Kobiety chętniej rzucają palenie?

To MIT. Wyniki badań GUS z ostatnich lat pokazują, że znacząco spada liczba mężczyzn palących papierosy. W 1996 roku paliło 40,9 proc. panów, a w 2014 r. – 28,8 proc. Niestety wśród kobiet spadek jest o wiele mniejszy. W 1996 roku paliło 19,4 proc. pań, a w 2014 r. – 17,2 proc.

To dlatego liczba zachorowań na raka płuca wśród kobiet w Polsce wzrasta z roku na rok. W 2011 r. zarejestrowano ponad 6 tys. zachorowań na raka płuca wśród kobiet, w tym samym czasie ponad 6 tys. kobiet umarło z tego powodu. Obecnie rak płuca jest częstszą przyczyną przedwczesnej śmierci u kobiet niż nowotwór piersi i szyjki macicy.

Palenie papierosów jest jednym z trzech najważniejszych czynników ryzyka obciążenia chorobami u kobiet (obok wysokiego ciśnienia tętniczego i wysokiego BMI). Z powodu palenia papierosów kobiety tracą 7,9 lat przeżytych w zdrowiu. Jeśli chodzi o ilość palących kobiet, Polska lokuje się na 21. miejscu w Europie.

- Palenie tytoniu przez kobiety ma swoją specyfikę. Często palenie staje się dla nich sposobem na rozładowanie emocji oraz utrzymanie szczupłej sylwetki. Można, zatem powiedzieć, iż kobiety silniej niż mężczyźni uzależniają się od samego rytuału palenia i okoliczności w jakich palą – podkreśla Irena Przepiórka, ekspert Ogólnopolskiej Sieci Pomocy Palącym i Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym działającej przy Centrum Onkologii w Warszawie.

Kobiety zaczynają palić w bardzo młodym wieku. Szacuje się, że co druga uczennica w wieku 13-15 lat kiedykolwiek próbowała palić tytoń! Niestety młodzi ludzie sądzą, że paląc papierosy „light” czy „slim” szkodzą swojemu organizmowi w mniejszym stopniu. Nic bardziej mylnego. Wszystkie papierosy są tak samo trujące dla naszego organizmu. Podczas palenia każdy z palaczy zaciąga się dymem zawierającym 4000 związków chemicznych, z czego około 40 jest rakotwórczych!

Palenie tytoniu to uzależnienie, którego skutki są śmiertelne, gdyż powoduje raka płuca, a także jest przyczyną aż 30 proc. wszystkich zgonów powodowanych nowotworami.

Najskuteczniejszym sposobem ograniczenia ryzyka zachorowania na raka płuca jest rzucenie palenia. Osoby, które chcą rzucić palenie mogą liczyć na specjalistyczną pomoc. Mogą ją uzyskać w Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym 801 108 108. Dzwonić mogą pacjenci, którzy są w różnych fazach procesu rzucania palenia. Tacy, którzy nie rozpatrują jeszcze możliwości rzucenia palenia, jak i osoby w trakcie walki z uzależnieniem, oraz osoby utrzymujące abstynencję lub przeżywające nawrót do palenia. Do poradni zgłaszają się także osoby, których dotychczasowe próby zaprzestania palenia nie przyniosły rezultatu.

Pracownicy Poradni oferują dzwoniącym wsparcie, proponują wspólną pracę nad znalezieniem motywacji do rzucenia palenia, pomagają w opracowaniu Indywidualnego Planu Działania, informują i wyjaśniają sposób działania technik samokontroli, omawiają sposoby przygotowania się do rzucania palenia, strategie stosowane w trakcie rzucania palenia oraz sposoby łagodzenia objawów odstawiennych.

Pomoc można uzyskać pod numerem 801 108 108 od poniedziałku do piątku w godzinach 11-19. Całkowity koszt połączenia z numeru stacjonarnego wynosi jeden impuls, a z telefonu komórkowego jest naliczany według taryfy operatora. Dla osób dzwoniących z telefonów komórkowych funkcjonuje dodatkowo numer 22 211 80 15.

gap

Źródła:

jakrzucicpalenie.pl

„Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania”, praca pod redakcją Bogdana Wojtyniaka i Pawła Goryńskiego, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego- Państwowy Zakład Higieny, Warszawa 2016 r.

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Eksperci: trzeba ograniczyć dostęp do alkoholu

    Od alkoholu może uzależnić się każdy. Dlatego nie można uławiać do niego dostępu, wręcz przeciwnie. Trzeba edukować o jego szkodliwości i ograniczyć nocną możliwość impulsywnych zakupów alkoholu „na wynos”. Zakazać promocji, pamiętając jednocześnie, że nadmierne zakazy, jak pokazuje historia, mogą rodzić inne patologie. Dlatego należy szukać rozsądnych rozwiązań – podkreślają eksperci.

  • Adobe Stock

    Samorząd lekarski za zakazem nocnej sprzedaży alkoholu

    Samorząd lekarski po raz kolejny zaapelował o wprowadzenie ogólnokrajowego zakazu nocnej sprzedaży alkoholu. Sprzeciwia się też promocji i reklamie alkoholu. W społeczeństwie pokutuje mit, że piwo to nie alkohol, a promocje sprawiają, że bywa tańszy niż woda. Trzeba na chorobę alkoholową patrzeć nie tylko przez pryzmat jednostki. Potrzebne jest wsparcie leczenia uzależnień, edukacja i odpowiedzialność za własne zdrowie – podkreślali eksperci podczas debaty w Naczelnej Izbie Lekarskiej.

  • AdobeStock/Yura Yarema

    Lekarze uzależniają się tak samo jak każdy inny człowiek

    Mechanizm uzależnienia bazuje na ucieczce od negatywnych uczuć, takich jak stres, lęk czy smutek. U lekarzy działa to tak samo, jak u każdego innego człowieka. Wykształcenie i wiedza medyczna o mechanizmach uzależnienia nie chronią przed tą chorobą - mówi dr n. med. Bohdan Woronowicz, specjalista psychiatra oraz specjalista i superwizor psychoterapii uzależnień, który od dziesięcioleci próbuje znaleźć rozwiązanie problemu uzależnień w środowisku medycznym.

  • Adobe Stock

    Młody człowiek uzależnia się szybciej

    Dojrzałość neurologiczna zaczyna się później niż metrykalna. Do czasu jej osiągnięcia mózg jest bardziej podatny na uzależnienie, bo nie wykształcił do końca struktury odpowiedzialnej m.in. za kontrolę impulsów. Nie oznacza to jednak, że młodych nie można przekonać do tego, by nie palili. Trzeba jednak mówić ich językiem i traktować ich poważnie – tłumaczy Maja Herman, psychiatrka i psychoterapeutka.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Warto rozciągać mięśnie

    Kiedy myślimy o ćwiczeniach, pierwsze skojarzenia to bieganie, podnoszenie ciężarów lub zajęcia fitness, które podkręcają tętno. Rozciąganie i joga często pozostają na marginesie tych rozmów — traktowane bywają jako dodatki do treningu, coś, co robi się „dla relaksu”. Tymczasem badania naukowe dowodzą, że systematyczne rozciąganie mięśni i praktyki opierające się na kontroli oddechu i uważności niosą realne, mierzalne korzyści nie tylko dla umysłu, ale i dla ciała.

  • Choroby reumatyczne nie są w Polsce priorytetowo traktowane

  • Samorząd lekarski za zakazem nocnej sprzedaży alkoholu

  • Bezpłatne narzędzie wspomaga w ocenie, czy dziecko rozwija się prawidłowo

  • Dieta a ryzyko demencji

  • AdobeStock

    Relacja dziewczynki z ojcem rzutuje na życie dorosłej kobiety

    Niekiedy ojciec hołubi córkę w sposób, który zaczyna ją ograniczać. Może wówczas dochodzić do tzw. uwikłania emocjonalnego. Potocznie mówimy o „córeczce tatusia”. Z drugiej strony możliwy jest rozwój tzw. syndromu tatusia (ang. daddy issues) wynikający z nieprzepracowanych relacji z ojcem – opowiada psycholożka Anna Mackiewicz-Garbiec z Centrum Terapii Dialog.

  • Eksperci: trzeba ograniczyć dostęp do alkoholu

  • Addio pomidory, witaj likopenie

Serwisy ogólnodostępne PAP