i smutkiem.

W ramach eksperymentu, przez 20 dni, 33 przedstawicieli ludu Hadza obydwu płci, w wieku od 20 do 60 lat, nosiło na nadgarstku niewielkie urządzenia przypominające zegarki. Gadżety te na bieżąco rejestrowały ich nocne ruchy. Chodziło o sprawdzenie, kiedy te osoby zasypiają i czy budzą się w nocy.

Okazało się, że sen członków grupy rodzinnej rzadko jest zsynchronizowany. Średnio, chodzili spać tuż po godz. 22.00 i budzili się w okolicach 7.00. Jednak wewnątrz grupy wzorce snu były bardzo zróżnicowane. Niektórzy kładli na posłania już o 20i wstawali 10 godzin później, podczas, gdy inni zasypiali dopiero koło 23 i chrapali smacznie jeszcze w okolicach godz. 8.

Co ciekawe, w ciągu nocy bardzo rzadko zdarzało się, że wszyscy spali w tym samym momencie. Na 220 godzin przeprowadzonych obserwacji w ciągu zaledwie 18 minut, nie było nikogo kto, by właśnie nie wstawał za potrzebą, przewracał się z boku na bok, próbował uciszyć płaczące dziecko. Średnio, więcej niż jedna trzecia grupy była świadoma tego, co się wokół dzieje lub bardzo lekko drzemała. Co ciekawe, żaden z uczestników eksperymentu nie skarżył się na problemy ze snem. Dla nich był to stan zupełnie naturalny.

Starsi – skowronki, młodsi – nocne marki

Starsze osoby, 50 – i 60-ciolatkowie szli do łóżka wcześniej, a osoby 20- i 30 – letnie później.

– Jeśli jesteś starszy, jesteś skowronkiem, młodszy – nocnym markiem. W mieszanej wiekowo grupie, niektórzy idą do łóżka wcześniej, inni później – mówi współautor badań prof. Charlie Nunn z Duke University.  

Odkrycia zespołu dr Samsona mogą tłumaczyć, dlaczego Hadza w ogóle nie wystawiają straży w nocy. Według badaczy naturalne zróżnicowanie wzorców snu wewnątrz grupy plus krótszy i lżejszy sen osób starszych, wystarczają, by przynajmniej jeden jej członek zawsze pozostawał czujny. Dzięki temu, jeśli w pobliżu pojawi się drapieżnik, wszyscy zostaną natychmiast zaalarmowani.

Zespół dr Samsona ma nadzieję, że jego badania zmienią nasze podejście do zaburzeń snu związanych z wiekiem.

– Wiele starszych ludzi idzie do lekarza skarżąc się, że budzą się wcześnie i nie mogą ponownie zasnąć. Możliwe, że nic się złego z nimi nie dzieje. Możliwe, że różne medyczne dolegliwości, na które dziś cierpimy wcale nie są dolegliwościami, ale reliktami naszej ewolucyjnej przeszłości, w której były one dobroczynne – podsumowuje prof. Nunn.          

Anna Piotrowska (zdrowie.pap.pl)

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe

    Dieta na depresję

    Istnieje coraz więcej dowodów na to, że sposób odżywiania ma znaczenie dla funkcjonowania mózgu i może wspierać proces terapeutyczny w depresji czy nerwicy. Zmiana diety potrafi łagodzić objawy obniżonego nastroju, lęku czy napięcia, oddziałując na neuroprzekaźniki. Zdrowe odżywianie nie zastąpi leczenia farmakologicznego ani psychoterapii, lecz może być ich ważnym uzupełnieniem. 

  • AdobeStock/ Bonsales

    Kosmetyczne zabiegi u nastolatków – czy to dobry pomysł?

    Wielu rodziców pozwoliłoby nastolatkowi na zabieg kosmetyczny, przynajmniej niechirurgiczny, taki jak wprowadzenie skórnego wypełniacza czy chemiczny peeling – pokazują statystyki. Naukowcy doradzają jednak ostrożność.

  • AdobeStock

    Zmiany klimatu mogą przyczyniać się do zaburzeń psychicznych

    Obawy o los klimatu mogą prowadzić do występowania objawów zaburzeń psychicznych, szczególnie u osób, u których występują symptomy lęku uogólnionego – zaobserwowali naukowcy z Uniwersytetu SWPS. Omawiane przez nich zjawisko określane bywa jako eko-lęk. Jak podkreślają eksperci, niewłaściwe jest natomiast mówienie o „depresji klimatycznej”.

  • Adobe Stock/Stanislaw Mikulski

    Depresja nie zważa na poglądy

    Depresja nie ma związku z poglądami politycznymi ani religijnością. Bez względu na to, czy osoba ma lewicowe, czy prawicowe poglądy, czy jest wierząca, czy nie, ryzyko zachorowania na depresję jest podobne – dowodzi badanie przeprowadzone przez Centrum Badań nad Relacjami Społecznymi na Uniwersytecie SWPS.

NAJNOWSZE

  • Czy ludzkość pokona próchnicę?

    Próchnica zębów – choroba, która towarzyszy nam od zarania dziejów – wciąż pozostaje najbardziej rozpowszechnionym niezakaźnym schorzeniem na świecie. Czy możliwy jest świat, w którym dziury w zębach należą do przeszłości? Naukowcy nie przestają szukać uniwersalnego „lekarstwa na próchnice”.

  • Kwasy omega pomagają zadbać o kondycję naszego organizmu

  • Otyłość – zła matka wielu chorób

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Ciężka błonica u niezaszczepionego dziecka

  • Lekarze rodzinni i testy HIV

  • Adobe Stock/ARAMYAN

    Plan finansowy NFZ pisany na serwetce

    Wydatki NFZ z roku na rok mają coraz mniejsze pokrycie w składce zdrowotnej, a plan finansowy zmieniany jest kilka razy w roku. Dziurę zasypywano do tej pory z funduszu zapasowego, ale w tym roku to się nie uda. Zdrowie będzie musiało konkurować o pieniądze z edukacją, kulturą czy obronnością, tym bardziej, że od 2027 roku* taryfy ulgowej nie będzie, bo NFZ został objęty wiążącą częścią reguły wydatkowej – ostrzega dr Sławomir Dudek, główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych.

  • Opryszczka może być groźna dla mózgu

  • Dlaczego ludzie tracą wzrok?