Śpiewanie w grupie dobre na depresję

Wspólne śpiewanie w większej grupie nie tylko pozwala poznawać nowych ludzi, lecz także umożliwia leczenie depresji i zaburzeń lękowych.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Choć nie wszyscy mają głos umożliwiający śpiewanie arii operowych czy chorałów gregoriańskich, każdy może czerpać radość i szczęście z muzykowania w większym gronie - do takich wniosków doszli brytyjscy badacze z University of East Anglia. Zespół pod kierunkiem prof. Toma Shakespeare’a postanowił sprawdzić, na ile regularne uczestnictwo w cotygodniowych warsztatach wokalnych wpływa na stan zdrowia osób cierpiących na depresję i stany lękowe. Wyniki tych ustaleń publikuje czasopismo „Medical Humanites”.

Naukowcy przez ponad pół roku chodzili na warsztaty prowadzone w ramach projektu „Sing Your Heart Out” (SYHO), którego nazwę można przetłumaczyć jako „Wykrzycz swoje serce”. Projekt ten umożliwia spotykanie się i śpiewanie osobom, które mają na to ochotę, bez oceny zdolności ich wokalnych. To coś w rodzaju terapii zajęciowej, gdzie bardziej liczy się samo uczestnictwo i wspólna zabawa niż jakiekolwiek wymierne efekty. Obecnie na te darmowe warsztaty raz w tygodniu w pięciu miejscach angielskiego hrabstwa Norfolk przychodzi ponad 100 osób. Dwie trzecie z tych osób miały kontakt z lekarzami zajmującymi się zdrowiem psychicznym.

Fot. Rosa

Czego NIE mówić osobie cierpiącej na depresję

Osobie cierpiącej z powodu depresji potrzebne jest wsparcie. Są jednak takie słowa, których lepiej takiej osobie nie mówić.

Śpiew "ocalił ich zdrowie psychiczne"

W trakcie badań naukowcy obserwowali uczestników zajęć, przeprowadzili również wywiady pogłębione z 20 wybranymi osobami i jak również wywiady fokusowe z organizatorami oraz prowadzącymi zajęcia.

Okazało się, że wszyscy przepytywani ochotnicy opowiadali o znacznej poprawie ich stanu zdrowia psychicznego i ogólnie samopoczucia. Dla większości cotygodniowe wspólne śpiewanie było kluczowym elementem procesu zdrowienia.

– Usłyszeliśmy, że dla niektórych uczestników cała inicjatywa była „kołem ratunkowym”, które „ocaliło ich zdrowie psychiczne”. Inni mówili, że bez tego, by sobie nie poradzili. Bardzo szybko dostrzegliśmy ogromny wpływ, jaki na tych ludzi miały te warsztaty – mówi prof. Shakespeare.

Projekt SYHO tym różni od normalnych terapii, że nie ma presji, by ktokolwiek opowiadał jak się czuje i był na siłę terapeutyzowany. To wartość sama w sobie, o czym mówiły wszystkie przepytywane przez badaczy osoby. Najważniejsze jest poczucie wspólnoty i przyjęcia do grupy.

Dla niektórych warsztaty SYHO to jeden z komponentów większego programu wsparcia, dla innych podstawa zdrowienia albo zachowania zdrowia. Dla wszystkich - źródło zabawy i szczęścia – dodaje prof. Shakespeare.

Według niego wspólne śpiewanie to doskonały sposób wspierania terapii osób z depresją albo innymi problemami psychicznymi. Do organizacji takich spotkań nie potrzeba, ani wielkich pieniędzy, ani wynajmowania sali w filharmonii. Wystarczy sala w szkole czy domu kultury.

Anna Piotrowska, zdrowie.pap.pl

Źródło:

http://mh.bmj.com/content/early/2017/11/25/medhum-2017-011195

ZOBACZ WIĘCEJ

  • AdobreStock

    W okresie okołomenopauzalnym mózg kobiety się zmienia

    Menopauza to nie tylko utrata płodności i uderzenia gorąca. Znaczny spadek estrogenów potrafi wywrócić życie kobiety do góry nogami. Wahania nastroju, drażliwość, uczucie niepokoju i objawy „mgły mózgowej” mogą spowodować utratę pewności siebie. Pojawia się też poczucie straty, które wywołuje zakończenia pewnego etapu życia. Niektóre kobiety czują się „niewidzialne”, a nawet niepotrzebne.

  • Adobe Stock

    Chat to nie psycholog

    Coraz więcej ludzi korzysta ze sztucznej inteligencji, w tym coraz popularniejszych dużych modeli językowych (LLM), takich jak np. ChatGPT, szukając pomocy sobie w kłopotach natury psychicznej. Z taką „samopomocą” lepiej jednak uważać. Eksperci znajdują liczne problemy i przestrzegają przed zagrożeniami.

  • Adobe Stock

    Psychiatra: dobre samopoczucie to jeden z kluczowych czynników w walce z chorobą nowotworową

    Dobre samopoczucie to jeden z kluczowych czynników w walce z chorobą nowotworową - powiedział PAP prof. Marek Krzystanek podczas I Śląskiej Konferencji Onkologii Interdyscyplinarnej, prezentując cztery filary pozafarmakologicznego wsparcia pacjentów.

  • Fundacja Dr Clown

    Psy na ratunek seniorom

    Coraz więcej badań potwierdza, że przebywanie ze zwierzętami może przynosić seniorom wymierne korzyści psychiczne, fizyczne i społeczne. „Pies czy kot może być remedium na samotność, dawać poczucie bycia ważnym i potrzebnym, a nawet wspomagać zdrowie, bo regularne spacery poprawiają wydolność tlenową i pomagają utrzymać sprawność” – mówi Małgorzata Głowacka lekarka weterynarii, ekspertka naukowa Mars Polska.

NAJNOWSZE

  • Nowe spojrzenie na nadciśnienie

    Nadciśnienie od lat uchodzi za chorobę przewidywalną: sól, stres, wiek, geny. Tymczasem najnowsze badania podważają ten schemat i pokazują, że ciśnienie krwi kształtuje bardziej złożona sieć procesów, niż sądzono jeszcze dekadę temu. Zmienia to sposób myślenia zarówno o przyczynach choroby, jak i o tym, komu i kiedy należy ją diagnozować.

  • Czy medycyna poradzi sobie bez alkoholu?

  • Dziesiątka dla serca

  • W okresie okołomenopauzalnym mózg kobiety się zmienia

  • Różne twarze demencji

  • AdobeStock

    Jak się przygotować do lotu w kosmos

    Loty w kosmos są nie tylko ciekawym doświadczeniem. Mają też wymiar praktyczny: dzięki eksploracji kosmosu opracowujemy nowe technologie, zarówno diagnostyczne, jak i lecznicze, przydatne choćby w sytuacjach kryzysowych, takich jak wojna czy pandemia – opowiada Karolina Twardowska, lekarka, absolwentka studiów magisterskich z medycyny lotniczej i kosmicznej, jedyna Polka w lekarskiej ekipie Sławosza Uznańskiego - Wiśniewskiego po jego powrocie z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

  • Niepełnosprawności często nie widać

  • Dlaczego czytanie z ruchu warg ma sens

    Patronat Serwisu Zdrowie

Serwisy ogólnodostępne PAP