Sposoby na osiągnięcie dobrych wyników w nauce szkolnej

Z badań wynika, że wyników w szkolnej nauce nie poprawia ślęczenie nad książkami czy tabletem poza momentami dojazdu na rozmaite zajęcia dodatkowe. Liczą się inne, z pozoru banalne sprawy. Na wiele z nich mamy wpływ. Dowiedz się więcej.

Fot. PAP/J. Turczyk
Fot. PAP/J. Turczyk

Naukowe badania wskazują na przykład na kolosalne znaczenie snu. 

- Eksperymenty na zwierzętach pokazują, że sen jest krytyczny dla nauki i zapamiętywania. Pokazaliśmy, że to samo dotyczy ludzi. Zbyt mało nocnego snu u studentów pierwszego roku, na początku nauki oznaczało gorsze wyniki pod koniec semestru, 5-9 tygodni później. Niedobór snu może szkodzić zdolności studentów do zdobywania wiedzy na zajęciach - przestrzega prof. David Creswell, autor badania opublikowanego niedawno na łamach periodyku „Proceedings of the National Academy of Sciences”.

On i jego koledzy przeanalizowali zwyczaje i wyniki 600 pierwszorocznych studentów z trzech różnych uczelni. Początek studiów, jak podkreślają badacze, to dla wielu młodych osób moment, kiedy po raz pierwszy zaczynają całkowicie decydować o tym, jak spędzają swój czas. Uczestnicy spali średnio po 6,5 godziny na dobę. Studenci, którzy przeznaczali na wypoczynek mniej niż 6 godzin, doświadczali przy tym wyraźnego spadku umysłowych możliwości. Nie pomagały żadne zabiegi, jeśli chcieli sobie pomóc, po prostu musieli się wyspać.

Biegiem po wiedzę

A kiedy już adept zdobywania wiedzy się wyśpi, w rozkład dnia powinien wpisać ćwiczenia – te ruchowe. Badania pokazują, że warto się odpowiednio zmęczyć i to nie tylko intelektualnie. Jak na przykład pokazali badacze z Uniwersytetu Wschodniej Finlandii, siedzący tryb życia chłopców w wieku 6-8 lat sprawiał, że pogarszały się ich wyniki w nauce.

Po pandemii uczniowie dramatycznie potrzebują ruchu

Co piąte dziecko czuje się ciągle chore, wyczerpane fizycznie i brakuje mu energii życiowej, zaś starsza młodzież ma tylko nieznacznie lepszą kondycję fizyczną – wynika z ogólnopolskich badań naukowych jakości życia dzieci i młodzieży zleconych przez Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka. Eksperci podkreślają, że pilnie potrzebne są działania zachęcające dzieci i młodzież do aktywności fizycznej.

- Niski poziom umiarkowanej i intensywnej aktywności fizycznej oraz duża ilość czasu spędzanego na siedzeniu przez chłopców w pierwszej klasie wiązały się z gorszą umiejętnością czytania w klasach 1-3 - informuje dr Eero Haapala, autor odkrycia. 

Finlandzka grupa poczyniła swoje obserwacje w badaniu z udziałem ponad 150 dzieci. Co ciekawe, wyniki w tym badaniu obserwacyjnym nie wskazały na takie same skutki siedzącego trybu życia u dziewczynek. Ale obszerne brytyjskie badanie Children of the 90-ties, znane też jako Avon Longitudinal Study of Parents and Children (ALSPAC) pokazało silny wpływ sportu i ruchu na szkolne wyniki nastolatków, w tym wypadku szczególnie u dziewcząt. Naukowcy zmierzyli ilość czasu przeznaczanego na ruch przez dzieci w wieku 11 lat i sprawdzali ich rezultaty w różnych dziedzinach (język angielski, matematyka i nauki ścisłe) przez kolejne lata.

Niestety, badanie wskazało, że średnio młodzież przeznaczała na fizyczną aktywność dużo mniej czasu niż się zaleca. Jednocześnie, w każdym wieku (aż do 15-16 lat), we wszystkich uwzględnionych obszarach edukacji wyniki były lepsze u dzieci, które więcej się ruszały. Szczególnie na wysiłku zyskiwały oceny dziewcząt uzyskiwane z nauk ścisłych.

„To ważny wynik, szczególnie w świetle polityki Wielkiej Brytanii i Komisji Europejskiej nacelowanej na zwiększenie udziału kobiet w dziedzinach związanych z nauką” – komentowali rezultaty autorzy badania.

Słodycze do kosza, a w tornistrze butelka z wodą

Powyższe odkrycia wskazują, że na sukces w uczeniu się wpływają podobne elementy życia, które korzystnie działają na rzecz zdrowia. Naturalnie warto w takim razie zastanowić się nad dietą – czy i tu tzw. zdrowa dieta ma przełożenie na wyniki w nauce. Wygląda na to, że tak.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Stres szkolny – niedostrzegane cierpienie dzieci

Coraz więcej polskich dzieci w wieku szkolnym doświadcza przewlekłego stresu. Specjaliści zaczynają już nawet mówić o zjawisku „wypalenia uczniowskiego”. Najnowsze badania pokazują, że skala tego problemu jest ogromna!

Kiedy np. naukowcy z Tufts Friedman School of Nutrition Science and Policy przyjrzeli się osiągnięciom i diecie 850 uczniów szkół podstawowych, zauważyli, że konsumpcja dużych ilości słonych snacków i słodkich napojów znacząco pogarszała wyniki szkolnych testów. 

„Niezdrowe style żywienia wiązały się z gorszymi osiągnięciami akademickimi” - stwierdzają naukowcy. - „Strategie oparte na stosowaniu różnorodnych składników odżywczych mogą pozytywnie wpłynąć na wyniki uczniów i ich rozwój” – uważają.

Oprócz odpowiedniego jedzenia, ważna jest też woda - w odpowiednich ilościach. W jednym z eksperymentów, spośród ponad 80 dzieci w wieku 9-11 lat, część przez cztery dni miała utrzymać swoje przyzwyczajenia związane z ilością wypijanej wody, część - zwiększyć tę ilość do 2,5 litra dziennie, a część zmniejszyć do 0,5 litra. Po tym czasie naukowcy zmierzyli ich nawodnienie oraz sprawność intelektualną. Oczywiście uczniowie, którzy pili mniej, były słabiej nawodnione. To natomiast miało związek z wynikami w testach.

„Dzieci o lepszym nawodnieniu lepiej radziły sobie z zadaniami, które wymagały elastyczności poznawczej. Przy tym czwartego dnia, większe nawodnienie spowodowało wyraźną zmianę w składzie moczu, a także pomagało w radzeniu sobie z przechodzeniem między różnymi zadaniami” - piszą w swojej pracy naukowcy.

Natura wspiera umysł

Dobrze też mieć na uwadze środowisko, w którym uczeń czy student spędza swój czas. Choć nowe osiedla często projektuje się z myślą o włączaniu do nich zielonych terenów, z otoczeniem oświatowych placówek bywa różnie. Tymczasem zielone otoczenie może pomóc w szkolnych czy akademickich osiągnięciach.

Badanie autorstwa zespołu z Pennsylvania State University, Abington pokazało, że nawet możliwość spoglądania na naturę przez okno wspomaga naukę. Badacze zmierzyli wyniki studentów uczących się w dwóch klasach - z widokiem na betonowy mur oraz na naturalny krajobraz.

Po pierwsze okazało się, że druga grupa miała bardziej pozytywne nastawienie. Po drugie, należący do niej studenci mieli na koniec semestru lepsze oceny, choć nie zanotowano różnic w obecności na zajęciach.

Fot. PAP/J. Turczyk

Jak się uczyć, by wykorzystać potencjał swojego mózgu

Jeśli nie angażuje się ucznia, pozostawia się go biernym, trudno oczekiwać sukcesu. Brak aktywności podczas przyswajania wiedzy to zabójca dla uwagi, skutecznego zapamiętywania i uczenia się. Osoba chcąca się czegoś nauczyć, musi być zaangażowana. W polskiej szkole często jest na odwrót. A szkoda.

„Wyniki te sugerują, że klasy z widokiem na naturę dają studentom przewagę. Wskazują, też, że włączenie naturalnych elementów do otoczenia może wspierać pozytywne nastawienie i osiąganie dobrych wyników” - piszą naukowcy.

Kto z kim przestaje ten taki się staje

Odpoczynek, ruch, dieta, zielone naturalne otoczenie… do tego należy dodać jeszcze odpowiednie środowisko rówieśnicze. Przekonują o tym badacze z rosyjskiej Wyższej Szkoły Ekonomicznej. Taką zależność zauważyli, obserwując ponad setkę uczniów - ich wyniki w nauce szkolnej i relacje z innymi. Okazało się, że dzieci zawierając przyjaźnie na początku nauki nie zwracały uwagi na osiągnięcia szkolne. Jednak z czasem wszyscy członkowie danej grupy przyjaciół uczyli się na podobnym poziomie. Większość tych uczniów, którzy otaczali się osobami z sukcesami w szkole, poprawiła własne oceny.

Niestety, działała też odwrotna zależność - młode osoby, które przyjaźniły się z uczniami, którzy nie najlepiej radzili sobie z nauką w szkole, z czasem także osiągały gorsze wyniki.

Fot. PAP

Uczniowie też mają nadciśnienie. Sprawdź, co robić!

- Przyjaźń z tymi, którzy mają lepsze wyniki szkolne, pomaga w nauce - mówi Sofia Dokuka, autorka pracy opublikowanej w piśmie „PLOS One”. 

Wczesne początki

Warto zwrócić uwagę na to, że w toku edukacji procentuje to, co działo się jeszcze przed rozpoczęciem szkoły. Jeden z działających w tym okresie mechanizmów pokazała grupa badaczy z University of New York, która sprawdziła, dlaczego dzieci z bogatszych, lepiej wykształconych rodzin mają w nauce więcej sukcesów. Jak się okazało, w okresie przedszkolnym lepiej sytuowane dzieci miały więcej szans na rozwijanie zdolności językowych. To z kolei przełożyło się na późniejsze wyniki, w wieku nastoletnim. Różnica w umiejętnościach werbalnych odpowiadała aż za 50 proc. przewagi uzyskiwanej nad dziećmi z rodzin biedniejszych. Co więcej, z upływem czasu różnice w osiągnięciach się pogłębiały. 

- Nasze wyniki pokazują, że prowadzona w domu nauka dzieci poniżej 5. roku życia jest naprawdę ważna dla ich szans na późniejsze sukcesy akademickie. Dzieci z rodzin uplasowanych na lepszej pozycji społecznej, jeszcze zanim rozpoczną szkołę, są bardziej zaznajomione z językiem używanym w systemie formalnej edukacji i wymaganym przez nauczycieli - tłumaczy autorka badania, prof. Sophie von Stumm.

Badacze zalecają m.in. czytanie dzieciom bajek czy angażowanie ich w rozmowy. Takie aktywności, według naukowców, z jednej strony zacieśniają więzi z rodzicami, a z drugiej pomagają rozwinąć kompetencje emocjonalne i społeczne.

Marek Matacz dla zdrowie.pap.pl

Źródła:

Doniesienie o znaczeniu snu
https://www.eurekalert.org/news-releases/979637

Doniesienie o szkodliwym wpływie siedzącego trybu życia
https://www.eurekalert.org/news-releases/791726

Doniesienie na temat wpływu ćwiczeń na wyniki nastolatków
https://www.eurekalert.org/news-releases/550779

Praca naukowa na temat wpływu żywienia na wyniki w nauce
https://eventscribe.com/2019/ASN/fsPopup.asp?Mode=posterInfo&PosterID=203788

Praca naukowa na temat znaczenia nawodnienia organizmu
https://www.eventscribe.com/2019/ASN/fsPopup.asp?Mode=presInfo&PresentationID=543785

Praca naukowa na temat wpływu przyrody
https://journals.sagepub.com/doi/10.1177/0013916513499583

Doniesienie o znaczeniu wczesnego rozwijania zdolności językowych
https://www.eurekalert.org/news-releases/568368

Doniesienie na temat wpływu kontaktów z innymi uczniami
https://www.eurekalert.org/news-releases/677894

Autor

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • PAP

    Cukrzyca to choroba dziedziczna?

    To MIT, choć można odziedziczyć pewne predyspozycje do zachorowania na tę chorobę, zarówno typu 1, jak i typu 2. Z wiedzy na ten temat warto wyciągnąć praktyczne wnioski.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Depresja może się przenosić z pokolenia na pokolenie. Można to przerwać

    Wydawałoby się, że depresja to choroba, która pojawia się w reakcji na trudne doświadczenia życiowe. Ale w jej rozwoju silny jest czynnik genetyczny, choć nie oznacza to, że na pewno dziecko chorego na depresję rodzica także zachoruje. Lepiej jednak mieć świadomość rodzinnej skłonności do tej choroby, bo wczesna reakcja pozwoli na uchronienie dziecka przed poważnymi problemami. Dowiedz się, co można zrobić.

  • P. Werewka

    Cukrzyca typu 1: niechciany członek rodziny

    Cukrzyca typu 1 to nieuleczalna choroba. Procesu niszczenia komórek trzustki, które odpowiadają za produkcję niezbędnego do życia hormonu – insuliny, na razie nie da się powstrzymać. Diagnoza to szok, bywa, że rodzice wypierają ją, ale też mają poczucie winy. Jak nauczyć się żyć z cukrzycą, by nie stała się głównym zarzewiem konfliktów? Podpowiedzi daje dr n. o zdrowiu Beata Stepanow, edukatorka diabetologiczna.

  • zdj. AdobeStock/Drobot Dean

    Niewesołe skutki gazu rozweselającego – nadużywany może być niebezpieczny

    Ta substancja używana jest w anestezjologii, ale występuje też np. w nabojach do bitej śmietany czy do napełniania balonów. Chodzi o tzw. gaz rozweselający. „Kreatywne” nastolatki wykorzystują go do odurzania się. Eksperci ostrzegają – może to być groźne dla zdrowia, a nawet życia.

NAJNOWSZE

  • P. Werewka

    Aromaterapia na pewno przyjemna

    Inhalacje z olejków eterycznych znane są od wieków, a i we współczesnych czasach mają wielu zwolenników. Na temat aromaterapii prowadzi się badania naukowe, ale często są one bardzo słabej jakości metodologicznej, a zatem nie można z nich wyciągać kategorycznego wniosku, że „działa” lub „nie działa”. Pewne jest zaś to, że o ile nie mamy alergii na jakiś olejek, aromaterapia nam nie zaszkodzi, a mamy duże szanse, że poprawi nam samopoczucie. To już coś.

  • Cukrzyca lubi sport

  • Jak zdrowo zbierać grzyby

  • Energiczny spacer to też forma ćwiczeń

  • Rozmowy online – mózg ich nie lubi

  • P.Werewka/PAP

    Psychodeliki z grzybów – zagrożenie większe niż myślisz

    Psychodeliczne substancje znajdują się w grzybach występujących w Polsce. Eksperci od uzależnień zwracają uwagę, że nie tylko dorośli, ale i dzieci, podążając za instrukcjami z internetu, sięgają po chemiczne wrażenia. To niebezpieczne dla dorosłych, a skrajnie niebezpieczne dla rozwijającego się nastolatka.

  • Jak zaradzić epidemii uzależnienia od ekranów?

  • Spastyczność w porażeniu mózgowym – terapia jest, ale…