Nuda to poważna sprawa, także dla nauki

Złe samopoczucie, wypadki na drodze, w pracy, alkohol, narkotyki, hazard - nawet takie mogą być skutki notorycznej, uporczywej nudy. Naukowcy mówią o tym, dlaczego się nudzimy i jak sobie z tym radzić. Jednak uwaga - pozorna umysłowa bezczynność to często cenny czas dla mózgu, który wtedy intensywnie pracuje i np. sprawia, że stajemy się bardziej kreatywni.

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Stoisz na poczcie albo w kolejce do lekarza. Na ściennym zegarze wskazówki poruszają się niemiłosiernie powoli - podobnie jak kolejka. Zaczynasz się czuć nieprzyjemnie, masz silną chęć, aby coś robić, ale nie wiesz co. Czujesz się bezsilny - nie wiesz, jak zmienić ten stan.

Kiedy dobry nastrój jest chorobą...

To nuda. Zwykle to tylko przejściowy dyskomfort, którego można w prosty sposób pozbyć się przez wyjście z nieprzyjemnej sytuacji i rozpoczęcie jakiegoś sensownego działania. Nuda więc nie kojarzy się zwykle z niczym groźnym.

Niestety, taka niekiedy bywa. Może stać się chronicznym wywołującym stres stanem, a nawet prowadzić do katastrofalnych konsekwencji - wypadków na drodze czy w pracy, przyczyniać się do sięgania po alkohol, narkotyki czy hazard. Dlatego naukowcy starają się coraz więcej dowiedzieć o nudzie, jej wpływie na życie i sposobach radzenia sobie z nią.

Fot. PAP/Jacek Turczyk

Pułapki wirtualnych relacji: „lajki” nie poprawią Ci nastroju

Dużo „lajków” na Facebooku nie uszczęśliwi. Naukowcy ostrzegają osoby o obniżonym nastroju przed zbytnią wiarą w moc wsparcia internetowych znajomych.

Jak twierdzą zajmujący się nią specjaliści z kanadyjskiego York University, nudzimy się, gdy mamy trudności w skupieniu uwagi na bodźcach pochodzących z naszego wnętrza, (myślach, emocjach) lub z otoczenia, wymaganych do uczestniczenia w angażującej aktywności. Nudzie sprzyja przy tym świadomość tego, że mamy trudności w skupieniu uwagi oraz przekonanie, że to otoczenie odpowiada za nasz nieprzyjemny stan.

Kto się nudzi, ten niezdrowo je

Tymczasem nadmierna nuda może powoli i niepostrzeżenie niszczyć zdrowie. Okazuje się np., że zwiększa ochotę na tłuste i słodkie jedzenie. Naukowcy z University of Central Lancashire przeprowadzili dwa eksperymenty z kwestionariuszami, nudnymi zadaniami i filmami oraz różnego typu przekąskami. Znudzone osoby wyraźnie częściej sięgały po niezdrowe smakołyki.

- Wyniki te zgadzają się z wcześniejszymi badaniami sugerującymi, że pożądamy tłustych i słodkich potraw, kiedy się nudzimy. To wspiera teorię, według której nuda wiąże się z niższym poziomem stymulującej mózg substancji - dopaminy. Badanie wskazuje, że ludzie starają się jej poziom podnieść, jedząc tłuszcz i cukier, jeśli nie mogą pokonać nudy w inny sposób - wyjaśnia autorka eksperymentów dr Sandi Mann.

Fot. Rosa

Czy sposób chodzenia wpływa na nastrój?

Sposób, w jaki chodzimy, może zdradzić, w jakim jesteśmy nastroju, a nawet czy mamy depresję. Naukowcy przekonują, że działa to też w drugą stronę – naśladując chód osoby szczęśliwej lub smutnej, nasz nastrój może się poprawić lub pogorszyć.

Jej zdaniem podczas planowania kampanii edukacyjnych zachęcających do zdrowych wyborów żywieniowych warto wziąć nudę pod uwagę, włączając w to nudę w miejscu pracy.

- Znudzeni ludzie nie jedzą orzechów - dodaje badaczka.

Skubanie i inne problemy

W niektórych przypadkach spowodowane nudą zachowania mogą jednak być dużo bardziej nieprzyjemne, co odkryli naukowcy z University of Montreal. Otóż zauważyli oni, że osoby, których częściej dopada frustracja, zniecierpliwienie i nuda, mają większe ryzyko pojawienia się niebezpiecznych, kompulsywnych zachowań, takich jak np. skubanie skóry, fachowo zwane dermatillomanią.

- Chroniczne wyrywanie włosów, skubanie skóry, obgryzanie paznokci i inne, podobne przyzwyczajenia znane są jako powtarzające się zachowania skoncentrowane na ciele. Choć zachowania te mogą spowodować udrękę, wydaje się także, że zaspokajają jakiś przymus i dostarczają pewnego uspokojenia - wyjaśnia dr Kieron O'Connor, który zauważył powiązanie takich zachowań z nudą i frustracją.

- Naszym zdaniem, osoby z tymi powtarzalnymi zachowaniami mogą być perfekcjonistami, co oznacza, że nie potrafią się zrelaksować i wykonywać różnych zadań w normalnym tempie. Z tego powodu są podatne na frustrację, zniecierpliwienie i brak satysfakcji, kiedy nie osiągają swoich celów. Doświadczają także więcej nudy - podkreśla ekspert.

Znudzony wyborca inaczej głosuje

Mogą pojawić się także efekty nudy, których łatwo nie zauważyć, a które wcale nie będą bez znaczenia. Zespół z  King's College London doniósł na przykład o tym, że nuda znacząco wpływa na zapatrywania polityczne. Eksperymenty z udziałem ponad tysiąca ochotników pokazały, że u poddających się nudzie osób polityczne poglądy przesuwają się w kierunku skrajności.

Jednocześnie, badanie sugeruje też, że radykalizacja poglądów wiąże się z poszukiwaniem przez znudzone osoby formy działania, które nada ich życiu sens.

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP / P.Werewka

Zbawienny dotyk - od narodzin, aż do śmierci

Delikatny dotyk pomaga uśmierzyć ból emocjonalny i fizyczny, łagodzi też lęki. Jest dla nas tak ważny, że silnie reagujemy na niego już od pierwszych chwil życia.

- Nuda sprawia, że ludzie są podenerwowani i skłania ich do poszukiwania zaangażowania, wyzwań, ekscytacji, co przynosi poczucie sensu. Polityczne ideologie mogą pomóc w tych egzystencjalnych poszukiwaniach - mówi autor odkrycia, dr Wijnand van Tilburg.

Badacze spekulują więc, że być może niektóre ekstremistyczne ugrupowania polityczne, przynajmniej w części powstają po prostu z nudów. 

Nuda: instrukcja obsługi

Badacze z Washington State University mają na szczęście dobrą wiadomość. Ich zdaniem z nudą można sobie poradzić.

- Wszyscy doświadczają nudy. Jednak niektórzy doświadczają jej bardzo często, co nie jest zdrowe. Chcieliśmy więc sprawdzić, jak efektywnie sobie z nią radzić - opowiada prof. Sammy Perone.

Ale po kolei... Po pierwsze zespół ten odkrył, że mózgi szczególnie znudzonych osób nieco inaczej pracują w czasie nudy, choć w pozostałych sytuacjach działają tak samo, jak innych ludzi. Osoby, które gorzej sobie z nudą radziły, miały bardziej aktywną prawą, przednią część mózgu, a pozostałe - lewą. Jak wyjaśniają badacze, lewa część aktywuje się, gdy ktoś stara się w coś zaangażować, np. kiedy w nudnej sytuacji myśli o czymś innym. Prawa strona natomiast jest bardziej aktywna przy odczuwaniu negatywnych emocji, np. zdenerwowania. To, że różnice występują tylko w obliczu nudy sugeruje, że szczególnie znudzone osoby po prostu  nieco inaczej na nudę reagują i prawdopodobnie mogą nauczyć się bardziej pozytywnych reakcji.

Fot. Jacek Turczyk/PAP

Na stres są sposoby

Przeciągający się stres rujnuje zdrowie. Są sposoby, by mu zaradzić. Może warto traktować trudności jak zadania do rozwiązania? „Wybiegać” negatywne emocje? Porozmawiać z kimś życzliwym o tym, co nas gnębi?

Badacze twierdzą, że ulgę mogą przynieść już proste czynności, takie jak czytanie książki czy przygotowanie listy zakupów. W czasie wywołujących nudę eksperymentów, część dobrze radzących sobie ochotników nuciła piosenki.

- Robienie czegoś, co cię angażuje zamiast skupienia się na tym, jak bardzo jesteś znudzony, naprawdę pomaga - przekonuje prof. Perone.

Blaski nudy, czyli kiedy nuda jest zbawieniem

Jednak istnieją także pozytywne skutki nudzenia się. Badania wskazują np., że nuda może zwiększać kreatywność. Na przykład naukowcy z University of Central Lancashire przeprowadzili eksperymenty, w których po różnego typu nudnych lub angażujących zadaniach, ochotnicy mierzyli się z wyzwaniem wymagającym kreatywności.

Okazało się, że nuda pomogła im działać bardziej twórczo. Choć więc z uporczywą nudą lepiej jest próbować sobie poradzić, warto też pamiętać, że kiedy pozornie nic nie robimy, ludzki mózg może intensywnie pracować. Już bowiem od lat 90-tych neurolodzy wiedzą, że w czasie pozornej umysłowej bezczynności, pewne rejony mózgu stają się szczególnie aktywne.

Naukowcy coraz więcej dowiadują się o celach tej aktywności. Na przykład zespół z University of California, Los Angeles, m.in. na podstawie badań MRI mózgów ochotników odkrył, że mózg w takich sytuacjach przygotowuje się do interakcji społecznych. Im silniejsza aktywność w czasie pozornego odpoczynku, tym lepsze radzenie sobie w relacjach międzyludzkich.

- Mózg posiada ważny system, który wydaje się w wolnym czasie przygotowywać nas do społecznego życia - mówi autor badania prof. Matthew Lieberman. - Przygotuje nas on do widzenia świata ze społecznej perspektywy, w relacji do myśli, uczuć i celów innych osób. Wskazuje to, jak bardzo to jest ważne. System ten nie działa tak, że mózg tylko co jakiś czas go włącza. My np. bez celu spacerujemy, a nasz mózg stara się zresetować tak, aby myśleć o umysłach innych ludzi - wyjaśnia prof. Lieberman 

Marek Matacz dla zdrowie.pap.pl

Źródła:

Doniesienie prasowe o tym, dlaczego się nudzimy

Doniesienie prasowe na temat nudy i diety

Doniesienie prasowe na temat przymusowych zachowań związanych z ciałem

Doniesienie prasowe na temat wpływu nudy na zapatrywania polityczne

Doniesienie prasowe na temat radzenia sobie z nudą

Praca naukowa na temat wpływu nudy na kreatywność

Doniesienie prasowe na temat pozornej bezczynności i społecznego życia

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Kiedy w domu jest za zimno… czyli zdrowie a niska temperatura

    Zbyt niska temperatura w domu na różne sposoby może sprzyjać kłopotom ze zdrowiem - przestrzegają eksperci. Dla niektórych już niewielka różnica utraty ciepła może mieć niebagatelne znaczenie. Nie warto też jednak przesadzać z ogrzewaniem. Dowiedz się więcej.

  • Werewka/PAP

    Historia. Brudne ręce chirurgów zamiast leczyć uśmiercały 

    Jeszcze na początku XIX w. chirurdzy kroili pacjentów brudnymi rękami. Nie myli ich nawet po sekcji zwłok, gdy udawali się tuż po tym przyjmować porody. Nosili czarne fartuchy, by łatwiej było na nich ukryć ślady krwi. Lekarz, który wpadł na prostą zależność – brudne ręce – zakażenie – popadł w obłęd, bo środowisko nie dało mu wiary. Dlaczego tyle wieków musiało minąć od stworzenia mydła do jego powszechnego stosowania, również w medycynie? I komu udało się w końcu odkazić sale operacyjne?

  • P. Werewka

    Aromaterapia na pewno przyjemna

    Inhalacje z olejków eterycznych znane są od wieków, a i we współczesnych czasach mają wielu zwolenników. Na temat aromaterapii prowadzi się badania naukowe, ale często są one bardzo słabej jakości metodologicznej, a zatem nie można z nich wyciągać kategorycznego wniosku, że „działa” lub „nie działa”. Pewne jest zaś to, że o ile nie mamy alergii na jakiś olejek, aromaterapia nam nie zaszkodzi, a mamy duże szanse, że poprawi nam samopoczucie. To już coś.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Poezja ma większą moc niż myślisz

    Platon nie widział miejsca dla poetów i poezji w idealnym państwie, ale jego postulat tylko przyczynia się do tym większego uznania jej siły oddziaływania na jednostki i społeczeństwo. We współczesności poezja wciąż jest czytana i tworzona, choć tomiki raczej nie są często kupowane w księgarniach - wiersze przeniosły się do internetu. Poezja może wpływać na zdrowie - koi samotność, może wspierać w trudnym leczeniu. Jej czytanie, zwłaszcza głośne, reguluje oddech i synchronizuje pracę serca. Jesienne ponure wieczory to doskonały moment na wiersze.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku