Śmiertelnie niebezpieczne powikłania chorób wieku dziecięcego

Jeszcze niedawno wydawało się, że choroby wieku dziecięcego zostały opanowane — dzięki szczepieniom, postępowi medycyny i powszechnej profilaktyce. Tymczasem dane z ostatnich lat pokazują, że nawet pozornie łagodne infekcje wracają i mogą prowadzić m.in. do utraty słuchu i zaburzeń neurologicznych, a nawet do śmierci. 

Adobe
Adobe


Odra i podostre stwardniające zapalenie mózgu

Odra pozostaje jedną z najgroźniejszych infekcji dziecięcych ze względu na późne, ciężkie następstwa. Należy do nich subacute sclerosing panencephalitis (SSPE) — postępująca encefalopatia, która ujawnia się zwykle kilka-kilkanaście lat po pierwotnej infekcji i kończy się śmiercią. W jej przebiegu wirus odry pozostaje w tkance nerwowej w formie przetrwałej, wywołując stopniowe uszkodzenie komórek mózgu. Początkowo pojawiają się subtelne objawy — zmiany w zachowaniu, spowolnienie myślenia, trudności w nauce — które z czasem przeradzają się w drgawki, zaburzenia ruchowe, porażenia i ciężką niepełnosprawność neurologiczną. 

Choroba prowadzi nieuchronnie do śmierci w ciągu kilku lat od wystąpienia objawów. Nie istnieje skuteczne leczenie przyczynowe; terapia jest jedynie wspomagająca. Jedynym sposobem zapobiegania SSPE jest wczesne szczepienie przeciw odrze, które praktycznie eliminuje ryzyko tej choroby u dzieci. Formalne analizy wskazują, że stosowanie szczepień prowadzi do spadku zachorowań na SSPE po kilku-kilkunastu latach od poprawy kontroli odry w populacji. 


Krztusiec (koklusz)

Krztusiec wywoływany przez Bordetella pertussis jest szczególnie groźny u niemowląt. Przeglądy i badania kliniczne pokazują, że u najmłodszych dzieci zakażenie może prowadzić do niewydolności oddechowej, zapalenia płuc, zaburzeń neurologicznych i zgonu. 
Specjaliści z Instytutu Pasteur, którzy od lat analizują epidemiologię krztuśca, zwracają uwagę, że choroba pozostaje problemem w populacjach o niewystarczającej wyszczepialności. Jak piszą autorzy z Pasteur, „krztusiec może być szczególnie groźny, a nawet śmiertelny dla niemowląt poniżej 3. miesiąca życia”. 
Na poziomie praktycznym badania kliniczne potwierdzają, że brak szczepienia istotnie zwiększa ryzyko hospitalizacji i powikłań. 

 

RSV — zagrożenie dla niemowląt
 

Respiratory syncytial virus (RSV) jest jedną z głównych przyczyn hospitalizacji niemowląt z powodu infekcji dolnych dróg oddechowych. Globalne analizy oszacowały dziesiątki milionów epizodów ciężkich infekcji rocznie u dzieci poniżej 5. roku życia, a w grupie najmłodszych niemowląt RSV odpowiada za znaczącą część przyjęć na oddziały pediatryczne. 
Ekspert z Utrechtu, prof. Louis Bont, opisując nowe możliwości profilaktyki, wskazał: „Chodzi o to, że pojedyncze szczepienie na początku sezonu RSV chroni dzieci podczas pierwszego sezonu zakażeń w ich życiu – okresu szczególnie niebezpiecznego dla nich.”


Ospa wietrzna powikłana zapaleniem mózgu

Ospa wietrzna, wywoływana przez wirus ospy wietrznej i półpaśca (VZV), jest powszechną chorobą dziecięcą, która może prowadzić do poważnych powikłań. Wśród najcięższych należą zapalenie płuc, zapalenie mózgu (encefalitis), zapalenie móżdżku, zespół Reye’a oraz rozległe zakażenia bakteryjne skóry. 

Szczególnie niebezpieczne są powikłania neurologiczne, przede wszystkim zapalenie mózgu (encefalitis). Objawia się ono gorączką, zaburzeniami świadomości, drgawkami i zmianami w zachowaniu, a w najcięższych przypadkach prowadzi do trwałej niepełnosprawności lub śmierci. Analizy kliniczne pokazują, że encefalitis występuje u mniej niż jednego na 10 tys. dzieci zakażonych ospą, ale konsekwencje są dramatyczne. 

Prof. Anne Gershon, specjalistka od chorób zakaźnych dzieci z Uniwersytetu Columbia, podkreśla: „Wprowadzenie powszechnych szczepień przeciw ospie wietrznej znacząco zmniejszyło liczbę ciężkich powikłań neurologicznych i zgonów u dzieci”. 
W krajach, w których szczepienia są powszechne, przypadki zapalenia mózgu w przebiegu ospy wietrznej stały się rzadkością, podczas gdy spadek wyszczepialności wiąże się z ponownym wzrostem hospitalizacji i powikłań. 

Wirus ospy wietrznej szczególnie niebezpieczny jest u dorosłych, osób z osłabionym układem odpornościowym oraz kobiet w ciąży – a zakażenie, jeśli dorosły opiekujący się dzieckiem nie ma odporności, jest niemal pewne. W Wielkiej Brytanii oszacowano, że rocznie około 20 osób umiera z powodu ospy wietrznej, głównie dorośli. 


Wrodzone zakażenie cytomegalowirusem (cCMV)

Cytomegalia wrodzona, określana skrótem cCMV, to najczęstsza infekcja, jaką dziecko może „odziedziczyć” od matki jeszcze w czasie ciąży. Choć większość zakażeń przebiega bezobjawowo, u części noworodków prowadzi do trwałych problemów zdrowotnych — przede wszystkim utraty słuchu i zaburzeń rozwoju. 

Badaczka Karen B. Fowler z University of Alabama wraz ze swoim zespołem wykazała, że „utrata słuchu może pojawić się z opóźnieniem i stopniowo się pogłębiać po przebytym zakażeniu cytomegalowirusem”. 

Wczesne wykrycie infekcji pozwala objąć dziecko obserwacją i szybciej włączyć terapię. W przypadku noworodków, u których zakażenie przebiega z objawami, leczenie przeciwwirusowe (gancyklowirem lub walgancyklowirem) może poprawić wyniki rozwoju i zmniejszyć ryzyko trwałych następstw — potwierdzają to kolejne badania kliniczne prowadzone w ośrodkach pediatrycznych na świecie. 


Różyczka i zespół różyczki wrodzonej

Różyczka u dzieci zwykle ma łagodny przebieg, ale zakażenie matki w czasie wczesnej ciąży może doprowadzić do zespołu różyczki wrodzonej (CRS), obejmującego wady serca, upośledzenie słuchu i poważne problemy okulistyczne – często utratę wzroku. 
Historyczne i współczesne analizy kliniczne dowodzą, że powszechna immunizacja przed okresem rozrodczym eliminuje występowanie CRS w populacjach o wysokim wyszczepieniu. Współautorzy i pionierzy badań nad szczepionkami, tacy jak prof. Stanley Plotkin, wielokrotnie podkreślali, że eliminacja wirusa w populacji dzięki szczepieniom jest jedyną skuteczną drogą zapobiegania wadom związanym z CRS. 


Świnka (nagminne zapalenie przyusznic)

Świnka zwykle przebiega łagodnie, ale w pojedynczych przypadkach powoduje zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie trzustki oraz — na szczęście rzadko — trwałą utratę słuchu. 
Jednym z powikłań nagminnego zapalenia przyusznic jest zapalenie jąder (orchitis), które dotyka przede wszystkim chłopców po okresie dojrzewania. Choroba zwykle rozwija się kilka dni po ustąpieniu typowych objawów świnki, takich jak obrzęk i ból ślinianek. Objawy obejmują ból, obrzęk i zaczerwienienie jądra, a w niektórych przypadkach gorączkę i złe samopoczucie. Choć zapalenie jąder rzadko prowadzi do bezpłodności, badania wskazują, że u części pacjentów może dojść do trwałego zmniejszenia liczby plemników. 

Tam, gdzie odporność populacyjna spada, powikłania neurologiczne i hospitalizacje pojawiają się częściej; dlatego specjaliści uznają utrzymanie wyszczepialności za kluczowe narzędzie ochrony. 


Grypa i powikłania neurologiczne

Grypa u dzieci nie zawsze kończy się banalnie. Ostra martwicza encefalopatia (acute necrotizing encephalopathy, ANE) to rzadkie, ale ciężkie powikłanie infekcji wirusowych, najczęściej grypy u dzieci. 

Choroba rozwija się gwałtownie i objawia zaburzeniami świadomości, drgawkami oraz szybkim pogorszeniem stanu neurologicznego. W jej przebiegu dochodzi do obrzęku mózgu i miejscowej martwicy głębokich struktur nerwowych, takich jak jądro ogoniaste, mostek czy móżdżek. ANE nie wynika bezpośrednio z działania wirusa, lecz z nadmiernej reakcji układu odpornościowego organizmu, zwanego „burzą cytokinową”. Eksperci podkreślają, że śmiertelność w tej chorobie jest wysoka, a u dzieci, które przeżyją, często pozostają trwałe uszkodzenia neurologiczne. 
Dr Keith Van Haren ze Stanfordu, zajmujący się powikłaniami neurologicznymi u dzieci, mówił w mediach: „chcemy chronić je przed śmiertelnym zagrożeniem. Właśnie to może zapewnić szczepionka”. Wyniki badań klinicznych i zbiorcze statystyki wskazują, że szczepienie przeciw grypie zmniejsza ryzyko hospitalizacji i powikłań neurologicznych.

Przeglądy epidemiologiczne i badania kliniczne pokazują jasno: wysoka wyszczepialność redukuje częstość występowania ciężkich powikłań i zgonów związanych z chorobami wieku dziecięcego. 

Prof. Kathryn M. Edwards z Vanderbilt, która od lat monitoruje bezpieczeństwo i efektywność szczepień, przypomina, że spadki odporności populacyjnej prowadzą do powrotu zdarzeń, których wcześniej nie obserwowano: „boli mnie serce, gdy widzę obecnie wahanie wobec szczepionek”. 

Zdaniem specjalistki odpowiednie programy szczepień i nowoczesne formy profilaktyki (np. przeciwciała wobec RSV, optymalizacja schematów przy krztuścu, wczesne wykrywanie cCMV i leczenie objawowe) są narzędziami zmniejszającymi ryzyko trwałej niepełnosprawności lub śmierci.
 

Autorka

PAP

Luiza Łuniewska - Dziennikarka, reportażystka, redaktorka. Pisuje o wielkich triumfach medycyny i jej wstydliwych sekretach. Lubi nowinki z dziedziny genetyki. Była dziennikarką Życia Warszawy i Newsweeka, pracowała też w TVN i Superstacji. Jest absolwentką Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW. Wielbicielka kotów dachowych i psów ras północnych.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • AdobeStock

    Prędkość chodzenia a ryzyko zachorowania na raka

    Chińscy naukowcy przedstawili wyniki badania sugerującego, że osoby chodzące szybciej mają niższe ryzyko zachorowania na raka, zwłaszcza raka płuc. Badacze wysuwają przypuszczenie, że „jakość” chodzenia – a w szczególności prędkość – może mieć większe znaczenie ochronne niż „ilość” pokonywanych kroków.

  • Adobe

    Ortotropia – obietnice bez pokrycia

    Obiecują piękne twarze, szerokie łuki zębowe i zdrowe drogi oddechowe. Dlaczego ortotropia budzi tak duży sprzeciw naukowców?

  • AdobeStock

    Z wiekiem ciało się zużywa, ale to nie musi boleć

    Uporczywy ból jest często określany jako „schorzenie związane z wiekiem”, ale nie jest on naturalnym elementem starzenia się. To po prostu wiadomość od organizmu, że coś jest nie tak. Nie traktuj go więc jako czegoś nieuniknionego, do czego należy się przyzwyczaić, a raczej szukaj przyczyny i dbaj o swoją ogólną sprawność.

  • Adobe

    Polki potrzebują screeningu HPV. Nowoczesna diagnostyka może uratować tysiące kobiet

    Polska wciąż należy do krajów Unii Europejskiej o jednym z najwyższych wskaźników zachorowalności i umieralności z powodu raka szyjki macicy. Co roku nowotwór ten diagnozuje się u ponad 2500 kobiet, a kilkaset z nich umiera. To dane, które – jak mówi prof. Andrzej Nowakowski, kierownik Poradni Profilaktyki Raka Szyjki Macicy w Narodowym Instytucie Onkologii – powinny skłonić nas do natychmiastowych działań.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Prędkość chodzenia a ryzyko zachorowania na raka

    Chińscy naukowcy przedstawili wyniki badania sugerującego, że osoby chodzące szybciej mają niższe ryzyko zachorowania na raka, zwłaszcza raka płuc. Badacze wysuwają przypuszczenie, że „jakość” chodzenia – a w szczególności prędkość – może mieć większe znaczenie ochronne niż „ilość” pokonywanych kroków.

  • Zakrzepica zabija po cichu

  • Lekarze uzależniają się tak samo jak każdy inny człowiek

  • Antarktyda i rak piersi

  • Czy antykoncepcja szkodzi?

  • Adobe

    Płat czołowy mózgu – tam mieszka nasze "ja"

    Płat czołowy to najmłodsza ewolucyjnie część naszego mózgu. Odpowiada za wyższe funkcje poznawcze, takie jak świadome planowanie, podejmowanie decyzji, kontrola impulsów, a także za samoświadomość. Według badań to w tej części mózgu kształtuje się nasze poczucie tożsamości, unikalność - tam mieszka nasze "ja".

  • Ortotropia – obietnice bez pokrycia

Serwisy ogólnodostępne PAP