Materiał promocyjny

Aż 84 proc. Polaków obawia się wpływu szkodliwych chemikaliów na zdrowie

W ostatnich latach rośnie świadomość zagrożeń związanych z wszechobecnością chemikaliów, które zaburzają pracę układu hormonalnego – tzw. substancji endokrynnie czynnych (ang. Endocrine Disrupting Chemicals, EDC). Znajdują się one w produktach codziennego użytku, takich jak odzież, opakowania żywności czy kosmetyki.

Freepik
Freepik

Najnowsze dane Eurobarometru wskazują, że aż 84 proc. Polek i Polaków martwi się wpływem szkodliwych chemikaliów na zdrowie. Powody do obaw są, bo EDC mogą prowadzić nie tylko do zaburzeń hormonalnych, ale także do rozwoju nowotworów i negatywnie wpływać na rozwój dzieci. Organizacja Health and Environment Alliance (HEAL) apeluje do decydentów o większe zaangażowanie na rzecz ograniczenia narażenia na szkodliwe chemikalia na szczeblu unijnym i krajowym i przedstawia 10 praktycznych wskazówek, jak unikać ich w domu i jego otoczeniu.

Szkodliwe chemikalia znajdują się w wielu przedmiotach, z których codziennie korzystamy w naszych domach. Ostatnie raporty, takie jak doniesienia UOKiK wskazują, że w niektórych produktach normy dotyczące zawartości chemikaliów mogą być przekroczone nawet kilkaset razy. Szacuje się, że aż 73 proc. chemikaliów stosowanych w przemyśle UE może mieć szkodliwy wpływ na zdrowie.

„Tysiące substancji używanych m.in. do produkcji tworzyw sztucznych, farb, detergentów, ubrań, mebli, kosmetyków czy leków, może mieć szkodliwy wpływ na zdrowie” - mówi dr n. med. Aleksandra Rutkowska, biotechnolog, adiunkt Uniwersytetu Gdańskiego oraz prezes startupu DetoxED (detoxed.pl). 

„Spotykamy się z nimi na co dzień - są niewidoczne, a jednocześnie niezwykle szkodliwe. Mają zdolność przenikania do krwioobiegu podczas kontaktu ubrań i kosmetyków z naszą skórą, spożywania wody lub żywności czy wdychania kurzu domowego. Na szczęście badania naukowe pokazują, że nie jesteśmy bezbronni i stosując proste rozwiązania w życiu codziennym możemy zmniejszać nasze narażenie oraz chronić się przed chorobami cywilizacyjnymi” - zaznacza.

Większość Polek i Polaków obawia się wpływu szkodliwych chemikaliów na zdrowie. Zgodnie z danymi Eurobarometru, 25 proc. ankietowanych zdecydowanie się zgadza, a 57 proc. raczej zgadza się ze stwierdzeniem: „Martwię się wpływem szkodliwych chemikaliów w produktach codziennego użytku na swoje zdrowie”. Te same badania podają, że 27 proc. zdecydowanie niepokoi się, a 60 proc. raczej niepokoi się potencjalnymi skutkami zdrowotnymi ekspozycji na PFAS, czyli na tzw. wieczne chemikalia. To prawie 90 proc. populacji.

Zapewnienie bezpieczeństwa przed szkodliwymi chemikaliami przede wszystkim wymaga usprawnienia unijnych i krajowych przepisów, ale możemy również podjąć kroki w naszym najbliższym otoczeniu, aby spróbować zmniejszyć nasze narażenie.

Opublikowana dziś infografika HEAL podpowiada, na które obszary w domu powinniśmy zwrócić szczególną uwagę i czego unikać, by zredukować negatywny wpływ EDC na zdrowie. Wśród wskazówek znalazły się między innymi: wymiana patelni z uszkodzoną powłoką nieprzywierającą, rezygnacja ze sztucznych zapachów, usuwanie kurzu zwilżonymi wodą ściereczkami wielokrotnego użytku, unikanie odzieży oznaczonej jako „antyzapachowa” lub „antybakteryjna”, a także ograniczenie stosowania kosmetyków, zwłaszcza w czasie ciąży.

„Nasz układ hormonalny jest zaangażowany w wiele ważnych procesów w organizmie, a EDC, zaburzając jego działanie, mogą powodować różne problemy zdrowotne. Narażenie na te substancje wpływa na zdrowie reprodukcyjne, rozwój otyłości, cukrzycy, czy nawet nowotworów” - wyjaśnia lek. Olga Wdowiczak, specjalistka ds. zdrowia środowiskowego w HEAL Polska. „Jedną z grup szczególnie wrażliwych na negatywne działanie EDC są dzieci. Toksyczne substancje mogą zaburzać ich prawidłowy rozwój oraz prowadzić do chorób, które ujawnią się na późniejszym etapie życia” - dodaje.

Adobe Stock

Mikroplastik można znaleźć nawet w mózgu czy sercu – wskazują wstępne badania

Nowe projekty badawcze, na razie na małą skalę, ujawniają niepokojące zjawisko – obecność mikrocząstek plastiku w tkankach mózgu, serca czy w nasieniu. Żeby ocenić skalę i konsekwencje takiej kontaminacji tworzywami sztucznymi potrzebne będą dalsze, szerzej zakrojone analizy. Już teraz można jednak podjąć określone działania, by ograniczyć mimowolną konsumpcję plastikowych drobin.

HEAL podkreśla, że najważniejsze są systemowe działania. Jedną z inicjatyw, która odpowiada na tę potrzebę, jest szósta edycja corocznej konferencji pod nazwą EU EDC Forum", która odbywa się od 29 do 30 października w Brukseli. Podczas wydarzenia eksperci z różnych dziedzin, decydenci oraz kluczowi interesariusze wymieniają się najnowszymi informacjami naukowymi i omawiają rozwój polityk mających na celu jak najszybsze wyeliminowanie stosowania szkodliwych chemikaliów oraz skuteczną ochronę zdrowia przed tymi, które już znajdują się w naszym otoczeniu.

Health and Environment Alliance odgrywa aktywną rolę w tym procesie, wzywając decydentów do poprawy i usprawnienia unijnych i krajowych regulacji dotyczących chemikaliów by chronić zdrowie. Jednym z priorytetów jest zabezpieczenie grup szczególnie narażonych na negatywne skutki zdrowotne, takich jak dzieci, kobiety w ciąży, osoby starsze oraz osoby przewlekle chore.

Infografikę „10 wskazówek, jak unikać substancji endokrynnie czynnych w domu i w jego otoczeniu” można pobrać na stronie:

https://healpolska.pl/aktualnosci/az-84-polek-i-polakow-obawia-sie-wplywu-szkodliwych-chemikaliow-na-zdrowie-10-wskazowek-jak-sie-przed-nimi-chronic/

HEAL: Health and Environment Alliance (HEAL) to europejska organizacja typu non-profit analizująca wpływ środowiska na zdrowie obywateli Unii Europejskiej i sojusz ponad 90 organizacji reprezentujących lekarzy, pracowników ochrony zdrowia, pacjentów, ekspertów zdrowia środowiskowego i naukowców. Więcej na: healpolska.pl.

Źródło informacji: HEAL
 

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock

    Nie tylko kobiety mają latem problem z pęcherzem

    Wakacje to okres, w którym znacząco rośnie liczba problemów urologicznych: odwodnienie, nadmierne pocenie się i zmiany nawyków higienicznych tworzą idealne warunki do rozwoju bakterii w układzie moczowym. I choć fizjologicznie kobiety częściej narażone są na zakażenia, latem problem ten często dotyczy także mężczyzn.

  • Mikrobiom mózgu. Kontrowersyjna hipoteza, która może zmienić neurologię

    Siedemdziesięciokilkuletni ogrodnik z zaawansowaną demencją powrócił za kierownicę i do pracy po dwóch latach terapii przeciwgrzybiczej – brzmi to jak cud medyczny, ale jest faktem udokumentowanym w naukowym piśmiennictwie. Czy odkrycie mikrobiomu mózgu może zmienić neurologię?

  • AdobeStock

    Ludzkie ciało z termostatem

    Temperatura ludzkiego ciała w spoczynku jest stabilna nawet przy zmianach temperatury otoczenia. Termostat, który wewnętrznie ją reguluje, znajduje się w mózgu, w podwzgórzu. Nie jest jednak niezawodny – czasem dochodzi do przegrzania organizmu, czyli hipertermii, której najwyższym stopniem jest udar cieplny.

  • WHO ostrzega przed upałami: zachowaj chłodną głowę

    Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) pod hasłem #zachowajchłodnągłowę zainaugurowała w Polsce kampanię KeepCool, której celem jest zwiększenie świadomości społecznej na temat skutków fal upałów i zmian klimatycznych dla zdrowia. Kampania ma charakter paneuropejski i obejmuje działania informacyjne z poradami w zakresie zdrowia publicznego w mediach społecznościowych oraz materiały edukacyjne w wielu językach – również po polsku.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Nie tylko kobiety mają latem problem z pęcherzem

    Wakacje to okres, w którym znacząco rośnie liczba problemów urologicznych: odwodnienie, nadmierne pocenie się i zmiany nawyków higienicznych tworzą idealne warunki do rozwoju bakterii w układzie moczowym. I choć fizjologicznie kobiety częściej narażone są na zakażenia, latem problem ten często dotyczy także mężczyzn.

  • Ludzkie ciało z termostatem

  • WHO ostrzega przed upałami: zachowaj chłodną głowę

  • Dieta planetarna wydłuża życie

  • Proste zasady na upalne dni

  • Mikrobiom mózgu. Kontrowersyjna hipoteza, która może zmienić neurologię

    Siedemdziesięciokilkuletni ogrodnik z zaawansowaną demencją powrócił za kierownicę i do pracy po dwóch latach terapii przeciwgrzybiczej – brzmi to jak cud medyczny, ale jest faktem udokumentowanym w naukowym piśmiennictwie. Czy odkrycie mikrobiomu mózgu może zmienić neurologię?

  • Nowy wariant koronawirusa w Europie

  • Dlaczego tak bardzo lubimy bób?

Serwisy ogólnodostępne PAP