Uprawianie sportu ze wszczepionym kardiowerterem-defibrylatorem? Tak, ale…

Powrót duńskiego piłkarza Christiana Eriksena na boisko po ośmiomiesięcznej przerwie zainteresował nie tylko fanów piłki nożnej. W czerwcu ub. r. podczas meczu doznał on nagłego zatrzymania krążenia (NZK). Już w szpitalu lekarze wszczepili mu kardiowerter-defibrylator (ICD) – urządzenie, które automatycznie reaguje na nieprawidłowy rytm serca i chroni przed zatrzymaniem jego akcji. Często po wszczepieniu ICD pacjenci wracają do aktywności sprzed zabiegu, ale intensywne uprawianie sportu jest wówczas raczej odradzane.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Jeśli chodzi o sportowców, istnieją zresztą przepisy, które nakazują ich regularne badanie i w niektórych przypadkach uniemożliwiają sportowcom wyczynowym uprawiania ich dyscypliny ze względu na stan zdrowia. Sam Eriksen mocy tego rodzaju przepisów doświadczył – do czasu incydentu z zatrzymaniem krążenia na boisku grał we włoskim klubie Inter-Mediolan, który potem – za porozumieniem stron – rozwiązał kontrakt z piłkarzem po incydencie z uwagi na włoskie przepisy, niezezwalające na grę piłkarza z wszczepionym ICD. W Polsce jego powrót do gry po takim wydarzeniu prawdopodobnie także stałby pod znakiem zapytania, w Wielkiej Brytanii przepisy nie są tak surowe.

Nagłe zatrzymanie serca a zawał: różnice

Warto wiedzieć, że NZK nie jest tożsame z zawałem serca, choć może dojść do zatrzymania akcji serca w przebiegu zawału.

Zawał serca to stan, w którym dochodzi do częściowego lub całkowitego zablokowania przepływu krwi w naczyniach wieńcowych, wskutek którego dochodzi do niedokrwienia i martwicy (obumarcia) części mięśnia sercowego.

Fot. Jacek Turczyk/PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Śmierć w maratonie. Czy sport może być niebezpieczny?

Najczęściej do śmierci podczas maratonów dochodzi z powodu niewykrytej wady serca. W 9 na 10 przypadkach można taką wykryć, ale trzeba pójść na badania. Zachęcają do nich lekarze i mistrz olimpijski Robert Korzeniowski.

Do zawału serca dochodzi najczęściej w wyniku pęknięcia i oderwania fragmentu blaszki miażdżycowej, która nagle blokuje naczynie wieńcowe. Prowadzi to do wykrzepiania krwi i zamknięcia światła naczynia. Utrudnienie lub wręcz odcięcie  dopływu krwi do określonego obszaru serca powoduje, że fragmenty tkanek pozbawionych zawartych w krwi substancji odżywczych i tlenu zaczynają obumierać. 

Do zawału może dojść między innymi w wyniku silnego stresu, wysiłku czy różnych czynników zapalnych. Jest to stan nagły, konieczna jest pilna interwencja, ale – inaczej niż w nagłym zatrzymaniu akcji serca – najczęściej nie jest konieczna natychmiastowa resuscytacja krążeniowo-oddechowa.

Najczęściej objawem zawału jest silny ból w klatce piersiowej, często promieniujący do ramienia. Człowiek w trakcie zawału może być blady, pocić się, odczuwać silną potrzebę natychmiastowego wypróżnienia się, szybciej i płytko oddychać. Co istotne, najczęściej jest przytomny. 

W razie NZK chory traci przytomność.

–  Nagłe zatrzymanie krążenia (NZK) (ang. sudden cardiac arrest -SCA) to stan, w którym dochodzi do ustania mechanicznej czynności serca. Przyczyną może być na przykład wystąpienie arytmii, która powoduje, że impuls elektryczny w sercu rozprzestrzenia się w tak szybki i/ lub chaotyczny sposób, że serce kurczy się i rozkurcza w sposób asynchroniczny, a zaburzenia w cyklu jego pracy stają się tak poważne, że nasza „pompa” nie jest w stanie prawidłowo wykonywać swojej pracy i właściwie dystrybuować krwi. Dochodzi do ustania pracy serca. To stan bezpośredniego zagrożenia życia, wymagający niezwłocznej interwencji – tłumaczy dr Szymon Budrejko z Kliniki Kardiologii i Elektroterapii Serca Gdańskiego

Uniwersytetu Medycznego, członek Zarządu Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Istotne jest to, że ustanie pracy serca prowadzi do utraty przytomności – nie wyczujemy u pacjenta ani pulsu, ani oddechu. W takiej sytuacji trzeba natychmiast podjąć resuscytację krążeniowo-oddechową (potocznie nazywaną „reanimacją”) – czyli w odpowiednim rytmie uciskać klatkę piersiową. Oczywiście trzeba wezwać karetkę.

Fot. PAP/ Zdjęcie ilustracyjne

Jak uprawiać sport, by sobie nie zaszkodzić?

Niemal 45 proc. osób uprawiających sport doświadcza poważnych kontuzji i przeciążeń – wynika z najnowszego badania opinii. - Sport to zdrowie, ale pod pewnymi warunkami – wyjaśnia dr Marek Kiljański, Prezes Polskiego Towarzystwa Fizjoterapii.

Dr Budrejko podkreśla, że doświadczenie i badania naukowe pokazują, że im szybsze podjęcie resuscytacji (której głównym elementem jest tak zwany zewnętrzny masaż serca, czyli rytmiczne uciskanie mostka i klatki piersiowej), tym większe szanse przeżycia mają osoby poszkodowane. Dodatkowo konieczna może być defibrylacja, czyli dostarczenie impulsu elektrycznego, który przywróci pacjentowi prawidłowy rytm serca.

Warto pamiętać, że defibrylację mogą przeprowadzić fachowe służby ratunkowe, ale także AED (ang. Automated External Defibrillator) – automatyczny defibrylator zewnętrzny. To urządzenie, dostępne w coraz większej liczbie punktów publicznych i niepublicznych, po podłączeniu do poszkodowanego samodzielnie przeanalizuje jego rytm serca i poinstruuje osoby udzielające pomocy, jak to robić.

W razie zawału resuscytacja krążeniowo-oddechowa nie jest konieczna – wystarczy wezwać pomoc i postępować zgodnie ze wskazówkami dyspozytora pogotowia. Warto jednak pamiętać, że w przebiegu zawału serca może dojść do nagłego zatrzymania akcji tego organu i wówczas musimy podjąć natychmiastową resuscytację.

Duński piłkarz miał dużo szczęścia – niemal natychmiast podjęto u niego resuscytację.

Przyczyny NZK

  • Różne rodzaje arytmii
  • Genetycznie uwarunkowane choroby serca
  • Kardiomiopatia rozstrzeniowa

Dr Szymon Budrejko zaznacza, że bywa jednak i tak, że do NZK dochodzi w organicznie zdrowym sercu – u osób młodych, w tym szczególnie u sportowców. Tego rodzaju incydenty nie są zresztą wielką rzadkością. Na przykład, na podstawie bazy danych z lat 2009-2014 amerykańscy naukowcy stwierdzili 74 przypadki nagłego zatrzymania krążenia w czasie uprawiania sportu, z czego 16 incydentów wydarzyło się podczas zawodów sportowych.

Niezależnie od miejsca wystąpienia NZK, każdy przypadek wymaga szczegółowej diagnostyki nakierowanej na wyeliminowanie jego przyczyny i zapobieganie ewentualnym przyszłym incydentom.

Aktywność fizyczna po NZK

Autorzy poglądowej pracy na temat wpływu wysiłku fizycznego na wystąpienie arytmii u sportowców (została opublikowana na www.wdobrymrytmie.pl w 2018 roku) wskazują, że długotrwały, intensywny wysiłek fizyczny przyspiesza rozwój arytmii u osób, które mają wady strukturalne serca (bardzo często zresztą o nich nie wiedzą). Ponadto intensywne uprawianie sportu „powoduje również wystąpienie zaburzeń rytmu w wieku około 40-50 lat jako efekt patologicznych zmian adaptacyjnych kumulujących się przez lata. Wreszcie taki wysiłek w połączeniu z arytmią może doprowadzić do nagłego zatrzymania akcji serca u młodego sportowca bez zaburzeń strukturalnych w układzie sercowo-naczyniowym, a w konsekwencji do śmierci sportowca”.

Naukowcy zaznaczają jednak, że z drugiej strony uprawianie sportu o niskiej i średniej intensywności poprawia rokowanie u pacjentów z wieloma schorzeniami serca, w tym arytmiami czy zmianami strukturalnymi tego mięśnia. 

„Sport wpływa korzystnie na rozwiniętą arytmię, z drugiej jednak strony może być czynnikiem, który ją wywołuje. Wszystko zależy od długości, rodzaju i intensywności uprawianej dyscypliny” - czytamy. 

Jaki rodzaj dyscyplin co do zasady jest proponowany sportowcom ze wszczepionym kardiowerterem-defibrylatorem? „U pacjentów z wszczepionym ICD wskazane jest ograniczenie wysiłku fizycznego do sportów w klasie IA (np. golf, krykiet, bilard). Bardziej forsowne wysiłki można rozważyć pod warunkiem braku migotania/trzepotania komór w ostatnich trzech miesiącach oraz po konsultacji ze specjalistą” – piszą autorzy wspomnianej publikacji. Najwyraźniej konsultacja z lekarzem przebiegła po myśli duńskiego piłkarza, a czas pokaże, czy jego decyzja o powrocie do gry była słuszna.

Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl

Źródła: Materiał informacyjny Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego
Artykuł przeglądowy autorstwa Jakuba Szweda , Michała Kowary, Marcina Grabowskiego: WDR Vol. 46 Issue 1, 2018, pp. 11-16, DOI: 10.5604/01.3001.0011.6478

Autorka

Justyna Wojteczek

Justyna Wojteczek - Pracę dziennikarską rozpoczęła w Polskiej Agencji Prasowej w latach 90-tych. Związana z redakcją społeczną i zagraniczną. Zajmowała się szeroko rozumianą tematyką społeczną m.in. zdrowiem, a także polityką międzynarodową, również w Brukseli. Była też m.in. redaktor naczelną Medical Tribune, a później także redaktor prowadzącą Serwis Zdrowie. Obecnie pełni funkcję zastępczyni redaktora naczelnego PAP. Jest autorką książki o znanym hematologu prof. Wiesławie Jędrzejczaku.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

NAJNOWSZE

  • Kongres Zdrowie Polaków

    6. edycja Kongresu „Zdrowie Polaków” już w najbliższy poniedziałek

    Patronat Serwisu Zdrowie

    Tegoroczna edycja Kongresu „Zdrowie Polaków odbędzie się pod hasłem „Nauka dla zdrowia społeczeństwa”. Serwis Zdrowie jest patronem medialnym wydarzenia. Wśród zaproszonych gości przedstawiciele świata medycyny, nauki, polityki.

  • Cukrzyca typu 1 – przyczyny i objawy

  • Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Adobe Stock

    Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego

    W operacji bariatrycznej chodzi naprawdę o coś więcej niż zmniejszenie rozmiaru ciała, do którego pacjent przez lata potrafi się przyzwyczaić. Otyłość to choroba, którą bezwzględnie należy leczyć wszystkimi dostępnymi metodami, bo szerzy spustoszenie w organizmie. To nie jest wybór chorego – zaznacza prof. Wojciech Lisik chirurg bariatra, transplantolog. Wyjaśnia, na czym polega zabieg i jakiej recepty osobie z otyłością absolutnie wystawić nie można.

  • CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy