Wahania ciśnienia krwi sprzyjają demencji?

TO FAKT! Osoby ze zmiennym ciśnieniem tętniczym krwi są bardziej narażone na demencję niż inne – sugerują badania japońskich specjalistów, opublikowane przez pismo „Circulation”.

Badaniami objęto 1 674 osoby w wieku średnio 71 lat, które przez miesiąc trzykrotnie mierzyły sobie ciśnienie przed śniadaniem i przed zażyciem leków (stosowało je 43 proc. uczestników eksperymentu). Pomiaru dokonywano w domu, co pozwalało uniknąć tzw. efektu białego fartucha, która sprawia, że ciśnienie mierzone przez lekarza może być podwyższone z powodu stresu przeżywanego przez pacjenta.

Po pięciu latach zbadano stan zdolności poznawczych tych osób. Okazało się, że ludzie, którzy wcześniej mieli wahania ciśnienia częściej cierpieli na demencję, jak i chorobę Alzheimera.

Ponadto, nasilenie demencji u badanych było tym większe, im silniejsze były wahania ciśnienia tętniczego krwi. U pacjentów z największymi wahaniami ciśnienia, szczególnie skurczowego, ryzyko choroby Alzheimera było dwukrotnie większe, a ryzyko demencji naczyniowej (związanej z niedokrwieniem mózgu) nawet trzykrotnie większe.

PAP/apio

NAJNOWSZE

  • zdj. AdobeStock

    Śmiertelnie niebezpieczne trutki

    W ostatnich tygodniach miało miejsce kilka tragicznych w skutkach zatruć preparatami do zwalczania gryzoni. „To szokujące sytuacje, do których nie powinno dojść, zasady stosowania tych preparatów są jasne, wystarczy uważnie przeczytać etykietę” – uważa Paweł Kaczmarczyk, specjalista branży pestcontrol.

  • W górach lęk może przerodzić się w panikę. To śmiertelnie niebezpieczne!

  • Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

  • Czy czerwone światło będzie leczyć oczy?

  • Bezpłatne szczepienia przeciwko krztuścowi w ciąży: co warto wiedzieć?

  • zdj. AdobeStock

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży coraz większym problemem

    Liczba dzieci i nastolatków, które wymagają specjalistycznej pomocy w zakresie uzależnień rośnie. Nastolatki upijają się, sięgają po coraz mocniejsze alkohole, spożywają leki nasenne i godzinami przesiadują w internecie. A przecież używki mają destrukcyjny wpływ na rozwijający się układ nerwowy - alarmuje dr n. med. Aleksandra Lewandowska krajowa konsultant w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi.

  • Wapowanie - „sport” nastolatków

  • Nie tylko szczepienia przeciw HPV ważne w prewencji raka szyjki macicy