U nastolatków lęk może powodować problemy ze skórą
Pomiędzy niektórymi zaburzeniami psychicznymi a chorobami somatycznymi u nastolatków mogą istnieć czasowe powiązania. Dzięki ustaleniom szwajcarsko-niemieckiego zespołu naukowców można będzie lepiej leczyć zarówno ciało, jak i duszę nastolatków.
Wyniki badań publikuje „PLOS ONE”.
Związki czasowe pomiędzy problemami ciala i sfery psychicznej są przez naukowców analizowane już od pewnego czasu. Jednak wyniki dotychczasowych ustaleń odnosiły się w głównej mierze do osób dorosłych. Nieliczne badania, podczas których sprawdzano, czy takie zależności dotyczą również dzieci, były prowadzone na próbach klinicznych i dotyczyły jedynie wybranych schorzeń. Tym samym dostarczały jedynie wycinkowych danych.
Psycholożka dr Marion Tegethoff z uniwersytetu w Bazylei postanowiła sprawdzić na dużej grupie, na ile zasadne są dotychczasowe ustalenia. W swoich analizach zespół dr Tegethoff posłużył się kwestionariuszami dotyczącymi 6483 młodych Amerykanów w wieku 13-18 lat oraz ich rodziców/opiekunów. Kwestionariusze dotyczyły współzachorowalności na rozmaite schorzenia, dotyczyły lat 2001-2004, a próba badanych była reprezentatywna dla populacji amerykańskich nastolatków. anymi reprezentatywnymi dla populacji amerykańskich nastolatków.
Ankiety ujawniają powiązania czasowe
Pytania w ankietach dotyczyły zarówno chronicznych chorób fizycznych (informacje te zestawiono z zapisami medycznymi), jak i zaburzeń psychicznych. Te ostatnie pogrupowano w pięć ogólnych kategorii:
- zaburzenia afektywne/nastroju (depresja, dystymia, choroba dwubiegunowa);
- zaburzenia lękowe (agorafobia, zespół lęku uogólnionego, fobia społeczna, inne fobie, zespół lęku napadowego, zespół stresu pourazowego, lęk separacyjny);
- zaburzenia zachowania (ADHD, długotrwałe wybuchy złości i poirytowanie, aspołeczność);
- nadużywanie substancji niebezpiecznych (nadużywanie lub uzależnienie od alkoholu, narkotyków czy innych substancji psychoaktywnych);
- zaburzenia odżywiania (anoreksja, bulimia i zespół kompulsywnego objadania się).
Co równie ważne, ankiety zostały tak skonstruowane, że umożliwiały stwierdzenie, które ze schorzeń pojawiło się pierwsze.
Rezultaty
Analizując zebrany materiał zespół dr Tegethoff zauważył następujące prawidłowości:
- Nastolatki z zaburzeniami nastroju mają wyższe ryzyko zapadnięcia na choroby stawów i układu pokarmowego.
- Młodzi ludzie z zaburzeniami lękowymi - na schorzenia skóry.
Co ciekawe, młode osoby nadużywające rozmaitych substancji, rzadziej niż inne cierpią na alergie sezonowe.
Ale wykazano też prawidłowość, że stan fizyczny u nastolatków wpływa na rozwój niektórych zaburzeń psychicznych:
- Choroby serca mogą być czynnikiem ryzyka dla zaburzeń lękowych i generalnie także innych zaburzeń psychicznych.
- Padaczka może być czynnikiem ryzyka dla rozwoju zaburzeń odżywiania.
Dotychczasowe badania prowadzone na dorosłych pokazują zresztą istnienie zależności pomiędzy chorobami somatycznymi a zaburzeniami psychicznymi. Np. leczenie depresji u osób starszych powoduje zmniejszenie dolegliwości bólowych w stawach. Wiele wskazuje bowiem na to, że depresja zmienia funkcjonowanie mózgu, powodując większą wrażliwość na ból. Podanie antydepresantów zmniejsza cierpienie, także to fizyczne.
Ponadto pod wpływem zaburzeń nastroju może dochodzić do zmiany funkcjonowania systemu odpornościowego i w rezultacie do wystąpienia stanu zapalnego. Z kolei zmiany w wydzielaniu hormonu o nazwie kortykoliberyna (pod wpływem długotrwałego stresu) mogą być przyczyną chorób układu trawiennego.
Zostały także zaobserwowane powiązania między zaburzeniami lękowymi a np. atopowym zapaleniem skóry. Wstępne badania sugerują, że długotrwały stres upośledza działanie systemu odpornościowego i zaburza syntezę immunoglobuliny E. Wiadomo też, że przeprowadzenie odpowiedniej psychoterapii powala zmniejszyć owe dolegliwości.
Jedna choroba pociąga drugą?
W trakcie badań zespół dr Tegethoff zaobserwował, że czasami choroba fizyczna może byc prognostykiem wystąpienia zaburzeń psychicznych. Tak jest na przykład w przypadku chorób serca u nastolatków, które wykazują korelację ze wszystkimi możliwymi zaburzeniami psychicznymi, choć najbardziej - lękowymi. Co ciekawe, inne badania wskazują, że odwrotnie przedstawia się ta korelacja u dorosłych.
Natomiast padaczka wydaje się w przypadku niektórych osób być prognostykiem zaburzeń odżywiania. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że obszary mózgu, gdzie powstaje epilepsja, są blisko powiązane z układem limbicznym, którego nieprawidłowe działanie może skutkować pojawieniem się zaburzeń odżywiania u danej osoby. Hipotezę tą potwierdzają badania, z których wynika, że leki przeciwpadaczkowe pomagają w terapii bulimii. Jak podkreślają sami badacze, prezentowane przez nich dane nie odnoszą się do czynników sprawczych, lecz jedynie czynników ryzyka, co oznacza, że jedna choroba nie implikuje drugiej.
Z danych prezentowanych przez Światową Organizację Zdrowia wynika, że powiązania czasowe między schorzeniami fizycznymi a psychicznymi u dorosłych są porównywalne na całym świecie, co sugeruje, że i w przypadku nastolatków może być podobnie. Jednak ekstrapolacja wyników badań przeprowadzonych z udziałem młodych na starsze osoby i vice versa nie jest uzasadniona chociażby z powodu czynników wynikających ze stylu życia i pojawianiem się określonych schorzeń fizycznych w starszym wieku.
Anna Piotrowska