Kosmetyczne zabiegi u nastolatków – czy to dobry pomysł?

Wielu rodziców pozwoliłoby nastolatkowi na zabieg kosmetyczny, przynajmniej niechirurgiczny, taki jak wprowadzenie skórnego wypełniacza czy chemiczny peeling – pokazują statystyki. Naukowcy doradzają jednak ostrożność.

AdobeStock/ Bonsales
AdobeStock/ Bonsales

Złe samopoczucie z powodu wyglądu, chęć jego poprawienia na jakąś okazję, prześladowanie przez rówieśników – to tylko niektóre powody młodych ludzi, by poddać się zabiegom kosmetycznym. Warto jednak przyjrzeć się nie tylko samym procedurom, ale także myśleniu nastolatka, bo mogą na nie wpływać różne, niekoniecznie pozytywne czynniki.

Zabiegi kosmetyczne u nastolatków? Wielu rodziców jest na „tak”

Naukowcy z University of Michigan przeprowadzili niedawno reprezentatywną dla USA ankietę, w której sprawdzili nastawienie rodziców do niechirurgicznych zabiegów kosmetycznych u nastolatków. Mowa o takich procedurach, jak laserowa depilacja, chemiczny peeling skóry, wybielanie zębów, czy stosowanie skórnych wypełniaczy. 
Badacze zwracają uwagę, że wśród nastolatków, które mogą czuć się niepewnie z powodu takich problemów jak blizny po trądziku czy przebarwione zęby, niechirurgiczne zabiegi kosmetyczne stają się coraz popularniejszym sposobem na rozwiązanie ich problemów. 

Aż 39 proc. rodziców stwierdziło, że zna nastoletnią osobę, która poddała się niechirurgicznemu zabiegowi kosmetycznemu, m.in. wybielaniu zębów lub zakładaniu licówek (24 proc.), usuwaniu owłosienia (24 proc.), stosowaniu wypełniaczy (15 proc,) lub laserowej terapii skóry (11 proc.). Jednak niewielu ankietowanych rodziców poinformowało, że ich nastoletnia córka (7 proc.) lub nastoletni syn (1 proc.) pytał o niechirurgiczne zabiegi kosmetyczne. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

U nastolatków lęk może powodować problemy ze skórą

Pomiędzy niektórymi zaburzeniami psychicznymi a chorobami somatycznymi u nastolatków mogą istnieć czasowe powiązania. Dzięki ustaleniom szwajcarsko-niemieckiego zespołu naukowców można będzie lepiej leczyć zarówno ciało, jak i duszę nastolatków.

Niemało osób wspierało przy tym pomysł poddawania się nastolatków tego typu procedurom. Aż 51 proc. rodziców uważa, że nastolatki powinny mieć do takich zabiegów dostęp, choć tylko z uzasadnionych powodów. 31 proc. sądzi natomiast, że młodzi powinni mieć całkowity zakaz, a 18 proc. uważa, że zabiegi powinno się wykonywać z dowolnego powodu, pod warunkiem uzyskania zgody rodziców.

Złe samopoczucie, okazja, prześladowanie – różne motywacje do zabiegu kosmetycznego

Naukowcy przyjrzeli się bliżej znaczeniu powodów decydowania się na zabiegi dla zdania rodziców. Jak się okazało, 37 proc. ankietowanych poparłoby taką procedurę, jeśli wspierałaby zdrowie psychiczne nastolatka. Jeśli młoda osoba chciałaby po prostu wyglądać lepiej na jakąś okoliczność, odsetek ankietowanych popierających taki zabieg też jest relatywnie wysoki – 33 proc. 

Jednocześnie 30 proc. rodziców uważa, że przyczyną do poddania się zabiegowi może być motywowane wyglądem prześladowanie przez rówieśników. Mniejsze poparcie wykazano dla zabiegów wykonywanych ze względu na wymogi kariery – w tym przypadku, za pozwoleniem na zabieg było 21 proc. ankietowanych. Niewiele osób, bo tylko 8 proc. pozwoliłoby na kosmetyczną procedurę u nastoletniej osoby, która chciałaby lepiej wyglądać w mediach społecznościowych. 

Warto też wspomnieć o znaczeniu wieku młodych ludzi. Opinie rodziców w tym względzie były zróżnicowane. Ponad połowa wskazała 18 lat lub więcej jako minimalną granicę do poddania się zabiegowi. 27 proc. respondentów uznało, że wystarczy 16–17 lat, a 17 proc. że akceptowalny jest wiek 15 lat lub niższy.

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Depresja nastolatka

Na depresję choruje co najmniej 4 proc. nastolatków. Objawy depresyjne może jednak przejawiać co piąty. Tego typu problemy są wynikiem przede wszystkim osamotnienia młodego człowieka, bo bardzo często nie otrzymuje on właściwego wsparcia ze strony rodziny czy szkoły.

„Rodzice mieli mieszane uczucia co do okoliczności, w których niechirurgiczne zabiegi kosmetyczne są odpowiednie dla nastolatków. Co ciekawe, podobna liczba rodziców uznała za równie uzasadnioną chęć nastolatków, aby wyglądać dobrze na specjalną okazję, jak potrzebę wykonania zabiegu z powodu problemów psychicznych lub doświadczenia prześladowania” – podkreśla współautorka badania, prof. Susan Woolford. 

„Jeśli nastolatek prosi o niechirurgiczny zabieg kosmetyczny, rodzice powinni wziąć pod uwagę emocjonalne i psychiczne konsekwencje. Warto zrozumieć, jak młoda osoba postrzega wpływ takiego zabiegu na swój wygląd oraz na co liczy, jeśli chodzi o wpływ na inne aspekty jego życia. Niektóre nastolatki mogą postrzegać te zabiegi jako szybkie rozwiązanie, które pomoże im zdobyć popularność lub przyjaciół. Jednak zmiana wyglądu nie gwarantuje oczekiwanych rezultatów ani odmiany czyjegoś życia” – tłumaczy specjalistka. 

Prof. Woolford zaleca, aby rodzice dokładnie zapoznali się z ryzykiem i korzyściami przed podjęciem decyzji o poddaniu się ich dziecka zabiegowi kosmetycznemu. Wymieniane przez nią kluczowe kroki to konsultacja ze specjalistą oraz sprawdzenie doświadczenia osoby wykonującej zabieg, a także procedur dotyczących bezpieczeństwa. 
Naukowcy podkreślają również, że rodzice powinni rozmawiać z nastolatkami o konsekwencjach zdrowotnych, takich jak ryzyko blizn, oparzeń, przebarwień, infekcji czy reakcji alergicznej.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Anoreksja – od czego się zaczyna i komu najbardziej zagraża

Anoreksja to śmiertelna choroba, która dotyczy nie tylko ciała, lecz przede wszystkim - psychiki. Dowiedz się kogo najczęściej atakuje, jakie są wczesne sygnały ostrzegawcze, a także czy można coś zrobić, aby zdusić ją w zarodku.

Social media mogą zaburzać postrzeganie ciała

Przyjrzenie się powodom, dla których młoda osoba chce się poddać zabiegowi, to ważna sprawa. Mogą być one bowiem niewłaściwe, co dobrze pokazuje badanie przeprowadzone przez ekspertów z University of South Australia. Co prawda dotyczyło nieco starszych osób i zabiegów chirurgicznych, ale wyniki mogą wiele powiedzieć o psychologicznych mechanizmach wpływających na decyzje o zabiegach upiększających ciało. 

W projekcie wzięło udział 240 kobiet w wieku od 18 do 29 lat. Wyniki pokazały ogólną wysoką popularność zabiegów – 16 proc. wszystkich respondentek miało już za sobą taką procedurę, a 54 proc. rozważyłoby jej wykonanie w przyszłości. Tylko 31 proc. zadeklarowało, że nie poddałoby się chirurgicznym zabiegom kosmetycznym. 
Jednocześnie badacze zauważyli ważną cechę kobiet zaangażowanych w social media. Jak odkryli, panie z tej grupy szczególnie surowo oceniają swój wygląd. Mówiąc inaczej – mają względem siebie wyraźnie mniej współczucia. Według naukowców badanie pokazuje głęboki i niepokojący wpływ mediów społecznościowych na postrzeganie własnego ciała przez młode kobiety oraz na ich podejście do chirurgii estetycznej. 
„Wśród młodych kobiet niezadowolenie z własnego ciała od dawna stanowi ważny problem, tymczasem media społecznościowe promują nieosiągalne standardy piękna” – mówi Lauren Conboy, autorka odkrycia. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Po pandemii problem nastoletniej przemocy w social mediach nasilił się

Dwa lata pandemii zmieniły relacje w świecie młodych. Często skazani byli na kontakt w grupie rówieśniczej poprzez social media. Niektórzy dzięki temu wykreowali „ja” idealne, które nijak nie przystaje do „ja” realnego. Chcą teraz utrzymać fałszywą popularność zdobytą w lajkach. Najłatwiej to zrobić, szukając kozła ofiarnego i wykluczając go z grupy. Do gabinetów psychologów i psychiatrów zgłaszają się ofiary tego typu nękania.

„W Australii młodzi dorośli należą do grupy osób najczęściej korzystających z mediów społecznościowych, co oznacza, że są intensywnie narażeni na nierealistyczne ideały dotyczące ciała. Nic dziwnego, że wraz ze wzrostem korzystania z social mediów wzrosła również liczba młodych kobiet poddających się operacjom kosmetycznym” – uważa ekspertka. 

Badacze podkreślają znaczenie zdrowego podejścia do siebie. 

„Współczucie dla samego siebie polega na akceptowaniu swoich wad z zachowaniem neutralności. Kiedy mamy takie pozytywne współczucie, jesteśmy wobec siebie bardziej życzliwi i wyrozumiali; natomiast gdy mamy negatywne nastawienie, mamy tendencję do przeceniania i krytykowania swoich wad” – wyjaśnia Conboy.
Naukowcy dodają, że jeśli młode osoby nie zmienią swojego nastawienia do siebie na zdrowsze, mogą nie uzyskać zamierzonego wzrostu zadowolenia z wyglądu nawet po operacji. Jeśli więc nastoletnia osoba myśli o zabiegu kosmetycznym, warto dokładnie zorientować się nie tylko w aspektach medycznych, ale także w tym, co nią kieruje.

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock

    Zmiany klimatu mogą przyczyniać się do zaburzeń psychicznych

    Obawy o los klimatu mogą prowadzić do występowania objawów zaburzeń psychicznych, szczególnie u osób, u których występują symptomy lęku uogólnionego – zaobserwowali naukowcy z Uniwersytetu SWPS. Omawiane przez nich zjawisko określane bywa jako eko-lęk. Jak podkreślają eksperci, niewłaściwe jest natomiast mówienie o „depresji klimatycznej”.

  • Adobe Stock/Stanislaw Mikulski

    Depresja nie zważa na poglądy

    Depresja nie ma związku z poglądami politycznymi ani religijnością. Bez względu na to, czy osoba ma lewicowe, czy prawicowe poglądy, czy jest wierząca, czy nie, ryzyko zachorowania na depresję jest podobne – dowodzi badanie przeprowadzone przez Centrum Badań nad Relacjami Społecznymi na Uniwersytecie SWPS.

  • Adobe

    Wyzwania medycyny: pokonać barierę krew–mózg

    Bariera krew–mózg od ponad stu lat intryguje lekarzy, biologów, farmakologów i badaczy z całego świata. Wiemy, że pełni ona rolę wyrafinowanego filtru, który z jednej strony chroni mózg przed szkodliwymi cząsteczkami i drobnoustrojami, a z drugiej – komplikuje proces dostarczania terapeutycznych substancji do tkanki nerwowej. 

  • AdobeStock/Marcin

    Nie bójmy się mówić dzieciom o swojej chorobie

    Nie ma co chronić dzieci przed trudnymi tematami, bo to jak zakłamywanie rzeczywistości. Śmierć, niepowodzenia, rozwód, trudne sytuacje w domu - to są rzeczy, które dzieją się i będą się działy, a sztuczne chronienie dzieci przed tymi sytuacjami prowadzi do jeszcze większych stresów i kłopotów w życiu dorosłym - uważa Lidia Dyndor, autorka wspierającego kobiety z rakiem piersi kanału „OnkoFitka Lidka” na YouTube.

NAJNOWSZE

  • Przeciwciała monoklonalne zmieniły medycynę

    Przeciwciała monoklonalne to jedno z najważniejszych osiągnięć współczesnej medycyny i biotechnologii. Ich unikalna zdolność do precyzyjnego rozpoznawania i wiązania się z określonymi antygenami czyni je niezastąpionymi zarówno w diagnostyce, jak i terapii wielu schorzeń – w chorobach zakaźnych, w onkologii czy neurologii. 

  • Bakteryjne zapalenie pochwy – warto leczyć też partnera

  • Mężczyźni i kobiety. Czy genetycznie bardzo się różnimy?

  • Do czego potrzebne są nam kwasy omega 3

  • Sprawdź, czy nie masz jaskry

  • AdobeStock

    Endometrioza nietypowa

    Choć endometrioza kojarzy nam się z kobiecymi dolegliwościami narządów rozrodczych, to zdarza się też w jelicie grubym czy na otrzewnej, a niekiedy nawet w tak oddalonych od macicy organach, jak płuca, oko czy mózg.

  • Otyłość to dopiero początek

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Alergia na pyłki: sposoby na łzawiące i szczypiące oczy