Koordynator od zadań specjalnych

Rośnie liczba rejestrowanych w Agencji Badań Medycznych niekomercyjnych badań klinicznych. Ich realizacja nie byłaby możliwa bez koordynatora, czyli pracownika odpowiedzialnego za kwestie organizacyjne, administracyjne i budżetowe. 

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Osoby pełniące funkcję koordynatora muszą wykazać się zarówno umiejętnościami twardymi, jak i miękkimi, ale do jej sprawowania nie jest wymagane wykształcenie medyczne lub farmaceutyczne. 

- Efektywne zarządzanie zespołem i współpracą, zapewnienie przepływu informacji i koordynacja szerokiego spektrum działań wymaga nie tylko sprawnego planowania, ale też często umiejętności miękkich, jeśli pojawią się trudności międzyludzkie. Koordynator musi być czujny i przygotowany na nieprzewidywalne sytuacje – jak wystąpienie zdarzenia niepożądanego czy opóźnienia logistyczne lub administracyjne. Co więcej, konieczna jest znajomość aktualnych przepisów prawnych oraz zdolność odnalezienia się w skomplikowanych procesach przygotowywania wniosków lub pozyskiwania środków – mówi Katarzyna Maleszewska, pełniąca tę funkcję w Klinice Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Instytutu Matki i Dziecka.

Zdaniem ekspertki, praca koordynatora badań klinicznych nie jest z pewnością odpowiednia dla każdego. Osoby nią zainteresowane powinny przede wszystkim być zdyscyplinowane, elastyczne i komunikatywne. Dobrze, jeśli wyróżniają się także talentem w zarządzaniu i rozwiązywaniu problemów, a w wykonywanym zawodzie cenią sobie aspekt pożyteczności oraz poczucie misji.

Badania kliniczne jako leczenia ostatniej szansy

Badania kliniczne są filarem rozwoju medycyny i farmacji – dzięki nim na przestrzeni zaledwie 20 lat opracowano i zarejestrowano leki, szczepionki oraz wyroby medyczne, pozwalające na leczenie ponad 150 chorób. Z udziału w projektach badawczych korzystają głównie pacjenci, u których standardowe terapie nie przynosiły oczekiwanych rezultatów. Coraz częściej odchodzi się jednak od traktowania badań klinicznych jako leczenia ostatniej szansy – postrzega się je raczej jako jedną z opcji. Ich celem jest określenie zasad stosowania danego leku, potwierdzenie jego bezpieczeństwa oraz skuteczności, tak aby przyniósł on możliwie największe korzyści pacjentom jak: osiągnięcie trwałej remisji choroby, wydłużenie życia czy poprawę jego jakości. Zanim jednak do tego dojdzie, ruszyć musi machina procesów i mechanizmów umożliwiających bezpieczne przeprowadzenie pacjentów przez proces chorobowy przy użyciu innowacyjnego leku lub terapii. 

Fot. PAP

Rzecznik praw dziecka: dziecko w szpitalu ma swoje prawa

Dzieci skarżą się rzecznikowi praw dziecka, że łamane są ich prawa do informacji i wypowiedzi. Warto wiedzieć, że te prawa obowiązują też w gabinecie lekarskim czy szpitalu.

- Rola koordynatora w przypadku niekomercyjnych projektów zależy od specyfiki badania oraz ośrodka, w jakim jest ono realizowane. W dużym skrócie funkcja ta sprowadza się do odciążenia badaczy z wszelakich czynności organizacyjnych czy administracyjnych, dzięki czemu mogą w pełni skupić się na pracy naukowej - mówi Katarzyna Maleszewska. -
W praktyce oznacza to m.in. planowanie pracy, zajmowanie się formalnościami, wprowadzanie danych, kontakty z przedstawicielem sponsora badania czy podwykonawcami, a także pomoc w rozliczeniach kosztów podróży pacjentów. Ranga, zakres obowiązków i odpowiedzialności wzrasta wraz z liczbą prowadzonych przez placówkę badań – wszystkim interesariuszom projektów zależy na ich sprawnej i terminowej realizacji – dodaje ekspertka.

Wysłucha, przytuli, zorganizuje 

W zależności od specyfiki badania klinicznego oraz kontekstu, którego dotyczy – przed koordynatorem stoi wiele wyzwań. W przypadku pracy na oddziale onkologii dziecięcej najtrudniejszym z nich jest z pewnością aspekt emocjonalny. 

- W Instytucie Matki i Dziecka prowadzimy projekt POLHISTIO dla pacjentów z rozrostami komórek histiocytarnych oraz REGBONE dla dzieci i młodzieży chorych na złośliwe, pierwotne nowotwory kości. Wkrótce ruszamy z kolejnym – BUTTERFLY, pierwszą tego typu immunoterapią skierowaną do pacjentów z progresją lub wznową mięsaka Ewigna. Stykając się na co dzień z trudnymi chwilami dziecięcych pacjentów onkologicznych, nie da się przejść obok nich obojętnie – trzeba wiedzieć jak wspierać, reagować i co mówić. Czasami pełnimy również rolę opiekuna najmłodszych dzieci, gdy ich rodzice prowadzą rozmowy dotyczące podpisania świadomej zgody, rekrutacji czy oczekiwania na podanie leku. Niewątpliwie jest to obciążające psychicznie, ale świadomość, że dzięki naszej pracy możemy dać im szansę na lepsze życie i zdrowie pomaga sobie z tym radzić i motywuje do działania – opowiada Katarzyna Maleszewska.

Ważne są szkolenia

Poza stroną emocjonalną, koordynator codziennie mierzy się z wieloma wyzwaniami organizacyjnymi i kwestiami budżetowymi. 

- Dlatego też ważne są cykliczne szkolenia, czy podjęcie studiów podyplomowych w tym kierunku, tak jak to było w moim przypadku. W badaniach sponsorowanych z zewnątrz przez wyspecjalizowane duże organizacje, jeśli koordynatorzy mają wątpliwości mogą zawsze skontaktować się z przedstawicielami sponsora, natomiast w niekomercyjnych projektach cały ciężar procesu spoczywa na nas – mówi Katarzyna Maleszewska.

Źródło: 

Informacja prasowa

 


Beata Igielska, zdrowie.pap.pl

Autorka

Beata Igielska

Beata Igielska - Dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem w mediach ogólnopolskich, gdzie zajmowała się tematyką społeczną. Pisała publicystykę, wywiady, reportaże - za jeden z nich została nagrodzona w 2007 r. W Serwisie Zdrowie publikuje od roku 2022. Laureatka nagród dziennikarskich w kategorii medycyna. Prywatnie wielbicielka dobrej literatury, muzyki, sztuki. Jej konikiem jest teatr – ukończyła oprócz polonistyki, także teatrologię.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • zdj.AdobeStock

    Świat wspiera Afrykę w walce z małpią ospą

    Epidemia mpox w Afryce to stan zagrożenia zdrowia publicznego o znaczeniu międzynarodowym (PHEIC) – ogłosiła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). To najwyższy poziom alarmu zgodnie z Międzynarodowymi Przepisami Zdrowotnymi (IHR). Aby wesprzeć kraje afrykańskie w walce z epidemią, Komisja Europejska koordynuje zakup i darowiznę 215 tys. dawek szczepionki.

  • zdj.P.Werewka

    Techniki wspomaganego rozrodu nie wywołują raka u dzieci

    Wokół technik wspomaganego rozrodu (assisted reproductive technology, ART) narosło wiele mitów. Z jednym z nich, dotyczącym zwiększonej zapadalności na nowotwory dzieci urodzonych z ich pomocą, rozprawili się francuscy badacze. 

  • Fot. P. Werewka/PAP

    Czy Polacy leczą się chętnie poza granicami kraju?

    Polacy mogą wnioskować o leczenie poza granicami kraju dzięki członkostwu Polski w Unii Europejskiej. Jest ono dostępne pod pewnymi warunkami i to nie tylko w granicach UE. Zgodę na nie wyrazić musi jednak Narodowy Fundusz Zdrowia. W 2023 zielone światło na takie leczenie otrzymało 126 pacjentów. Najdroższa terapia polskiego pacjenta w UE kosztowała 740 tys. zł, a w USA wydano na leczenie dziecka prawie dziewięć razy więcej.

  • zdj. Vitalii Vodolazskyi, AdobeStock

    Fentanyl – kolejna fala kryzysu uzależnień dociera do Polski?

    Fentanyl to syntetyczny opioidowy lek przeciwbólowy nawet 100 razy silniejszy od morfiny. Podobnie jak ona często sprzedawany jest również jako narkotyk. Silnie uzależnia i łatwo zabija przez przedawkowanie. Wydaje się również drastycznie oddziaływać na rozwój płodu. W USA o fentanylu, często łączonym z innymi niebezpiecznymi substancjami, mówi się w kontekście kolejnej, czwartej już fali kryzysu uzależnień. Są sygnały, że teraz pojawia się również w Polsce.

NAJNOWSZE

  • Leczenie SMA w Polsce: walka o każdy motoneuron

    Jeszcze dziesięć lat temu pacjenci z rdzeniowym zanikiem mięśni (SMA) żyli z poczuciem nieuchronności choroby, która powoli odbierała im siłę i niezależność. Dziś Polska, jako jeden z nielicznych krajów w Europie, może mówić o realnym przełomie – 7 lat po uruchomieniu programu lekowego SMA krajowy model diagnostyki i leczenia uchodzi za wzorcowy. 

  • Grzybice układowe – niedoceniane zagrożenie

  • Nastolatek woli kolegów od rodziców, ale to nie znaczy, że ich nie potrzebuje

  • Badanie: olejki eteryczne, czyli jak przechytrzyć oporne bakterie

  • Skąd się biorą napięciowe bóle głowy

  • AdobeStock

    Słodziki mogą pogarszać funkcje poznawcze. Szczególnie u osób z cukrzycą.

    Choć nie ma jednoznacznych dowodów, że słodziki w ilościach dopuszczonych do spożycia są szkodliwe dla zdrowych dorosłych, coraz więcej badań wskazuje, że mogą mieć pewne niekorzystne skutki - zwłaszcza przy długotrwałym, nadmiernym spożyciu lub u osób z zaburzeniami metabolicznymi. Jak dowiedli brazylijscy naukowcy wysokie spożycie słodzików może wpływać na myślenie i pamięć w średnim wieku.

  • Eksperci: wciąż za mało pacjentów z chorobami jelit objętych nowoczesnym leczeniem

  • Co się dzieje z naszymi genami po śmierci?

Serwisy ogólnodostępne PAP