Kaszę lepiej gotować w woreczku?

To MIT. Warto przestawić się na kaszę sypką, pakowaną luzem. Dlaczego? Gotowanie plastikowych woreczków nie jest najzdrowsze. Do wody mogą się dostawać różne toksyczne substancje z rozgrzanego plastiku. 

Choć wielu producentów pakuje kasze w plastikowe torebki, lepiej ją przed gotowaniem wysypać z worków. To samo dotyczy ryżu. 

Jak gotować kaszę?

Każdą kaszę przed gotowaniem warto wypłukać. Dzięki temu pozbędziemy się charakterystycznej dla niektórych gatunków goryczki. Kaszę jaglaną można uprażyć. Wtedy wrzucamy ją na patelnię i podgrzewamy. Płuczemy ją po prażeniu.

Gotując kaszę, nie powinno się dodawać za dużo wody. Gdy ją wylewamy, usuwamy witaminy i cenne składniki. Lepiej pozwolić, by kasza swobodnie wchłonęła cały płyn. 

Kaszę najlepiej odmierzać szklankami. Kasze takie jak: kukurydziana, gryczana, jaglana mocno pęcznieją. Jedna szklanka suchej kaszy da nam ok. 2-3 szklanek potrawy, czyli całkiem sporo. Mniej pęcznieje np. quinoa. 

Najlepsze proporcje to: w przypadku kaszy jaglanej, gryczanej i quinoa: 2 szklanki wody na szklankę suchej kaszy. W  przypadku kaszy kukurydzianej: nawet 3 szklanki wody na szklankę kaszy, ponieważ ta bardzo zwiększa swoją objętość. 

Żeby kasza nie przypominała nieapetycznej brei, warto:
•    Do garnka wsypać wypłukaną kaszę, dodać sól i wodę (nie może być jej za dużo)
•    Poczekać aż woda się zagotuje, zamieszać i gotować jeszcze 5-10 min.
•    Zdjąć garnek z ognia, przykryć i odstawić. Najlepiej pod przykryciem na ok. 10 min.
•    Ważne, by kaszy nie gotować za długo.

Powodów, by sięgnąć po kasze jest wiele. Ten, który może być szczególnie istotny w trakcie trwającego sezonu przeziębieniowego: kasze zawierają dużo rozpuszczalnego błonnika, który jest pokarmem dla mikrobów bytujących w naszych jelitach. Dobra mikroflora to dobra odporność. 

gap

Źródło:
„Dieta w chorobach autoimmunologicznych”, PZWL Wydawnictwo Lekarskie, pod red. Naukową dr n. med. Mirosławy Gałęckiej, Warszawa 2017 r.  
dietetycy.org.pl/kasza-i-ryz-gotowane-na-sypko-czy-w-woreczku

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Chrzan – świąteczny superfood

    Gdy w Wielkanoc zasiadamy do stołu, chrzan pojawia się w wielu domach jako konieczny dodatek do jaj, białej kiełbasy czy żurku. Ten ostry, wyrazisty w smaku korzeń ma właściwości, którym zawdzięcza uznanie nie tylko smakoszy, lecz także lekarzy i naukowców. 

  • Komórki macierzyste – nadzieja w leczeniu cukrzycy

  • Czy rządzi nami „gadzi mózg”?

  • Równowaga energetyczna klucz do zdrowia

  • Etykiety alkoholu powinny ostrzegać o ryzyku raka

  • AdobeStock

    Trendy na TikToku: szkodliwe, a nawet niebezpieczne

    Obserwujemy dziś 10 tys. dzieci w wieku od 10 do 18 lat, które publikują niepokojące i niebezpieczne treści w aplikacji TikTok. Ich wspólne motto to „nie radzę sobie z życiem". Dzielą się smutkiem, żalem, treściami autoagresywnymi czy suicydalnymi. Gdy sytuacja jest krytyczna (np. dziecko siedzi na moście lub na torach), zawiadamiamy odpowiednie organy – mówi Kinga Szostko, twórczyni portalu bezpiecznedziecko.org, w którym edukuje rodziców przed zagrożeniami czyhającymi na najmłodszych w sieci.

  • Wielkanocna rzeżucha kontra złogi amyloidu

  • Bullying karmi się ciszą i samotnością