Naczyniaki znikają samoistnie ze skóry dzieci?

To FAKT! Nawet do 10 proc. niemowląt ma na skórze płaskie, różowe lub czerwonawe wypukłości, zwane naczyniakami. Ale większość z nich zanika do 12. roku życia.

Fot. PAP
Fot. PAP

Naczyniaki należą do najczęściej występujących zaburzeń rozwojowych u niemowląt i małych dzieci, zwłaszcza u dziewczynek. Zaliczane są one do kategorii łagodnych, niezłośliwych nowotworów. Najczęściej powstają na skórze głowy, karku i pleców.

Choć wielu rodziców się nimi bardzo niepokoi, to jednak okazuje się, że nie ma ku temu zbyt wielu powodów. Lekarze uspokajają, że liczba naczyniaków maleje z wiekiem, a do 12. roku życia większość z nich zanika samoistnie - całkowicie lub częściowo.

W około 50 proc. przypadków zanikłe naczyniaki pozostawiają jednak po sobie ślady, głównie blizny, przebarwienia lub teleangiektazje (widoczne gołym okiem poszerzenie znajdujących się w niewielkiej odległości od powierzchni skóry drobnych naczyń krwionośnych, znane powszechnie jako tzw. pajączki naczyniowe). 

„Charakterystyczną cechą naczyniaków jest wzrost w okresie niemowlęcym i zanik (inwolucja) we wczesnym dzieciństwie. Po zakończeniu inwolucji resztkowe naczyniaki skórne można skutecznie usuwać za pomocą lasera” – czytamy w podręczniku chorób wewnętrznych „Interna Szczeklika”.

Teoretycznie, rodzice dzieci, które mają na swej skórze naczyniaki, nie mają wielkich powodów do obaw, w związku z tą przypadłością. I nic nie muszą w związku z tym robić. Ale w niektórych przypadkach, np. gdy naczyniak znajduje się w miejscu, które stwarza ryzyko jego uszkodzenia (jak oczodół albo pupa dziecka), wskazane może być jego leczenie.

W praktyce, naczyniaki i inne istotne zmiany skórne należy bacznie monitorować, sprawdzając czy się np. nie powiększają, czy nie krwawią, czy nie zmieniają koloru albo czy nie wydzielają się z nich jakieś płyny. Oczywiście, w takim przypadku również konieczna jest konsultacja z lekarzem (pediatrą lub dermatologiem).  

Na koniec warto dodać, że oprócz naczyniaków powierzchownych (skórnych), które są łatwe do rozpoznania i stosunkowo niegroźne, u niektórych osób rozwijają się też niestety znacznie trudniejsze do zdiagnozowania i leczenia naczyniaki narządów wewnętrznych. W niektórych przypadkach, takie wewnętrzne naczyniaki leczone są operacyjnie.

Vik (zdrowie.pap.pl)

Źródło:

„Interna Szczeklika. Podręcznik chorób wewnętrznych”, wyd. Medycyna Praktyczna, Kraków 2013

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Adobe Stock

    Dziecko ze spektrum autyzmu ma inaczej, rodzice jego też

    Dziecko rozwijające się w spektrum autyzmu to wyzwanie dla rodzica. Życie z nim ma wiele odcieni. Zdarzają się wzloty i upadki, jak w życiu każdego, tylko trochę inaczej. Czym jest spektrum autyzmu w czterech ścianach, 24 godziny na dobę?  - Przyciągał uwagę jak magnes metal, pochłaniał mój czas – opisuje jedna z mam już prawie dorosłego syna z zespołem Aspergera.

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/Kzenon

    Nie warto oszukiwać, przygotowując się do kolonoskopii

    Wielu pacjentów twierdzi, że przygotowanie do kolonoskopii jest gorsze niż samo badanie. Niestety nie ma wyjścia – aby było skuteczne, konieczne jest dokładne oczyszczenie jelita. Nie warto oszukiwać i zmniejszać dawki płynu, który musimy wypić, bo skutki mogą być katastrofalne: odmowa wykonania badania przez lekarza, albo – co gorsze – przeoczenie groźnej zmiany.

  • Endoprotezy – od cementu po druk 3D i sensory

  • Dieta na depresję

  • Płynna cytologia w programie profilaktyki raka szyjki macicy

  • Jaskra – czynniki ryzyka i diagnoza

  • Adobe Stock/Paulina

    Rośnie liczba noworodków pozostawianych w szpitalach po urodzeniu

    Z roku na rok przybywa noworodków, które po urodzeniu są pozostawiane przez rodziców w szpitalu. Jest dopiero początek marca, a już mamy w naszej klinice pięcioro takich dzieci, tyle co przez cały rok 2024 – mówi prof. dr hab. n. med. Renata Bokiniec, kierownik Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, Szpitala Klinicznego im. ks. Anny Mazowieckiej.

  • Lekarze rodzinni i testy HIV

  • Woreczki nikotynowe groźne dla jamy ustnej