Skóra może dawać nam sygnały o poważnej chorobie narządowej

Problemy ze skórą, włosami i paznokciami mogą być objawami wielu schorzeń – od ogólnego zmęczenia aż po chorobę Parkinsona. Lekarze ostrzegają, by nie lekceważyć pojawiających się na skórze zmian, szczególnie gdy nie poddają się klasycznej terapii. Warto pomyśleć o dodatkowych badaniach pod kątem chorób narządowych. Nawet jeśli będą na wyrost.

AdobeStock, doucefleur
AdobeStock, doucefleur

Najnowsze badania sugerują, że nasza skóra nie jest jedynie zwierciadłem naszego stylu życia, uwidaczniającym skutki wieloletniego palenia, picia alkoholu, słońca i stresu, ale także może być manifestacją wielu chorób narządów wewnętrznych, w których zmiany skórne są pierwszym objawem.

Suchość i swędzenie

Choć suchość lub swędzenie skóry nie jest niczym niezwykłym – doświadczają jej szczególnie osoby z przewlekłymi chorobami skóry, takimi jak atopowe zapalenie skóry (egzema) czy łuszczyca – u niektórych świąd jest spowodowany chorobą podstawową. Częściej świąd skóry występuje w przebiegu cukrzycy, cholestazy wątrobowej, niewydolności nerek  czy chłoniaka. Przyczyną mogą być również leki takie jak opioidy, kwas acetylosalicylowy, barbiturany czy  cytostatyki. Nadmierna suchość skóry spowodowana może być również niedoczynnością tarczycy. 

- Jeżeli mamy suchą skórę, włosy, które nie chcą dać się uczesać, jeśli mamy wrażenie, że jest ich mniej – może to świadczyć o niedoczynności tarczycy. Natomiast jeżeli mamy błyszczącą skórę, świecące oczy, szybką utratę wagi bez zmiany diety, może to oznaczać nadczynność tarczycy – mówi prof. Walecka, kierowniczka Kliniki Dermatologii PIM MSWiA w Warszawie.

Objawem choroby podstawowej może być też łupież. 

„Pacjenci z chorobami neurologicznymi, takimi jak choroba Parkinsona,  czy udar, są bardziej podatni na rozwój ciężkich zmian łojotokowych. Podobnie osoby zakażone HIV” – zwraca uwagę dermatolog dr Bruce Brod, wykładowca na Uniwersytecie Pensylwanii w Filadelfii.

Adobe

Swędzenie to sygnał alarmowy

Swędzenie przywykliśmy traktować jako lekki dyskomfort – zwłaszcza gdy nie nas to dotyczy. Tymczasem świąd zawsze jest sygnałem alarmowym od organizmu. Zazwyczaj dotyczy błahostki,  bywa jednak sygnałem poważnej ogólnoustrojowej choroby. 

Czasem zmiany mogą być mylące – wyglądem przypominają zapalenie skóry dłoni spowodowane podrażnieniem lub nadmiernym myciem, z czerwonymi plamami na grzbietach dłoni. Tak jest w przypadku schorzenia zwanego zapaleniem skórno-mięśniowym, czyli zapalną chorobą autoimmunologiczną podobną do tocznia.

Zmieniony kolor skóry

O chorobie narządów wewnętrznych może świadczyć zmiana koloru skóry. W przebiegu wielu chorób i  obserwujemy zmianę zabarwienia powłok skóry od bardzo bladych po żółte, sine  lub nawet ciemno brązowe. W wielu przypadkach różne objawy skórne wyprzedzają, nawet o wiele miesięcy rozwój np. nowotworów narządów wewnętrznych. , objawy chorób przewodu pokarmowego.

"U osób z przewlekłymi chorobami skóra czasami wygląda na szarą, bardziej ziemistą. Żółtawa lub pomarańczowa skóra może być oznaką choroby nerek lub wątroby. Brązowe lub opalone plamy na goleniach mogą świadczyć o zaburzeniach krążenia krwi, które z czasem mogą przekształcić się w owrzodzenia” – mówi dr Brod.

Nawet co trzeci pacjent, który ma chorobę układu pokarmowego, może mieć związane z tym zmiany skórne. Różnego rodzaju wykwity na skórze – m.in. grudki, guzki, pęcherzyki, krostki lub owrzodzenia – mogą towarzyszyć chorobom jelit. Cześć tych zmian jest bardzo charakterystyczna dla określonych chorób, dlatego należy w ich kierunku przeprowadzić diagnostykę.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Słońce a choroby skóry: kiedy można sobie pomóc, a kiedy zaszkodzić

Trądzik? Nie opalaj się, bo po początkowej poprawie nastąpi duże pogorszenie. Łuszczyca czy AZS? "Wypalanie” choroby słońcem odpada, ale warto ze słońca korzystać: pod pewnymi warunkami. Małe dzieci nawet na chwilę nie powinny przebywać na słońcu. Dowiedz się, dlaczego.

– Wśród chorób układu pokarmowego, którym najczęściej towarzyszą różnorodne zmiany skórne, wymienić należy przede wszystkim nieswoiste zapalne choroby jelit, czyli chorobę Leśniowskiego–Crohna i wrzodziejące zapalenie jelita grubego – mówi prof. dr hab. n. med. Irena Walecka.

Również zakażenia przewodu pokarmowego mogą dawać objawy w postaci zmian skórnych. W przebiegu zakażeń pasożytniczych, takich jak: lamblia, owsik, glista, tasiemiec uzbrojony i nieuzbrojony, może się pojawiać wiele zmian np. o charakterze bąbli pokrzywkowych. Zakażeniom bakteryjnym typu Salmonella, Shigella, może towarzyszyć, m.in. rumień guzowaty – mówi specjalistka.

Na tym jednak nie koniec. Zakażenie bakterią Helicobacter pylori często bywa kojarzone z trądzikiem różowatym – chorobą, która zwykle rozpoczyna się około 30. roku życia, a szczyt jej nasilenia przypada na wiek 40–50 lat.

Natomiast trądzik może czasami wskazywać na ukryte zaburzenia hormonalne, które występują np. w zespole policystycznych jajników (PCOS) u kobiet.

Podejrzane krostki

Zmiany skórne towarzyszące chorobom narządów wewnętrznych mogą być ulotne, morfologicznie podobne do klasycznych zmian, natomiast inaczej się leczą, i często nie poddają się klasycznej terapii. Warto wtedy  pomyśleć o dodatkowych badaniach pod kątem chorób narządowych i infekcji.

Fot. PAP

Zaburzenia erekcji? To może być cukrzyca

Problemy z erekcją są objawem łatwym do zauważenia - nie tylko przez mężczyznę. Takie zaburzenie to bardzo niepokojący sygnał nie tylko ze względu na jakość pożycia w sypialni. Zamiast łykania suplementów czy zamartwiania się trzeba o nim powiedzieć lekarzowi.

– Pewne choroby takie jak np. cukrzyca bardzo często  są niemal w stu procentach skorelowane są z określonymi ze zmianami na skórze, Jeżeli pacjent ma niewyrównaną  cukrzycę często skarży się na wysuszoną, swędzącą, skórę, a do tego ma rogowacenie ciemne pod pachami, przebarwione brunatne zmiany na podudziach, rumień, rogowacenie czy owrzodzenia, to jeżeli wystarczy, że zadamy mu odpowiednie pytania i wykonamy podstawowe badania to z dużym prawdopodobieństwem możemy rozpoznać cukrzycę właściwie możemy być niemal pewni, że ma konkretną chorobę narządu wewnętrznego – mówi dermatolożka prof. Irena Walecka.

Sygnałem alarmowym powinny również być zmiany skórne takie jak rumień nekrolityczny wędrujący, czy bolesne, czerwone guzy, guzki, krostki ulegające wrzodzeniu, które  mogące być początkiem piodermii zgorzelinowej, i mogą pojawić się na kilka tygodni czy miesięcy przed rozpoznaniem - nowotworu np. przewodu pokarmowego, płuc czy jajnika. Takie zmiany skórne, towarzyszące procesom nowotworowym, nazywany zespołami paraneoplastycznymi. 

– Pamiętam przypadek pacjenta, który przyszedł do mnie zaniepokojony dużą liczbą brodawek łojotokowych. Faktycznie wyglądało to dziwnie, w tak krótkim czasie pojawiło się tak dużo zmian, skierowałam go na screening pod katem nowotworów i okazało się, że ma raka prostaty i to była pierwsza manifestacja nowotworu. Myślę, że te objawy skórne uratowały mu życie – opowiada dermatolożka.

Oczywiście nie zawsze świąd musi oznaczać coś poważnego, jednak lepsza jest interwencja na wyrost niż przegapienie groźnej choroby.

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe

    Polki potrzebują screeningu HPV. Nowoczesna diagnostyka może uratować tysiące kobiet

    Polska wciąż należy do krajów Unii Europejskiej o jednym z najwyższych wskaźników zachorowalności i umieralności z powodu raka szyjki macicy. Co roku nowotwór ten diagnozuje się u ponad 2500 kobiet, a kilkaset z nich umiera. To dane, które – jak mówi prof. Andrzej Nowakowski, kierownik Poradni Profilaktyki Raka Szyjki Macicy w Narodowym Instytucie Onkologii – powinny skłonić nas do natychmiastowych działań.

  • AdobeStock

    Immunoterapia w raku jelita grubego?

    Immunoterapia jest metodą leczenia aktywującą układ odpornościowy pacjenta do walki z komórkami nowotworowymi. Niestety u większości chorych na raka jelita grubego nie działa. Ostatnie badania wykazały jednak, że przynosi ona spektakularne efekty w wyselekcjonowanej podgrupie chorych z tzw. niestabilnością mikrosatelitarną.

  • Adobe

    Psychoneuroimmunologia, czyli jak stres i emocje kształtują nasze zdrowie

    Stres, samotność czy lęk uznaje się dziś za czynniki biologiczne o sile porównywalnej z infekcją czy urazem. Psychoneuroimmunologia – nowa gałąź nauki łącząca psychiatrię, neurologię i immunologię – dowodzi, że to, co dzieje się w umyśle, wnika głęboko w komórki, krew i geny.

  • fot. Stach Leszczyński

    Zmieńmy podejście do chorób reumatycznych

    Materiał partnerski

    Choroby reumatyczne – choć kojarzone z wiekiem senioralnym – dotyczą też osób młodych. Chorzy latami żyją w bólu bez diagnozy, a przewlekły stan zapalny rujnuje ich zdrowie. Czas to zmienić: wprowadzić opiekę koordynowaną i upowszechnić dostęp do nowoczesnego leczenia – mówili uczestnicy debaty „Jak się czujesz z RZS?”, która odbyła się 8 października w PAP.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Z wiekiem ciało się zużywa, ale to nie musi boleć

    Uporczywy ból jest często określany jako „schorzenie związane z wiekiem”, ale nie jest on naturalnym elementem starzenia się. To po prostu wiadomość od organizmu, że coś jest nie tak. Nie traktuj go więc jako czegoś nieuniknionego, do czego należy się przyzwyczaić, a raczej szukaj przyczyny i dbaj o swoją ogólną sprawność.

  • Immunoterapia w raku jelita grubego?

  • Czy zmiana czasu szkodzi?

  • Zdrowie psychiczne lekarzy i pielęgniarek w kryzysie

  • Zmieńmy podejście do chorób reumatycznych

    Materiał partnerski
  • Adobe

    Polki potrzebują screeningu HPV. Nowoczesna diagnostyka może uratować tysiące kobiet

    Polska wciąż należy do krajów Unii Europejskiej o jednym z najwyższych wskaźników zachorowalności i umieralności z powodu raka szyjki macicy. Co roku nowotwór ten diagnozuje się u ponad 2500 kobiet, a kilkaset z nich umiera. To dane, które – jak mówi prof. Andrzej Nowakowski, kierownik Poradni Profilaktyki Raka Szyjki Macicy w Narodowym Instytucie Onkologii – powinny skłonić nas do natychmiastowych działań.

  • Kobiety powinny odwiedzać ginekologa regularnie. Bez wyjątku

  • Psychoneuroimmunologia, czyli jak stres i emocje kształtują nasze zdrowie

Serwisy ogólnodostępne PAP