Czy choroby nerek mogą nie dawać żadnych objawów?

TO FAKT! U niektórych osób zdarza się, że dopiero po utracie 90 proc. sprawności nerek, pojawiają się wyraźne oznaki ich przewlekłej choroby.

Statystyki są nieubłagane. Przewlekła choroba nerek (CKD) dotyka średnio 10-11 proc. ludzi na świecie. Tylko w Polsce liczbę cierpiących na nią osób (znajdujących się w jednym z pięciu możliwych stadiów zaawansowania) eksperci szacują na ponad 4 miliony.

Najgorsze jest to, że nie tylko w początkowej, ale nawet i w mocno zaawansowanej fazie rozwoju tej choroby, może ona nie dawać żadnych wyraźnych objawów.

Dlatego, z okazji obchodzonego w marcu Światowego Dnia Nerek (World Kidney Day), specjaliści zrzeszeni w Międzynarodowym Towarzystwie Nefrologicznym (International Society of Nephrology) podpowiadają, że przewlekłą chorobę nerek można skutecznie rozpoznać za pomocą dwóch bardzo prostych badań: moczu (pod kątem obecności w nim białka) oraz krwi (pod kątem obecności w niej kreatyniny).

Eksperci przypominają też, jakie objawy mogą świadczyć o rozwoju tej podstępnej choroby, nazywanej często „cichym zabójcą”. Należą do nich m.in.: spuchnięte kostki, przewlekłe zmęczenie, problemy z koncentracją, obniżony apetyt czy też pienisty mocz.

Dodajmy, że do głównych przyczyn rozwoju tej choroby należą nadciśnienie, cukrzyca i otyłość. W jej zapobieganiu ważne miejsce zajmują więc zdrowa dieta, aktywność fizyczna oraz utrzymywanie prawidłowej masy ciała.

Rekomendacje ekspertów dotyczące profilaktyki CKD obejmują także: regularne badanie poziomu cukru we krwi, regularne badanie ciśnienia, spożywanie odpowiedniej ilości płynów, niepalenie papierosów, a także unikanie regularnego stosowania leków dostępnych bez recepty.

vik (zdrowie.pap.pl)

Źródła:

Materiały informacyjne z oficjalnej strony internetowej Światowego Dnia Nerek: www.worldkidneyday.org

„Przewlekła choroba nerek – dziesięć lat w teorii i praktyce”, Bolesław Rutkowski, Forum Nefrologiczne, Via Medica.

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Mięśnie dna miednicy – nieodkryta część ciała

    Mięśnie dna miednicy wymagają ćwiczeń. Świadomość tego miejsca w ciele okazuje się nieoceniona, gdy mierzymy się z chorobami ginekologicznymi. Kiedy i jak ćwiczyć dno miednicy – wyjaśnia mgr Katarzyna Grodzica, fizjoterapeutka uroginekologiczna.

  • Pracodawcy wciąż zbyt mało zaangażowani w promocję zdrowia

  • Operacje bariatryczne w większości dają dobre wyniki

  • Nie tylko kobiety mają latem problem z pęcherzem

  • Mikrobiom mózgu. Kontrowersyjna hipoteza, która może zmienić neurologię

  • AdobeStock

    Szkodliwy pocałunek? Czasem lepiej go unikać.

    Podczas pocałunku partnerzy wymieniają się mniej więcej 80 milionami bakterii – policzyli to holenderscy naukowcy z muzeum mikroorganizmów Micropia w Amsterdamie i Netherlands Organisation for Applied Scientific Research (TNO). Taki kontakt z innym, zdrowym mikrobiomem buduje naszą odporność. Niestety, czasami „w pakiecie” dostajemy chorobotwórcze drobnoustroje.

  • Klimatyzacja w aucie? Tak, ale rozsądnie.

  • Sprawdź, czy umiesz korzystać bezpiecznie ze słońca

Serwisy ogólnodostępne PAP