Taniec jako jeden z rodzajów terapii

Od lat 20. ubiegłego wieku zajęcia taneczne są stosowane jako jeden z rodzajów terapii polecanych dla osób z zaburzeniami emocjonalnymi, depresją, nerwicą, schizofrenią, zaburzeniami odżywiania, dolegliwościami fizycznymi, z zespołem Downa, z chorobą Alzheimera i Parkinsona.

Fot. PAP
Fot. PAP

To, czy choreoterapia przynosi efekty podobne do farmakoterapii, psychoterapii i innych form, jest dyskusyjne, niemniej jednak wielu pacjentów czerpie z niej duże korzyści.

Terapeutka tańcem i ruchem Olga Mieszczanek zaznacza, że choć taniec nie jest bezpośrednim lekarstwem na konkretne dolegliwości, to dzięki niemu polepsza się stan zdrowia; ruch pozwala osiągnąć równowagę i pozbyć się napięcia. Dodatkowo odbywa się on w grupie, co może pomóc w poprawie funkcjonowania społecznego.

Po raz pierwszy taniec dla rozładowania emocji wśród psychicznie chorych dzieci w Waszyngtonie wprowadziła nauczycielka tańca Marian Chace na początku ubiegłego wieku.

Naukowe podejście do choreoterapii w depresji

Próby odpowiedzi na pytanie, na ile choreoterapia jest skuteczną formą terapii depresji, podjęli się naukowcy: Bonnie Meekums i E. Andrea Nelson z School of Healthcare Uniwersytetu w Leeds oraz Vicky Karkou z Wydziału Sztuk i Nauki Edge Hill University. Rezultaty analizy dostępnych prac na ten temat opublikowali w 2015 roku w Cochrane Database of Systematic Reviews w pracy przeglądowej.

Okazało się, że mało jest publikacji spełniających kryteria włączenia do analizy, w której można byłoby zestawić i porównać wyniki badań: raptem trzy, dotyczące w sumie 147 pacjentów, zarówno dorosłych jak i dzieci w wieku dojrzewania; 74 osoby uczestniczące w choreoterapii i 73 – nie, stanowiące grupę kontrolną.

Autorzy pracy przeglądowej oceniają, że nie da się wysnuć  twardych wniosków na temat wpływu choreografii na leczenie depresji, zarówno ze względu na zbyt małą liczbę badanych pacjentów, jak i niską jakość osiągniętych wyników. Wprawdzie dwie publikacje wskazały na korzyści, jakie z choreoterapii odnieśli dorośli pacjenci, jednak wyniki te, ze względu na zbyt małą liczbę uczestników badania, nie mają znaczenia klinicznego. Jedna z publikacji wzięta pod lupę wykazała natomiast na dużą korzyść w poprawie funkcjonowania społecznego uczestników choreoterapii, jednak autorzy pracy przeglądowej w Cochrane Database of Systematic Reviews oceniają, że jakość naukowa tych wyników nie jest wysoka.

Podkreślają jednak, że ze względu na duże znaczenie depresji we współczesnych społeczeństwach, terapia tańcem i jej wpływ na tę chorobę powinna być dokładnie zbadana – na większych próbach pacjentów.

Różnice między tańcem jako hobby a choreoterapią

Na zajęciach tanecznych uczestnicy uczą się i doskonalą konkretne kroki, określoną formę układu tanecznego.

W terapeutycznym tańcu zewnętrzna forma jest nieistotna. Terapeuta nie pokazuje kroków, ale może poddać temat , który uczestnicy mogą uwzględnić w ruchu. Może on nawiązywać do żywiołów (np. "poczuj się jakbyś unosił/a się na wodzie lub poruszał/a na wietrze
i oddychaj, bo to oczyszcza i pozwala się uspokoić").

Reszta zależy od uczestników. Każdy decyduje sam, czy chce poruszać tylko rękoma, czy użyć nóg, czy woli stać w miejscu lub poruszać się po sali. Ruch i pracę z własnymi emocjami ułatwia zamknięcie oczu - wtedy nie liczy się to, co robią inni. Zajęcia mogą odbywać się w rytm dźwięków (szum fal, powiew wiatru) lub w ciszy. Ważne jest połączenie z sobą samym, z własnymi emocjami i wyrażenie ich na zewnątrz.

Justyna Wojteczek, Magdalena Żuk

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Zentiva

    Polacy i stres: czy umiemy sobie z nim radzić?

    Materiał promocyjny

    Firma Zentiva, właściciel marki Persen, we wrześniu br. zleciła przeprowadzenie badań poziomu stresu wśród społeczeństwa. Wynika z nich, że w ciągu ostatnich dwóch lat prawie 70% Polaków zauważyło wzrost poziomu stresu w swoim życiu. Co trzecia osoba odczuwa go codziennie, a ponad połowa respondentów przyznaje, że ich metody na stres nie do końca działają. Tymczasem przewlekły stres może mieć poważne negatywne skutki zdrowotne i dlatego warto mu poświęcić szczególną uwagę w naszym życiu. Podejmując odpowiednie działania, możemy zredukować ryzyko wiążące się z ekspozycją na długotrwały stres.

  • Adobe Stock

    Zespół Münchhausena – chorzy na pokaz

    Dla atencji i współczucia niektórzy ludzie latami udają choroby, w tym poważne. Fałszują badania, okłamują lekarzy, sami różnymi metodami sobie szkodzą. Bywa, że zamiast siebie krzywdzą innych, na przykład swoje dzieci.

  • PAP/Klaudia Torchała

    W górach lęk może przerodzić się w panikę. To śmiertelnie niebezpieczne!

    W górach, szczególnie tych wysokich, nawet mały błąd czy drobna niedyspozycja mogą kosztować zdrowie lub życie. Dlatego nie należy lekceważyć żadnego sygnału ostrzegawczego płynącego z ciała. To może być niewielki lęk czy ból. Co zrobić jednak, gdy już dojdzie do kryzysu, np. dopadnie nas lub kogoś z naszego otoczenia panika? Przede wszystkim: nie czekać z wezwaniem pomocy – radzą eksperci medycyny i ratownictwa.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • Morfologia trwa krócej niż zapuszczanie wąsów

  • "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

  • Polio: to ta choroba okaleczyła Fridę Kahlo… Czy może wrócić?

  • Adobe Stock

    HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

    Tylko co 10 osoba aktywna seksualnie wykonała test w kierunku HIV. Wirus powodujący AIDS przenosi się głównie przez kontakty intymne niezabezpieczone prezerwatywą. Nieświadomi nosiciele nie podejmują niezbędnego leczenia i przyczyniają się do dalszego rozprzestrzeniania HIV. Warto zatem bezpłatnie i anonimowo się przetestować. Z pomocą przychodzą tu specjalne punkty diagnostyki – PKD.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku