Bullying karmi się ciszą i samotnością

Przemoc rówieśnicza polegająca na długotrwałym nękaniu czy poniżaniu obecna jest niemalże w każdej klasie liceum lub technikum. Nie zależy od wielkości szkoły czy lokalizacji. Sprzyjają jej złe relacje w klasie. Karmi się samotnością i ciszą. By osoba jej doświadczająca odważyła się o niej mówić, potrzebuje wsparcia, czasem anonimowości. System RESQL to zapewnia. Szkoły, które go wprowadziły, dzielą się doświadczeniem.

Photographee.eu/Adobe Stock
Photographee.eu/Adobe Stock

– Rozmowa z człowiekiem a pisanie to coś zupełnie innego. Łatwiej „wylać coś na papier” niż powiedzieć – przyznaje Zuzanna Śliwińska, przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego w Liceum Filmowym i Kreacji Gier Wideo. Jej szkoła przystąpiła do systemu przeciwdziałania bullyingowi – RESQL w zeszłym roku. Na początku uczniowie podchodzili do tego z dystansem, ale teraz wszyscy są zgodni, że to rozwiązanie się sprawdza. 

Anna Stybaniewicz-Pik, wicedyrektorka Technikum Leśnego w Tucholi, placówki, która również od ponad roku korzysta z RESQL, twierdzi, że to „genialny system szybkiego reagowania”. 

– Obawialiśmy się, że młodzież będzie traktować RESQL jako platformę do wygłupów. Na początku zdarzyło kilka wpisów, nawet dość zabawnych, ale szybko to się uczniom znudziło – zaznacza wicedyrektorka technikum. Dodaje, że w pierwszym miesiącu było kilkanaście zgłoszeń. Aktualnie trzy, cztery miesięcznie. Przyznaje też, że trudno jest zbudować zaufanie młodych osób, łatwo je stracić. Ale system jest dobrym narzędziem pomocniczym, bo szkoła musi być „szkołą relacji”. Często jednak wsparcia brakuje. 

– Mamy w dalszym ciągu do czynienia z postawami lekceważącymi przemoc rówieśniczą, szczególnie psychiczną. Tego bullyingu najczęściej nie widać, a pozostawia ślady do końca życia – zaznaczyła wiceministra edukacji narodowej Paulina Piechna-Więckiewicz, pełnomocniczka ministra edukacji narodowej do spraw zdrowia psychicznego uczniów.

Kamil Deja, pedagog specjalny, wychowawca internatu z Technikum Leśnego z Tucholi i pełniący funkcję interwenta w systemie RESQL wyjaśnia, że gdy otrzymuje zgłoszenie, stara się doprowadzać do indywidualnego spotkania z osobą piszącą. Zdarza się jednak, że uczeń nie chce albo nie ma siły na taką formę i wtedy wsparcie otrzymuje zdalnie.

Jednak praca z uczniami nie sprowadza się do jednego działania. Odbywa się na wielu płaszczyznach: z uczniem, nauczycielem, rodzicem. Jak przekonuje Katarzyna Mironowicz, wychowawczyni i psycholożka szkolna z Liceum Filmowego i Kreacji Gier Wideo, system RESQL jest „pomostem między nastolatkiem a dorosłym”. 

– Czujemy się bezpieczni, mamy się do czego odnosić. Mamy scenariusze, by prowadzić zajęcia w klasach – tłumaczy. Jednocześnie zaznacza, że uczniów trzeba uświadamiać, czym jest przemoc rówieśnicza, ale też wysłuchać, dać czas.

– Często bywa tak, że widać po uczniu, że jest w kryzysie, ale nie zdaje sobie z tego sprawy. Również sprawca potrzebuje wsparcia psychologicznego. Patrzymy na ten krąg: sprawca–ofiara–świadek. Każda osoba jest tutaj ważna. Istotny jest też kontakt z rodzicem sprawcy. To wspólna praca - dodaje psycholożka. 

System zakłada wsparcie rówieśnicze. To chętne osoby w każdym roczniku, które są specjalnie przeszkolone z pierwszej pomocy emocjonalnej. 

Bullying w szerokiej perspektywie 

Zjawisku przemocy rówieśniczej przyjrzeli się eksperci Uniwersytetu SWPS, Fundacji UNIQA i zespołu RESQL. Wnioski opublikowano w raporcie pt. „Obraz bullyingu w szkołach ponadpodstawowych”. To zbiorczy głos 18 590 uczniów z 96 szkół ponadpodstawowych (licea i technika o różnych profilach). Mówi on o tym, jakie relacje mają oni z innymi uczniami czy nauczycielami. Jaki jest klimat klasy, bo on zdecydowanie waży na sile tego zjawiska. A dotyczy wszystkich.

– Nie muszę być ofiarą bullyingu, by ten temat też mnie dotyczył – wyjaśniał współautor badania dr Radosław Kaczan z Uniwersytetu SWPS. 

Eksperci zwrócili uwagę również na to, że przemoc idzie często w parze z samotnością. Osoba, która jej doświadcza, szczególnie gdy nie znajdzie wsparcia u dorosłego, przestaje się odzywać, coraz bardziej oddala od grupy. Samotność może towarzyszyć też świadkom przemocy, którzy mogą bać się reagować i odzywać. Zostają gdzieś z boku. Stąd nieoceniona rola nauczyciela, który powinien dbać o relacje w klasie. Zła atmosfera może nasilać agresywne zachowania. Rodzice także nie są zwolnienia z bycia uważnymi. 

– Rzeczniczka Praw Dziecka w tym kontekście mówi, że rodzice powinni nie tylko pytać dziecko, co słychać w szkole, ale też o to, co słychać w jego internecie, gdzie ma drugie życie – przytacza słowa jej zastępca Adam Chmura.

AdobeStock

Pornografia, agresja i wulgarne treści - na to natykają się dzieci skrollując telefon

Czym jest bullying?

To groźny rodzaj przemocy, często odbywający się w „białych rękawiczkach”, polegający na długotrwałym nękaniu, poniżaniu czy osaczaniu. Sprawca ma intencję umniejszenia, robi to przy świadkach, występuje nierównowaga sił i powtarzalność zachowania. 

– To żarty, które nie są żartami, wycięcie z grupy. Bullying jest niefajną, mówiąc kolokwialnie, formą przemocy – zaznaczył Adam Chmura, zastępca Rzecznika Praw Dziecka.

To zachowanie, które często przez nieświadomość nie jest traktowane jako przemoc, mimo że nią jest. To może być plotkowanie, przezywanie, dokuczanie, zabieranie lub niszczenie rzeczy, ale też popychanie, przytrzymywanie czy bicie, kopanie. Przemoc fizyczna częściej jest dostrzegana, bo zostawia nieraz ślady. Przemocy relacyjnej towarzyszy nierzadko cisza. 

Z badania wynika, że 4 proc. uczniów idzie do szkoły wiedząc, że będzie tam nękanych, ośmieszanych, poniżanych; 62 proc. doświadcza tego przynajmniej czasami; 60,9 proc. było świadkami przemocy rówieśniczej w ostatnich miesiącach.

„Choć to niespełna 4 proc. badanej grupy (656 uczniów), to jednak oznacza, że  statystycznie w każdej badanej klasie jest uczeń poddawany regularnemu, codziennemu bullyingowi” – czytamy w raporcie. 

Odnosząc te liczby do całej populacji uczniów szkół ponadpodstawowych, okazuje się, że 70 tys. nastolatków w Polsce każdego dnia doświadcza bullyingu.

Obecnie trwa nabór do drugiej edycji projektu RESQL. Szkoły, w tym roku również branżowe i podstawowe, mogą zgłaszać się do 25 kwietnia 2025 roku. 
https://swps.pl/przerwij-krag-przemocy
 

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

Źródła

Konferencja pt. „Przerwij krąg przemocy. Obraz bullingu w szkołach ponadpodstawowych”. Organizator Uniwersytet SWPS (7 kwietnia 2025 r.)

Centrum Prasowe i Komunikacji z Otoczeniem Uniwersytetu SWPS
 

 

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock/kieferpix

    „Ciche dni” to przemoc emocjonalna

    Mimo że większość osób będących w związkach deklaruje, że potrafi rozmawiać z partnerem na każdy temat to – gdy pojawia się spór – często zapada milczenie. Jest w tym pewna sprzeczność. Nieraz rozmowa przypomina bardziej wydawanie oświadczeń niż dialog – komentują eksperci wyniki badania zleconego przez Gedeon Ritcher Polska.

  • Adobe

    Dlaczego jednym smakuje, a innym nie

    Nie ma dwóch osób, które postrzegałyby smak dokładnie tak samo. Nawet przy rodzinnym stole: jedni proszą o dokładkę brukselki, inni trzymają talerz z daleka; dla części gości świeża kolendra pachnie cytrusami, dla innych – mydłem. Jeszcze zanim naukowcy potrafili odczytać ludzkie genomy, obserwowano, że wrażliwość na słodycz, gorycz czy ostrość układa się w wyraźne, choć zagadkowe wzorce. Dziś wiemy, że u podłoża tej różnorodności leży sieć zależności między cząsteczkami DNA a biografią kulinarną, która zaczyna się już w macicy i trwa całe życie.

  • AdobeStock

    Pomedytuj na zdrowie

    Medytacja bywa uznawana za drogę do spokoju ducha i lepszego zrozumienia samego siebie. Zdaniem niektórych może także wspomagać leczenie (choć z pewnością nie stanowi zastępstwa dla leków i terapii). Niestety, mimo licznych badań nauka nadal nie oferuje tu jednoznacznie twierdzącej odpowiedzi. Niezależnie od tego popularność medytacji i uważności rośnie.

  • AdobeStock

    Uwielbiamy dawać radość

    Fundacja dr Clown działa w Polsce już 26 lat i obecnie współpracuje z 450 wolontariuszami, którzy każdego tygodnia w przebraniach odwiedzają szpitale, uskuteczniając „terapię śmiechem”. O działaniu fundacji opowiadają Serwisowi Zdrowie prezeska Agata Bednarek i koordynatorka regionu łódzkiego Katarzyna Szczęsna.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock/kieferpix

    „Ciche dni” to przemoc emocjonalna

    Mimo że większość osób będących w związkach deklaruje, że potrafi rozmawiać z partnerem na każdy temat to – gdy pojawia się spór – często zapada milczenie. Jest w tym pewna sprzeczność. Nieraz rozmowa przypomina bardziej wydawanie oświadczeń niż dialog – komentują eksperci wyniki badania zleconego przez Gedeon Ritcher Polska.

  • Dlaczego jednym smakuje, a innym nie

  • Rozmowy o seksie to profilaktyka zdrowego życia

  • 10 rzeczy, które warto wiedzieć o pływaniu

  • Cukrzyca – wiele elementów układanki

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • zdj. AdobeStock

    Taniec jest dobry dla mózgu

    Taniec jest fantastycznym ćwiczeniem nie tylko dla naszego ciała, ale i dla mózgu. Rytmiczne ruchy i skoordynowane wykonywanie choreografii wymagają koncentracji, planowania i pamięci, co stymuluje różne obszary mózgu – opowiada neurobiolożka i neuropsycholożka dr Ilona Kotlewska.

  • Pomedytuj na zdrowie

  • Przysadka: makrofagi dyrygują układem hormonalnym

Serwisy ogólnodostępne PAP