prof. Iwona Grabska-Liberek

prof. Iwona Grabska-Liberek

Prof. dr hab. n. medycznych, chirurg okulista, od 2004 roku kieruje Kliniką Okulistyki CMKP w SPKS im. Orłowskiego w Warszawie. Członek Polskiego Towarzystwa Okulistycznego – jego prezes, a obecnie wiceprezes. Dyrektorka Banku Tkanek Oka w Warszawie i ekspertka Agencji Oceny Technologii Medycznych. W 1997 roku przeprowadziła swój pierwszy zabieg laserowej korekcji wzroku i od tego czasu jej zainteresowania skupiają się wokół chirurgii refrakcyjnej. Oprócz wprowadzania pionierskich metod korekcji wad wzroku w Polsce, specjalizuje się w diagnostyce i leczeniu stożka rogówki oraz od lat wdraża nowe techniki operacyjne w jaskrze. Jest autorem lub współautorem ponad 150 publikacji naukowych. Odbyła wiele staży i szkoleń międzynarodowych. Odznaczona m.in. Srebrnym Krzyżem Zasługi (2005) i Złotym Krzyżem Zasługi (2014) i dwukrotnie odznaczeniem za zasługi dla ochrony zdrowia (2018, 2019)

Materiały Ekspertki

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Marzenie o lataniu

    Dziś, aby zostać pilotem nie trzeba już spełniać tak rygorystycznych wymagań zdrowotnych, jak kiedyś. Można np. nosić okulary, co jeszcze kilka lat temu już na wstępie dyskwalifikowało kandydata. Chyba, że chce się zostać pilotem odrzutowca, wtedy w grę nie wchodzą żadne zdrowotne kompromisy.

  • Dieta dziecka z chorobą onkologiczną

  • Antybiotyk to nie lek na przeziębienie

  • Bunt nastolatka może przykrywać jego problemy

  • Liszaje – wspólna nazwa, odmienne mechanizmy

  • Adobe Stock

    Cud narodzin

    Rozmnażanie człowieka często bywa przedstawiane jako naturalny, oczywisty element biologii. Naukowcy od dawna jednak podkreślają, że to narracja uproszczona. W rzeczywistości jest to proces niepewny, obarczony ogromnym ryzykiem błędu i porażki na każdym etapie. Jak mówią embriolodzy, biologia ludzkiej płodności jest taka, że zamiast gwarantować sukces – raczej balansuje na granicy prawdopodobieństwa. I każde narodziny – z tego punktu widzenia – to cud.

  • Czatboty mogą zaszkodzić – szczególnie młodym

  • Fizjoterapeuci – niewykorzystany potencjał

Serwisy ogólnodostępne PAP