-
Młodzi pacjenci z ChAD wciąż czekają na ogólnodostępną farmakoterapię
Materiał promocyjnySkuteczność leczenia choroby afektywnej dwubiegunowej (ChAD), z którą mierzy się nawet ok. 2 proc. dzieci i młodzieży, zależy przede wszystkim od przywrócenia równowagi biologicznej w ośrodkowym układzie nerwowym. Osiągnąć ją można stosując bezpieczną farmakoterapię - tymczasem jedyny preparat stosowany w monoterapii rekomendowany najmłodszym pacjentom w leczeniu epizodu depresji w przebiegu ChAD przez światowe towarzystwa naukowe nadal czeka w Polsce na refundację.
-
Życie z ChAD – jak zrozumieć piekło skrajności
Emocje całkowicie poza kontrolą i maksymalnie nasilone – to istota objawów w zaburzeniu afektywnym dwubiegunowym. Naprzemienne dwa skrajnie różne stany: depresji i (hipo)manii są destrukcyjne i dla osoby cierpiącej na to zaburzenie, i dla otaczających ją osób. Leczenie jest konieczne, choć pacjent często nie dostrzega takiej potrzeby - w manii ma poczucie mocy.
-
CHAD: kiedy dobry nastrój jest chorobą
Huśtawka: od depresji po dobry nastrój - to życie osób chorujących na trudną do zdiagnozowania chorobę afektywną dwubiegunową. Psychiatra prof. Piotr Gałecki mówi o jej objawach, skutkach i szansach na normalne życie.
NAJNOWSZE
-
Ekspert: publiczna stomatologia na równi pochyłej
Stomatologia w Polsce jest w kryzysie. Dostęp do leczenia na NFZ jest mocno ograniczony, a będzie jeszcze gorzej, bo publiczne leczenie przestaje w ogóle się opłacać. Lekarz otrzymuje średnio 50 zł za leczenie zęba u pacjenta. To nie pokrywa kosztów materiału i sprzętu. Więcej z funduszu otrzyma higienistka stomatologiczna za usuwanie kamienia nazębnego – podkreśla wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej ds. stomatologii Paweł Barucha. Dodaje, że środowisko nie czuje się od lat wysłuchane, a stomatologia publiczna znajduje się na równi pochyłej.
-
Młodzi nie chcą być pionkami w rękach przemysłu tytoniowego
-
Coraz więcej dzieci ma cukrzycę typu 2
-
Jak neurobiologia tłumaczy kłamanie przez dzieci
-
Obraz ludzkiego ciała w nowoczesnej ramie, czyli o roli radiologów