Nastolatki cierpią przy przestawianiu czasu
Zdaniem naukowców przestawianie zegarków o godzinę do przodu na wiosnę wiąże się z poważnymi negatywnymi skutkami zdrowotnymi. Szczególnie dotkliwe jest dla nastolatków, u których uwalnianie melatoniny pomagającej zasnąć następuje później niż u dorosłych.
Światło o poranku jest niezbędne w ustaleniu naturalnego rytmu organizmu: budzi nas i poprawia czujność. Poprawia także nastrój. To prawdopodobnie efekt wzrostu poziomu kortyzolu – hormonu modulującego reakcję na stres lub wpływu światła na ciało migdałowate w mózgu.
Obecnie uważa się, że zmiana czasu, szczególnie czasu letniego (DST), ma na celu lepsze wykorzystanie naturalnego światła dziennego i oszczędzanie energii. Przesunięcie zegarów o godzinę wiosną oznacza, że dłużej możemy cieszyć się słońcem, co zachęca do spędzania czasu na świeżym powietrzu, a także – co szczególnie w dzisiejszych czasach jest nie bez znaczenia - przyczynia się do zmniejszenia zużycia energii elektrycznej.
Jednak ekspozycja na światło późnym wieczorem przez prawie osiem miesięcy w czasie letnim ma swoją cenę. Zdaniem specjalistów takie nagłe zakłócenia rytmu dobowego mogą niekorzystnie wpływać na naszą codzienną aktywność. Przedłużone wieczorne światło opóźnia bowiem uwalnianie przez mózg melatoniny, hormonu wywołującego senność, co z kolei zakłóca sen i powoduje, że śpimy ogólnie krócej.
Zdaniem psycholożki i badaczki Theresy Schnorbach „choć niektórzy ludzie dopasowują się do zmiany czasu dość łatwo, to badania wskazują, że ludzkie ciało nigdy w pełni nie przyzwyczaja się do czasu letniego. Ta zmiana może prowadzić do trwałej desynchronizacji rytmu dobowego i potencjalnie przyczyniać się do poważniejszych problemów zdrowotnych”.
To szczególnie istotne w okresie dojrzewania, kiedy to uwalnianie melatoniny następuje później w nocy, co oznacza, że u nastolatków występuje opóźnienie w naturalnym sygnale pomagającym im zasnąć. Najtrudniej mają nastolatki podatne na problemy ze snem spowodowane przedłużonym wieczornym światłem.
„W większości szkół godziny rozpoczęcia zajęć szkolnych są znacznie wcześniejsze niż potrzebowałyby tego dzieci. Przesunięcie harmonogramu zajęć do przodu tylko o godzinę oznacza, że tracą naprawdę cenny sen. Dlatego szczególnie dzieci i młodzież znajdują się w niekorzystnej sytuacji. To niepokojące, biorąc pod uwagę, że ich mózgi wciąż się rozwijają” – uważa neurolog Milena Pavlova z General Brigham.
Jej zdaniem brak snu może przyczyniać się także do innych problemów zdrowotnych u dzieci, w tym stresu, zaburzeń związanych z psychiką, sercem czy otyłością.
Co można zrobić?
Specjaliści radzą, aby przygotować się do zmiany czasu wcześniej, przed przesunięciem zegarów.
„Przygotowanie z wyprzedzeniem to szczególnie dobry plan w przypadku nastolatków, które są naturalnie zaprogramowane na to, aby siedzieć do późna i spać do późna , a także dla wszystkich pozostałych członków rodziny, którzy są nocnymi markami” - stwierdził dr Phyllis Zee, dyrektor Centrum ds. Dobowego i Snu Medycyny na Northwestern University Feinberg School of Medicine w Chicago.
Ekspertka twierdzi, że wystarczy pójść spać 15-20 minut wcześniej co najmniej cztery dni przed zmianą czasu.
„Sen to sprawa bardzo zindywidualizowana i każde dziecko inaczej zareaguje na zmianę czasu. Upewnij się, że jako rodzic również zapewniasz sobie odpoczynek, którego potrzebujesz, aby nie być nadmiernie drażliwym w stosunku do dziecka” – zwraca uwagę specjalistka.
Zmiana czasu a zegar biologiczny
W ostatni weekend marca, w nocy z soboty na niedzielę, przesuwamy do przodu o godzinę wskazówki zegara. W krajach UE tego rodzaju zmiana odbywa się dwa razy do roku, przy czym w 2021 roku stanie się tak ostatni raz. Zapewne z braku zmiany czasu ucieszą się osoby doświadczające zaburzeń snu. A jest ich sporo.
Eksperci radzą, aby nastawić się pozytywnie i korzystać z dobrodziejstwa światła.
„Kiedy światło dociera do oczu, jest to sygnał dla mózgu, aby wyłączył melatoninę – hormon wytwarzany przez organizm, aby zasnąć. Zwiększ ekspozycję na jasne światło w domu, szkole i pracy przez resztę poranka. Ta strategia jest szczególnie ważna w przypadku nastolatków i nocnych marków” – radzi dr Phyllis Zee, dyrektor Centrum ds. Dobowego i Snu Medycyny na Northwestern University Feinberg School of Medicine w Chicago w wypowiedzi dla CNN.
Problemy w codzienny funkcjonowaniu nastolatka spowodowane przesunięcie czasu:
• Trudności z porannym wstawaniem do szkoły
• Senność w ciągu dnia
• Trudności z nauką w szkole z powodu zmęczenia
• Kłopoty z pamięcią
• Trudności z zasypianiem aż do wczesnych godzin porannych
• Odsypianie w weekend
Monika Grzegorowska, zdrowie.pap.pl
Źródła:
https://academic.oup.com/sleep/article/45/12/zsac236/6717940?login=false
https://www.massgeneralbrigham.org/en/about/newsroom/articles/daylight-savings-impact-teens-sleep-schedule
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4513265/
https://edition.cnn.com/2024/03/04/health/transition-to-daylight-saving-time-wellness/index.html